Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

to odrezbuje ja z czelesci dla odmiany ;) Mama i maluszek maja sie dobrze, dziekujemy ❤️ choc dzis nas maly niezle nastraszyl :( przed poludniem k. 11 poczulam silniejsze bole w okolicach brzucha po prawej stronie, nie poglm kroku zrobic:( no i jakos maly spokojny od wczoraj taki byl - wczesniej sadzil mi takie kopniaki prawie kazdego dnia..wiec sie wystrszylam... no i do poloznej, do szpitla i echo maluszka i usg i badanie moczu i dzieki Bogu wszystko ok - maluch sie widocznie tak obrocil ze uciska na prawa strone ale malchal lapkami i nozkami i czyms jeszcze;) - i serduszko mocno bije i wody ok ale przynajmniej spokojniejsza jestem , ufff... i tlumaczymy Nicosiowi ze ma nas tak wiecej nie straszyc syncio jeden;) Meniu - dzis zaczelismy 25 tydzien :D i bardzo bardzo sie ciesze ... OLKA - buziaki dla Lukaszka i mam nadzije ze niedlugo obwiescisz dobra nowine na wateczku;) Luxorku - jak samopoczucie? jakies przeczucia ? moze boy tym razem?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Andziu nareszcie :D to sie miałas :( wiem ze takie chwile to groza straszna...❤️ ale takie zastoje ruchu moga sie zdarzac bo kiedys tez musi spac ;) ma bóle to dopiero sie zaczna kochana :) jakies skurcze przepowiadajace i inne takie :P widze ze imie zmieniliscie :) bardzo fajne! a ja wlasnie niedawno z wizyty wróciłam :) i wsio ok! zadnych wad nie wykryto, maluszek chowa sie zdrowo :D machał do mnie raczka ;) zaczynamy 14 tydzien... a przeczucia mam rózne :D na poczatku ze dziewczynka, teraz skłaniam sie bardziej ku chłopcu :) zobaczymy...dla mnie to bez róznicy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staranka zaczęte, teraz poczekamy co z tego wyjedzie:) Luksorek, to zyczę synusia dla odmiany ale przede wszystkim żeby zdrowe było!!!!! Andziu ufff.... odetchnęłam, uważaj na siebie bardzo kochana i an maluszka oczywiście, dużo wypoczywaj i sie nie przemęczaj, niech skarbeczek siedzi sobie spokojnie w brzusiu:) Menia odezwij się co u was no i kiedy staranka zaczynasz? a moze narazie jeszcze jesteś odpoczywaczka??? szukamy z ITI kogos do staranek he :):):) Ituniu co u was? I znów poniedziałek i znów tyle spraw do załatwienia, na nic nigdy nie ma czasu, straszne to bieganie i bieganie, a tu obiad, zmywanie, pranie, zakupy, no i nieszczęsna praca, ufff.... ale co tam trzeb mieć na wszystko siły i dawać radę na przekór wszystkim:D:D gdyby jeszcze tylko chciało być troszke cieplej, normalnie mnie to zimno wkurza! Beguniu jak staranka? :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo Olka, to zaczeliscie działania! :D swietnie, trzymam kciuki! a ja zapeszyłam...wcale nie czuje sie lepiej :P to było tylko kilka dni zmyłki :o cos mam przeczucia ze mnie bedzie meczyc do konca.... Andzka, co sie nie odzywasz i nie odpisujesz!? :P zimno, zimno...ja chce juz wiosny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Olka to trzymam kciuki za szybki sukces Luxorku biedactwo, nie dość że się źle czujesz to jeszcze pogoda okropna. Zimnica straszna, na autko się przerzuciłam za to w domu mam upał, bo zepsuł się chyba regulator przy grzejniku i nawet jak jest skręcony to grzeje na maxa, dziś idziemy zgłosić do spółdzielni. Niech to naprawią Olu u mnie pomalutku, życie toczy się swoim rytmem, coraz częściej zaczynam myśleć o nas, o naszym życiu we dwójkę + pies i zaczynam akceptować taki stan rzeczy. Nie mam ciśnienia na bycie matką, nie chce mi się walczyć. Każdy zaoszczędzony grosz idzie na leki, badania, wizyty, zawiesiłam spłatę długu u siostry aby móc się leczyć. Ale ile tak można. Jeszcze podejdziemy chyba do jednej, może dwóch iui, a potem trzeba by pomyśleć o ivf a na to kasy brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkopałam tabelkę :) STARACZKI *********************************** bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ...22....14.01 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....40....28.10 kait..............Kaśka..........