Wczoraj byłem na baletach i znowu nie spodobałem sie żadnej dziewczynie...

odpowiesz mi wkońcu na pytanie czy czytałeś tą książke ?? :) bo jeśli nie to na[rawde polecam, a jesli tak to jakie wnioski wyniosłeś ?

czytalem hrabiego, ale tej drugiej co podajesz nie czytalem

eeee no ja nie uważam żebyś był jakimś pasztetem.... mysle, że problem tkwi w tych dziewczynach na imprezach one szukają takich lalusiów z solarium w obcisłych gaciach... jesli chcesz się lepiej czuć to oczywiście trochę sportu nie zaszkodzi... , ale myślę, że po prostu powinienieś szukać gdzie indziej tych dziewczyn... bo te w dyskotekach to są czasem godne pożałowania intelektualnie... może jakieś kup fajne T-shirty, oprawki nowe... usmiech na ustach i będzie dobrze :)

ale nie rozumiem Twojej krytyki wobec siebie jesli jestes wysoki to troszke cialka nawet wskazane miec :) ja takich lubie:)

daj maila to ci wyśle....powiem tak ta książka pomaga, tylko trzeba chcieć się zmienić.... jest świetna do przeczytania!

wiesz ze nawet czasami widuje sie facetów twojej postury i takie wypindżone laski.... po prostu więcej wiary w siebie :)

wysoki to nie jestem.... mam 178 cm a waze obecnie 108 kg choc ponoc tego nie widac wogole bo mam tez troszke miesni...

Dobra, więc jak jak mówiłam, wszystko nadal ma zastosowanie- obciąć włosy, zapuścić sobie kilkudniowy zarost, schudnąć, to przede wszystkim. I tutaj nie jest łatwo... No wiadomo. Ale musisz się postarać. Dieta, dieta, jeszcz raz dieta. I ćwieczenia. Koniecznie. Mój tata zawsze miał duży brzuch i był grubiutki. Któregoś dnia wqrzył się, ze mu dokuczałam ja, mama i wziął się za siebie. W wieku 44 lat schudł ok. 20kg! Teraz jest szcupły i wygląda duzo lepiej, sam się sobą zachwyca:p ;) i dziwi się, jak mógł tak wyglądać, kremuje się, dba o siebie i ubiera w sklepach dla młodzieży:) Jadł tylko sałatke grecką, jakies warzywa, rybę z grilla i... buraki:) A wcześniej- wstawał jeść w nocy, jadł golonkę, mięso, kanapki z majonezem itd. I jest jeszcez jeden problem- nie wyglądasz na 28 lat. Wyglądasz starzej... Byc może to przez te włosy, być może przez nadwagę... Nie wiem. AUważam też, że powinienneś zaraz po obcięciu włosów i zapuszczeniu lekkiego zarostu zmienić oprawki okularów. Na zdecydowanie bardziej wyraźne. Myślę, z epasowałyby jakieś ciemne, np. ciemnobrązowe lub nawet czarne, z żyłką na dole. Tzn. mocna góra, dołu brak;) Ale oprócz tego muszą miec jeszcez odpowiedni kształt. I być zdecydowanie mocniejsze, Twoje obecne oprawki sa zbyt nijakie. Nie wyróżniają się, nie podkreślają oczu, giną gdzieś... Ubranie na razie idą na dalszy plan, chociaż zdecydowanie radziłąbym zrezygnować z beżu, jeżeli chodzi o górę- swetry, koszulki itd. Z beżu, bieli, jasnego żółtego. Proonuję raczej ciemny zielony, ale taki bardziej morski;) Ostatnio widziałam koszulki w takim kolorez w H&Mie, był bardzo łądny, zywy, taki zimny ciemny zielony przełamany jakby kolorem morskim. I czerwień pasowałaby,m ale taka dość wyraźna, nie bordowa. Jeżeli się opalisz i schudniesz, to np. koszulka w różowo- brązowe paski;) Albo koszula rozpinana z krótkim rękawem w takich kolorach. Albo np. brąz z błękitem. Generalnie unikaj nijakich, jhasnych kolorów.

