Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

pozwolicie ze andzia nie bedzie pisala o swoich zawieszonych starankach, sluzie i tempce ale za to o wszystkim innym..czyli o duperelach....????? to juz taki odruch - przychodzisz do pracy i zagladasz co u dziewczyn slychac, pijesz z nimi kawke i mowisz dzien dobry...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty masz labe...:) a ja zaraz bedę miała głodomorów :D także bede musiała sie ulotnić na jakiś czas... Andziu i do Ciebie kiedys ten spokój zagości :) ❤️ co u Iti...badz dzielna... A poslizg możliwy...w końcu wszystko jest możliwe :D czyż nie...? :) Miłego południa i popołudnia życzę Wamm wszystkim :)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, mozesz pisać nawet o dupie marynie :D bylebyś była z nami ❤️ :) to uzależnienie cholerne :), ale o ile zdrowsze o fajek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glodomorow???? masz na mysli meza Luxor czy Ciebie i malenstwo Twoje???;););) ostateczna decyzja u nas w poniedzialek po wizycie u gina...jak pozwoli pare miesiecy brac tabsy to beda tabsy a jak zaleci cos innego no to cos innego bedzie... poslizg Luxor;) - no tak, zaczne gumki igielka przebijac jak trzeba bedzie;) dzieki Luxorku - :) a jak z fajeczkami wlasnie - nie ciagnie???? bo ja sobie pomyslalam ostatnio ze skoro ciazy nie bedzie to moze by se tak dymka puscic a jak juz zaczelam sie z moim M. klocic przez weekend to juz strasznie mnie \"pociaglo\" za tym dymem.... ale nie zapalilam´!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia ja pierwsze co robię po wejściu do pracy to włączam nasz topik, nawet kawy nie robię :D Pisz do nas o czymkolwiek, jak dla mnie możemy wszystkie wyluzować i na ten temat nic nie mówić tylko aktualizować tabelkę - no własnie Bega zrób aktualizację. Tak będzie łatwiej oderwać się od staranek w naszej głowie. Jak w poniedziałek czytałam Wasze weekendowe wypowiedzi, o szukaniu objawów u Luxorka i nakręcanie się, to muszę przyznać że sama się nieźle nakręciłam, na szczęście potem się opamietałam. Ale miałam chwilę że poleciałabym do apteki po test. I myślę, ze ten utrzymujący się ból przed @ to może po części dlatego, że Luxorka też bolał, więc sobie coś tam wmówiłam. Nasze główki niestety za często dochodzą do głosu i nie patrzymy racjonalnie. Andziu ja Ci życzę spokojnych, spontanicznych przytulanek, bez myślenia o efektach, skupmy się na teraźniejszości. I ja Ci przesyłam fluidki spokoju 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 ************************************************* 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodomorek-mój M, mój tata i brat :D od czasu do czasu jak ma wolne to robie wspólny obiadek, bo w weekendy to jadamy u teściów :P Papierosy....co za zgubny nałóg!!😭 mam chwile,że oddałabym wszystko by móc \"puscic dymka\"..:( i to ostatnimi czasy dosyć czesto, a już mija mi pół roku bez nich...:o są też momenty (i ich znacznie więcej ;)) kiedy mało nie zwymiotuję na człowieka z którym rozmawiam, bo tak od niego capi tym wstrętnym zapachem tytoniowym :( cały przesiaknięty...bleeeee..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ ************************************************************************* ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ dzieki iti;) ale w koncu to topik dla staraczek tak wiec.... mi wcale nie smutno jak piszecie bo to nasze zawieszenie to swiadome i dobrowolne:) a spokojna to nadzwyczaj jestem ale u mnie dopiero tydzien po @ wiec normalne...a jak bym miala czekac na @ potem to wiem co by sie dzialo niestety.. a powiem Ci iti ze takich przytulanek to dawnooooooo nie bylo - ;) raz ze po abstynencji dluzszej, dwa jak sie ludzie godza ze soba to tez jakos inaczej;)....normalnie musze gdzies to zglosic - molestowana ostatnio jestem przez M.;););) ja mam to samo Luxor - czasami wielkie pragnienie fajeczki ale na szczescie przewaza taka odraza i niechec.... i prawda - dopiero jak czlowiek niepali to czuje jak to cuchnie niesamowicie, brrrrr ..... To smacznego calej rodzince zycze.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide po lyzwy dzisiaj a jutro to chyba z poducha na tylku bede smigac:):):).... a wiecie jaka sliczna zima u nas:)...snieg pada taki puszysty, lekki mrozik dzisiaj i az w czlowieka wstapila taka energia i chec do zycia:) pomimo swoich postanowien zaczynam cieszyc sie zyciem - tak jakos spokojnie na serduchu❤️... a po drugie to dumna jestem z siebie:) nie pale, od 10 dni pedaluje po pol godzinki dziennie i juz cale 2 kgs stracilam (nie tam gdzie trzeba ale dobre i to...), w pracy sie dobrze uklada, ostatnie egzaminy mnie czekaja w marcu a potem juz tylko zrobie certyfikat i z gorki... przetlumacze wszystkie papiery z Polski i zastanawiam sie nad jakimis studiami tutaj, a co tam - nauka nigdy w las nie ucieknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wielkie buziaki Wam sle👄👄👄👄👄.... a mam nadzieje ze i Tobie Dominiczku udzieli sie troche wiary i spokoju... od iti, ode mnie :) jestesmy mlodymi osobkami i bedziemy mialy swoje male szczescia kiedys...wiem ze dluzsza droga nas czeka ale bedzie dobrze.... a porobicie badania w Polsce, zaczniecie obydwoje sie leczyc pod czujnym okiem lekarzy i wyjdziecie na prosta, zobaczysz❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbieram się pomału do domku, sporo pracy dziś miałam, ale lubię jak się coś dzieje jak na skorpionka przystało zresztą. Obiadek wczoraj wieczorkiem upichciłam, bo dziś po obiadku idziemy na zakupy, będziemy szukać jakiś spodni dla mojego faceta. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo on nie przepada za łażeniem po sklepach. Najlepiej bybyło wejść do jednego sklepu i kupić wszystko i iść do domku. Ale tak się przecież nie da. Możliwe, że od połowy marca będę chodziła na kurs angielskiego, ale to jeszcze nic pewnego. Jutro rano będę znowu. Buziaczki 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki . Nieodzywałam sie bo źle się czuje , częśto boli mnie głowa nawet teraz mnie boli na wizyte do gina mam dopiero po 10 marca teraz niemogę.Jakoś wytrzymam. Trzymajcie się dziewczynki , może później jeszcze zajże .Pozdrowionka Papa🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgd dgfrrd
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poziomeczko a jakie miałaś objawy? w tym miesiącu, i jakie masz teraz no i który to dzień cyklu u Ciebie???? póki co cieszę sie ze nie masz @ ale jeszcze nie gratuluję żeby nie zapeszyć, poczekamy na wynik testu, trzymam mocno kciuki!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy nikogo nie ma????? odezwijcie sie jak jesteście, buziak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej olcia!! ja wlasnie zajrzalam na chwilke. ostatnio troszke smutno sie u nas zrobilo, wiec miejmy nadzieje, ze nasze zaciazone kobietki wkrotce to zmienia. a jak u ciebie??ja czekam na @ i cos czuje , ze nadejdzie, najdalej w sobote. nie ma zadnych objawow, jedyna anomalia to klucie piersi, w dotyku nie bola tylko zwyczajnie kluja. no coz, uda sie nastepnym razem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia witaj jak fajnie ze się odezwałaś, ja też czekam u mnie dzis 22 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak w tym miesiacu jeszcze mam nadzieję że @ nie przyjdzie bo od owu strasznie bolą mnie piersi, tragicznie mnie bolą nie mogę nic, M nie pozwalam nawet popatrzeć tak boli, oby to był dobry objaw!!! ale cóż jak sie okaże ze sie nie udało to odpuszczam i wyluzowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziewczyny ostatnio nie za wesolo, dla odmiany nie jest to spowodowane starankami ani mezem;) tylko...finansami. przez wlasna glupote czesciowo musimy zaplacic ogromna kwote pieniedzy (wiecej niz jedna pensje, prawie dwie). troche jak w transie funkcjonujemy z mezem szukajac wyjscia z tej sytuacji, wiec mysle ze i podejscie do nastepnych staranek bedzie troszke inne. wiem , ze jakos sie ulozy, ale rece opadaja czlowiekowi...z dnia na dzien wszystko sie moze tak drastycznie zmienic, jak w sinusoidzie...ja chyba musze sie chyba nauczyc bardziej cenic te dobre dni, szkoda czasu na troski, a dzidzia sama sie pojawi...juz ona sobie wyszuka odpowiedni moment;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem głowa mnie nadal boli ale może to przed @. Ale i samopoczucie powoli sie leprzeje:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu, przykro mi, wiem ze każdy grosz wydany w ten sposób boli, trzymajcie się dzielnie, czasem tak bywa ale to nie koniec świata, lepsze to niż jakaś choroba czy coś, będzie dobrze, jakoś musicie przez to przejsć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menia, moze te bole glowy to po prostu przesilenie wiosenne juz zwiastuja, w moim otoczeniu tez masowo, prawie cale opakowanie ibupromu w tym tygodniu w pracy rozdalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak sobie mowie olu..jakos to przezyjemy i pewnie zapomnimy za jakis czas, ale poki co to tak cholernie boli, ta bezradnosc zawsze jest najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha dziewczyny chcę wam napisać ze nospa to jest rozkurczowy lek a do tego trzeba coś przeciwbólowego wziąsć bo inaczej nie przejdzie ból brzucha, tak mi gin powiedział, sama nospa ie pomoze , ja zawsze brałam 2 nospy + 2 pyralginy, teraz biorę tylko 1 ibuprom max, lub połówkę i po sprawie, i pomaga termofor na brzuchu (gorący)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie przyznam , ze nospy jeszcze nigdy nie bralam, musze sie zaopatrzyc jak bede w polsce, zawsze sobie ibuprom max serwowalam. tylko teraz ola moze sie do nospy ogranicz gdyby co tak na wszelki wypadek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak nastroj Ola?? bo mialas jakies problemy osobiste oststnio cos pisalas...juz jest ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia przytulam was obu 🌼, trzymajcie się , razem wszystko przezwyciężycie, jak pojawi się fasolka to wszystko wyda sie łatwiejsze i promyk słońca wam zaświeci, tak to jest w życiu raz dobrze a znów za chwilke wszystko się walki cżłowiekowi na głowę, a najgorsze jest to że niczego nie zaplanujesz bo życie robi swoje, i nie ma świetego spokoju ani na chwilke niestety ja juz sie wiele razy przekonałam że w życiu zawsze coś co jakis czas musi być nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ja w trakcie @ to zawsze biore dwie nospy i pomaga ale czuje że jak teraz dostane@ to mi nawet nospa niepomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Olu🌻 no i oczywiscie masz swieta racje, tak to sie juz to nasze zycie toczy, pewnie nie jeden problem jeszcze przed nami do rozwiazania, warto sie wiec o troche pokory w tym oczekiwaniu na dzidziusia postarac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×