Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Sweet melody

Wójcicki Polanica Zdrój - operacja nosa

Polecane posty

Gość Margo 44
Fajnie, że ktoś po operacji się odzywa, bo to podtrzymuje na duchu. Jednak przed operacją są różne dylematy i wahania. Czekamy na dalsze realcje. Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Witajcie! Eleeectra mam pytanie. Czy przez 9 dni pobytu w Polanicy przebywałaś jedynie w klinice? Tak sobie myślę , że sam gips na nosie by mi nie przeszkadzał by wyjść, tym bardziej , że nie znam ludzi. Po ilu dniach po zabiegu można czuć się w normie, pomijając nos. Fajnie, że pamiętasz o nas i piszesz . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Ok ,może zaczne od początku. NIE MA SIE CZEGO BAć!!! Nie jest to nic przjemnego,ale naprawde bezbolesne.Co do gipsu ,to ja miałam go przez 10 dni,z racji tego ze operacje miałam w styczniu,o wychodzeniu na zewnątrz nie bylo mowy.Przeleżałam w Klinice jakies 4 dni,reszta wq domu(miałam blisko)doktor byl na nie ,poniważ ma układ z Zacharami(czyli osobami prowadzactymi ten pensjonat)wiadomo ,kazda doba to kasa.Ja zdecydowalam sie wyjsc poniewaz mialam opieke w domu(mama pielęgniarka,teściowa lekarz) takze tak to u mnie wygladalo. Na dzien dzisiejszy jestem zadowolona z nowego nochalka,aczkolwiek nie ma mowy o rozstaniu się z kroplami do nosa(xylogel),nie moge bez nich oddychac,szczególnie rano i po południu ,nos puchnie w srodku i nie ma przeplywu powietrza,tak jak by sie mialo okropny katar,tylko ze nic nie leci z nosa.To jedyny minus jak do tej pory.Tak jak wspomnialal jest dopiero 3 miesiące po operacji,objawy te mają ustąpic jak juz się wszystko ukształtuje.Wizualnie super.Bede na bierzaco informowac.. pozdrawiam K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Eleeectra Ile czasu może utrzymywać się taka opuchlizna w środku nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
opuchlizna moze utrzymywac sie do 6-9ciu miesiecy,jednak nie jest ona ciagla,pojawia sie i znika,o dziwo nie zmienia wygladu zewnetrznego nosa,tylko jego wenetrzna przepustowosc pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minęło kilka miesięcy i nic. Nie wiem czy w końcu Wójcicki zrobi mi tą poprawkę, a jeżeli zrobi to kiedy. Trochę mnie to podłamało. Nie chcę chodzić z takim nosem, szczególnie, że w ubiegłym tygodniu laryngolog stwierdził u mnie krzywą przegrodę, a przecieź miała być ona naprostowana podczas operacji. Ale klops! Kontaktowałam się też 2 innymi osobami, które miały operację w tym samym dniu, co ja i też są b. niezadowolone z efektu. A przecież minęło ponad 1, 5 roku, więc to już nie opuchlizna. Sama nie wiem, co teraz robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minęło kilka miesięcy i nic. Nie wiem czy w końcu Wójcicki zrobi mi tą poprawkę, a jeżeli zrobi to kiedy. Trochę mnie to podłamało. Nie chcę chodzić z takim nosem, szczególnie, że w ubiegłym tygodniu laryngolog stwierdził u mnie krzywą przegrodę, a przecieź miała być ona naprostowana podczas operacji. Ale klops! Kontaktowałam się też 2 innymi osobami, które miały operację w tym samym dniu, co ja i też są b. niezadowolone z efektu. A przecież minęło ponad 1, 5 roku, więc to już nie opuchlizna. Sama nie wiem, co teraz robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
