OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

hej iti... to zalezy od jednostek Moja byla badana w ng/ml i norma jest od 1,2 do 25

Heja ... ale mam dziś okropny dzień wszystko pod górkę...:o nie znosze tej pracy! i pewnej osoby z niej wiecie, ale czasem ludziom odbija...i uważają się za pępek świata... pozjadali wszystkie rozumy....są bezwzględni, fałszywi...i hamscy...wrrrrr......... szok, ale mnie ktoś podpienił....:( musze jak najszybciej stąd zwiewać... bo zaraz dym tylko po mnie zostanie :P albo po kimś innym....;) ale mężuś będzie miał bojowe zadanie....:) żeby mnie uspokoić :D

oj Luxorku, czasami tak bywa...ale juz zaraz zaczyna sie weekend. wiec glowka do gory.nie psuj sobie humorku przez jakis popaprancow!!wielkie usciski i

Oj tak Brydziu Kochana weekendzik tuz, tuż... ale tylko jeden dzień odetchne od widoku tej osoby...bo niestety soboty mam zwykle pracujace :o a od poniedziałku od nowa... ale co tam, niech sobie robi co chce \"ten\" popapraniec!! tylko niech nie psuje nerwów innym! zwykle olewam...ale już dziś nie wytrzymałam i nerwy pusciły... jak stąd prysnę po 18 to mi przejdzie :) chyba musze uzupełnić braki coli we krwi ;)

he, he, tylko nie przedawkuj z ta cola Luxorku ;) ja wlasnie tez sie wkurzylam, bo pracuje w niedziele popoludniu i mimo tego, ze mamy telewizor nie bede mogla obejrzec meczu finalowego bo moj przelozony sobie na ten czas jakies szkolenie wymyslil, buuuuuuuuuuu!!!!! za to weekend zapowiada sie milo, dzis ta imprezka polonijna a jutro idziemy ze znakomymi (5 par) do klubu kubanskiego tanczyc salse:))

Ola la :) salse powiadasz... mmmm...brzmi bardzo interesująco...;) też bym chętnie poruszała tyłeczkiem :P aż Ci normalnie zazdroszcze tych mozliwości ;) u mnie w mieścinie niestety brak takich rozrywek :(

wpadaj luxorek,szybko cie podszkolimy, od 18 jest zawsze darmowy kurs, facetom przedtem ze dwa piwka na rozluznienie miesni...;) i w tany do upadlego!:) prawie tak samo dobre jak silownia:)

Dobra, to śmigam... :) będę niedługo :D o ile miotła mi odpali ;)

czekam Luxorku, bo kto mi do 20 towarzystwa w pracy dotrzyma:( Nie opuszczaj mnie!!!!!!!! ;)

Hej Brydziunia Skarbeńku nikt Cie nie zostawi tu przecież na pastwe losu :) może bedziesz przez chwileczke sama ale napewno nie samotna :)

Ja musze pomału się zwijać ;) miłego wieczorku... i kręcenia pupcia :P

Witam U mnie smutno oj smutno, ta wredna @ przyszła wczoraj niestety, późnym wieczorem. Popłakałam sobie w ramionach mężusia, a dzis cały dzień mi było smutno w pracy i wogóle to mam dosć wszystkiego, niewiem czy kiedykolwiek mi sie uda, no cóz, jestem nadal z wami , poczekam na koniec tej wtrednej @ i codziennie, lub moze lepiej co dwa dni, ale nadziei chyba nie mam. Wogóle przepraszam ze wam tu powiało smutkiem z mojego powodu, ale to tak dobrze napisać, wiem że każda z was rozumie. Zastanawiałam sie czy kupic testy owulacyjne bo juz miałam rózne myśli, że może ja źle tą owulację obliczam, czy byście poleciły , czy raczej odpuscić i nadal obliczać obserwując siebie? Ach kochane, smutno mi dziś strasznie, niech czas mija , niech znów tworzy się jajeczko i do roboty! ( a dzis w pracy jak na dobicie dowiedziąłm sie że moja koleżanka jest w 4 miesiącu ciąży, Boże !!!! co za ironia losu)

hej kobietki moje kochane:) wiec tak-maz jest i zaraz go nie ma i wroci pewnie k.1-2 w nocy...ale przyjechal z kims tam waznym z Polski i jeszcze jakies spotkanie maja (ha, juz ja wiem jakie...;) ) ale jak mus to mus a ja sobie z mamcia posiedze jeszcze troche...:) My juz po kolacyjce i ja dzisiaj tylko skromniutko wineczko bo jutro rankiem mame na lotnisko odwoze bo maz pewnie w stanie po spozyciu alkoholu bedzie...:) A stesknil sie za mna, oj stesknil:):):) Musze wam powiedziec ze dobrze czasami takie rozstania robia bo potem jedno drugim sie nacieszyc nie moze:) ale jutro sie soba pocieszymy...;););)

