Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pumeksol

ile się zarabia w sklepach typu hm/promod/orsay itp?

Polecane posty

Gość pumpernikellll
śmiechu warte te całe uwagi o promod! sklep ten jest dla kreatywnych dziewczyn które chcą pracowac a nie obijać się!!! wiec beztalencie niech poszukaja lepiej pracy w lumpeksach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka olka
buhahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelacobra
Hmm a ja nadal pracuje w Promod i to juz ponad rok. Nadal sie podoba :) I podobac będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6zł/godzinę. Pracowałam w Tally Weij a moja kumpela w Promodzie i zarobki za godzinę były porównywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelacobra
w promodzie mamy tak 7,30 na rękę za godzine.Plus dodatkowa kasa za niedziele.plus dodatki "funkcyjne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumpernikellll
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wie ktoś jakie jest wynagrodzenie w Kruku? Pracował ktoś? Czasami sobie myśle, że fajnie by było pracować w sklepie pełnym biżuterii. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dlaczego tak tu cicho;d to juz koniec opini o promod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isztarr
Do IZABELACOBRA.................... Witam:-) Interesuje mnie co rozumieć pod pojęciem dodatki "funkcyjne"? Jakiego typu i w jakiej wysokości? Chciałabym też wiedzieć czy pełen etat za 2000brutto obowiązuje dla umowy o dzieło za te ok 7zł/h czy umowy o pracę? Pełen etat to 40h za te 2000zł, czy z dodatkami za weekendy itp? Jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, która mnie interesuje: jakie kwalifikacje posiadają Wasze: kierowniczka sklepu i jej zastępczyni? Ile maja lat? Jakie doświadczenie w handlu? i jaką pensję? Gdybyś udzieliła mi odpowiedzi byłabym bardzo wdzięczna, może być na mój mail, jeśli nie chcesz tutaj ;-) Przymierzam się do złożenia cv i wiem, że padnie pytanie o oczekiwania finansowe, dlatego chciałabym wiedzieć od jakiej stawki wyjść.... Niestety jeśli chodzi o stanowisko zastępcy lub kierownika, to nie znalazłam tego typu "porad finansowych" jak dotychczas... mam nadzieję, że byc może Ty będziesz coś wiedziała w tym temacie, bo rok czasu pracy to sporo ;-) Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczka 25
Tak kierowniczki w promodzie to najczęściej znajome lub panie które donoszeniem tam zaistniały. U nas została zastępcą dziewczyna po szkole zawodowej ale najważniejsze było to ze nie miała żadnych zasad i za plecami tak obrabiała do kierowniczki czy do Chrząszcz że one uznały że pod ich nieobecnośc to napewno się sprawdzi i będa nabieżąco ze wszystkim co tam się dzieje!!! PROMOD=DONOSZENIE=SUKCES