śląskie.........13.07.7 6......przerwa... ODPOCZYWACZKI ************************************ Olinek... .........Beata.........Krakow...........26.11.75....1 ICSI nieudane. Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... .30+..05.09 PRZYSZLE MAMY ************************************** asiorkaaa.....aska............podkarpaackie...17.03.82.. ...7.06.2008 Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9.....01.08.2008 poziomka2........Agniszka.......śląskie........30.01.1981......08.2009 andzia111........Ania........Stockholm..........20.07.1980.....02.2010 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007... Ola..3600 kg..55cm OLKA.M.....Ola.......śląskie.........17.12 .78...02,11,07....Łukaszek 3250kg,53 eulalia......Aneta....Białystok....19.06. 80....30.12.07...Laura...3990gr...59cm Brydzia.....Dominika...Berlin....24.01.1979......15.10.2008....Emi Menia21.....Marzena...... Edinburgh.........21.07.1985....04.2009....Victor Łukaszku buziak urodzinowy 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku dla Twojej Olki najlepsze życzonka urodzinowe 🌻 Niech rosnie zdrowo i daje dużo radości mamusi i niech będzie grzeczna, bo skorpionki potrafią mieć charakterek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego dla naszych dwulatkow!!!jejciu jak ten czas leci!!niech sie zdrowo chowaja i nie przysparzaja zmarszczek mamusiom;) andzia, wspolczuje przezyc, ja tez zawsze sie bardzo stresowalam zmianami w ruchach, wyrodna matka dziecko w brzuchu czesto budzila zmuszajac ja do aktywnosci, teraz mam za swoje, dziecie sie msci nocami gdy matka chce spac:P:P:P luxorek, no moze bedzie tak jak u mnie, mdlosci bede sie pojawiac i znikac, i tak do konca. ale po 16 tyg byly juz minimalne i zjedzenie czegos pomagalo, na glodniaka bylo najgorzej. a, i nie strasz andzi bolami, ja zadnych przepowiadajacych nie odnotowalam, bolal mnie jedynie kregoslup;) u nas leje, leje i leje..do tego zimno paskudnie, emi w wozku nie wytrzymuje dluzej niz godzine, wiec konczy sie na tym ze tkwimy w domu:O mala super juz chodzi, wrecz biega, ale tylko w domu w skarpetkach z abs-em, w butach nie chce i koniec. a na zewnatrz jak ja postawie na lisciach to od razu bach na kolana i raczkuje zamiast chodzic. nie wiem jak ja przyzwyczaic do chodzenia w butach, w domu nie chce ja zmuszac do kapci jeszcze, bo na boso najlepiej i najzdrowiej dla odpowiedniego rozwoju ( to oczywiscie opinia nie moja lecz fizjoterapeutow i pediatrow;)) buziaczkio dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku - dla Olenki najslodsze zyczenia i moc buziakow od e-ciotki 👄... niech bedzie zdrowym i pogodnym dzieciatkiem i super starsza siostra niedlugo:D no, no maluszek nastraszyl nas ... tez go budze, szturcham jak zapomni matce kopniaka przysadzic no i juz zaczyna takie konkrety walic - takie co bol sprawiaja, ale wszystko sie zniesie, nie?:D:D:D i dla Lukaszka moc najlepszych zyczen, rosnij szkrabie na pocieche mamie 🌻...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane cioteczki za życzenia :D 👄 mła, mla mła! 