Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak wlasnie sadze

Avon to szajs

Polecane posty

Gość baaasiaaaa
zgadzam się żz Wami kosmetyki z avonu to szajs!!!!! zraziłam się do nich,gdy w przesyłce dostałam przeterminowany szampon do włosów o konsystencji galarety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była konsultantka
Poganko a kto ci powiedział lub napisał ,że używa kosmetyków testowanych na zwierzętach.My wydaliśmy swoją opinię na temat jakości kosmetyków Avon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahihihihih
zgadzam sie. Wszystkie kosmetyki mnie uczulają. żaden z uzytych do tej pory nie był nawet dobry wiec zgadzam sie z załozycielką tpiku. AVON TO GÓWNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część kosmetyków to autentycznie szajs,zwłaszcza teraz kiedy wycofali stare serie i zastępują je nowymi. Ja uwielbiałam serię aromaterapeutyczną,zwłaszcza tą z grejfrutem :D , dawna seria \"naturals\" też była lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie urok to sraczka
zgadzam sie- avon to dno! Kiedys te kosmetyki były dobre-- firma stawiała na jakosć żeby miec klientów, teraz stawia na ilość. I chcą jak najwiecej wypchnąc tego gówna z magazynów! Bylam konsultantką przez jakis czas, ale szybko zrezygnowałam bo dopiero wtedy otworzyły mi sie oczy czego używam... Sorry, ale co to za dezedorant w kulce, ktory kosztuje w promocji 5 zł? I jeszcze avon na tym zarobi? I konsultantka? A gdzie koszty opakowania? W sumie by wychodzilo że sam płyn kosztuje jakies 1,50!!!! Dla mnie chała na maxa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie urok to sraczka
p.s moj kolega pracuje na magazynie Avonu i opowiadal mi jak przebijają terminy ważnosci!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do nich nic nie mam
podobają mi się katalogi, opakowania, knsystencja (w większości) no i zapachy..........problem w tym, że te kosmetyki po prostu na mnie NIE DZIAŁAJĄ.... kupiłam ostatnio kremik Marthiny Gephard- żółty, o aptecznym zapachu- i co z tego- jak CERA SUPER- wszyscy pytają, co robię, że ostatnio tak świetnie wygladam- aż mi głupio.... to samo włoski- lata stosowania serum na końcówki z Avonu- i nikt nie zauważył, że mam lepsze włoski- kilka miesięcy temu zamieniłam to serum- na zwykły olejek jojoba za 6 zł..... i ludzie dosłownie zaczepiają mnie na ulicy, pytając o sposób na tak błyszczące i zdrowe włoski :) żeby nie było, że jest tak różowo.... zmieniłam również inne elementy pielęgnacji.... ale zdecydowanie nie ma w nich kosmetyków z Avonu, nie ma też tych tzw wysokopółkowych, w których również znaczny procent ceny stanowią nakłady na raklamę, a nie wartościowe składniki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejdź na temat
z roku na rok paskudnieją.... zmiana opakowania niby nowy produkt. Kupujesz - a to ten sam szajs co ostatnio tylko w innym opakowaniu. Nie dziękuję. I do tego to nazewnictwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrazilam sie do avonu po tym jak nabawilam sie po zelu pod prysznic zapalenia skory :/ 2 tygodnie szczypania swedzenia specjalnych zelow i ta zniszczona skora na szczescie zapalenie dopadlo mnie tylko na ramionach i mostku i troche na szyi, skora wygladala jak popazona :/ nikomu nie tego nie zycze. Moja mama znowu kupila tusz do rzes z jakas odzywka. Od tej odzywki prawie wypalilo jej oczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do nich nic nie mam
ps ktoś na 1 stronie pisał że Anon niby nie jest testowany na zwierzętach....hmmm ja znam "listę o.k" firm na pewno nie testujących na zwierzętach ani gotowych produkrów, ani półproduktów, ani niczego innego.....z tej strony http://www.uroda.de/ i jakoś Avonu się tu dopatrzeć nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście avon nie produkuje dobrych kosmetyków. Przede wszystkim używają masę środków konserwujących, a także specyfiki które uzalezniają skórę. Efekt jest taki, że jak przestajesz tych kosmetyków używać to zaczynają się problemy ze cerą. Nie poleciłabym ich nawet największemu wrogowi. Przy odrobinie czasu i zdrowego rozsądku można znaleźć dobre \"chemicznie\" kosmetyki i to wcale nie za dużą cenę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do nich nic nie mam
oj zgadzam się z tym uzależnianiem.... miałam kilka kremików z Avonu i dosłownie wpadałam w panikę jak słoiczek dobiegał końca.... bo dwa dni bez kermu i cera tragedia.... teraz czasem zapominam o kremie i tragedi nie ma.... więc coś musi w tym być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do nich nic nie mam
ps to samo miałam w przypadku vichy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie to mleczko do
demakijazu,po ktorym jak tylko sie raz przesunie po powiece to oko az pali zywym ogniem? juz mydlo jest 1000 razy lepsze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *kajka
