Co zrobic aby uczucie na nowo ozyło nauka kokietowania krok po kroku

Zapraszam osoby chcace pomóc lub szukajace pomocy którym zalezy aby obudzic na nowo uczucie w swoim mężczyznie. Chodzi o to by krok po kroku napisac instrukcje aby pobudzic swoja wyobraznie i przełamać stereotyp .Jak sie zachowywa w ciągu dnia ,jak zachecić jak okazać zainteresowanie cheć na cos extra .

Nikt nie ma pomysłu?

ja sie juz poddalam .. a moze inaczej .. nie próbowalam ożywić na nowo.. i tu byl blad..

Ja sie nie poddam tak łatwo za bardzo mi zależy.

tę instrukcję :)

jak mieszkacie razem, to polecam bielizne nocna jakas taka sexy, jakas koszlka co rozpala zmysly. albo jakies urozmaicenie w sexie albo kokietowanie go ale najwazniejsze, kazdy facet, zaznaczam KAZDY uwielbia jak sie go chwali, jak sie mu dziekuje za kazdy drobiazg, komplement. Jak sie usmiechasz na pieszczotliwe okreslenie, szczerze mowiac, faceci to tez pieszczochy, luba jak sie ich drapie jak leza, jak sie im mowi cos milego, jak sie przyzadzi ich ulubione danie. a do tego sa wzrokowcami, wiec ladnie wygladac i sie polasic, jak kotka zawsze 100% skutecznosci aha i totalnie sie zabrania marudzenia, narzekania i obrazania jak chcecie go znowu rozpalic :) powodzenia

Własnie zamierzam zacząć od chwalenia i przymilania sie . To troche musi trwac aby rezultaty były .Narazie zajmuje sie wymyslaniem komplementów .

przyzwyczajaj ciekawe czy odpłaci się tym samym w końcu ci się znudzi a on przyzwyczjony będzie chciał więcej co wtedy?

chcesz mu włazić w tyłek i to bez mydła dziewczyno opamiętaj się , niech powalczy, dasz mu siebie na talerzu to odejdzie bo facet z natury jest łowczym i poszuka sobie kogoś mniej dostępnego!

ja swojego tak juz poruszylam, najpierw dziekowalam za pomoc, jak zrobil cos to chwalilam, ale oczekiwalam tego samego, np jak zrobilam kolacje, to dotad pytalam jak smakuje az dostalam odpowiedz jakiej oczekiwalam i wtedy pelny i promienny usmiech :). pozniej sie lasilam jak kotka, przytulalam sie, dawalam buzi ot tak. i teraz jest lepiej :) ogolnie zwiazek to jest ciagla praca by obojgu bylo dobrze i teraz on tez sie stara by mi bylo dobrze. dostaje jakies drobiazgi ot tak, np polny kwiatek, milutke smski. kolacje przy swiecach raz na jakis czas. ale zeszlo nam 3.5 roku zanim sie az tak dotarlismy, ze wiemy, ze oboje musimy pracowac i oboje musimy ustapic. nie warto sie poddawac po pierwszych niepowodzeniach.

kobiety przedewszystkim nie marudźcie i nie narzekajcie na byle pierdołę i nie obrażajcie sie bez powodu to juz połowa sukcesu......

że żebrasz o miłość.Kobieto miej troche poczucia własnej wartości.Nie poniżaj się przed facetem.

------> smieszna jestes zazdrosc przez Ciebie przemawia czy tylko takie mam wrazenie. Kazdy walczy o milosc. i wcale nie trzeba sie ponizac. czynic drugiemu co Tobie mile, to chyba nie jest ponizenie, no nie??

facet ją zostawił, a ona nie może przeboleć,że on jest szcześliwy z inną.Kobieto miej troche godności!!

nie wróci już nigdy.

nie wiem gdzie wyczytalas, ze on ja zostawil. ja przynajmniej nigdzie. a zrozumialam, ze chce rozbudzic w nim to co lekko przygaslo. wiec nadal sa para...

się że są lepsze od Ciebie,miej klase,pozwól chłopakowi być szczęśliwym kotku

czytać jaką ofiarę z siebie robisz.