PS. pamiętaj, że okulary, które są węższe niz twarz, akie jak masz teraz, optycznie ja poszerzają. A szersze zwężają.

wyslij mi tez konkretnie Ci cos moze doradze slivia7@o2.pl

dziękuję za obszerną wypoewiedz na pewno zastosuje sie do niej :-) niektorzy daja mi wiecej niz mam a niektorzy mniej - moze to zalezy od zdjecia ? domyslam sie ze wygladam starzej z powodu moich kilogramow, ale jak wspomnialem walcze z tym :-)

silvia - mail wyslany - czekam na Twoje slowa

i cisza....

I przestańcie z tymi książkami Wiesz, co??? Ja mam super sylwetkę, super włosy, jestem zadbana, dośc ładna, ble, ble, ble... A też np. mam złamany nos. Bo właśnie przez to, ze od dziecka zajmuje się sportem miałam mały wypadek...:o No i co>???? Nie będę się teraz operować, bo jestem zdrowa, nic mi nie jest, a nie jestem aż tak próżna. Mam krzywy nos, też juz nic z tym nie zrobię, jak widzę sowje zdjęcia, to czasami chce mi się płakać. Ale wtedy robię jedno- nie glądam swoich zdjęć:P Moi znajomi zawsze mi mówili, ze gdybym tylko chciała, to miałabym każdego. Często na imprezach, jeszcez w liceum, kręcili się koło mnie najatrakcyjniejsi goście, potem na studiach tak samo. Ale ja nie chciałam. I do 21. roku życia nie miałam nikogo, nawet nigdy nie byłam na randce. I było mi tak dobrze. Aż któregos dnia poznałam mojego obecnego chłopaka. On jest małą kruszyną w wielkich okularach- mam 178cm wzrostu i waży... 64kg... :) Do tego jest albinosem:D I w ogóle zakochał się we mnie, a ja go olewałam. Według teorii Hrabego Monte Chrosto powinnam go juz dawno olac itd. Ale on był dla mnie bardzo miły, dobry, latał za mna jak pies zw ywieszonym językiem, w ogóle od razu, o miesiącu znajoości wyznał mi, że mnie kocha, a ja wtedy myślałam tylko jak uciec:o Byłam zażenowana tą sytuacją... Ale nie mogłam go tak zostawić, czułam się winna itd. A ponieważ nie mogłam go zostawić, to trochę go poznałam. I okazał się bardzo mądry, dobry, kochany, niezależny. W stosunku do innych nie był taki miły i kochany:p tylko do mnie. I potem skończyło sie to tak, że myslałam o nim coraz częściej, spędzaliśmy ze sobą mnóstow czasu, w końcu byliśmy parą, on został moim pierwszym chłopakiem a teraz nawet jest chyba tak, ze to mi bardziej zależy na nim niz jemu na mnie... Życie jest trochę bardziej skomplikowane, niz schematy z jakichś książek... Niestety. I powiem jeszcze, że chociaz obiektywnie rzecz biorąc, mój chłopak nie jest najpiękniejszy, nie ma modnych ciuchów, nie ma kasy, nie chodzi na siłownię i nie nosi obcisłcyh dzinsów, nie podąża za najnowszymi trendami mody, to i tak dal mnie jest najppiękniejszy na świecie,. kocham go, uwielbiam się na niego patrzeć, zdejmowac mu okulary i widzieć takie niebieskie, mrugające oczka:) i uwielbiam go w całości. Jest dla mnie zupełnie wyjątkowy. I nie musi odgrywac kogoś, kim nie jest itd.

z twojej strony też cisza...chce ci pomóc, a ty to olewasz, ale jak wolisz, sam kiedyś przechodziłem to co ty ale się z tego wyrwałem. Za bardzo ufasz dziewczyną i to cię gubi....

Nie przejmuj się wszystko bedzie dobrze;) jeszcze znajdziesz tą jedyną ;) pozdrawiam.