OLKA M robaczku Kochany nie wiem co Ci powiedziec a jak bym mogla to bym Cie mocno przytulila i otarla lezki i w czolko ucalowala.. Nie wolno sie smutac i nie wolnosie poddawac:) Jak napisalas - nowe jajeczko i nowa szansa a z tymi ciazowymi wiadomosciami naszych znajomych to plaga...zawsze sie troszke smutno na serduszku robi, wiem ale kto wie? Pewnie te osoby moze kiedys przechodzily to samo co my teraz.... I nie masz za co przepraszac bo po to tu jestesmy zeby sie wspierac ...a testy owulacyjne nie zaszkodza chociaz ja kiedys kupilam i z 5 jeszcze 4 w domu mam niezuzyte... OLKA - PODNIES SLICZNA GLOWKE DO GORY I USMIECHNIJ SIE BO I DO NAS TEN \"NASZ, TYLKO NASZ\" PROMYCZEK SLONCA DOJDZIE, ZOBACZYSZ :)

ja zmykam meza odwiezc i mame spakowac ale wroce i mam pare pytan do Ciebie Dominiczku:) a Ty brydzia udanych tancow wywijancow dzisiaj..:)

Hey dziewczynki:) Pospalam sobie popoludniu. Nigdy mi sie to nie zdaza. Jakos nie umiem spac za dnia. Nie wiem co sie stalo dzisiaj, ale padlam plackiem:) Poltorej godzinki przechrapalam. Olcia strasznie mi przykro. Wiem co czujesz. Najgorsze jest to, ze im bardziej sie nakrecamy tym bardziej nasz organizm z nami sie bawi no i w rezultacie spoznia nam sie okres. Ja tak mialam pare miesiecy temu.Jesli chodzi o testy owu to ja je stosuje juz od pol roku. Poki co nie zaszlam w ciaze, ale mam nadzieje, ze moze juz niebawem...:) Ja uwazam, ze sa calkiem pozyteczne. Tym bardziej, ze ostatnio to mialam owu dwa dni wczesniej niz zazwyczaj, w kolejnym miesiacy dzien wczesniej. Zobaczymy jak bedzie teraz. Stosujac te testy wiesz na pewno kiedy jest owu, a raczej kiedy powinna byc. Niestety nawet jak test wykaze dwie kreski to nie znaczy, ze do owulacji dojdzie, bo poziom LH podnosi sie, ale pecherzyk moze nie uwolnic sie. Luxorku...olac takich ludzi. Wiesz jak to mowia...\"glupich nie sieja, sami sie rodza\" my nic na to nie poradzimy, a szkoda takimi sobie nerwy szarpac. brydzia...fajnie masz:) tez ym sobie salse potanczyla...o ile umialabym :)

Cos dziwnego sie dzis ze mna dzieje. Stosuje wiesiolek drugi cykl. Faktycznie zauwazylam zmiany po jego zazyciu, ale dzis to juz przestalo mnie cieszyc. Nie wiem jak to okreslic....ale po prostu \"leje\" sie ze mnie (brzydkie okreslenie, ale bardzo dokladnie oddaje stan faktyczny). Czuje sie niekomfortowo i nieprzyjemnie:( Mam nadzieje, ze to chwilowe i niedlugo przejdzie.

