Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

No, no Sipp :) to się porobiło :) :) :)

olla a ja nie w temacie chyba, u ciebie tez sie cos szykuje?:) bo tu o pierscionku mowa???? kurna olek, to sie podziało!!!!!!!!!:D:D

biala-- N sie zakochal i to sie tak zakochal, ze z wzajemnoscia;) a moja mama sie caly czas zastanawia jak my ze soba potrafimy wspolpracowac i sie nie klocic zaciekle, bo oboje jestesmy charakterni i apodyktyczni.

maxi...u mnie za wczesnie zeby mówić czy coś sie szykuje...być może ...być może :) no nijak sie do pracy dziś nie mogę zmobilozować...coś okropnego...

ola-- ile jestes ze swoim??

Przyszedł maj….. i proszę proszę co się porobiło :P:P:P Maxi zakochana, Olla zakochana, Sipp zakochana, ja zakochana hehehhe z tego co pamiętam Malinka też :D szkoda, że tytułu topu nie można edytować hehehehhehehe

witaj majowa jutrzenko, swiec naszej polskiej krainie, uczcimy ciebie piosenka... trala la la:D:D cholera jasna, za niedlugo to sie bedziecie przeganiac w przygotowaniach weselnych, baby!!!!!!

Maxi – dlaczego „będziecie” – może BĘDZIEMY :D co? Nie myśleliście z M o tym??

myslelismy biala :) kocham tego mojego chłopa:)

ja jak dzisiaj szukalam pierscionka jaki kupil mi N w sobote to natrafilam na obraczki i w jednych sie zakochalam, i chyba zaczne juz na nie odkladac, bo cena jest delikatnie rzecz ujmujac interesujaca... http://apart.pl/pl/obraczki,c,1,wielobarwne,820

trzeba spacje usunąć przed c i sie pojawia cudne obraczki;)

hmmm, no sippus mocno stylowe, nie w moim guscie, ale cena powala, rzeczywiscie:)

przekazuje pozdrowienia od gosi - ktora wlasnie wraca z trojmiasta;)

oj Sipp zdrowo kosztują …masakra!!!! A my nie chcieliśmy żadnych takich udziwnionych….chcieliśmy proste zwyczajne, klasyczne :) i takie mamy :) :D

do mnie tez klasyczne przemawiają, ale jak na razie nie mamy zadnych :P

gosik sie widze przemieszcza niezle... pozdrawiam rowniez

hejka! odnosnie obraczek, to te mi sie bardzo podobaja, ale nie wiem jak moj mencizna by na nie zareagowal. ale jesli mu nie przypasuja, to na 00% bedziemy miec z bialego zlota albo z platyny, bo zoltego zlota nie toleruje. tak w ogole to siedze za biurkiem i doslownie zasypiam:( nic mi sie kompletnie nie chce, ale to nic a nic:( do tego mam trudne dni i zapalenie jajnika, wiec mozna powiedziec calkiem mi sie odechcialo wszystkiego:(

Pracy mam po pachy….zapał dużo dużo mniejszy. A jak mnie wkurza, że kolega z na przeciwka nie ma do roboty zupełnie NIC….zupełnie NIC. Gapi się tępo w kompa….w pasjanse klika, a necie szpera. Masakra….. Czasem mu coś tam podrzucam od siebie, ale są sprawy nie do podrzucenia :O Olla – odpisałam, tylko wybacz bo się nie przyłożyłam. Poprawię się KIEDYŚ :P Maxi – upominałaś się o jakieś foty…. Ode mnie szybko pewnie nie dostaniesz….nie mam czasu przysiąść do kompa na dłużej :O Ale i Twoiej nowej fryzurki nie dostałam :( Pozdrowiona będę zaglądać tu co jakiś czas ;) więc też zaglądajcie i wpisy zostawiajcie ;) Sipp

biala, wczoraj pozno do domciu wrocilam, w krakowie bylam, takze padłam od razu po powrocie... dzis znowu impra rodzinna, wiec moze jutro siąde i wam podesle cos:) na razie powiem tylko ze juz nie jestem brunetką:) spac mi sie chce, roboty tez masa, bo kolezanki nie ma... oczy mi sie zamykaja i ziewam caly czas... sipp, wy juz tak powaznie o tych obrączkach myslicie? tak szybciutko? w sumie na co czekac, jak czujesz ze to \"TO\", to why not?:) podeslij foty z tym twoim menem:) cieawam jak cholera :P:P:P:P

A no właśnie!!!! Je tez nie pamiętam czy widziałam N. Sipp miło by było, żebyś jakąś wspólną fotę posłała koleżankom :D Maxi – spoko, poczekam…. Tez pewnie dziś do kompa w chacie nie zajrzę. Pewnie wrócę w okolicach 22-giej …i z pewnością mi się nie zechce :P

Wszystkie za mąż wychodzą, no no no ;) Teraz tylko obrączki, suknie ślubne, później pieluszki i rodzaj kupki niemowlaka :) Miłego dnia

Hehehehe Gosiaczkowa – miło widzieć ;)

gosik, ja nie wychodze! więc nie wszystkie:):)!!!

Maxi - kwestia czasu ;) Czuję sie taka wyalienowana :P

gosik, wątpie, do tego trzeba byc przekonanym :) uspokój sie i pisz co u ciebie,

No właśnie... ja tez jakos nie czuje przekonania do małżeństwa... :) U mnie lenistwo straszne dopadło, nic mi sie nie chce, a robota pietrzy sie stosami. Jak sobie człowiek powojażuje, to ciężko wrócic do codzienności...

cześć kochane baby :) gosia, ja tez za mąż się nie wybieram więc nie czuj się wyalienowana :) Sipp, ja ze swoim jestem juz ok roku...tzn inaczej, znamy sie ok roku a jakies 10 miesięcy jestesmy razem..Tyle ze u mnie jest troche skomplikowana sprawa, bo to facet po przejsciach. Teraz juz wolny...ale przeszłość ma...Dlatego Wam pisałam że u mnie za wczesnie na jakies deklaracje, choć On by bardzo tego chciał..jestem ostrożna, mimo że zakochana to ostrożna... Maxi...też byłam w Krakowie w niedzielę :) może się gdzieś mijałyśmy...:) Sipp...zdjęcie N też bym chetnie zobaczyła:) ja jak się dokopię to wyślę Wam swoje, z majówki :)

wojazowalas ostro i nie zawitałas do mnie, o ty kwoko! :P:P

olla, ja bylam wczoraj, w niedziele odsypialam weselicho, ale kto wie kto wie, swiat jest malenki wiec moze i sie widzialysmy:):) co do zdjec z majówki, tez chce!!! uwielbiam zdjęcia!!!!!:)

Wojażowałam po Pomorzu :) Góry zostawiam sobie na deser - zwłaszcza moja ukochane Świętokrzyskie ;) Zdjęć zrobiłam jakieś 300, więc jak tylko sama je chociaż przeglądnę, to też mogę cosik Wam wysłac - o ile sobie koleżanki życzą ;)