Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

będzie pięknie :) na 110% :) :) :) i nie żartuj że wolałabyś deszcz...brrr..ani wysiąść z samochodu, suknia moknie, fryzura klapnie...okropność...Już lepiej jak jest ciepło, nawet bardzo ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, jak Wam zazdroszczę, że możecie z pracy popisać... Często o Was myslę, ale nie mam żadnej możliwości przelewania mysli na klawiaturę w czasie pracy:(:( Teraz chwila mi wpadła, bo na kierowcę ;) czekam, co bym zdążyła przed ulewą do domu - już pięknie grzmi :):) Biała, ja w przeciwieństwie do Ollli mam nadzieję, że nie będziesz miała ani minuty wolnej, by do nas wpadać :) Niech Ci świeżo poślubiony chwile zapełnia :) Jak ten czas szybko biegnie... W domu mam dodany nasz topic do stron ulubionych i co na niego wchodzę, to otwiera mi się staaara strona, na której to Biała obwieszczałam iż się na randkę z nieznajomym umówiła. A tu proszę... Człowiek ani się obejrzał - już prawie mężatka :) Lepiej wyłączę komputer, bo walą burza tuz tuż :) Buziaki ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja będę uparta :) Biała wpadaj :) mąż mężem, wiadomo jak jest ważny, kochany i w ogóle ;)...ale żeby tylko mąż i koniec kropka? ;) tak wiele dziewczyn właśnie postępuje, że po ślubie to już tylko dom i nic poza tym...kontakty się urywają i nie jest to chyba dobre. Przynajmniej ja tak myślę :) Miłego wieczoru :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olla, ale mi nie chodzi o to, by tylko mąż i mąż, i mąż. Myślę jednak, że tak od razu po slubie to się trzeba soba nacieszyć :) Bo slub to przeżycie - zakładam iż także duchowe skoro ślub koscielny... Moja koleżanka w podróży poślubnej przeczytała 12 książek. Chyba nie tak mają wyglądać te pierwsze, jakby nie patrzeć najszczęśliwsze, wspólne tygodnie... Wiem, że jak się ze sobą mieszka przed to jest troche inaczej, ale mimo wszystko - slub wiele zmienia :) Miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja mam nadzieję, że ślub wiele nie zmieni w naszych relacjach ;) bo teraz jest naprawdę fajnie :D Jutro wybieram się do spowiedzi....i raczej noce będę spędzać u mamy. Co by nie nagrzeszyć :P:P:P Podobnie jak Gosiaczkowa mam nadzieję, że mąż nie będzie mi pozwalał spędzać naszego wspólnego wolnego czasu przed kompem :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś nie ;) wszystko załatwione zgodnie z planem, na razie bez żadnej obsuwy, więc czym się stresować??? A tym, że zostanę żoną to się nie stresuję :) przecież wychodzę za człowieka którego kocham :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! ja dzisiaj sie przeprowadzam. 90% mam juz spakowane, zostalo mi troche pierdolek, ktore spakuje po pracy, o 17 mam miec samochod ktory mnie przewiezie z rzeczami, na szczescie N mi pomoze w noszeniu tego wszystkiego no i panow od mamy z pracy:) na szczescie nei pada wiec moze uda sie wszystki przetransportowac bez zmokniecia. biala-- jak tam nastroje? kurcze jako pierwsza z nas zmienisz oficjalnie status z singielki na malzonke;) jakie wrazenia??;) gos-- 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złapałam stresa po ustaleniu menu....jak mama zaczęła piszczeć, że może mało, że się nie najedzą....itp. zaczęłąm o tym intensywnie myśleć ....dwa dni się martwiłam, że mało....ale potem to olałam. bawiłam się w tej knajpie ze cztery razy i nigdy głodna nie byłam.....a jak komus się zechce gadać to i tak nagada....więc już o tym nie myślę :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten tydzien to taki gorący....bo poczyniamy ostatnie ustalenia z kamerzystą, fotografem, zespołem.... dziś idę odebrać sukienkę ;) czeka nas spowiedz, ustalenia z organistą.... nie męczy mnie to, nie mam tego dość, nastrój mam pogodny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) Biała, jedzeniem się nie martw, bedzie gorąco to ludzie nie będą dużo jeść...zawsze mnóstwo jedzenia zostaje po każdym weselu, więc u Ciebie na pewno nie będzie jakiegoś wyjątku ze zabraknie :D Gosia, miło Cię widzieć na forum 👄 za to Maxi nas olała...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gos-- za ponad troche 3 tygodnie mam urodziny wiec okazja bedzie do pojawienia sie;) nie jakies okragle, no ale jakas tam okazja do zjawienia sie u mnie jest;p plone tak mi goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracujecie dzielnie? ja próbuję...ciężko idzie ;) na szczęście mamy w pokoju wentylator więc idzie wytrzymać...ale marzy mi się już plaża, gorący piasek i delikatna bryza morska...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękne marzenia.....;) też mnie się marzy ;) nie robię nic....i strach myślec ile roboty mnie czeka po powrocie....bo terminy będą gonić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie o tym nie myśl, masz ważniejsze rzeczy na głowie :) dużo ważniejsze :) ciesz się tym wszystkim, raz w życiu są takie przeżycia :) postaraj się aby jak najmniej Ci z tego wszystkiego umknęło :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba będę ciocią ;) ....to jeszcze nie potwierdzone i ogólnie tajemnica....ale trzymam kciuki, żeby sie potwierdziło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie samym, nie samym :) fakt! ale jak już się zbliża to doswiadczenie życiowe, to warto nim pozyć :) kiedy wracasz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! juz rzeczy przewiezione, czesciowo rozpakowane i mieszkanie oblane:) nie wiem czy N sie wprowadzi czy nie bedzie dalej jak jest, no ale to juz wyjdzie w praniu w najblizszych dniach. jak zostanie tak jak bylo, to ie wie jak dlug bedzie mi to odpowiadalo, bo taki uklad mnie meczy, ze spotykamy sie tylko wieczorami, b po pracy kazde jedzie do siebie i zyjemy tak jakby obok siebie a nie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gos--👄 pierwszego jeszcze jestem, wyjezdzamy 7 sie wczasowac, tak wiec 1 jest idealny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippuś, to wpisz mnie w kalendarz :) Będę 31 lipca :) Możliwe, że wczesniej podskoczę, ale to o koleżankę bym zahaczyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gos-- wpisalam:) teraz tylko czekam:D biala-- ja poszlam spac kolo 3 i wstalam o 6!! jak ja Ci zazdroszcze ze mozesz sie wyspac, ja dzisiaj po pracy jade do drugiej ptacy wiec raczej nie pospie sobie po obiadku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippuś, a znasz może jakies tanie noclegi gdzieś w Twoich okolicach? Koleżanki sie wybieraja :) Jedna z ekipą plastyków, a druga sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×