Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

dzien dobry!! udanego weekendu dziewczynki. u nas dzis planowo 35 stopni:O wiec na dluzsze wypady sie raczej namowic nie dam, moze ewentualnie jakas lodziarnia i stolik w cieniu.najmilszym miejscem bedzie mi dzis moje chlodne mieszkanko;) wczoraj wieczorkiem siedzielismy z M nad pobliskim jeziorkiem. dla niego dopiero teraz zaczyna sie nasza dziecina materializowac:) przedwczoraj chyba pol godziny obracal w rekach ten maly dresik co go kupilam i uwierzyc nie mogl ze to bedzie pasowac, potem po raz pierwszy poczul kopniaki malej, wczoraj to usg..hehe, nadal nadziwic sie nie moze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominque26
Brydzia...u chlopow to wszystko z opoznienejmdziala;)Moze dlatego, ze nie oni nosza ten skarb pod sercem. Nie doswiadczaja zmian jakie zachodza w ciele... A foteczki super Brydziu. Technika posuwa sie na przod. Usg 3d to naprawde fajna sprawa. Mozna sobie obejrzec pyszczek niunka/i jeszcze zanim przyjdzie na swiat:) Milego dnia wszystkim, pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, ale mi leniwie weekend mija, upał straszny, nic sie nie chce robić. Humor też średni, czyżby przez pms, ale do @ jeszcze 1o dni. Nic mi się nie chce. Jakas zrezygnowana chodzę. Idę na mecz siatkówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😠 - wylazic :D... Domis - super ze fajny weekendzik, brydzia ja tez nad woda przesiedzialam z M kupe czasu bo upaly niesamowite u ´nas. brrrrr... ale byloe do czwartku :D - bo piatek wolny i siostrunia w piatek przylatuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo :) dzisiaj ze mnie struś pędziwiatr :D wpadam pedem i zaraz wypadam :P a wiec....goscie mają sie dobrze, natomiast my wymiękamy :O ale byle do piątku, wtedy wyjezdzaja ! :D i kurcze jestem z siebie bardzo dumna, emocje trzymam na wodzy :) to chyba Olenka nauczyła mnie tej cierpliwosci, bo jeszcze 7 miesiecy temu to by była wojna :) skorzystałam z okazji ze poszli sobie do sklepu :) bo inaczej to pretensje ze siedze przy kompie... pogoda rewelacyjna, az serducho sie raduje :) az mi sie jeziorka marzą :) aaaaa, i najgorsza wiadomosc :( moj M. jest chory!!! 😠 katar i takie tam...i mnie dzis nocy cos gardziołek zaczał pobolewac :o kurcze, jestem przerazona, nie chce zeby Olenka byla chora, cały czas mam przed oczami wizje szpitala 😭 psikam sobie tantum verde, bo za bardzo nic innnego nie moge....ach... buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam sie pochwalic, ze mój skarbulek siedzi sobie sam od kilku minut i sie bawi:D mam dumna jak paw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku 👄.. i dla tego twojego szczescia bawiacego sie na podlodze:D - 👄.. i nie daj sie;) - i chorobie i zyciu 🌻..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze babki ja tez chora:( od dwoch dni praktycznie nie podnioslam sie z lozka, gardlo, zatoki, normalnie wymiekam. goraczki na szczesnie nie mam poki co..szkoda gadac, w taki upal byc chorym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie brydziuchna..a co to sie przyplataklo?? kurde no - najgorsze chorubsko w taki upal! I do tego niet lekow brrr.... ale co ? grypa? Luxor cie zarazil wirtualnie pewnei..