wszystkim niestety dogodzic nie można,ja osobiscie jestem bardzo zadowolona z nowego noska,jezeli chodzi o doktora i "jego" nosy to chyba ma najmniej negatywnych opinii na forach(prosze sprawdzic)..to ze nos nie wyszedl taki jak sobie tego zyczłyśmy nie jest równoznaczne z tym że operacja się nie udała,nie każdemu można zrobić to co by się chciało,i czasami nie spełnione oczekiwania,kończą się takim właśnie negowaniem wszystkich i wszystkiego.J wchodząc do gabinetu miałam świadomość tego ze przedemną były ti setki innych pacjentek i doktor doskonale wie co może zrobić w momencie jak mnie zobaczył,więc nie tłumaczyłam mu że chce mieć kształt penelope cruz,wielkość angeliny jole itp,bezsens zupełny.Poprosiłam o to ,a był proporcjonalny , zgrabny i pasował do układu mojej twarzyTO WSZYSTKO.Dostałam to czego oczekiwałam,100% zadowolenia.Kolejka oczekujących na zabieg jest dłuższa niż te w czasach PRLu a to jest bezwarunkowy gwarant profesjonalizmu doktora! pozdrawiam wszystkie noski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Eleeectra fajnie , że jesteś , tylko po co tyle eee :) Oczywiście żartuje. Bardzo się cieszę , że masz ochotę tutaj pisac . To dodaje trochę otuchy, bo lęki są. Wiesz...miała bym wiele pytań do Ciebie, tylko czasami chyba lepiej wszystkiego nie wiedzieć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Agasa te 3 eee to po to , aby nie bylo nudno,co do pytań to wal tylko po kolei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Eleeectra ---> Chcę zapytać o szczegóły techniczne, bo na razie jeszcze ich nie znam. Czy te operacje wykonywane są rano, czy jest to sprawa indywidualna? Nie wiem, jak rozegrać z przyjazdem, bo jestem z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Ja mialam zabieg o godzinie 18stej,wszystko zalezy do doktora,wiem ze operuje do samego rana. Mysle ze czym wczesniej przyjedziesz tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofia 123
Czyli rano pracuje w szpitalu a wieczorem zmęczony operuje w gabinecie !!!!! Stąd te powikłania - dziękuję za takie traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Będę dzwonić do Polanicy w środę to, mam nadzieję, wszystkiego się dowiem. Wolałabym wcześniej, ale nie z samego rana, bo muszę dojechać ponad 200 km. Eleeectra, a jak to wygląda po operacji? Leżysz sama, czy ktoś dogląda? Jestem ciekawa, a przecież nie będę pytać lekarza, więc jeśli możesz to opisz, jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Widze ze co po niektórzy,wydaja trafniejsze diagnozy niż specjaliści ... no cóż zawsze tacy zgoszkniali się znajdą. Po operacji ,leżałam w klinice przez pierwsze 3 dni po operacji,pielęgniarka przychodzi co jakis czas,również w nocy ,podaje tabletki,zmienia plastry opatrunkowe itp,Na 3ci dzień po operacji zdejmowane są sączki przez doktora,pózniej można już czyścić wszystko samemu,polecam zakup,tabletek arnica,oraz masci arnica,masci liromac i patyczki do uszu,ta ostatnią maść nakłada się na patyczek i delikatnie nawilża środek nosa.Arnica na lepsze i szybsze gojenie. Polecam,duuuużo leżenia po zabiegu,b.mało ruchu,wtedy siniaki i opuchlizna znikają dużo szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Tabletki i maści stosuje się jak długo? Czy ja mam z nimi już przyjechac do Polanicy. Jeśli możesz to napisz co trzeba zabrac ze sobą do kliniki. Ja będę tam sama. Nikt raczej w odwiedziny do mnie nie przyjedzie. Prócz męża i rodziców nikt nie wie o mojej operacji, więc nie mam na kogo liczyc jeśli chodzi o zakupy na miejscu. A jeśli wygląda się jak piszesz, to po co mam straszyć ludzi na ulicy :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Sprostowanie do postu o porach operacji. Doktor operuje OD rana,nie DO rana,moje przejęzyczenie,aczkolwiek widze że do przyjęcia dla niektórych. Doktor jest niestety tylko człowiekiem wiec wątpie czy byłby w stanie operować dzień i noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Ja już nawet nie wspominam ,o wychodzeniu na zewnątrz,mówie ogólnie mało się ruszać ,aby opuchlizna się nie natężała.Zaopatrz sie w dobrą książke,prase zaległośći ze szkoły czy pracy i potraktuj pobyt tam extra czas wolny. W maści zaopatrz się przed wyjazdem,zrób jakieś zakupy ,typu picie,gorące kubki,jakie