Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Cześć Beguś to tak jak u mnie marazm, nuda, chyba przesilenie wiosenne mnie dopadło. Jeszcze ta dzisiejsza pogoda za oknem  ach nic się nie chce. O hsg nie myślę, jutro pewnie będę się już stresować, jakoś to będzie trzeba przeżyć. W czwartek o ósmej rano mam być w szpitalu. Po badaniu ustalimy dalszy tok spotkań z ginem i strategię działań. Dużo zależy od wyniku. Na razie przeszliśmy kurację przeciw chlamydii. Nie wiem czy słusznie tak bez badań, ale myślę że jednorazowa dawka leku nie zaszkodzi. Patrzę na to tak, że to tez jakiś krok do przodu. Kochane w piątek dam Wam znać jak było, jaki wynik i jakie działania na przyszłość. Postaram się myśleć optymistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za kciuki babolki dziekuje ❤️ .. a nastroj moj taki sobie - zmienny!!! itus slonce -trzymam kciuki i czekamy na dobre wiesci!!!! brydzia oddaj slonce a zabierz sobie snieg;) - wlasnie nas neka od wczoraj a ja juz wszystkie buciory zimowe zagrzebalam :( i dzis musialam w buciczkach ala wiosennych dreptac do metra.. madra andzia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, ja taka sama madra, swetry, kozaki powedrowaly juz do walizek a w szafie kroluje wiosna-lato!!ale to wina tych prognoz ktore na marzec byly juz nieomal letnie!!:P:P:P skad my biedne moglysmy wiedziec....;) iti, no to jak wiac dla nas obu bedzie czwartek dniem niezwykle stresujacym, ale damy rade!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M mi obiecal kolo 14 chrupiacego kurczaka z grilla od chinczyka, siedze i juz sie slinie na sama mysl:P:P powiem wam ze tak sie rozleniwilam strasznie tym siedzeniem w domu, ze powrot do pracy w kwietniu wcale ale to wcale mnie nie cieszy. no ale musze sie pokazac troche, ale jak mnie wkurza to uciekne znowu, a co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie brydziu....odpoczywaj ile sie da....pokaz sie w pracy i zwykaj szybciutko!!! co do ciuchow ja z kolei mam pelny przeglad..przy okazji robienia garderoby nie dalo sie inaczej jak tylko calkowicie przejrzec ciuchy...zaczelam pozbywac sie sentymentow..podobno jest tak, ze jesli od pol roku nie zakladasz jakiegos ciucha tzn, ze jest on Ci niepotrzebny...skorzystalam z tej zasady...spakowalam 2 olbrzymie torby ciuchow do wywalenia...koniec z sentymentami! mam wiec teraz totalny przeglad swojej garderoby, wszystko poukladane i przejzyste! w koncu..bo mialam tak poutykane, ze nie moglam odnalezc w tym balaganie polowy swoich ciuchow..teraz mam na kazdej poleczce jeden rodzaj ubrania i sa one niemal pokatalogowane :D andziulek, ituniu...sciskam was mocno i trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
begus, to moze mi wyslesz??bo ja juz w nic nie wchodze:( dwie pary spodni mam do dyspozycji, bluzki w wiekszosci tez w odstawke bo za krotkie i nie zamaskuja gumy w spodniach ciazowych a takie pewnie bede juz niedlugo nosic. no ogolnie mam troche dola jak patrze na szafe. na szczescie letnia moda znowu sprzyja ciezarnym bo wszystko szerokie i rozszerzane:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma problem,u brydzia :P a moda wiosenno-letnia faktycznie sprzyjajaca...klosze, luzy i tuniki....nic tylko w ciaze zachodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Begus przydałaby się ta ciąża, teraz to grudniowe dzieci się \"majstruje\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta goralska gwara to zartuje, nie wiem jak nazwac stworzony tam jezyk:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAHAHHAAHH, Brydzia :D Witam :) Alez zima wstretna do nas powróciła!!!! coz za pech :( a ja nie mam kozaczków eleganckich na chrzest...wrrrrrrrrr....no nic, pozostaje mi wskoczyc w adidaski :P co do ubran to ja jeszcze nie pochowałam zimowych :) zreszta wogóle ich nie wyiagałam :P siedze prawie całe dnie w domciu, tyle co spacerek...wiec chodze na okrągło w 4 bluzkach :D Dominiczko, mów no jak korzonki??? jak sie czujesz???? Andziu, a Twoje spray\'owanie jak? :) juz ci pewnie kochana uszami wychodzi, ale warto! ❤️ Iti, na wieci od Ciebie tez czekamy :) czuje w kościach ze niedługo wstapi w nasz topik nowa iskierka.... