co sądzicie o sklepie c a?

no własnie? co o nim sądzicie?

miało być C&A ale w temacie nie wyskakuje & ;) w każdym razie ponawiam pytanie. co sądzicie o tym sklepie i ubraniach jakie oferuje?

daj juz spokoj. Rozumiem chec otwarcia biznesu, ale powtazanie pytania robi sie nudne.

eee a o co chodzi? :> chce poznać opinie innych na temat sklepu. widzialam tu mnóstwo takich tematów dotyczących różnych marek, ale o c & a nikt sie nie wypowiadal...

c&a nie ma zbyt atrakcyjnych ubra n; mam na mysli , ze grupa wiekowa ,która najwięcej wydaje na szmaty , to młode siksy nastolatki , a potem młode kobiety w okolicach 20-30; w c&a są raczej ubrania dla starszych ludzi , workowate

Mam 27 lat i to jeden z moich ulubionych sklepów. Noszę rozmiar 36, czasem 34, więc na pewno workowatych ubrań nie kupuję. Chyba że pod koniec wyprzedaży tylko wielkie rozmiary zostają... Kupiłam tam ostatnio eleganckie czarne spodnie (świetnie się układają), dwa sweterki i czarną torebkę. A latem dżinsową spódnicę, do dziś mnie kobitki pytają gdzie kupiłam, bo bardzo fajna jest. Ja polecam :)

Ja bardzo lubię c&a jeden z moich ulubionych sklepów...fajne ciuszki , dodatki , zawsze cos fajnego znajdę.

no , tak to własnie jest , że jeden lubi , drugi nie lubi; no i dobrze nie chodziło mi o to, że wielkie rozmiary , tylko jakoś jak dla mnie - wszystko nieforemne; długosć rekawa niedopasowana do długości swetra , szwy nie tam gdzie trzeba, ubrania za krotkie - to moje zarzuty; ale to tylko moje zdanie

kupilam koszulke na ramiaczkach w ktorej po pierwszym praniu pekly szwy i taka jakas ponaciagana sie zrobila (a byla wczesniej luzna) - zeby nie bylo ze ja cialem ponaciagalalm;) ) i bluze ktora z kolei po praniu zmniejszyla sie o rozmiar :( ale za to moj chlopak bardzo sobie chwali te ubrania, moze ja mialam pecha

ja kupilam tam kiedys jeansy zwykle takie na promocji byly- ale guzik po 3 praniu odpadl- i nie z tego powodu ze za ciasne spodnie na mnie tylko musial byc beznadziejny...coz:P ale ogolnie ciuszki maja tam niektore fajnee, kiedys wlasnie bardzo spodobala mi sie tam spodniczka jeansowa ale okazalo sie ze za krotka jak dla mnie:P

nic dla siebie. Zdecydowanie wolę inne sklepy, np. Reserved, Solar, monnari itd. Tam ciuchy sa kiepskiej jakości i mają tragiczne fasony... Każdy "sweter " jest z plastiku, ubrania sa kolorowe i całe w gumowych napisach, albo beznadziejne i szare, nie mają w sobie nic ciekawego.

ja też jestem na nie. wchodzę tam czasem jak czekam na tramwaj ;) i sobie oglądam, ale rzadko kiedy mam ochotę cokolwiek przymierzyć...a jak już przymierzę to i tak mi się nie podoba :( nie wiem, ale np. w H&M (wg. mnie porównywalny sklep) zawsze mogę wybrać coś dla siebie :)

w hm sa szmaty rzeczy modele jak z lat 60 tych i te kolory, reserved to tez badziew na maksa, curry lepiej nie bede wspomniac.C&A ma swietne ciuchy grasonki , zakiety , kurtki.I ceny przystepne

hm to nizsza polka bez porownania z ca,w hm te rzeczy sa nijakie, staroswieckie ochyda

dzisaj kupilam ca sliczna kurte liliowo brazowa opalizujaca za 119zl.CA jest nadal moim ulubionym sklepem

donna leng, widać że dla ciebie sklepy, jak to ty nazwałaś \"z niższej półki\" to ewidentne szmaty, skoro nawet nazwy nie potrafisz napisać. No, chyba że to mnie coś ominęło i w przęciągu kilku dni rozrosła się nowa sieć sklepów odzieżowych o nazwie Curry? ale wracając do C&A, to może znaleźć ubrania drogie i ładne, ale można też znaleźć \"perełki\" w przystępnych cenach. Ostatnio kupiłam sznur ładnych, czarnych, błyszczących korali za 20 zł.

