Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

zaznaczam ze nie jest to pierwsza wizyta, za pierwszym razem to wiem ze fajnie cos przyniesc dla dziecka i mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku - ;) toc Ty tak sliczna kobietka jestes ze makijaz nie potrzebny;) co do przytulanek to mi sie chce ale sie boje - i nie bede ryzykowac dopoki nie bede pewna (ha - tak chyba nigdy nie jest) ze wsio ok. ale radzimy sobie z M - sa sposoby:D:D:D:D:D... :D:D:D:D.... brudziu - ja jak szlam do kumpeli to jakas pierdulke kupowalam, ale nie zawsze;) - jakies malenkie skarpeteczki, grzechotke czy cus podobnego - ale teraz juz maly nie taki maly;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do dbania w ciazy to nie wiem jak bedzie dalej ale powiem szczerze ze jeszcze nigdy tak chyba o siebie nie dbalam jak teraz - rano smarowanko, wieczorkiem smarowanko - mustela itp... Na tego syna:D:D:D co mi brydzia wrozy ;) cera ladna sie zrobila, wlosy ok - paznokci to nie pamietam kiedy takie mialam;) ino baczki czesciej puszczam:D:D:D..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz powinnam isc, a zamiast uciekac do lazienki i robic makijaz:P:P to nadal siedze przed kompem. andzia, pamietaj ze zakaz seksu rowna sie w wypadku ciazy zakazowi orgazmu!!bo ja dosc dlugo nie bylam pewna jak to jest. niestety az tak..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak po 20 tygodniu to mi M paznokcie pewnie bedzie obcinal :D.. ituniu - moze nie bedzie inseminacja potrzebna w lipcu? z clo zawsze wieksze szanse, nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem brydzia, wiem o tym - ale czego sie nie robi dla zdrowia dziecka;) wytrzymalam bez sexu chyba 18 lat (dopoki sie nie zaczelo:D:D:D) to i te miesiace wytrzymam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam suuper cer, włosy i paznkokcie i cu..??:D i córa jest! :P i słodkeigo nie trawiłam! co do mnie nie podobne, tylko kwaslice :D no i lody i cola na pierwszym miejscu w menu :D dobra, ide na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z rehabilitacji, tym razem państwowo i ręce mi opadają ... Dziecko moje zostało zbadane i pani rehabilitantka stwierdziła że jest wszystko dobrze (??), owszem skręca sie słabo ale rehabilitacja tu nie jest konieczna tylko lekkie ćwiczonka, które to ćwiczonka dopiero w sierpniu bo teraz urlopów czas itp.... Ponadto stwierdziła ze Laura przeszła krzywice. O dziwo to samo tydzien temu stwierdziła neurolog. Troche mnie to dziwi biorąc pod uwage że od 2 tyg życia przyjmujemy vit. D3. No i pytałam o to ostatnio pediatre to też była zdziwiona taką diagnozą.. Także teraz już całkiem zgłupiałam. Bo Laurusia ma wystajace zeberka... I rehabilitantka do której chodzimy mówi że to właśnie z powodu słabych mięsni skośnych, bo gdyby były silniejsze to by mocniej okrywały żebra i te by nie wystawały...A z kolei neurolog i ta babka dzisiaj mówią że te żebra to od krzywicy... I komu wierzyc?????? I co ja mam teraz robić? Bo jeśli to rzeczywiście po krzywicy to moze rzeczywiscie niepotrzebnie ja ćwiczymy? A jeśli naprawde przeszła krzywice tzn ze vit. D3 którą przyjmuje sie źle wchłania i też cos z tym trzeba zrobić.... Aaaaaaaaaaaaaaaa krzyczeć mi sie chce ! Co lekarz to inne podejście. Za tydzien idziemy na szczepienie to popytam pediatre co i jak... I jeszcze głowa mnie boli do tego wszystkiego... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noz w morde z tymi lekarzami Eulalio😠... Popytaj pediatre - musi ktos dac jedna a rzetelna odpowiedz!!! pitek :D.... i wstajemy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto oglądał wczoraj mecz?? Tak ładnie nam szło a taka pechowa końcówka... :( Ech.... Jak mija dzionek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haloooo :) no, wyłazixc z łóżek! :D Eulalio, to faktycznie kocioł :o wiesz co, a moze wybierz sie jeszcze do jakiegos specjalisty, innego niz dotychczas, prywatnie, i wtedy zobaczysz co Ci powie :) ❤️ ja ogladałam mecz i caly czas miałam skręt kiszek :( strasznie sie zawsze denerwuje... a sędzia musi teraz uwazac na siebie :P dupek jeden! katarku juz nie mamy! :D i Oleńce od razu apetycik wrócił :) buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :D A co tu takie pustki?? U mnie deszczowo, lało całą noc... Moja córcia rozmawia sobie w łóżeczku z kimś bądź czymś... pewnie