Obejrzałam fotki. Twoim atutem są na pewno ładne oczy więc ciemne oprawki okularów na pewno to podkreślą. Do tego ubrania, które będą kolorem podkreślały twoj oczy. Może błekitna koszula? Najważniejsze jest jednak odchudzenie się. Widzę, że tyjesz w sposób taki, że idzie Ci w twarz. Jak schudniesz ( a schudniesz również z twarzy) kompletnie nic nie będzie trzeba już poprawiać. Przesadziłeś mówiąc że masz nieładną twarz. Po twojej posturze widzę, że lubisz robić treningi na masę. Trzea się ebdzie przestawić na rowerek i zstosować jakąś dietę. Spokojnie jesteś w stanie znaleść sobie dziewczynę tylko trochę samozaparcia w treningu i będzie ok pozdrawiam:)

morphine o2.pl ja tez ocenie i pomoge bo widze ze fajny facet jestes tylko jeszcze o tym nie wiesz

dzieki za wszelkie rady :-) co do oprawek to chce sobie kupic fajne, troche martwie sie bo takie na prawde fajne kosztuja okolo 1000 zl a to sporo... co do diety no to wlasnie staram nie jesc po 18 i wlasciwie tyle... pije duzo wody mineralnej niegazoowanej. jaka diete byscie mi poradzily dziewczyny ??? ---------------> hrabia monte christo wiesz, moze masz racje ze za bardzo ufam kobietom, ale ja staram sie wogole ufac ludziom, oczywiscie bez przesady ale jednak jest tak.

morphine - wyslane :-)

jesli mozesz to wyslij fotke sproboje takze coś doradzić na pewno będzie dobrze :) nie łam się :) adka915@gazeta.pl

anetko - zdjęcia poszły :-)

Nie martw się! Myslę, ze ktos tutaj jeszcze poda jakieś rady, ale główne "nurty" są takie - siłownia, dużo rozgrzewki w dresie, np. 20 minut na wioslarzu, najlepiej w polarowej bluzie, ciepło ubrany- wtedy się porządnie rozgrzejesz, naprawdę porządnie;) A potem jeszcez z 15 minut np. na biezni. Następnie ćwiczenia wszystkich partii mięśni na siłowni. Ale wszystkich. Bo zazwyczaj faceci ćwiczą tylko na kaltę;) I należy pamiętać, że jak śię ćwiczy jakiś mięsień, to trzeba też od razu poćwiczyć mieśień przeciwstwny. Czyli: nie ćwiczymy mięśni brzucha bez ćwiczenia mięśni prostych grzbietu. Nie ćwiczymy bicepsów bez ćwiczenia tricepsów itd. Najkrócej rzecz ujmująć- jeżeli ćwiczysz miesień, który coś zgina, musisz też ćwiczyc ten, który ci to coś potem wyprosuje:) I w zasadzie pamiętaj, ze mieśne brzucha i pleców to podstawa zdrowej i dobrej sylwetki. Ręce, nogi, to tylko taki dodatek:) - dieta: dużo warzyw. Jeżeli sam gotujes,z to kup sobie zapsa warzyw na patelnię Horteksu i najlepiej gotuj je na parze, a jeżeli nie, to podgrzewaj na patelni, ale z mimimalną ilością tłuszczu, a najlepiej bez niego. Jedz duszone piersi z kurczaka, biały chudy ser, tylko ciemne pieczywo, np. Dobre Schulstadu. I jedz ryż pełnoziarnisty zamiast ziemnieków. Nie kedz wieprzowiny, słodyczy, zapiekanek, fast foodów. Na pewno schudniesz. Nie pij żadnych gazoanych napojów ani soków. Jedynie woda mineralna, herbata taka nie z butelki, ide tea, tylko normalna, z cytryną, ewentualnie z odrobiną miodu. - Zmień fryzurę, zapuść zarost, brodę, ale dbaj o nią, przycinaj co tydzień. - ZMień oprawki okularów, np. na takie: http://www-assets.eyeglasses.com/dyn/frame_hires/741554980.jpg http://www-assets.eyeglasses.com/dyn/frame_large/794602872.jpg http://www-assets.eyeglasses.com/dyn/frame_hires/795655378.jpg http://www-assets.eyeglasses.com/dyn/frame_hires/770424024.jpg http://www-assets.eyeglasses.com/dyn/frame_hires/779619159.jpg - Jeżeli pytasz o ubranie, to ja zdecydownie odradzam mdłe i zabyt jane kolry, ale tez nie przesadzaj z czarnym w lecie;) Chodzi o to, żeby nie zakłądac nijakich, zlewających się z Toba podkoszulek. Zamiast tego np. jakaś fajna koszula. Wyedy możesz też założyć pod spód jakąś podkoszulkę, a koszulę na wierzch, żeby nie było nudno;)

dzastina23@onet.eu wyslij mi swoje zdjecie jak mozesz,chetnie doradze :)