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem co to za swinstwo, w kazdym razie rozwalilo mnie na lopatki:( a tu mam juz termin na egzamin, musze regularnie jezdzic, kurcze nie wiem jak ja to jutro zmajstruje, dzis nawet wstac nie moge bo mi sie wszystko kreci :O mam nadzieje ze mi szybko przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć no upały są niezłe, na szczęscie u mnie w pracy chłodno, słońce nie świecie do okien, a jakby co to jest klima. Ja na szczęscie zdrowa. Przygotowuę się do lipcowej wizyty w Invicie, nie nastawiam się na ten cykl z clo. W czerwcu zrobię sobie jeszcze część badań. Domi Ty jako pacjentka Invict napisz mi czy robili Ci te wszystkie badania. Są to: E2 (estradiol), LH, FSH, test z MTC (z metoclopramidem), T (testosteron), przeciwciała anty TPO oraz SHBG, INH B i AMH. CZy musiałaś je mieć zrobione. Ja z 3 dc mam LH, FSH i testosteron. Estariol mam z 15 dc, pozostałych nie mam tzn mam prolaktynę ale bez obciązenia. Zatanawiam się czy jest sens robić te wszystkie badania. Nastawiam się na zrobienie przeciwcia anty TPO i SHGB, a jak będą kazali robić resztę to zrobie je po pierwszym IUI oczywiście jeśli ono się nie uda. Nie chcę robić prolaktyny z obciążeniem, bo znowu musiałbym brać urlop, estradiol - nie wiem czy jest sens powtarzać w 3dc, a AMH i INH B tego nie robią w moim mieście. Domi może cos doradzisz, podpytam jeszcze laski na bocianie. Bo dla mnie te badania wydaja się po częsci zbędne. A poza tym wszystko ok, w pracy młyn, ale pomału do przodu. W sobotę idziemy na imprezkę, grilek, piwko, mam nadzieję miło spędzić czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilke. Iti...ja z tymi badaniami to mialam sajgon. Nie mogalm ich robic w invikcie, bo nie bylo szans by leciec do Polski kilka razy w trakcie cyklu. Wzielam to, co mialam. Czesc robionych w Anglii (podstawowe tylko) wszystkie w 21 dniu cyklu. I jakies takie przypadkowe. Robione na wlasna reke kilka miesiecy wczesniej. Lekarze bazowali na tym co im sama przekazalam. Tak na dobra sprawe to nie mam szans sie leczyc w Polsce dopoki nie wroce na dobre. Glownie dlatego, ze nie moge sobie pozwolic na czeste wizyty. Zabierz ze soba to, co masz. Jesli uznaja, ze to za malo to zleca Ci jeszcze cos. No chyba, ze chcialabys powtorzyc te podstawowe, jak estradiol, prolaktyna, Lh, Fsh, T3, T4, Tsh. I na tym bym poprzestala. Ja prolaktyne mam podniesiona, ale wedlug lekarzy nie wyplywa ona w zaden sposob u mnie na owulacje. No i stwierdzili, ze mam lagodne pco, ale on tez nie wplywa na plodnosc(ale to w Anglii). Tak czy siak czeka nas ivf ze wzgledu na slabiutkie parametry M:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi dzięki, tak mi też napisała Migotka i dziewczyny na bocianie. Doszłam doi wniosku, że nie będe robiła tych badań, bo nie ma sensu wydawać kasy, a nie wiadmo czy są konieczne przy IUI (raczej nie, Migotka mówiła że potrzebne do In vitro) Domi moja kumpela, miała zawyżoną prolaktynę, brała bromek ale szybko odstawiła ze wzgledu na skutki ubioczne i brała castgnus, i udło jej się zajść w ciążę. Też miała objawy pco, miała długie i nieregularne cykle. Powtarzać podstawowych hormonów nie będę, bo lekarze w Invicie twierdzą, że nie muszą być super aktulane, mogą być sprzed roku, tymbardziej że są w normie. Domi masz racje, próbujcie - co Wam szkodzi. Mój M od kilku m-cy bierze Salfazizinm podobnoż dobra jest jeszcze Maca. Nawet Pani co robiła test kontaktowy mówiła, ze nasienie super, a poprzednio (prawie rok temu) było dobrze, więc może coś pomogło. Pomimo powrotu do nałogu (fajki) :( Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halllooooo :) u nas choroby ciag dalszy... ale narazie to tylko zatkane noski, tzn. nosdrowka Wam życek i nochal :D Brydziu, duzo zdrówka Wam życze ❤️ itus, a tobie siły i wytrwałosci, niedługo sie rozwiaza problemy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystajac z ostatnich chwil \"wolnosci\" wpadlam na slowko!!! przede wszystkim zdroweczka dla chorowitkow i usciski dla reszty, andziulek jak sie czujesz??? u mnie emocje opadly...wczoraj mikus zagral egamin na 6!!! jestem niczym paw z ogromnym ogonem....ale to naprawde byl rzut na tasme i fuksiarstwo troche...ale udalo