Dziewczyny dziekuję wam, Andzia jesteś kochan, dziękuję, wiecie jak się podłamałam a mysląłam że jestem silna. Nie rozumię tego, jestem zdrowa jak ryba, badania ok. wszystko jak w zegarku, choc oststnio jak na złość cykle mi się wydłużyły, i czekanie też w związku z tym, dominiczku dziekuję, kupię sobie te testy, wiecie mnie przeraza to bo w mojej rodzinie wiele osób jest bezdzietnych, niewiem z jakiej przyczyny bo nikt nie chce o tym mówić ale mam nadzieję ze ja sie do nich nie zaliczę. Andziu, jak ja bym juz chciała żeby każda z nas ten swój promyczek dostała!!!!!!!!!!!!!!! Iti dziękuję ze trzymałaś za mnie kciuki, dzieki wam jakoś łatwiej mi znieśc to że znowu mi się nie udało.... Mój mężus jest najukochańszy na świecie, cały czas mówi że doczekamy sie swojego dzieciaczka, tylko kiedy?????cierpliwości mi trzeba

acha dziewczyny a co to za wiesiołek?, olek z wiesiołka w tabletkach, jak to się kupuje, podejrzewam ze by\\ez recepty, ile kosztuje i jak to się bierze? napiszcie kochane, i kiedy tą Colę (tuż przed???) Teraz obkupię sie w testy, Colę, wiesiołki i co ta jeszcze Wit A+E??? gdzieś czytałam ze to ułatwia zagnieżdżenie Uchwycę się tego, może pomoże choć w kilku procentach, i moze te kilka procent wystarczy zeby sprowadzic na ziemię mój promyk????

Olka-u staraczek to niestety jest chyba deficyt na cierpliwosc:( Zeby to tak mozna bylo w kazdym tygodnio probowac, ale nie! Raz w miesiacu i finito. A potem jeszcze czekac dwa tyg. Ja postanowilam wyluzowac i nie myslec o tym. Nie myslec sie chyba nie da, ale przynajmniej nie mam tych swoich \"wariacji\" poki co. Oby tak dalej. Nie bede nawet pisac, ze zblizam sie do owu, ze sie staramy...zeby sie nie nakrecac. Poinformuje tylko czy @ przyszla. Obuecalam sobie, ze nie bede juz plakac. Tlumacze sobie, ze dzieki temu, ze @ pojawila sie mam jeszcze jeden miesiac na robienie rzeczy, ktorych nie bede mogla robic bedac w ciazy. Moze glupi sposob, ale nawt ku mojemu wlasnemu zaskoczeniu, pomaga:)

Bega kiedys pisala, ze przychodzi taki moment, ze zaczynasz na to wszytko inaczej patrzec...nie wariujesz, nie placzesz... no i chyba wlasnie u mnie nadszedl ten moment. Po 11 miesiacach staran. Jedyne co mnei teraz martwi to wyniki badan mojego M. Bo jesli one bada kiepskie to wtedy sie zalamie chyba. I zadne moje glupie metody to nie pomoga.

trzeba myśleć że wszystko będzie dobrze. U mnie trzeci miesiąc starań będzie, więc jeszcze póki co ciągle obliczam, jeszcze raz, teraz, a potem luz, obiecałam sobie, jak jeszcze raz sie nie uda, ale w tym miesiącu zrobię wszystko żeby sie udało, dołożymy sie raz jeszcze, jeśli znowu będzie klapa to odpuszczam, bo nie zniose juz więcej tego załamywanie się. Kurcze jestem zdrowa, jeszcze póki co młoda, i musi się udać, a jeśli sie nie udaje to chyba wina mojej psychiki, niewiem W każdym razie dminiczku, trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twojego M. Będzie dobrze. To daj znać o @, ale3 mam nadzieję że nie będziesz musiała i ze ta wredna @ pójdzie w cholerę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witajcie:) oj ciezko czasami ale podniesmy czola i do roboty kto moze :) Olenku-masz racje ze to kwestia psychiki i kazda z nas o tym wie ale jak temu zaradzic ....? Co do wiesiolka Olka to bierze sie go od @ do owulacji i on sluz ulepsza jak juz dominique napisala...ja znacznej poprawy nie zauwazylam ale moze jest:) I lykam tez witaminke A+E...a maz salfazin i A+E, nigdy nie zaszkodzi..:)