jest to jakiś miś :) Jak nasze przyszłe mamusie sie czują? miłego dnia drogie panie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie, żyje i mam sie już dobrze, nie miałam kiedy siaść do kompa Brydziu ślicznie ci w ciąży, ach sama słodycz, śliczny brzusio, a wózek składa sie jednym pociągnięciem i do samochodu pakujemy, wiec jest wygodnie, a potem sie tylko go \" rozciąga\" w górę i znów jest gotowy do jeżdżenia, ale rzeczywiście zgadzam sie z Luksorkiem ze jak są koła z przodu skręcane to sie lepiej prowadzi, to prawda, u nas nie sa i trzeba żeby skręcić lub zawrócić to na tylnych kółkach podnosząc , wiec to chyba jedyny minus. Andziu cieszę sie ze ma sie dobrze, odpozywj i ciesz z kazdego dnia ciaży, potem człowiekowi tego bardzo brakuje, mnie sie wydaje ze minęły wieki jak w ciaży byłam a to dopiero 7,5 miesiąca Mały słodki, pośle wam fotki jak tylko znajdę chwile zeby pozałanczać. Był chory, miał wysoką gorączkę wiec juz mi łzy ze strachu leciały a był piątek wieczorem, wysłałam M po czopki do apteki całodobowej, na chwilkę pomagały ale gorączka nie schodziła, w poniedziałek zeszła jak sie do lekarza wybieraliśmy a, juz sie ucieszyłam gdy nagle go zaczęło wysypywać i wygladał jakby sie opalił prez sitko, he, cały w kropkach pediatra stwierdziła trzydniówkę tak zwaną, i mówi ze wiekszosc dzieci do roku ja przechodzi i ze mam sie cieszyc ze on juz to ma za sobą, wiec rzeczywiscie zeszło mu wszystko i juz jest zdrowy ale nie przespałąm wiele nocy bo marudził w gorączce, biegałam z okłądami, a na dodatek sie wyrzynał u góry ząbek wiec marudzenia i pąłczu nie było końca Ale juz ząbek jest kolejny w drodze he he a u nas juz wszystko dobrze W pracy młyn ale od 1 lipca idę na 2 miesiące urlopu i odpocznę choc czeka nas remontu ciag dalszy ale już nie aż takiego jak w ciazy; Dla wszystkich buziaczki, i postaram sie częsciej odzywać Wszystkie was kocham i o was mysle ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M pojechał po zakupy wiec mam chwilke, Łukaszek leży w łóżeczku i spiewa, Niewiem czy już pisałam że u gina ok, chyba tak, zrobilam badania bo za tydzień mam tą wizytę u nefrologa, wyniki mam znakomite i jestem szczęśliwa, a na dodatek to co mnie martwiło po porodzie a co gin nazwał normą już mi mija wiec chyba rzeczywiście wszystko sie juz unormowało u mnie, a na dodatek przytulanki teraz boskie jak nigdy jeszcze!!! nie wiem co sie dzieje ale może to wina hormonów w ciaży, ale to dopiero teraz a wcześniej zero libido, zero chęci i nie dobrze, a teraz mój M zachwycony ze ja tak często chce i w ogóle super!!! jak tak dalej pójdzie to niedługo zmajstrujemy kolejnego maluszka, choc jeszcze z tym chciałabym poczekać, muszę dojsć jeszce do formy psychicznej chyba bo na mysl o kolejnym takim bólu porodowym narazie odczuwam brak sił. To tyle u mnie, pogoda śliczna, suszę pranie na dworze, kolejne zaraz włożę do pralki,, teraz mam dobrze bo mały sam pije i trzyma sobie butelke wiec ja mogę w tym czasie do was napisać, rośnie man w oczach i sie strasznie z tego cieszę choć brakuje mi juz takiego maleństwa jakim był, piękne chwile was czekają drogie przyszłe mamuśki Domi pamiętam o Tobie zawsze, i myślę i kciuki trzymam, oby niedługo mała kropelka i u ciebie w brzuszku znalazła mieszkanko!!! Luksorek, ja jak jestem w weekendy w domu to mam w nosie makijaże, wkładam wygodny dresik, włosy upinam w koka do góryi swoboda i wygoda przeważa nad malunkami,ale jak idę do pracy to już nie ma zmiłuj sie, bluzeczki, makijaż,itd. inaczej bym sie źle czułą, jak wrócisz do pracy to weekendami też będziesz szczęśliwą ze nie musisz oka malować A jestem przekonana ze przy twojej urodzie żadne malunki nie potrzebne, gorzej ze mną he he :D:D:D:D:D Dla wszystkich posyłam buziaczki zajrzę potem poczytać co u was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olenko, ciesze sie ze wszystko u ciebie pozytywnie, ani sie nie obejrzymy a bedziemy mialy kolejna ciezarowke na topikU:P:P ja musze znowu do pracy, buuu jak mi sie nie chce. ale tylko na 3 dni, od czwartku mam 4 dni urlopu i jedziemy z M do tesciowej w gory. oni beda pracowac, maja cos w rodzaju firmy cateringowej, a ja bede sie obijac. mam nadzieje ze pogoda dopisze i bede spedzala dnie na lezaczku z pieknym widokiem na gory ( a raczej pagorki, bo to zadne spektakularne gory nie sa;)) milej niedzieli kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babinki... Brydziu, ale Ci zazdroszcze tego wypadu w gory:) Odpoczywaj tam, delektuj sie tamtejszym klimatem, a przede wszystkim-milo spedzaj czas. A ja leniuchuje jak nigdy. Po tym niezwykle ciezkim tygodniu laduje bateryjki na kolejn-niewiele lepszy:( Pogoda u nas-taka se. Raz slonko, raz chmurki... ale generalnie nie jest najgorzej. Wczoraj zaczelam plamic tak na rozowo. W pierwszej chili sie przestraszylam, bo tak wlasnie sie zaczela infekcja po zabiegu, a potem pomyslalam, ze to pewnie @ przyjdzie pare dni wczesniej, a tu cisza. Plamic przestalam, @ nie ma, tylko brzuch @-owo boli. Przydaloby sie isc do gina i przebadac sie dokladnie. Pojde jak bede w Polsce, ale na dokladne badania nie bedzie czasu, a tutaj nie mam wogole na to szans. Reka M juz dobrze!. Jeszcze zostalo mu kilka dawek antybiotyku, ale poza tym juz wsio ok:) Kurcze dzien do dnia podobny. W tygodniu czasu nie ma na nic, a w weekendy, jak juz czas, to wole sobie odpoczac w domu. Juz nie moge sie doczekac urlopu jeszcze tylko(i az zarazem) 6 tygodni. Milej niedzieli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć nie było mnie w domku, ale widzę, że tutaj i tak pustawo. Wiadomo weekend. Oluś cieszę, że wszystko super, że wyniki dobre, to kiedy dołączasz do staraczek?? Domi sama czasami miewam takie plamienia, w tym cyklu przyszły dzień przed, ale zdarzało się już 3 dni przed @. Ja łykam 4 dzień clo i odczuwam od wczoraj prawy jajnik, czasami ostro zaboli. Jeszcze tylko jutro clo i czekam na usg między 10-13dc, musze zadzwonić do gina i się umówić. A moja bratowa jest w 9 tygodniu ciąży. Jka zapowiedziała, że w kwietniu zachodzi w ciąże, tak zaszła. Cieszę się, nawet nie zrobiło mi się smutno. Ale fajnie ma, że im tak wychodzi, z pierwszym było tak samo. Także mały będzie miał rodzeństwo. W sumie fajnie, będzie niecałe 2 lata różnicy. A teraz zmykamy na rowerki, bo przed 21 mecz. My jako wierni kibice ogladamy codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty Andzia co sie tak szczerzysz??? :D pewno sie cieszysz ze siostra juz wybyła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale - milego dnia:) mialo byc - brydzia baw sie dobrze i delektuj sie przyroda;) OLKA - do ciezarowek ino, ino wskoczysz:D iti - pamietaj ze kibicujemy mocno !! i ze jeszcze calego meczu mi sie nie zdarzylo obejzec bo kimonko strzelam zawsze jak poduszke poczuje:D Luxor - hop, hop..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, to jeszcze kawał czasu :D Olka, bardzo sie ciesze ze wyniki super! ❤️ Domi, niech juz wiecej zadne paskudztwa nie gryza Twojego ślubnego :D ❤️ Itus, to dzis nie zapomnij o szaliku :D A ja mam parcie na ciązę :D moja niunia juz taka \"dorosła\" ze marze o malusim bobasku :D wracam do pracy we wrzesniu, wiec chyba od wrzesnia dołączam do staraczek ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lo Matko - szybko Luxor:D... no ale najwazniejsze ze Ty tego chcesz, ze pragniesz drugiej pociechy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki moje a ja tylko na sekundke bo padam i na nic nie mam ochoty...chcialam wam zameldowac, ze jestem caly czas z wami i tesknie okropnie za naszymi pogaduchami, ale jak juz w koncu dopadne kompa to nie mam sily zupelnie na nic..jestem totalnym kapciem i flakiem wiec nawet jak sie obrobie w domku to marze tylko o blogim lenistwie....nie wiem kiedy to sie zmieci..wiem jedno, ze jestem potwornie zmeczona..u mnie nic nowego moja @ do bolu punktualna...zreszta ja juz pozbylam sie zludzen......moje marzenia odchodza powoli w sina dal..juz nawet smucic sie z tego powodu nie umiem... mam tylko cicha nadzieje, ze jak dzieci wyjada na wakacje bede miala wiecej luzu i bede mogla czesciej do was zagladac...a teraz zmykam bo mam full zajec i nie wiem od czego zaczac...sciskam was moooooocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć z rana ;) ale pogoda, pochmurno i aż się wstać nie chciało. Beguś wpadaj do nas jak najczęściej, jak czas Ci pozwoli. Luxorku fajnie, że nowa staraczka na widoku :) może do tego czasu spadne do dolnej tabelki, oj chciałoby sie chciało... A u mnie kolejny problem z urlopem w pracy i chyba będę zmuszona przełożyć inseminację na sierpień. Poczekamy zobaczymy.. Miłego dzionka, zmykam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×