👄 mam ciezkie chwile :P jestem mega rozdrazniona i bez kija nie podchodz! najgorsze jest to ze Ola działa czesto na mnie bardzo pobudzajaco :o czasem mam ochote ja obedrzec ze skóry :( cholerne hormony!! niech juz sie ustabilizuja bo oszaleje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxorek, trzymaj sie!! ja tez mam czasami ochore moja obedrzec ze skory, niestety nie moge tego zwalic na hormony ciazowe:P:P jest na etapie wylaczania i wlaczania komputera, pralki, telewizora i wszystkiego innego czego niestety nie moge umiescic poza jej zasiegiem. dzis w nocy budzila sie chyba ze 30 razy. staje w lozeczku, wyciaga rece zeby ja wyciagac i w ryk...padam na ryj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski ja się z Wami mogę chętnie zamienić zawsze byłam "masochistką" więc nie starszne mi złe samopoczucie, burza hormonów, nieprzespane noce itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Itus :D poczekamy zobaczymy ;) same nieprzespane noce nie sa takie straszne :P gorzej jak to trwa iles czasu i jeszcze dochodza inne równie miłe zachowania naszych kochanych dzieci ;) troche mi lepiej :) ale pewnie dzien sie tak pieknie nie zakonczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukorku tylko jakoś nie wierzę, ze los mi taki dar przyniesie więc nie wiem czy się przekonamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lux ❤️ chyba mam gorszy czas dzisiaj ale fakt faktem, że po tych 3,5 roku starań myślenie mi sie ostatnio zmienia, priorytety. Myślę o kolejnej iui, chyba ostatniej, bo nie wiem czy na więcej znajdę siłe, poza tym szkoda hyba mi juz będzie kasy na to, trzeba będzie zacząć starać się o fundusze na ivf. I zostałam sama bez dziecka na tym topiku, zresztą na bocianie tez już prawie wszystkie zaciążyły, takie życie. I zaczynam pomału sie z tym godzić, choć nie zawsze jest łatwo. Zmykam do domku i nie będę tu smęcić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) Itus...wcale Ci sie nie dziwie ❤️ to chyba normalny etap w Twoim przypadku...ale nadziei tracic nie mozna nigdy! cos mnie rozkłada...czosnek pod reka ;) a fuuujjjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku o czosnek w ruch, to ładnie zioniesz :P Do tego jeszcze syropek z cebuli, sok z czarnego bzu lub malin lub czarnej porzeczki, cytrynka, wymocz nogi w gorącej wodzie z solą wieczorem - jednym słowem kuruj się kobieto U mnie dziś trochę lepiej, choć mam ostanio taki nastrój czyt. małego berwa jak przed @ a do niego to jeszce ze 3 tygodnie więc o co tu chodzi???? Menia jak mały? Eulalia jak nowa praca? słodka Laura? Brydzia a Ty długo jeszcze będziesz leniuchować? kiedy do pracy wracasz? Jak tam Twój dzieć? Aniołeczek czy diabełek? Moja koleżanka co ma córkę z tego samego dnia to mówi że diabełek, i rzeczywiście mała ma chcarakterek choć i rodzice na wszystko jej pozwalają a mała to na każdym kroku wykorzystuje. Sprytne te dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zione, oj zione :P na M. działam baaardzo odstraszajaco , co mnie cieszy :P bo nie w głowie mi od x czasu amory :D ja mam wnerwa tez :D zreszta czego to ja nie mam ;) Itus, a moze jakies leki bierzesz i to one tak działaja... Andzka, bo po dupce swojej małej dostaniesz!! no ! :P nie odpisujesz, unikasz mnie czy co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D na Andzke cza kija to sie pojawi:D Luxorku a na co nie odpisuje? wyslalas jakiegos sms-ka? Andzka zeby cie udobruchac pare zdjatek podsyla - pare zdjatek wieloryba:D:D:D i wielorybek idzie cos przekasic i zaraz ucieka bo cos kiepskawo sie czuje - juz mnie w piersiach sciska