Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika-mika

Czy po sposobie całowania można ocenić jakim kochankiem będzie.......????

Polecane posty

Gość mika-mika

Tak jak wyżej. Jak myślicie, czy po sposobie a raczej technice całowania można powiedzieć jakim facet będzie kochankiem???? Mam taki problemik, facet niczego sobie ale jak doszło do pocałunków nie mogliśmy się zupełnie zgrać ;( choć to chyba moje odczucie bo jemu się bardzo podobało i chce iść dalej a ja utknęłam. bo skoro pocałunek w jego wydaniu mi sie nie spodobał to cała reszta ........ pewnie też będzie do bani. Ktoś miał takie doświadczenia??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam, że zaraz jakis idiota zacznie sie podszywać podemnie wiec zarej nick ;))))))) Tak jak w pierwszym poście ;))))))) Można się nie zgrać....... ja np nie lubie jak ktoś trzyma mnie za głowę i mam ograniczoną mozliwość ruchu głową ;)) albo jak próbuje mi wcisnąc język do gardła. O takie rzeczy mi chodzi. Jeśli to mi się nie podoba to dalej może być tylko gorzej??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tylko Ty. Powiem Ci z doswiadczenia - w wiekszosci przypadkow gdy facet swietnie caluje to dalej tez jest swietnie, ale nie zawsze. Pamietam goscia, ktory calowal tak, ze naprawde ugiely mi sie kolana - seks wyszedl nam tak sobie :( Bywa tez na odwrot. Bardzo Ci pomoglam, jak sadze :O ale coz, to nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie............tak mnie zniechęcił , że chyba sobie reszte odpuszczę ;)))) choć gościowi się chyba naprawdę spodobało bo wydzwania z szybka propozycją następnego spotkania,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeeatkka
nie znasz prawie goscia i chcesz sie z nim bzykac bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo......
moj chlopak raczej kiepsko całuje, i znam to uczucie niezgrywania sie i tez bardzo prosze o opinie kafeterianek, fajny temt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona ona
pocałunek to klucz do dalszych igraszek,jesli facet cie zniecheci pocalunkiem ktory akurat nie bedzie ci sie podobal to ciezko tu mowic o czyms wiecej. Pare razy tak mialam,faceci przystojni sexy a jak mnie pocalowali to mialam ochote uciec,nie dosc ze powsuwali twarde jak kolki jezyki i niewiedzieli co z nimi robic to jeszcze obierali tempo w rytmie techno.Obrzydlistwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caluśna anuśka
;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo......
dokładnie zniesmaczona, podpisuje sie posd tym co powiedziałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój pierwszy pocałunek z facetem z którym ileś tam już jestem był niezbyt udany, ale był tak naładowany emocjami, radością, że to się dzieje, że do dzisiaj mam ciarki jak sobie to przypomnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy to od czego macie usta i języki? Kto powiedział,że macie się biernie poddawać pieszczotom,które wam nie pasują? Wy też możecie całować,a nie tylko być całowane,wy też możecie narzucać tempo i przejmowąć inicjatywę ;) A zdarza się,że facet który świetnie całuje jest g****anym kochankiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona ona
rozumiem.Nie powiedziałam ze po 1 sie poddaje facetowi a po 2 ciezko sie zgrac nawet przejmujac inicjatywe jak ktos ci robi dyskoteke w ustach :P Wtedy wszystko traci swoj urok i emocje opadaja a jak nie mam na cos ochoty i cos mi nie sprawia przyjemnosci to po prostu sobie nie pozwalam i mowie o tym wprost. I nie powiedzialam,ze pocałunek jest wyznacznikiem dobrego kochanka,moze byc odwrotnie całkiem zgadzam sie z tym.Chciałam tylko zaznaczyc ze sam w sobie ekscytujacy pocałunek potrafi mnie bardziej podniecic niz sam sex i jest kluczem do dalszych poczynan jak dla mnie.Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZNIESMACZONA ;) trafiłaś w dziesiątkę ;) ;) dokładnie tak mam. Facet mimo moich prób złagodzenia \"ataków\" na moje usta nie zaskoczył, że może mi się to nie do końca podobać ;( techno to nie mój rytm i koniec ;) zniechęcił mnie do siebie na maxa.... Czemu faceci myślą, że to co oni robią robią najlepiej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×