Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Gosia, nie daj sie powalic chorobie! :) walcz! tez chcę wiosny...az inaczej za oknem kiedy swieci słoneczko...u mnie dzisiaj trochę poświeciło i od razu lepiej :) sippel 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro znowu jade na uczelnie, tym razem pozamykac wiekszosc pierdol, ktorych mi sie nie chcialo lub o ktorych zapomnialam, ze mialam pozamykac. opis praktyki juz prawie spolodzilam, ale jeszcze musi zostac podreperowany przez D. na pewno sie chlopak ucieszy. Chociaz przez telefon wyrazal chec pomocy, bo wie, ze ostatnio do najlepszych nie nalezal, a ze ja rozwazam mozliwosc wybycia z hh to troche sie obawia, ze zostawie go bez zalu. oj a ja ogolnei czuje sie jak zwloki, wszystko mnie naiwania od tego siedzenia przed kompem i wymyslania pierdol do tego opisu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mira, tez z Lodzi :) widze ze nastroj narzekajacy macie to sie przylacze :P dzis w pracy wszyscy nastroje kiepskie mieli to i mnie sie udzielil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja aż sama sobie się dziwię ....ale nie mam narzekającego i pesymistycznego nastroju :D fakt ....w pracy nie wszystko było super, kolega został zwolniony i to w trybie natychmiastowym :O przykro (:(:(:( ale lajf is brutal :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nadal jestem u siebie jeszcze, D. nadal w pracy:O jak tak dalej pojdzie to bedziemy to do nocy poprawiali i nie koniecznie bedzie z tego cos co mozna oddac :O tak poza tym juz naszykowalam na jutro wszystko co mam zabrac, wydrukowalam sobie ksiazeczke do pociagu. udalo mi sie trafic na ciekawa serie kryminalow z watkiem romansowym - Robb J. D. - In Death, jest 21 tomow. jeden wchlonelam bardzo szybko:) a na jutro sobie kolejny naszykowalam:D dla wszystkich buzka na mily wieczor tudziez noc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak kiedyś zostałam zwolniona - z dnia na dzień. Cięcia - siła wyższa. Ludzkie uczucia są nieważne. Ja ma jeszcze parę dni urlopu i wymyslam na siłę co tu robić, żeby za długo sama z myślami nie być. Wczoraj wina za dużo, łeb pęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b-cz, to trzymaj fason tutaj :). jak jeszcze przeczytalem kilka nieciekawych artykulow o swoim ukochanym miescie to jeszcze dodatkowo mnie przybilo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toyotka
dzisiaj coś nie ciekawy dzień pod koniec..... w domu normalnie dola mozna takiego zlapac ze rece opadaja!! rodzice nie odzywaja sie do siebie, poklocialm sie z ojcem,,,,, juz nawel smiech przy serialu komediowym przeszkadza....bo wielkie wyrzuty od razu "ze z czego sie tu smieje, az tak mi do smiechu:.....masakra! humor teraz do d**y ;( Gosia---zdrowiej szybko cosbyś zdrowa byla na szybko nadchodzacą wiosnę Dla dziewczyn pozdrowionka i dla naszego Kwiatka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups pranie miałam zrobić :O chyba nie jest za póżno na uruchomienie pralki?? wirowanie będzie już w ciszy nocnej....hmmm.... może sąsiedzi to zniosą? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! chciałam wczoraj obejrzeć film \"uwaga faceci\" ....zaczyna sie on o 22.30 Pamiętam że się zaczął 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczynki i Kwiatek :) za życzenia zdrówka i wsparcie w chorobie 🌼 Od wczoraj jestem u rodziców, jeszcze nie zążyliśmy się pokłócić :P ale że głównie śpię, to narazie nic dziwnego ;) Dziś też jakos lepiej się nie czuję - oczekuję przełomu w chorobie, niczym pustynia deszczu. Postanowiłam zostać tutaj do końca lutego, a i przy okazji porozglądać się za pracą w rodzinnym mieście. Echhhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tooth Fairy