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxor, adidaski sa the best, po co ni nudne eleganckie kozaki:P:P no ja tez jestem ciekawa jak tam u andzi i domi, i powiem tez ze mam dobre przeczucia... ja juz jestem mega stresem, jejku zeby to juz bylo jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec tak moje drogie...dziewczyny moje drogie zaraz dostane szlu!!!! pisze do was juz 3 raz i za kazdym razem wywala mi posta...pisze ostatni raz...bo sil juz nie mam.. zima zima a u mnie w domu wiosna...mieszjkanko upstrzone jajecznymi gadzetami z kazdego kata wyziewa czystosc iblask...rece mnie bola nogi tez ale co tam...mam blysk...tylko pokoj olego i lazienka mi zostaly...ale juz widze kres swojej morderczej pracy :P poza tym moje drogie u mnie na moim drugim topiku tez wiosne...kolejne dziewczyny w ciazy, kolejne dziewczynki na usg....a mnie dopada wielki smutek i zal i wielka rozopacz ze juz nigdy nie bede mogla doswiadczac takiego szczescia.....tak mi przykro... ale co ja wam tu truje.... ide zajac sie obiadem a od was czekam na cudwowne newsy... sciskam moje drogie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ja staram się nie myśleć i nie stresować. Wczoraj latałam po sklepach, aby kupić sobie nadający się do szpitala. Bo ten co mam to jest taki kusy, satynowy że stwierdziłam że nie wypada ;) . Kupiłam cudownie mięciutki i cieplutki szlafrok z kapturem, po prostu cudo. Jeszcze trafiłam na 30% obniżkę, więc cena też była ok. Rewelacja! Gdzieś tam w środku troszkę się denerwuję, ale na razie mam zajęcie, więc nie mam czasu myśleć. Wydaje mi się że noc i poranek będzie najgorszy. Ale co tam tyle dziewczyn to przeżyło, więc i ja dam radę. Tym bardziej że samo badanie nie trwa długo. Beguś kochana napisz mi czy Ty latasz jeszcze po ginach czy odpuściłaś lekarzy??? Nie czytałam zaległości więc nie wiem  Domi odezwij się co i jak? Masz już termin zabiegu? Mi gin na ostatnim badaniu powiedział, że wygląda jakbym miała szyjkę przechyloną w prawą stronę, ale sprawdzi to dokładnie podczas hsg. Ciekawe co się jutro okaże. Może Beguni wyślę smsa i napisze co i jak. Andziulek bądźmy wytrwałe, już niedługo u Ciebie gorący okres, mam nadzieję że zaowocuje maleńką kruszynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś jak ja Ciebie rozumiem, im dłużej to trwa tym każda kolejna ciąża to wielki smutek i strach, że mnie to ominie  A jak na złość pełno znajomych w ciąży. Ach nie chce mi się na ten temat myśleć. Jeszcze próbuje wykrzesać w sobie dawkę optymizmu i wiary że będzie dobrze. Jeszcze 3 m-ce i będą 2 lata jak się staramy  Żeby w końcu był jakiś przełom. Ach Beguś musimy mieć iskierkę nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ituniu kochana...po pierwsze pisz smsika!!! bede czekala co do mnie...w maju minie 2 lata jak sie staramy... a co do lekarzy...odpuscilam...z kilku powodow...wiem, ze teraz kolejny krok jaki by mi przypadl w udziale to pewnie inseminacja...wiec...poza tym jakos popadlam w maraz i moze brak wiary i sil...nie wiem...ale wiem, ze moj czas mija bezpowrotnie i boje sie tego ze jednak mi sie nie uda...ale gdzies tam gleboko nie opuszcza mnie wiara...i wierze mocno wierze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś no to z innej beczki, skoro do gina nie chodzisz. Bierzesz jakieś leki na prolaktynę?? Pamięta, że miałaś podwyższoną. Moja kumpela tez miała, brała bromek który odstawiła po kilku dniach z racji złego samopoczucia i przerzuciła się na castangus chyba tak to się nazwa ???? No i po 2 miechach ciąża. Do tego miała pco i się udało. Dodam że starali się 1,5 roku. A Twój mąż? Jakieś leki, witaminki? Skoro piszesz inseminacja to wiem co Twój mąż ma na myśli. Mam wrażenie, że jak u mnie dojdzie do takiego ewent. tematu to też mój facet będzie na nie. Miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!! a gdzie wy wszystkie dzisiaj??spimy jeszcze?? iti, trzymam kciuki by wszystko sie sprawnie odbylo i zebys nie cierpiala. czekamy na wiesc!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti wlasnie napisala mi smsika... wszystko przezyla, troszke bolalo ale juz jest po!!! byla dzielna, teraz czeka na wynik a pielegniarka mowila jej, ze na jej oko to jajowody drozne!! mysle, ze wszystko jest ok! czekamy na wynik!