wiesz, mnie akurat stać na takie oprawki, a co ma powiedziec ktos kto załóżmy nie pracuje i nie ma pieniędzy ? tu już jest gorzej.... a takie oprawki jak na rysunku kosztuja ok 1000 zl w Vision Express dobrze ze nie mieszkam na jakims zadupiu i moge sobie takie kupic :-)

eeeeej przesadzasz nie jest tak tragicznie dziewczyny juz duzo ci podpowiedzialy zgadzam sie z tym ze przede wszystkim musisz schudnac ale spokojnie nie stosuj jakichs radykalnych diet bo potym nawet jesli czlowiek chundie to sie rzuca na jedzenie i efekt yoyo murowany. Proponuje zacząc zdrowo się odżwyiać nie jeść po18 pic duzo mineralki cwiczenia oprocz silowni takze areoby bo one dobrze spalaja tluszcz moze jakis sport lubisz siatke kosza?? to tez duzo daje a nawet spacery robią swoje. z jedzonka proponuje ograniczyc ziemniaki i chleb dzieki temu mozna duzo schudnac mowie po sobie bo sama schudlam 20 kg ograniczajac sie i eliminujac ze swojej diety ziemniaki i chleb takze wszystko jest mozliwe. Co do okularow te obecne pogrubiaja ci twarz dobrze kolezanka wyzej zaproponowala szerokie oprawki wyraziste i prostokątne wtedy ladnie wyszczupla ci twarz co do ubran musisz ubierac sie bardziej wyraziscie bo jak ktos juz zauwazyl nijakie koszulki- bezowe jasne nie pasuja ci kolory musza byc zywe jednak musza komponowac sie jakos z caloscia :) no i ogol wlosy na krotkeigo jeza i bedzie super. ps. pamietaj o usmiechu :) wszystkiego dobrego życze i duzo wiary w siebie dasz rade :)

hej facet , przesadzasz, na pewno nie jestes taki brzydki :) tylko pewnie odwiedzasz nie te miejsca , co trzeba , dla mnie tusza to nie problem, sama jestem szczupla i zgrabna , ale podobaja mi sie faceci wysocy i dobrze zbudowani , z nadwaga nawet :) juz maz , jest wysportowany , ma ladne cialo , ale ja wolalabym , aby byl misiowaty , taki typ mi sie podoba , tez jestem okularnica i nie rozpaczam , glowa do gory :D u mnie lekka nadwaga , to nawet duzy plus ,:) rozejrzyj sie ,czy mezczyzni z nadwaga sa samotni ? nieprawda, napewno ci wysportowani maja lepsze szanse , zainwestuj w ciuch, bo to wazne , a z sadlem , czy bez , jezeli fajnie ubrany , u mnie mialbys szanse :D

hej 178 i 108 - dla mnie git :D nie zadreczaj sie tym schudnieciem ,

Nie tylko w Vision można takie kupić. Np. w Warszawie w centrum czesto jest tak, ze u prywatnego optyka, można takie oprawki kupić taniej do tego szkłą sa duuuzo tańsze. Poszukaj. Albo... jak bedziesz wyjeżdżał za granice na wakacje, to tam kup oprawki:) Zazwyczaj sa dużo tańsze,. Te pokazane przeze mnie to tylko przykłady, ale takie oprawki zazwyczaj kosztuja ok. 200$, czyli do 700zł. Ale są i tańsze. Te to jakies tam najnowsze kolekcje no i miał to być tylko przykład tego, o czym mówię. Tanie okulary każdej marki i świetnie wykonane szkła mozna kupić np. w Egipcie. Robia doskonałe przyciemniane okulary z pocienienymi szkłami, dowolnie przyciemnienymi za 130-150 dolarów. Tylke kosztuja normalnie same oprawki np. Police, a tam możesz u normalnego optyka kupic za te cenę oprawki a szkła wliczą Ci w cenę;) I nikt nie ponza, z eto okulary korekcyjne. W Polsce robiłam sobie takie okulary i wyszły tragicznie:O Pogięli mi cał oprawki, szkła wystają, zrobione sa tragicznie i zapłaciłam za nie ponad 1000zł:o Dlatego jeżeli masz okazję, to polecam połączyc przyjemne z pożytecznym;)

akurat ja mieszkam daleko od stolicy - w Szczecinie to sama widzisz...