Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Olla – miło „widzieć” ;) …nie włączałam w domu kompa przez święta …a nawet dłużej….od Wielkiego czwartku chyba

No nie mówicie, ż poszłyście sobie, bo Kwiatek sobie poszedł…..

biala :) jestem juz, mialam nawał roboty, juz sie odrobilam, zaraz lece do domku:) cos mnie podkusiło zeby przy drugiej kawie wejsc na nk i poszukac pewnego chwasta :) znalazłam...... :)

maxi - słonko moze wreszcie sie na cos przydasz: znajdz mi zegarek: kwarcowy, klasyczny, czarna tarcza, wkazówki fluorescencyjne, bransoleta. producent: nie chłam :P cena-nie wiecej niz 300 zł

heheh, taki badziew jak opisujesz idealnie do ciebie pasuje :) ale!- znajde ci cos jeszcze bardziej obciachowego, zeby pasowalo do twej facjaty :)

maxi - :P milego wieczoru sieroto :P i prace domowa prosze odrobic dla pana Kwiatka :P

Biała, Skarbie :) ja poszłam bo...zgadnij :) jestem pewna że WIESZ! :) a teraz zaglądam...a tu pustki... Sipp a Ty gdzie jestes??? wolne dzisiaj miałas? Gosia...czekam na @...ciekawość mnie zżera...myslałam ze przez Swięta wolniejsza będziesz... Miłego wieczoru Wam życzę :)

hejka! wczoraj wolnego nie mialam, ale nie moglam sie dostac na kafe,. siec ogolnie szalala na maxa i na 3/4 stron nie moglam sie dostac w tym na strone slownikow, wiec tlumaczenie wygladalo czesciowo jak tworczosc radosna z inwencja tworcza szalenca eksperymentatora. swieta minely przyjaznie, ale zarazem dosc dziwnie, poniewaz znajomi N ciagle mnie pytali czy sie zareczylismy, a jeden koles to stwierdzil, ze pewnie powiemy jak kupimy pierscionek... nie wiem, o soo chodzi, ale jakos dziwacznie sie poczulam. a dzisiaj rano moj budzik postanowil nie zadzwonic ale na szczescie obudzilam sie w miare o odpowiedniej porze i do pracy dotarlam dokladnie o 7:00:) przeszlam na diete coby odzyskac troche energii po zimie, bo jakas taka czuje sie ociezala:( no ale ladna pogoda, wiec mozna sie na spacerek przejsc, pobiegac, pobrykac na rowerku:) a nawet sie zastanawialam coby na basen nie zaczac chodzic rano... ale chyba mnie niekt z lozka o 5 bnie wyrwie, zeby na 6 na basen sie bryknac... od Gosi tez smska dostalam, a teraz czekam na maila i mam nadzieje, ze w koncu sie doczekam:) milego dnia wszystkim zycze:)

Olla- owszem domyślam się :P W naszej firmie zapadła decyzja o zwolnieniach grupowych….w najbliższych tygodniach będą wręczane wymówienia tudzież wypowiedzenia zmieniające płacę….wesoło co? Mam co robić :O ale zapału tyle co kot napłakał….

bialo-czarna - ciesz sie ze ciebie nie wywalili ;P a z ciekawosci-odpowiedz chwastowi ile % ludzi wywalają?

biala-- wspolczuje, nastroje w pracy musza byc przegwizdane. u nas tez sa rotacje, na szczescie nas nie ruszaja, ale jak to mowia, kryzys jest nalepszym momentem na zwolnienie pracownikow... firmy zwalniaja tych z ktorych sa srednio zadowoleni, zeby pozniej powiekszyc zakres prac innym albo przyjac jednego na stanowisko dwoch... kwiatek-- cos ostatnio robisz sie znowu slonikiem w skladzie porcelany... robisz duzo zamieszania i szkod dookola siebie... w branzy hutniczej w tej chwili kazdy walczy o klienta tak, ze mnie juz glowa boli od telefonow... ludzie doslownie ida po kosztach zeby tylko miec zamowienie... no i oczywiscie dzwonia po 10 razy, zeby zapytac czy oferta weszla i bedzie zamowieniem, czy jednak kula w plot poszli z cena... pelna masakra

sipp - w składzie PORCELANY, powiadasz, hmmmm? PS walka o klienta wszedzie zażarta...