Witam, Fajny macie topik. Moze tez sie przylacze. Czesto nie mam co robic wieczorami. Wiec siedze na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała ❤️ Co tam Kochana u Ciebie? Jak mama? Kaszel przeszedł? Na pewno z każdym dniem czuje się coraz lepiej :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim :) za oknem listopadowo :( a ja musze na miasto - buuuuuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama kaszelek zwalcza za pomoca jakiś tabletek do ssania. Wygląda oki i chyba samopoczucie też nieźle. Stosunki z bratem i bratową baaaaardzo się poprawiły. Normalnie rozmawiają. Obiady razem gotują.... ciekawe jak długo będzie taaak pięknie. Oby jak najdłużej :) Sytuacja taka jak jest teraz dobrze wpływa na stan jej psychiki :) Głowa mnie jakoś dziś boli :O czyżby kac??? wypiłam tylko półtora piwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała - to super 🌼 Pozdrów mamusie. Czasem mówi się, że choroba jednoczy ludzi i może coś w tym jest. Szkoda tylko, że trzeba aż choroby... Chciałam tutaj dziś z Wami posiedzieć, ale nie dam jeszcze rady :( Kicham jak szalona, zimno mi i jednocześnie duszno. I pustka w głowie taka jakaś, ale za to poraz pierwszy od dawna miałam ładny sen :) Śniły mi się nasze polskie Tatry :D Buziaki i do nastepnego ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram przedmowczynie:D;) Biala sama tyle wina wypilas??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🌼 Biala, widze ze trwasz na posterunku :) i bardzo dobrze! Gosia, kuruj się kuruj... chociaz brak mi Ciebie tutaj 👄 cadra, toyotka, sippel 🌻 no i 🌼 dla Kwiatka :) u mnie OK! wczoraj się wymieniłam SMSami z byłym :) sama nie wiem czy się pakować znowu w to czy nie...\' na razie czekam na rozwój sytuacji, czas wszystko pokaże prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedszkolanka przechadzała się po sali obserwując rysujące dzieci. Od czasu do czasu zaglądała, jak idzie praca. Podeszła do dziewczynki, która w skupieniu coś rysowała. Przedszkolanka spytała ją, co rysuje. Dziecko odpowiedziało: - Rysuję Boga. Zaskoczona nauczycielka po chwili odpowiedziała: - Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wygląda. Nie przerywając rysowania dziewczynka odpowiedziała: - Za chwilę będą wiedzieli. Na lekcji religii nauczyciel omawia z 5 i 6-latkami 10 Przykazań. Właśnie omówili przykazanie o szanowaniu rodziców i nauczyciel spytał: - A czy jest jakieś przykazanie, które mówi o tym, jak traktować braci i siostry? Mały chłopiec (najstarszy z rodzeństwa)odpowiedział: - Nie zabijaj. Do szkoły zaproszono fotografa i nauczyciel namawia dzieci, by każde kupiło odbitkę zdjęcia grupowego. - Pomyślcie tylko, gdy już będziecie dorosłe, popatrzycie na fotografię i powiecie: \"To Ania, teraz jest prawnikiem\" albo \"To jest Krzys. Teraz jest lekarzem.\" Na to cienki głosik z tyłu sali: - A to jest nauczyciel. Teraz już nie żyje. Aby lepiej objaśnić problem klasie, nauczyciel posłużył się przykładem: - Gdybym stanął na głowie, krew, jak wiecie, spłynęłaby do niej i zrobiłbym się czerwony na twarzy. - Tak - odpowiada klasa. - Więc dlaczego, gdy stoję w pozycji normalnej, krew nie spływa z głowy do stóp? Jeden z uczniów odpowiedział: - Ponieważ pana stopy nie są puste. Pewnego dnia mała dziewczynka przyglądała się, jak jej matka zmywa naczynia. Nagle zauważyła kontrastujące z brązowymi włosami matki siwe pasma. Spytała zatem: - Mamo, dlaczego niektóre pasma Twoich włosów są siwe? Matka odpowiedziała: - Za każdym razem, gdy mnie zdenerwujesz lub doprowadzisz do płaczu niektóre moje włosy stają się siwe. Dziewczynka przemyślała chwilę tę rewelację i odrzekła: - Musiałaś nieźle wkurzyć babcię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×