Mówicie dziewczyny o tym ,ze zapachy z Avonu sa oki jako jeden z nielicznych produktów . No to dołoze od siebie - woda perfumowana perceive (o ile dobrze pamietam pisownie ) nadawała sie do uzycia tylko nie na goła skórę . Dostałam po niej czegos w rodzaju liszaja .... leczony , wyleczony , próba nr.2 i to samo , czyli własnie po niej . Nigdy po niczym czegos takiego nie mialam , nie jestem uczuleniowcem . Az sie boje myslec , co mogłoby sie przytrafic po innych kosmetykach . O , jeszcze tusz do rzes - wodoodporny - lezy raz uzyty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh ja tez sie z tym zgodze ze avon to szajs..... -perfumy niektore ladne, ale szybko wietrzeja.. -naklejki do paznokci do kitu nie chca sie dobrze kleic -chodzi mi do francuskiego -podkladow i cieni nigdy nie kupuje, bo na zdjeciach inaczej wyglada i w rzeczywistosci tez -tusze byly kiedys lepsze, teraz kupuje w sklepach np astora -po plynie do higieny intymnej mialam uczulenie...pieklo i swedzialo -jedynie z czego bylam zadowolona to z pudru w kulkach..no ale takie w drogeriach tez sa i sie znajda nawet lepsze.i z zabawki misia za 10 zl ze wstazeczka. -i wogole wprowadzenie tych badziewnych lancuszkow, pierscionkow jest smieszne.same podroby, blaszki ladnie ozdobione i pomalowane.a torebki?zabawki? jakby tego w sklepach nie bylo. ps. bylam konsultantka, ale po 3 miesiacach zrezygnowalam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oriflame hm szczerze kupilam z niego cien do powiek i bylam z niego zadowolona...ale juz go nie ma heh :P co mi sie podobalo jeszcze hmmm aaa balsam rozany.a tak to nic poza tym, bo ciagle wg mnie to samo jest, ceny wysokie, i mam wrazenie ze wszystko tam jest stare, katalog jest dla mnie malo zachecajacy.ogladam go tylko z ciekawosi jak mi wleci w lapki, a tak wole drogerie ;) pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faberlic
polecam Faberlic.Jeszcze nie zmanierowani, tani i dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oriflame w każdym katalogu wprowadza jakieś nowości. tyle, że w przeciwieństwie do Avonu, nie zmienia co miesiąc wszystkich kosmetyków, nie wprowadza żadnych gadżetów, bajerów... na wymyślenie formuły dobrego kosmetyku i przetestowanie jej potrzeba trochę więcej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i nie są swietnymi produktami, ale niektóre sa przystepne cenowo(np. dezodoranty w kulce). Ktoś napisał, ze kupuje kremy tylko w aptece- każdy kupuje to na co go stać. Mnie nie stać na kremy po 60- 70 zl wiec kupuje takie po 30 dermedic i mi one odpowiadaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuję i jedne, i drugie (z katalogów, apteczne, drogeryjne, niedostępne w Polsce itp. itd....), przynajmniej mam porównanie. jeśli ktoś twierdzi, że na opakowaniach kosmetyków Avonu nie widział nigdy składu, to znaczy, że nigdy nie miał ich w ręku. takie kosmetyki nie byłyby w ogóle dopuszczone do sprzedaży. skład jest na opakowaniach wszystkich kosmetyków, jak nie na butelce, to na kartoniku albo na folii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankera
szkoda, że nie przeczytalam takiego topiku m-c temu. kupilam sobie taka blyszczaca pomadke i peelig. niedrogie byly, ale wyrzucona kasa.:o szminka sie lepi. jakaś maź taka paskudna. na dodatek ma inny kolor niz w katalogu. a peeling nie jest taki zly, ale do dobrych tez go zaliczyc nie mozna. lipa nie kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do końca się zgadzam
Niektóre ksmetyki z serii Planet Spa są naprawdę dobre, dobrze sprawdza się także tusz do rzęs, którego używam już od dłuższego czasu. Oczywiście, jest sporo bubli, ale wielokrotnie mi się zdarzyło, ze droższy kosmetyk z drogerii okazał się strasznym szajsem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsultantk
Witajcie avon to faktycznie porażka na całego byłam konsultantką aktualnie nic nie zamawiam i co dopłacałam do interesu jeszcze . Te kosmetyki są badziewne... !!!! w sklepie na promocji kupisz za tyle samo lub za mniej.. po prostu pic na wodę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drodzy, Musiałam leczyć zakażenie skóry po użyciu Avon PLANET SPA Greek Seas Kojące zabiegi na oczy, Po otwarciu kosmetyku nie zauważyłamnic specjalnego. W niektórych miejscach były zielone i szare plamy, ale myślałem, że tak powinno być. Po użyciu skóra zaczęła swędzić, łzy leciały z oczu, cała skóra była czerwona. Udalam się do lekarza, dostałam antybiotyk i leczyłam się przez długi czas. Nadal ma trwałe uszkodzenie twarzy. Kosmetyk Avon był jednoznaczną przyczyną rozpoznaną przez lekarza. Stwierdzono skażenie mikrobiologiczne. Po umieszczeniu kosmetyku w teście okazało się, że są niebezpieczne dla zdrowia i życia pleśń i bakterii. Ostrzegam wszystkich przed używaniem tych kosmetyków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×