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff, iti dzielna babko, juz masz to za soba:D:D:D mnie jakas alergia dorwala, kicham prycham normalnie po 20 razy pod rzad az mnie brzuch boli o glowie nie wspomne:O chyba wiosna idzie;)mam nadzieje ze takie czeste kichanie nie wkurza dzidzi:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ituś, to super nowiny! mam nadzieje,że pielegniarka ma racje, w koncu żyje z tego! ❤️ Brydzia, heh, napewno nie lubi Twojego kichania i ma dosc podskakiwania :P i mysli sobie..\" ale ta matka mnie doprowadza do szału\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie nie było, bo byłam na zakupach :) zaoatrywałam sie w prezent od męża ;) heh, dał mi przydział kasowy i powiedzial zebym sama sobie cos sprawiła :D ale śniezyca u mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxor, ale fajny system, ja tez tak chce zeby mi maz dal kase na wlasny prezent:P:P i co kupilas?? no kurcze troche tuchu temu malcowi nie zaszkodzi, ja musze znosic mdlosci to niech on sobie troche poskacze;):P a co! boze dziewczyny jak ja sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry, zle przeczytalam, to przez ten stres:O przeczytalam ze ty sie zaopatrujesz w prezent dla meza. kurcze blondynka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze babki ale wtopa......... tak czytam czytam...jak na zlosc tabelki znalesc nie moge:O:O ale z tego co pamietam to luxorek wczoraj mial urodzinki:O no nic, lepiej pozno niz wcale!to andzi wina, ona zawsze pamietala:P Luxorku kochany!!!! spoznione ale serdeczne do bolu zyczenia urodzinowe. niech olenka zdrowo rosnie i bedzie mamusi radoscia i pociecha niech rodzina nie stresuje lecz wspiera w kazdej sytuacji duzo zdrowia, szczescia, pieniazkow i o czym tylko zamarzysz ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja do zyczen sie dolaczam! LUXORKU!!!!!!!!!!!!!!! zyj na 100 lat w zdrowiu szczesciu i milosci z gromadka dzieciaczkow :P ❤️ 🌻 od iti nie mam wiesci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHEHEH :D Dzięki wielkie kochane :) 👄 a kupiłam sobie, póki co, 2 cienie Ardeco.... jakos brak mi było weny na cos jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki! Ja przez ostatni tydzien lezalam plackiem z powodu...wiadomego. Dwie wizyty u lekarza+jedna w szpitalu i dopiero dzis jest lepiej. Dlateko wstalam, ubralam sie i troche krece sie po domu. Musze postawic sie na nogi, bo po weekendzie wracam do pracy. O wielkim przedswiatecznym sprzataniu nie ma mowy, bo ciagle jeszcze korzonki pobolewaja, a nie chcialabym na nowo sie polozyc. Iti...dzielna dziewczynko:) Odpoczywaj teraz. Ciesze sie, ze na pierwszy rzut oka wszystko wyglada dobrze. Luxorku...szlicznosci Twoje male miod, malina po prostu. Nic tylko sciskac i calowac. Wyszstkiego Najlepszego!!! Zdrowka przede wszystkim i spelnienia marzen. Brydziu...brzusio rosnie?:) Begus...snilas mi sie dzisiaj. A konkretnie to, ze zmienilas nieco swoja nowa fryzurke:) Andziu...napisz prosze jak sie sprawy maja. Ja tu mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!Az mi palce sinieja;) Ja wlasnie planuje swiateczne menu. Ma byc smacznie a zarazem nieduzo pracy:) Mielismy jechac jutro do kolezanki do Szkocji, ale w zwiazku ze zwolnieniem lekarskich, a co za tym idzie smiesznie mala wyplata, wyjazd zostal odlozony w blizej nieokreslona przyszlosc. Ide wsytawic mieso do piekarnika. Buziaki, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku wszystkiego pięknego!! Zdrówka, radości, miłosci co rozkwita i szcześcia które sie nie kończy. Oraz aby Oleńka zdrowo rosła ! 🌻 Niech Ci sie spełnią marzenia ❤️ 🌻 ❤️ My też mamy chrzciny w niedziele. Pogoda okropna i boje sie czy nam Laura nie zmarznie w Kościele :-O I też Luxorku nie wiem co na siebie nałoże , znaczna wiekszość ciuchów ciąge na mnie nie wchodzi 😭 Ituniu trzymam kciuki za wynik badania! jestem dobrej myśli :-) Andziu jak tam sprejowanie?? Meniu odezwij sie........ Poza tym ścięłam włosy. I co ciekawe włosy mi sie z i wiekiem zaczęły krecić. Zawsze były proste a teraz wygladam troche jak pudel :-P Ola jak w pracy? Pewnie tęsknisz za Łukaszkiem okropnie... Luxorku Ola jest cudna!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×