Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Cześć! Widzę, że nie dzieje się tu nic…. Zaglądałam, nie pisałam, czekałam aż się ktoś za mną stęskni…lecz niestety się nie doczekałam :( Mimo to wracam jak bumerang :P Zawsze ciężko mi się pogodzić kiedy coś się rozpada, kończy…. I nie dopuszczam do siebie myśli o tym. Niestety przychodzi taki moment, że i ja musze zrozumieć, że przyszedł kres :O Normalnie nasza paczka się rozpadła Nie ma Was na topie, nie ma Was w mailach :( a ja tęsknię za Wami Dobra…dość smęcenia ) Sipp – przepis na dietę zaje.bioza :D Przy dietach najgorsze jest to, że jak się chudnie, to w pierwszej kolejności spada z cycek :O Cadra – Wiosna będzie już niedługo…. W marcu przyjdzie…. Wiem to z pewnych źródeł :) Jeszcze jej nie ma….ale dzień jest zauważalnie dłuższy :D

biala-- tak to wyglkada, ze nie ma kto tego ciagnac, ja tez zagladam, ale jak nie ma nic napisanego to poza przywitaniem sie nie pisze nic od siebie... chujnia niezaprzeczalna bo sie duzo dzieje chcialoby sie z kims pogadac a tu lipa maksymalna...

u mnie jak mysle o odchudzaniu to pierwsze spada mi tylek pozniej reszta a biust na koncu, a ja bym wolala w odwrotnej kolejnosci:( i tak juz wszystko musze przerabiac:(

Sipp – to pisz na @ Ja bardzo chętnie posłucham co u Ciebie….Do radzenia to ja raczej się nie nadaję, ale zawsze mogę spróbować, wyrazić swoją opinię, może to coś da :P Problem jest tylko taki, że na @ odpowiadam jedynie z domu…no bo niestety w pracy mam stronkę przyblokowaną :O

a i przecież na gg nie raz można mnie zastać ;) polecam swoją osobę :D

biala-- no wlasnie kiedys tu byla natychmiastowa odpowiedz, rozmowa byla plynna a nie czekanie po kilka godzin na odpowiedz... tiopik chyba jest smiertelnie chory i nie ma juz leku na to by go wyleczyc...

Oj chyba leku nie ma….niestety :( Myślałam, że jak przestaniemy na topie pisać to pozostaniemy w kontakcie @ …ale jakoś moja skrzynka nie jest obładowana wiadomościami ….. No …jak do Ciebie pisałam, to bez odpowiedzi nigdy nie zostałam ;) ale nie z każdym tak jest…. A po za tym, najwięcej maili pisałam z pracy, a teraz jak już wcześniej pisałam, to mogę pisać tylko z domu… Sipp – mam nadzieję, że jak wróce z pracy do znajdę w skrzyneczce mailik od Ciebie :D

Już więcej słowa „pisałam” nie mogłam wcisnąć w jednym poście hehehehhehe

biala-- musze sie zebrac, bo tego sie nazbieralo i zeby mialao to rece i noigi to bym sporo musiala napisac:) ale sie postaram;) jak nie dzisiaj to moze jutro dzisiaj po pracy jade obczaic jak idzie malowanie mieszkanka:D

:D na pewno cieszysz się z samodzielnego lokum :) bo sama będziesz mieszkac? bez żadnych współlokatorów? prawda? Duże mieszkanko??

50 m2 - 2 pokoje. oczywiscie, ze sama, po cholere mi wspollokator, to ma byc moja twierdza:D:D:D

Noooo duże…. wolność Tomku w swoim domku!! Kiedy parapetówa?? :P:P:P A jak samochodzik się sprawuje? Odebrałas od lakiernika??? Mój W. chyba tez dziś autko odbiera….kupiliśmy forda focusa :D

samochodzik miodzio, mieszkanko chcialam takie duze, po cholere mi kawalerka i wszystko miec w jednym pokoju, a tak sypialnie mam w jednym a pokoj dzienny w drugim i mam spokoj:D i nikt mnie nei bedzie wkurzal, ze na lozku bedie mi siadal:D lakiernik mnie poinformowal, ze lakier jaki mam na samochodzie jest lakierem lexusa... wiec najlepiej jakbym bardzo uwazala na samochod, bo moze mnie zrujnowac malowanie... parapetowka jak sie wprowadze i urzadze:)

Mieszkanko wynajmujesz? Czy to Twoje?? (stawiam na wynajem, wydaje mi się, ze pisałaś o tym na topie….ale w związku z wątpliwościami pytam :P)

wynajmuje, na rok, pozniej wracam do domu, rodzice juz sie wyprowadza do nowowybudowanego domu:)

szczęście i szukajcie zajęć , zamiast ruszyc sie z wyra i znalesc h.u.j.a. do d.u.p.y

hehehehe pomarańczo - nie jesteś na bieżąco Sipp - spoko :) a mieszkanko meblujesz? mój W. ma fajną sofe do sprzedania Sofa bolero III - tak się nazywa.

mam czesciowo umeblowane, a czesciowo meble zabieram z domu:)

a tak nawiazujac do pomaranczy dzisiaj mam sie okreslic N czy planuje go okreslac jako mojego N czy ma sie chlopina odpierniczyc ode mnie... biedak panikuje, ze mu powiem, zeby palil wrotki... a ja szczerze mowiac nie wiem... ale stwierdzilam,z e postawie swoje warunki jak na nie przystanie to bedzie ok, a jak nie to bedziemy sie unikac w pracy...

Ciekawe emocje Tobą targają ;) jestem ciekawa Twoich warunków :D (ale to pewnie @ nie?)

na weselu co bylismy w sobote wszyscy stwierdzili, ze jestesmy pieknym malzenstwem, ze zadko sie tak zgrane malzenstwa spotyka, hahaha

:D:D:D:D Czekam na fotki z wesela ;) chętnie oblookam N.

ja nie robilam zadnych, on tez nie, ja to w ogole nie chcialam isc... ale jak jakies bede miala to podesle

bialo-czarna - jaka foke kupiliscie? nową? z jakim silnikiem? sippel - ty facecie :P z Gosiaczkową dobre małżeństwo byście tworzyli :P :D

kwiatek-- rozpatrujemy taki plan z gosia:) jak nie trafimy na dpowiednich osobnikow obie to sie pobierzemy i stworzymy malzenstwo idealne:D

sipp - nigdy sie odpowiednich osobnikow nie trafi. miłość zawsze łamie komuś serce :P temu słabszemu :P dlatego patrz moja stopka :) PS z Gośką byscie mialy o tyl dobrze ze kobieta kobiete najlepiej zrozumie ;P

Kwiatek – używany - 2002 z pełnym wyposażeniem, wersja x komfort ;) silnik zdaje się że 1,6

kwiatek-- trafiaja sie odpowiednie osobniki, nie mowie idealy... a z gosia to mamy idealnie dopasowane charakterki do siebie:) do tego zezwolenie na posiadanie kochankow:D zyc nie umierac:D zadnego marudzenia o poznych powrotach... ah coz to by bylo za zycie:D

b-cz - to macie moje poprzednie auto ;) a ile daliscie?

b-cz - errata - to masz takie samo gówno jak ja :P sippel - musicie razem zamieszkac ;)