kwiatek-- jesli juz idziemy w doslownosc, to nie wiedzialam, ze jestes sloniem... no ale skoro tak, to ok. ja mam cere o kolorze porcelanowym, wiec sklad porcelany mamy zaliczony:D

sipp - jaką dosłowność? :D ;P PS opal sie troche ;)

sipp - włosy naturalny ciemny blond? ;)

kwiatek-- kolor naturalny mam rudy/rudoblond, ale juz nie pamietam kiedy mialam naturalny kolor na glowie a co do opalania, to opalona tez jestem duzo bledsza niz wiekszosc, taka juz moja uroda:) opalam sie na cos ala stare zloto:D

sipp - brrr, rude fałszywe ;) hehe ja tez sie opalam dosyc blado - na złotobrązowo co najwyzej...

kwiatek-- rude sa wredne, czy falszywe to nei wiem, nie mnie oceniac:) ale jak na razie nikt mi akurat falszu nie zarzucil, a wrednosc wielokrotnie:) a po drugie rude maja ognisty temperament;)

tak, tak...ja też się zgadzam, że rude wredne :P nastroje spokojne....jesteśmy przyzwyczajeni do zmian, restrukturyzacji, wszak trwa ona już kilka lat....struktura firmy zmienia się dwa razy do roku, więc paniki nie ma, wszyscy spokojnie robią swoje. bo coraz beznadziejnej roboty dorzucają czyt. tabele, analizy, tabele, tabele, tabele....które potem i tak pewnie w koszu lądują :O Panika pewnie się zacznie, jak pierwsze wymówioenie otrzyma ten i tamten...wtedy będzie nerwowe oczekiwanie kiedy ja....ale na razie cisza przed burzą.

Kwiatku - na dobry początek mają zwolnic ok 1000 osób z całego kraju, nie wiadomo ile z naszego regionu

a co do opalanie to podjęłam kroki w tym kierunku ;)

biala-- ale Ty jestes po bezpiecznej stronie?? ile pracuje w firmie, ze 1000 osob ma poleciec w skali kraju?? a ze wredna jestem to ja wiem i bardzo dobrze sie z tym czuje:D

spac mi sie chce na maxa. do tego jakas jestem niedospana:( najchetniej to bym zawinela sie z pracy i pojechala spac, a czeka mnie jeszcze dzisiaj jezdzenie za sprawunkami rodzicow, bo mama znowu ma samochod w warsztacie:(

sipp - co wy za auto macie ze ciagle w warsztacie stoi ;P kup mamie foke, nie biała? ;)

ona ma astre III, samochod juz byl tyle razy w warsztacie, ze masakra, to jest jakas jedna wielka kpina!!

milego popoludnia zycze i zbieram sie powoli do domku:D piekna pogoda za oknem, trzeba ja wykorzystac jakos:)

sipp - to juz wiemy czemu Opel pada ;) a na powaznie - moze zwyczajnie zły pechowy egzemplarz trafiliscie. niech matka moze spyli bo sie bedzie badziew wiecznie psuł...

czesc !!!!!!! w koncu wiosna !!!! :) znowu powrocilam z banicji na ktora mnie robota skazala :( oj ostatnio mam mega zapiwprzi tak bedzie jeszcze do czerwca - widze ze top dziala, fajnie :) jak tylko dam rade to bede zagladac u mnie w sumie po staremu - dalej naprawiam to co popsulam :P i sa pozytywne efekty :) buziaki dla Was and chwasta :P

hejka! ja dzisiaja jakas zakrecona chodze jak swinski ogonek, roboty mnam tyle, ze juz musze wg grafiku pracowac, bo bym sie pogubila:( do tego wczoraj jak bylam u rodzicow to sie z mloda (nowy nabytek rodzicow mloda kotka) pobawilam i mi zmasakrowala reke, a w sobote ide na wesele... nie wiem jak bedzie to wygladalo, ale na razie to wygladam jakbym miala wypadek... wracam do roboty. milego dzionka

sipp - bedziesz miec eleganckie sznyty pytanie co na to rodzina twojego przyszłego męża, errrr narzeczonego ;)