cieplo mi... widze ze wiekszosc ludzi woli by innym sie zle wiodlo i by mogli ich jeszcze troszke glebiej wbic w ziemie, no ale coz, takie mamy spoleczenstwo. ludzi wiecznie niezadowolonych, zazdrosnych i podlych. \"bo ja mnie jest zle to musi innym tez tak byc\" smutne

A mnie już zaczyna męczyć to okazywanie uczuć . Tym bardzirj , że mój m. uważa , że to jest normalne i kobieta -każda i zawsze -tak powinna się zachowywać No więc tak się zachowuję i nic z tego niemam . Czasami ryczeć mi sie chce. A on jest uparty , zimny jak czubek góry lodowej i powtarza , że nie umie inaczej. To , kurcze , kiedy się wreszcie nauczy ???????????????? ------> ja nie moge - tak myślisz ? ja uważam ,że oni są zbyt leniwi żeby od nowa kogoś zdobywać. ------>stefa telefan - pewnie my mamy sie nie obrażać ? wam po prostu nic powiedzieć nie można , bo zaraz marudzimy , czepiamy sie itp. ...........

nie narzucaj się facetowi to On powinien walczyć

-------> annmari70 to ozieb swoje stosunki. by pokazac jak to jest. to jest praca 2 stron a nie jednej. to ma sprawiac przyjemnosc, dawac komus radosc. a jak nie umie to postaraj sie mu pokazac jak to sie robi.

annmari70 cholera ich wie czy są leniwi czy nie, ale bez przesady pobłażać im na każdym kroku i tak jak mówisz broń Boże narzekać. dokładnie to mam w domu, nie pobłażam jest normalnie ale jak zaczynam poważne rozmowy ma to gdzieś i wychodzi , więc co on panicz a my służba bez prawa głosu

ja nie mowie o poblazaniu. ja mowie tylko o pokazaniu, ze nam zalezy, ale jak on ma to w dupie to pokazac trzeba tez pazurki. jak kot sie lasic i jak kot drapac jak nam sie nei podoba. nie awanturami, bo to ma tylko nieciekawe skutki i nie cichymi dniami bo to ma jeszcze gorsze :( a jak wychodzi to napisz list, lub maila. przeczytac musi, a ptrzynajmniej zrobi to z ciekawosci :)

sippelsweg powiedz co ma być w tym emailu może to faktycznie pomoże bo w moim przypadku poważna rozmowa nie wchodzi w gre

ja jak nie moglam pogadac ze swoim bo sie oburzal i byla awanra jak 100 diablow to pisalam na spokojnie juz co mnie boli, drazni, denerwuje. za co go kocham itd stopniowalam od najgorszego na poczatek do najlepszego na koniec. a na samym poczatku pisalam, ze skoro nie umiemy ze soba rozmawiac patrzac sobie w oczy to moze uda nam sie chociaz popisac do siebie. ze zalezy mi na zwiazku wiec chce napisac co mi lezy na serduchu, powodzenia zycze. najczesciej pomaga, ale sa losie co i tak nie rozumieja:(

sippelsweg i co pomagało boję się że w duchu mnie wyśmieje nie mogę się przełamać

mnie pomoglo, i nawet teraz juz rozmawiamy jak cos jest nie tak na poczatku bylo ciezko(zastanawiamam sie co tak dlugo), ale odpisal. mimo, ze mieszkalismy chwile od siebie i mielismy darmowe rozmowy tel, to pisalismy do siebie maile. jak Cie wysmieje to znaczy, ze jest nie wart Ciebie!! a co masz do stracenia tak na prawde, napisz mu, ze skoro nie umiecie rozmawiac a Ty sie coraz gorzej z tym czujesz to chcesz wreszcie go oswiecic o tym co czujesz.

dzięki chyba rzecywiście się przemogę pewnych rzeczy nie można w sobie dusić

----> ja nie moge czasami lepiej zrobic cos i pozniej tego zalowac, niz zalowac ze sie tego nie zrobilo moze byc tylko lepiej powodzenia zycze. daj znac jak poszlo