OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

To chyba atrakcyjna cena...choć nie bardzo sie w nich orientuje :) ale dzis za sam test zapłaciłam 14zł :o a to sporo na polskie zarobki.....

a jaki kupilas, bo ponoc te z bobasem najlepsze....

To co Andzia, wolisz żebym kaczorku mówiła do Ciebie...? :P:P:P

ale mam zamiar nadrobic dzisiaj;)... tyle powodow bedziemy mialy do oblewania:P - poczawszy od 100-nej strony...

tez cos czuje ze bedzie wesolo, zakladajac mala wspolprace pewnej osoby.....:P

nie, nie - Luxor dzisiaj grzeczny bedzie....

Zakupiłam BOBO TEST ,taki w zielonkawym pudełeczku...:) nigdy takiego wczesniej nie widziałam :P a ten Rosssmanowy to był inny, pogibało mie trochę :P

bardzo ladnie Luxor, wreszcie jakies porzadne narzedzie w reku masz :D ja tam sie nie znam, w zyciu testu nie robilam:D

Ja tez sie nie znam....Poziomka oststnio mówiła że ten najlepszy :P a poza tym i tak im nie wierze do końca :P

ja na ten temat ju nic nie powiem, bo ile mozna gadac Luxor, sama powiedz...

to moge powiedziec ze jako weteranka juz po jakims czasie kupowalam juz zestawami testy po 5 sztuk w opakowaniu i takie ktore pokazywaluý + albo - a nazywaly sie clearblu czy jakos tak... i skurczybyk zaden + nigdy nie pokazal ...

i dlugo nie pokarze.....

to chyba najdrozsze testy Andzia, jedna sztuka kosztuje w drogerii ponad 6 eur!!ciazowe i owulacyjne, nawet za 8 eur gdzies widzialam

od wczoraj z gumka walczymy ;) a ile smiechu bylo az wstyd...a nie kozystalismy z niej chyba z 6 lat, sama juz nie wiem.... nie lubie za bardzo ale jak mus to mus !!!!!!!

pokaze pokaze Andzia, zobaczysz!!:D:D Niech no tylko ktos zacznie i nas pozaraza;)

u nas nie ma brydzia za duzo do wyboru a testy tylko i wylacznie w aptece...jest ten i drugi aco i that`s it.....

ja nie cierpie lateksu i gumek, brrrr...nie jestem uczulona, ten zapach po prostu mnie odrzuca...moze stosunek przerywany bedziecie praktykwac, bedzie wieksza szansa na wpadke ;)

no wlasnie tak bylo przez rok ponad zanim zaczelismy na maxa;) po odstawieniu tabsow i tak zostanie chyba jezeli gin czegos nie wymysli....bo z tymi tabletkami macie racje - choc minipigulki to zawsze hormony!!!!

ale poczekam do poniedzialku...a wczoraj lekko wstawieni nie chcielismy ryzykowac:)....a wlasciwie to tak zobaczyc chcielismy jak to jest bo juz zapomnielismy;)...

tak trzymac Andzia, lepiej oszczedzic organizmowi dodatkowego stresu...:) ciesze sie , ze juz nie jestes tak mocno na pigilki nastawiona:D

ale nie ma takiej przyjemnosci jak bez;););)... a znajomi sie dzisiaj podmiewywali ze cos u nas w nocy sie dzialo bo cosik glosno bylo...;)

spirali nie moge, gumki odpadaja...nie wiem, moze jakies globulki,zele... popytam i zobacze:) a widzisz brydziaa....u mnie tabsy wiele kozysci przyniosly - zanim zaczelam brac mialam strasznie bolesne @, po tych moich przejsciach z odchudzaniem @ dlugo nie bylo....a kiedy lykalam tabletki @ zawsze jak w zegarku, po odstawieniu tak samo, zadnych zmian, ani w czasie brania nie tylam, dobrze sie czulam i wyniki tez przeciez dobre sa....a bralam mini - bo palilam i mialam skape ...

Ja tam nie wiem jak jest z gumką :P póki co obyło się bez nich :) mój M ich nie preferuje ;););)

ale zamotalam..... ide troszke chateke ogarnac ale wroce niedlugo;)

andziu, ja obsolutnie nie jestem przeciwniczka tabletek, ale jak najbardziej nie popieram bawienia sie ze swoim organizmem, wiec jesli juz przestalas brac to teraz zaczynac tylko na te kilka miesiecy to moim zdaniem glupota. jak ci wyregulowaly cykl o super, nie ryzykuj ze znowu cos sie przestawic moze...

Chyba musze sie na wieczór zaopatrzyć w jakieś winko do zagrzania....bo zaczynam mieć drgawki :( trzeba by się rozgrzać i odpedzic zarazę :P

cześć Dziewczynki właśnie weszłam na nasz topik a tam widze że jest nasz poprzedni ale się uvcieszyłam .Bozie :)

Ja gdy musiałam odstawić tabletki bo bardzo po nich źle sie czułam zreszta niemoge wogule żadnych brac to czasami używamy gumki tez na początku niemogłam sie przyzwyczaic bo jak tak można kochać sie z takim dziwactwem ale teraz mamy ubaw.A co do moich objawów @to wczoraj myślałąm że zgupieje bo najpierw objadałam się ogórkami korniszonami a później zachciało mi się słodkiego to teściowa upiekła hałke i wtedy zjadłam z masłem orzechowym a na koniec sałatka z pomidorów ogurków korniszonów cebulki szynki i śmietany. Poprostu brak słów , reściowa się śmiała bo miałaysmy takie same zachcianki i humorki tylko ona ma lepiej bo ma @ a ja nie i nadal jej niewidać. ;(

No i zawsze mam takie szczęście że jak ja przychodze na topik to nikogo niema. :)

Dzisiaj jade dla odmiany nad morze bo niedługo dostane bzika od siedzenia w domu. A dopiero w poniedziałek mam na nocke.