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga83
mam pytanko...ile zarabia sprzedawca w salonie APART????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igviv
A o Ochroniarzach w promod to już nikt nie wspomnie?? ????????co jest z wami kobiety???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszkaaaaaaaaaaaaaa
A ja wspomne że ochroniarze w Promodzie są bardzo ale to bardzo przystojni i bardzo fajni :))) A pozdrawiam dawnego ochroniarza z Galerii Wileńskiej z Promodu oczywiście chyba Jarek się nazywał :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość program tv
Szukam osób chętnych do wystąpienia w programie na temat kulis pracy sprzedawcy. Jeśli pracowaliście kiedyś w sklepie odzieżowym, obuwniczy, perfumerii i macie ciekawe historie na temat sekretów sprzedawców to zapraszam do kontaktu ma agava_juice@hotmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuyu
mój apel do wszystkich pań obsługujacych w sklepach odzieżowych: ZOSTAWCIE KLIENTA W SPOKOJU!!!! Ja, klient, naprawdę umiem podejść do wieszaka z ubraniami i samodzielnie je sobie poprzeglądać! Gdy coś mi się podoba UMIEM podejść i zapytać o rozmiar czy o inne rzeczy. Gdy szukam konkretnie np. białej bluzki albo czerwonych spodni tez UMIEM sama spytać! Nie traktujcie klientek jak niepełnospranych umysłowo!!!! NIE ZNOSZĘ gdy łazi za mną natrętna ekspedientka i coś mi wciska. Praktycznie najczęściej opuszczam sklep jak najszybciej, bo nie znoszę tej presji: "kup coś, kup coś" wrrrrrrr... Podoba mi się robienie zakupów w Holandii, pełen luz, nikt nie zwraca na klienta uwagi, można swobodnie buszować po sklepie, oglądać, przymierzać. Święty spokój. Może warto to wprowadzić i w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsssssssssssssssssaa
potrafisz zrozumieć,że nam tak każą? myślisz,że to jest dla mnie przyjemne jak muszę podchodzić do jakiejś wieśniary wiedząc ,że ona i tak nic nie kupi, i pytać ' pomóc w czymś? '' kilka razy nie zapytałam i miałam niezły opierdol od szefa. troche empatii 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuyu
ddssssssssssssssaa, wiem, że wam każą, ale to wasz problem! Ja chcę mieć możliwość bezstresowego zrobienia zakupów! Problem jest w tym, że nikt się nie pyta klienta, jak chce być obsługiwany a zalecenia waszych szefów są z księżyca wzięte. Ciekawa jestem, czy istnieje choć jedna klientka, która lubi jak się koło niej tak skacze? Może warto coś z tym zrobić, porozmawiać z kimś wyżej? To naprawdę nie jest normalne, co się wyprawia w polskich sklepach. Sorry, jeszcze tylko w Niemczech jest podobnie, ale tu już też się trochę nauczyli i coraz częściej witają klientkę w stylu "pani się rozgląda, tak? jak coś, to proszę pytać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do yuyuyu
to idz do lumpeksu idiotko!!!! tam napewno nikt cie nie obsluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imagination1984
New Yorker - 1600 na rękę + rabaty na ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pom
mam pytanie bo ide dziś na rozmowe do promodu, w sumie już drugą bo pierwsza była grupowa :\ o co pytają? jakieś szczegóły dotyczące sklepu? odzieży? nie wiem czy mam się jakoś szczególnie przygotować bo np w duce zadawali bardzo dziwne pytania w ogóle nie związane z pracą sprzedawcy i dostałam zadania matematyczne do rozwiązania :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aureola
To skoro już tak apelujemy to ja mam prośbę to klientek, które tak jak yuyuyu umieją podejść, poszukać, wziąć, ale ODWIESIĆ NA MIEJSCE już niebardzo... że nie wspomnę o tym jak ciężko jest odwrócić ubranie na odpowiednią stronę, czy zawiesić je na wieszak... a co do obsługi to nie jest to problem sprzedawcy, jak to napisała yuyuyu, bo albo to robisz, albo do widzenia, a za coś trzeba żyć. nikt tego nie lubi, ale jak widać ci 'na górze' nie rozumieją, że to wkurza klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalu
hej jak pracuje się w c&A na umowe o prace na stnowiskch dekorator, sprzedawca?? ktoś coś wie o firmie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem debilnych odpowiedzi na zasadzie "buhahaha". to chyba nie jest odp na temat. ...a moze sie myle? pracowalam w reserved prawie rok na umowe o prace (teraz zatrudniaja na umowe zlecenie). na caly etacie jest prawie 1400brutto. do tego przyslugiwaly mi znizki pracownicze i premie. teraz jest sama podstawa bez premii i pewnie niedlugo zlikwiduja tez znizki pracownicze wymawiajac sie kryzysem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioleczek111
hej! tak sobie czytam te opinie i widze ze masakra jedna welka w tych sklepach:( chociaz to zalezy tez od tego jakie osoby pracuja w konkretnym sklepie. ja wlasnie szukam pracy i ide poroznosic cv, ale niewiem jak to bedzie:9 pracowalam juz w 4f sport perfomrnce i powiem wam ze bylo naprawde fajnie atmosfera super nie bylo zadnego obgadywania ani nic takiego. tylko strasznie duzo godzin czasem na pelnym etacie po 180 :/ co do kaski to mielismy dzienna premie od utargu ktora wyrabialismy tak w sumie z polowe miesiaca. podstawa byla cos kolo 900 zl a z premiami wychodzilo roznie po 1300 - 1400 czasem wiecej. ogolmie bylo fajnie zaluje z zrezygnowalam:( jakos nie widzi mi sie isc do sklepu typu orsay czy camaieu gdzie te wszystkie laski ktore pracuja wydaja sie juz na pierwszy rzut oka chamski i falszywe. najlepsze sa sklepy gdzie nie ma samych bab, wiadomo ze facetem zawsze sie lepiej dogadac...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala lalka
w top secret zarabia sie 960 zlotych, w liu jo 1300, w duce 1100- to sa kwoty netto , czyli na reke. wiem, bo na rozmowach takie stawki podawali:) acha!!! t.k. maxx 1050 (na pol etatu, ile na caly to nie wiem).pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne jasne jasne
promod kosi tyle kasy za gównane ciuchy i jeszcze odwieszac mam na miejsce :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiestudentkaa
Cześć dziewczyny! To straszne co tu czytam bo od października miałam zamiar się zatrudnić w jakimś z sklepów sieciowych jak cropp,hm,orsay itp. mam do was pytanie. czy można zatrudnić się tak żeby np. pracować tylko w sobotę i niedzielę ( w tygodniu mam wykłady) np. od godziny 10tej do 18stej. czyli 16 godzin w tygodniu. 1. ile zarabiałabym pracując tak w każdy weekend w ciągu miesiąca? coś koło 500zł? 2. i powiedzcie mi jeszcze czy wypada wydrukować wraz z moją koleżanką swoje CV np. w 5ciu sztukach. I zanieść je RAZEM do danego sklepu? tzn. tam gdzie mogą być 2 miejsca na weekend. 3. I jeszcze pytanie. Jak nie ma nigdzie ogłoszenia że szukają pracownika to można wejść do sklepu i zapytać kogoś czy można złożyc CV? czy trzeba koniecznie znaleźć gdzieś ofertę pracy/biuro pośrednicze? 4. Jak delikatnie zaadnotować chęć pracy tylko w weekendy ( już nie ważne jakie godziny) i tylko razem z drugą osobą? można tak jakoś w liście dopisać? czy złożyć do jednej teczki? liczę na odpowiedź bo kompletnie się na tym nie znam a nie chciałabym robić z siebie wariatki (zresztą pracodawca może pomyśleć że jak składamy zespolone podanie o prace to jesteśmy jakieś papużki nierozłączki, ale wydaje mi się że taka praca ze znajomą jest efektywniejsza i bardziej opłacalna dla pracodawcy, bo nie ma problemu z dogadaniem sie i podzialem pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasd
upppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222333
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup
upppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×