sie... teraz czas na wielkie porzadki bo moj dom to jeden wielki pieprznik a juz niedlugo- bo w czwartek ide do pracy buuuuuuuuuu :( wiec mniej czasu na porzadeczki bedzie i w ogole... weekendzik milo nam uplynal bylismy u znajomych ogladac i nowe mieszkanko...i wrocilam chora z zazdrosci ale takiej pozytywnej....mieszkanko po protu miodzio dech mi zaparlo...piekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! milo bardzo spedzilismy czas i w ogole fajnie bylo i pogoda super!!! u mnie dzis chyba ok 16dc...staranka byly ale totalnie przypadkowe wynikajace z potzreby a nie na czas...wiec luzik...no i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa - bega 👄.. czesc mordko:D .. Gratulacje dla Mikiego - zdolniacha..:D.. A co juz na urlopik niedlugo?? jak w pracy beguniu?? Luxorku, brydziu - kurde babki nie dajcie sie chorobie..br..🌻... itus - tak mocno, mocno trzymam za WAS kciuki❤️...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Czy ktoś tu jeszcze czeka na @ w najbliższym czasie? Bo ja mam dostać jutro i znowu sie nakręcam..Pewnie znowu sie rozczaruję i będzie płacz.. Ale moje cykle są ostatnio dość nieregularne, tak między 28 a 32 dni, więc i tak jeśli jutro nie dostane @ to nic nie znaczy. Wiem że cuda sie zdarzają ale czemu miałoby sie udać w 11 miesiącu a przez poprzednie 10 sie nie udawało? Co do badań to popadłam w jakiś letarg, nie chce mi się , miałam plany , najpierw przebadać M., potem ja, ale jakaś taka apatia mnie ogarnęła, czekam jeszcze ten miesiąc i następny, a potem mija rok starań i wtedy jakieś konkrety Wracając do objawów to oczywiście piersi mnie bolą, jak przed każdym okresem, ale oczywiście sobie wmawiam, ze tym razem inaczej, jakoś mocniej i w ogóle, jak tylko mnie jajnik zakłuje no to już w ogóle na bank jestem w ciąży, a najlepsze wczoraj: prawie że zemdlałam, wiem że jest gorąco ale to było w mieszkaniu, gdzie jest chłodno, i nic takiego nie robiłam normalna krzątanina, musiałam się położyć na jakieś pół godzinki, bo byłam blada jak ściana, ręce mi sie trzęsły i miałam mroczki przed oczami. Nic dziwnego że moja paranoja przedmiesiączkowa osiąga apogeum. PS. Gdy o tym wszystkim myślę to od razu mam nudności-kolejny objaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej poziomka!!kupe lat!!:D;) do objawowo to nie wiele mozna powiedziec, zycze ci w kazdym razie z calego serduch zeby to bylo to!!!! begus, gratuluje malego zdolniachy w domu, dumna musisz byc jak paw! u mnie dzis jako tako, zatoki juz jakby schodza, gardlo tez lepiej, mam nadzieje ze teraz bedzie juz powoli dobrze, bo jak zaczne churgotac to pewnie bez lekarza sie nie obedzie. poki co ciesze sie ze jako tako moge dzis wstawac i nie trace rownowagi;) milego dnia babeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu, nastepny objaw ciązowy u Ciebie :P opóźnione myślenie :D:D:D:D:D:D Begunia napisała, ze do pracy dopiero we czwartek idzie :D :P Begus, gratulacje! :D i buziak od ciotki dla SYNCIA :P 👄 przekaz! ;) Poziomeczko 🌻 :) fajnie ze zajrzałąś 👄 tesknimy tu wszystkie :D te osłabienie to bardzo prawdopodobne :) wiec nigdy nic niewiadomo ... ja jednak jestem realistka i wole sie nigdy nie nastawiac na nic i sie miło zaskoczyc niz baaardzo rozczarowac, choc wiem ze to przy staraniach nie takie proste...ach, zycie... Poziomeczko to moze byc własnie ten 11 miesiac :) to ze sie wczesniej nie udawało , nie znaczy ze tak bedzie bez konca! Andzia jest tu Swietnym przykładem :D bardzo trzymam kciuki :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az Ty Luxor - wszystko wylapie;)... :D:D:D - tez taki objaw mialas:D:D:D... beguniu - wybacz ciezarnej andzi:D.. poziomko - ja sobie mowilam ze skoro przez nie 10 ale 20 cykli sie nie udawalo to czemu kolejny ma byc inny?? i co?..nagel cud sie stal... a co do objawow ?? nie malam zadnych - ale moze dlatego ze ich nie szukalam! poziomko - czekamy na dobre wiesci - i pisaj z nami, pisaj... brydziuchna - wypoczywaj tera...i oby przeszla choroba!!