a ja zawsze myślałam, że to badziew, ale ostatnio znalazłam dwie fajne bluzy (czerwoną i czarną) za 35 zł, a dzisiaj kupiłam tam sobie śliczną brązową spódniczkę :) dziwny mają rozrzut ubrań (w sensie, że z jednej strony wsiowa elegancja, błyszczące się czarne spodenki i ochydne białe bluzeczki, z drugiej strony pseudo-goth), ale jak się dobrze rozejrzeć to od czasu do czasu coś wpadnie w oko :D chociaż jak kupiłam bluzkę z takiej cieńszej bawełny to się zaczęła rozłazić... ale już taka z \"porządniejszej bawełny\", grubsza, trzyma się ładnie od półtora roku :D więc szukać, szukać i jeszcze raz szukać moim zdaniem :D

tej budyn wiesz co ciebie ominelo? jak Bozio mozg rozdawalam bo ciebie ominela.Nie musisz mnie poprawiac.Carry czy Curry ale Ty jestes nie zbyt madra ze nawet nie wiesz o co chodzi

Ja tez nie jestem zachwycona. Choc można tam wybrać cos ciekawego i teraz na wyprzedażach, niedrogiego. Jeżeli juz kupuję to rzeczy dla dziecka, bo sa bardzo fajne. Swetry faktycznie olbrzymie rozmiary i dośc drogie.

dla mnie fajne ciuchy a tanie swter za 120zl to jest drogo? carry jest do dupy rzeczy wrech nie do noszenia.O jakosci nie wspomne a tak wogole to kolo mojego domu jest importer carry:)

na wyprzedazy bylam i niestety sam resztki z zimy byly i sweterki powyciagane już, a mnie chodzilo o cos jak koszula, udalo sie kupic za 45 zeta, ale niestety ich ubrania to nie to co kiedys :(

donna leng, wbrew pozorom wiem o co chodzi, a ty nie musisz od razu na mnie wyskakiwać z pyskiem :|. Tylko tyle ci powiem, że nie będę sobie na rozmowę z tobą ścierać paznokci, bo aż mi szkoda osób, które nie umieją się domyślić o co chodzi ;/. A Bozia mnie widać nie ominęła, skoro jakoś skończyłam studia i pracuję.

ja kupuję tam tylko biżuterię, ciuchy jakoś do mnie nie przemawiają ;)

ja tam kupuje czesto fajne ciuszki i rozm od 34-50.Natomiast nie cierpie h&m , cubusa, carry te ciuchy to wiocha.Powiem Wam ze ost kolekcje sa wogole jakies nie ciekawe.Kiedys lubila Reserved a teraz jest tam syf i tak samo Zara.Cameui ( nie wiem jak sie to pisze zeby ktora madra mnie nie zjechala :P)sa tez fajne ciuchy

a zauważyłyście ze rozmiarówka z c&a jest zawyżona? tzn. zwykle noszę swetry 36 a tam kupuje 34 i są dobre. ze spodniami tak samo. muszę kupować 36 zamiast 38. nie powiem, poprawia mi to samopoczucie ;)

spoko sklep:Dostatnio tam kupilam okazyjnie spodnie za 100:)

Można coś wygrzebać, pod warunkiem, że się ma dobry gust. Bo w większości ubrania są w stylu prowincjonalnych ciotek. Ale mają dobre promocje i przeceny i czasem się coś trafi.

Znam sklep internetowy C&A i zdecydowanie radzę omijać! Co z tego, że mają promocje, jeżeli kombinują i wysyłają zafałszowany produkt. Kupiłam żakiet, który na metce papierowej miał rozmiar 48/50 (właśnie taki zamawiałam), a otrzymałam dziwnie duży egzemplarz. Sprawdziłam na metce tekstylnej i okazało się, że jest 52/54.....nic dziwnego, że był za duży. Sądzę, że chcą za wszelką cenę wypchnąć resztki towaru i dlatego stosują takie praktyki...a my się cieszymy z promocji. Chciałam zwrócić zafałszowany żakiet, ale odmówiono mi zwrotu kosztów przesyłki, które nie były małe - 14,90 zł.

ja uważam, że super ciuchy, moja mama ma często problem, żeby coś znaleźć, a tam zawsze coś fajnego się upoluje :) http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,462859

całkiem fajny sklep, tylko trzeba poszperać, bo zwykle maą na wystawie dziwne rzeczy. mam z niego sporo rzeczy, bo te co wygrzebałam są ładne, przydatne i ciągle mogę w nich chodzić.