i juz sie boje ze to moja kochana nerwica sie odzywa :( a wizyta w pon - ale czy to cos da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm leki całe mnóstwo ostatnio, normalnie jak emerytka euthyrox na tarczycę, od 3do7dc brałam clo 2x dziennie, kwas foliowy, olej z wiesiołka, priobiotyk na dobrą florę bakteryjną - taka 10 dniowa kuracja przed iui, castagnus Mówię Ci neizła mieszanka, clo już odstawione, do poniedziałku jeszcze wiesiołek i priobiotyk, a dojdzie po owu luteina łatwo nie jest. Ale w grudniu odpocznę od leków jakby co, będzie tylko na tarczycę i folik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzka, no cudnie wyglądasz! :D bardzo ci słuzy ten stan :D brzusio zgrabniutki :) a nie odpisujesz na żółte słoneczko ;) Itus, wooow! niezły zapas medykamentów...nie ma sie co dziwic ze sie zle czujesz :( bidula 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, napisz jak z praca, jeszcze chodziss czy juz na wolnym? :) i jak to wyglada u Was z macierzynskim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! andzia, pikny z ciebie wielorybek;) iti, rozumiem i niezmiennie podziwiam cie za twoja postawe i nastawienie, wydaje mi sie ze malo kto bylby do tego zdolny, ja na pewno nie. ciagle wierze ze stanie sie cud, naprawde! co do mojego "leniuchowania" to nie wiem. nei mam koncepcji na swoja dalsza droge zawodowa. nie chce wracac do mojej pracy, nei chce nowej ktora mnie do nikad nie zaprowadzi. postarac sie musze o uznanie moich dyplomow, co pewnie tez na nic sie zda, no nie wiem. doluje mnie to strasznie i jak nic nie wymysle to bedzie drugie dziecko za jakis czas i tyle...poki co czekam na decyzje urzedu ile kaski mi dadza i czy w ogole, jesli nie to bede szukac czego w przyspieszonym tempie a emi pojdzie do przedszkola. emi to definitywnie "diabelek". spotykam sie z mamami i ich dzieci w podobnym wieku to zadne z nich jeszcze nie dorownalo temperamentowi mojego szkraba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki kochane :) Sorrki że się długo nie odzywałam ale jakoś nie miałam weny do pisania, chyba ta paskudna pogoda za oknem tak na mnie działa ? 100 Lat dla naszych małych solenizantów Oli i Łukaszka 🌻 Luxorku czytając jak cię męczą mdłości to tak jak bym siebie widziała, ponieważ do końca ciąży mnie męczyły a czasami nawet wymioty:( Ale mam nadzieję że tak długo nie będą cię dręczyć :) Andziu kochana wyglądasz uroczo a brzusio masz wręcz kochany :)❤️ aż mi tęskno za moim brzusiem :( Ituniu jestem pełna podziwu, silna kobitka z ciebie i wierzę tak jak dziewczynki że w końcu wam się uda :)❤️ Brydziu widzę że i ty masz problem z Emi ja , ja od momentu narodzin małego nie miałam ani jednej przespanej całej nocy, a teraz jak na złość mały znowu budzi mi sie w nocy co 2,5-3 godzin na mleko , i pół nocy spi w łóżeczku a resztę nocy śpi z nami. No ale na razie jakoś dajemy radę. Olu trzymam mocno kciuki za staranka :) my na razie nie myslimy o powiększeniu rodzinki , ponieważ muszę wrócić do pracy i czeka nas zmiana mieszkania w przyszłym roku , i albo będziemy wynajmowac albo weźmiemy kredyt i kupimy , ale to jeszcze zależy od tego czy uda się m dalej awansować . W każdym razie na pewno za rok lub 2 znowu będziemy się starać no chyba że będzie niespodzianka ;) Victor w zastraszającym tempie rośnie, siedzi już samodzielnie , próbuje raczkować ale jeszcze daleko mu do tego:) teraz bawi się w śpiewaka operowego ale czasami tak się drze że nie długo sąsiedzi pomyślą że się znęcamy nad dzieckiem :/ Kupiliśmy mu krzesełko z Chicco ponieważ na to