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki mam dosłownie chwilke wiec witam wszystkie , poczytam was później u gin byłam podobno wszystko w porządku ale mnie niezbadał bo rano dostaam @ taki pech, gin sie śmiał, specjalnie wziełam dzień wolny wiec poszłam, mam skierowanie an badania do tego nefrologa, wiec jak skończy sie @ to musze zrobić, a potem do gina w lipcu jak juz zalatwie nefrologa, uspokoił mnie że takie objawy to noramalne. kocham was wszystkie ale mam teraz cieżkie dni i dlatego nie zaglądam, postaram sie zajrxeć, tylko ze kompw pokoju małego, bo tylko tu jest net, a mały już o 20,30pada wiec nie mam juz dostępu, wszystkie was sciskam i całuję!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Dostałam dzisiaj okres..Eh, po co ja sie tak nakręcam za każdym razem. Staram sie nie płakać, na razie daję radę. Zycie jest ciężkie.. Jak znajdę tabelkę to zaktualizuję Pozdrawiam i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....ICSI IV.2008 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... .28...17.06 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ...22....14.01 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....23.....10.06 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? poziomka2.......Agnieszka....śląskie........30.01.81......12......02.07 ____________ Olinek... .........Beata.........Krakow...........26.11.75....1 ICSI nieudane. PRZYSZLE MAMY ************************************** asiorkaaa.....aska............podkarpaackie...17.03.82.. ...7.06.2008 Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9.....01.08.2008 brydziaa.......dominika........berlin............24.01.7 9......11.10.2008 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007... Ola..3600 kg..55cm OLKA.M.....Ola.......śląskie.........17.12 .78...02,11,07....Łukaszek 3250kg,53 eulalia......Aneta....Białystok....19.06. 80....30.12.07...Laura...3990gr...59cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomko - przykro mi ❤️... i sorki ze to samo co u sasiadek ale ide sie polozyc! sorki ze dopiero tera ale bardzo sie balam - zostalam w domu dzisiaj bo dostalam plamien wczoraj - bylam u mojego gina dzisiaj bo wystraszylam sie - cally czas sie modlilm by wszystko bylo dobrze. Jest ciza, serduszko bije i wszystko na tym etapie ok - za dwa tyg. mam kolejne usg. Lekarz mowi ze plamienia sie zdarzaja o czym wiem ale same wiecie...:( no i ze mam macice w tylozgieciu i ze sie prostuje, ze moze jakies naczynko peklo... U nas nie przepisuja zadnych lekow typu duphaston - mowia ze co ma byc to bedzie a ja se wlosy wyrywam i cholernie sie boje... sorki ze tylko o sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulku, to takie podejscie jak u nas... lez w lozku i postaraj sie jakos uspokoic, wiem ze to nie latwe, ale chociaz sprobuj. plamienia zdarzaja sie rzeczywiscie bardzo czesto i przewaznie nie oznaczaja nic zlego. super ze serduszko bije, to bardzo wazne!!bierz nospe albo magnez i odpoczywaj!! wierze, ze wszystko bedzie dobrze, musi!!! sciskam cie bardzo mocno bo dobrze wiem jaki to strach i stres.❤️ poziomko, przykro mi ze w tym cyklu nici, ale jeszcze sie uda, zobaczysz!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu, takie rzeczy sie zdarzaja...choc wiem ze to nic nie zmienia 👄 trzymaj sie dzielnie, i postaraj sie nie denerwowac, dla HANI! :D bo jak Ty bedziesz sie stresowac to i ona ;) odpoczywaj! ❤️ Poziomeczko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×