Andzia111.....Ania.......Stockholm.......20.07.1980......8 . .... 13.02 Uaktualniam Luxor..........Kamila....Mazowieckie....19.03.81. ...4....13/14/15.02 Dominique25..Dominika....Worcester....28.04.81....11..... 23.02 bega.........agnieszka.....Warszawa.....15.07.72......11. ...7.02. brydziaa.....Dominika......Berlin.........24.01.79...... 3... ..24.02. Shiva24...Klaudia...Baden-Württem....28.07.1982...ter min 09.2007 asiorkaaa.....aska.....podkarpacie......13.05.82..... ............ Iti............Ewa.........kuj-pom.........19.11.77...... .7....... 25.02 OLKAM.....Aleksandra.....Śląskie.......17.12.1978......3. ..... 02.03 Seide26..... Ania..... ....Wieden........03.04.1980.....6........02.02 Miśka_26...Marta.......lubuskie.......03.04.81......ter min. 23.09.07? agagd .... Agnieszka..... Gdynia...... 03.09.1978 ...................... poziomka2...Agnieszka....śląskie......30.01.1981.....6. ...17.02.2007 Eulaila... I pozdrawiam, i będę wdzieczna za info o tym wiesiołku

przepraszam coś mi zjechało, teraz jest chyba dobrze Andzia111.....Ania.......Stockholm.......20.07.1980......8 . .... 13.02 Luxor..........Kamila....Mazowieckie....19.03.81. ...4....13/14/15.02 Dominique25..Dominika....Worcester....28.04.81....11.... . 23.02 bega.........agnieszka.....Warszawa.....15.07.72......11 . ...7.02. brydziaa.....Dominika......Berlin.........24.01.79...... 3... ..24.02. Shiva24...Klaudia...Baden-Württem....28.07.1982...ter min 09.2007 asiorkaaa.....aska.....podkarpacie......13.05.82..... ............ Iti............Ewa.........kuj-pom.........19.11.77..... . .7....... 25.02 OLKAM.....Aleksandra.....Śląskie.......17.12.1978......3 . ..... 02.03 Seide26..... Ania..... ....Wieden........03.04.1980.....6........02.02 Miśka_26...Marta.......lubuskie.......03.04.81......ter min. 23.09.07? agagd .... Agnieszka..... Gdynia...... 03.09.1978 ...................... poziomka2...Agnieszka....śląskie......30.01.1981.....6. ...17.02.2007 Eulaila... Andziu dziękuję za info, a czy dobrze mysle ze to olej z wiesiołka w tabletkach???? czy coś innego, bo ja tego nigdy nie używałam to i nie wiem

jesli chodzi o wiesiolek to na opakowaniu pisze, ze trzeba brac nawet 4-6 kapsulek dziennie. ja biore tylko dwie i wystarcza. Poprawa jest znaczna. Andzia...a Ty jakies pytanka podobno do mnie mialas:)?

OLKA o wiesiolku masz w poscie wyzej...a zaszkodzic nie zaszkodzi:) mi lekarz powiedzial ze warto go brac bo wtedy plemniczki maja latwiejsza droge do celu i szybciej im idzie...:) fajnie brzmi;) Ma sie wiecej tego sluzu a to znaczy ze i plemniki dluzej przezyja oczywiscie jezeli np. nie ma wrogosci sluzu bo wtedy szybko umieraja:( ....

No to juz wiem, dziękuję wam bardzo, kochane jesteście, to teraz jak trzymam kciuki za WAS!!!!!!!!!!i to mocno!!!!!!!!

Zmykam, brzuch mnie boli jak niewiem co, idę do wanny - szybka kapiel, i do łóżeczka, jestem wykończona tym tygodniem, padam z nóg, a wy sobie tutaj gadajcie do nocy!!!! pa kochane miłego gaworzenia i spokojnej nocki i miłych snów, do jutra i dziękuje za wszystko

No mam Dominiczku...Wiesz, ciekawa jestem jak maz sie zachowal gdy zdecydowaliscie sie na to badanie... i czy nie mawia ze np, co sie stanie jezeli bedzie cos nie tak.... Ja przepraszam ze o to pytam i wiem ze bedzie dobrze tylko moj ostatnio jak mu mowie ze czas plemniczki zbadac to dziwnie zareagowal...miala prawie lzy w oczach i pyta sie mnie niemadry czy go zostawie jak cos nie tak bedzie...i az sie wystraszylam...i zaczelam sie bac... i kiedy wyniki ??? i nie trzeba jednak u nich na miejscu tylko w domciu a potem przewiezc ....