drewniane co o nim pisała Ola jednak jest za mało miejsca u nas a te mogę złożyć i schować do schowka, małemu też się podoba :) To chyba było by na tyle , jak mi sie jeszcze coś przypomni to napiszę :) Buziaki gorące dla was moje kobietki kochane 👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meniu to fakt na drewniane trzeba sporo miejsca, na szczescie ja z tym nie mam problemu, mój mały ma pokój 16m kwadratowych! chciałabym by miał mniejszy ale u nas w domu same takie! Dziewczyny nasze staranka były takie na "pół gwizdka" specjalnie sie nie dokładaliśmy a ja juz głupia upatruję objawów, ufff.... jakby tu wyłączyc tą cholerną psychikę! Zamierzamy sie porządnie przyłożyc w nastepnym cyklu, Dziekuje za zyczenia dla Łukaszka, dostał od dziadka konia na biegunach i całe die by tylko na tym koniu sie bujał a że koń duzy a dziecko małe to trzeba go trzymać, już nie mogę normalnie Byliśmy na bilansie dwulatka, wazy 12 kilo i 92,5 cm wzrostu, pediatrA MÓWI ZE MA niedowagę 2 kilo, wiec mu pichce pulpeciki i inne pysznosci, objada sie nimi a i tak wszytko wybiega!!!! Pa kochane, zajrze do poczty Andzię zobaczyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tutaj jakaś cisza!!!!!!!!!!, Andzia super!!!! kwitniecie oboje, brzusio śliczny, niech rośnie zdrowo i ma sie dobrze a jak się czujesz? U mnie w pracy coraz gorzej. mam dość z każdym dniem bardziej, byliśmy z małym na bilansie i tam załapał katar od jakiegoś dzieciaka, masakra z nosa mu się leje, noce nie przespane!!!!a poszłam ze zdrowym dzieckiem! wściekam sie jak nie wiem co! Kuruję go żeby coś gorszego nie było Miłego jutrzejszego dnia dla wszystkich!!! Lux a jak tam u was bilans? wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) melduję że żyje :D i nawet zycie mi się podoba pomimo pogody za oknem Andziu wyglądasz kwitnąco :) U nas jakoś czas leci, myślimy o zmianie mieszkania na większe w przyszłym roku, także spłacamy długi i bedziemy działać. Jesli chodzi o bejbika to narazie odpoczywamy od leków i lekarzy, nie udało się nam podejść do iui w tym cyklu i w związku z tym że wszystko pod górkę, to postanowilismy odpuścić, nic na siłę. Olka czekam na wieści jak tam efekt Waszych staranek? Lux lepsze samopoczucie? I kiedy usg? jestem ciekawa kto tam w brzuszku mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo :) ja tez zyje ;) nie jest źle :D o ile nie musze wchodzic do kuchni i łazienki :P brzuch mam wielki, i juz mi przeszkadza ;) w spaniu naprzykład ;) swedzi skóra niemiłosiernie, oczywiscie smaruje balsamem :) na zblizajacej sie wizycie za 2 tyg. nie bede miała usg :) bedzie przy kolejnym spotkaniu na koniec grudnia, i to juz bedzie połówkowe :D w szoku jestem, jak to szybko leci! przy Oli to mi sie wlokło, a teraz to jakis kosmos ;) i z dziewczynki sie bardzo uciesze i z chłopca tez :D nie mam jakichs preferencji ;) oooo, mieszkano, tez juz chce :o tylko nie ma wogole ogłoszen 😭 a jak juz jakies jest to chca za metr tyle co my :o my mamy po remoncie generalnym a sprzedawca do remontu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lux my szukamy cos powyżej 60metrów 3 pokoje, cena do 380tys, na więcej nas nie stać. Wkład własny będzie jakieś 100tys wizja tak dużego kredytu nas przeraża, ale wiem że damy sobie radę. Mam nawet dwa mieskanka na oku oba po 350tys metraż 65 mkw chyba. Są tez tańsze ale to w takiej spółdzielni gdzie są straszne czynsze i ten rejon sobie odpuściliśmy. Szukamy czegoś w nowszym budownictwie zreszta a to niestety się ceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×