s przekąski , nie wymagające dużo gryzienia,obiad możesz wykupić sobie na miejscu,jest taka możliwość. Niestety nie maja internetu wic na laptop nie ma co liczyć,no chyba że filmy weżmiesz. Pamiętj o bluzach rozpinanych,bo o ciuchach wciąganych przez głowe nie ma szans:) Jak cos jeszcze to pytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Dzwonilam dzisiaj rano do kliniki by dowiedzieć się czy 90 zł za pobyt jest razem z wyżywieniem i ile posiłków . Odezwała się jakaś pani ,która nic nie wie. Margo zapytaj jak będziesz dzwonić, może ty eleeectra wiesz jak z tym wyżywieniem jest. Margo ja też mam ok. 200 km. do Polanicy , jestem z górnego śląska. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Witajcie kobiety! Będę pytać oczywiście, tylko nie wiem, czy pan dr mi odpowie, bo to jest pora akurat wizyt. Zobaczymy. Fajnie, że Eleeectra się odzywa po operacji, bo takie informacje są dla nas przydatne. Dzięki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Te 90zl to z wyzywieniem,napewno obiad co doreszty mysle ze tez,ale nie jestem w 100% pewna,zadzwoncie wieczorem tam,bycmoze ze odebrala jakas ukrainka ,ktora tam sprzata...a pozatym z tego co pamiętam to nie powiedza ci na 100% ze z wyżywieniem,bo nie mają zezwolenia na wydawanie posiłków(sanepid etc)nazywają to" poczęstunkiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pozdrawiam Wszystkie Kobietki z \"Forum\". Dużo dzięki Wam można się dowiedzieć . Dzięki, że dzielicie się wrażeniami bo taka operacja to jednak przeżycie. Ja mam termin operacji u Wójcickiego na 28.04.08 r. Czy któraś z Was będzie w tym czasie w Polanicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Czarna---> odezwij się po operacji koniecznie. Czekamy ! Dzwoniłam dzisiaj do Polanicy. Otóż pobyt w pensjonacie kosztuje 50 zł bez wyżywienia (już tak nie robią jak wcześniej). Można sobie ewentualnie obiad kupić. Śniadania i kolacje w swoim zakresie. Agasa ----> termin potwierdziłam, jest tak jak ustalone. W pensjonacie trzeba być do godz. 13, piszę, bo wiem, że też jesteś z daleka. W tym dniu można zjeść małe śniadanie do godz. 9 i pić, a potem już nie. Jeśli chcesz jeszcze coś wiedzieć pytaj. Aha, żadnych leków ani maści nie trzeba ze sobą przywozić, tak mi powiedziano. Wszystko jest na miejscu. Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Nikt nie zapewnia masci ,ani patyczkow itp,nie maja takiego obowiazku,owszem wtedy kiedy pani przychodzi zmieniac opatrunek to to sama wszystko czysci ale wszystko zabiera ze soba,jezeli ci przecieknie międzyczasie jestes zdana na siebie,bo w pensjonacie będą inni pacjenci.Wszystko co tu napisalam wynika ze wszystkich moich przezyc zwiazanych z Polanica.Reszte dowiecie się na miejscu,życze powodzenia i odezwijcie się po zabiegu... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Electra, oczywiście dziękujemy za wskazówki i rady. Są one bardzo pomocne, ponieważ różne rzeczy wychodzą dopiero w "praniu". Jeśli jeszcze coś Ci się przypomni to pisz. Ja mam jeszcze jedno pytanie. Czy w tym pensjonacie pokoje są takie, że zmieszczą się dwie osoby? Czy można z kimś tam przebywać (oczywiście za odpłatnością, nie przypuszczam, że za darmo)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Czarna my mamy termin na czerwiec, więc ty już będziesz miała wtedy ładny nosek (domyślam się jedynie, że operacja noska). Margo dzięki za potwierdzenie i w takim razie, jeśli nic się nie zmieni, to do miłego zobaczenia w Polanicy. Ostatnio trochę się rozpisałyśmy z czego bardzo się ciesze, ale teraz częściej o tym myślę. Czarna odwagi i jak będziesz w domku to się odezwij. Jak byłam na konsultacji w lutym, to wtedy pobyt 90zł, teraz 50. To świadczy o tym, że nie ma nic stałego i są jakieś małe zmiany. Moze 40 zł. kosztuje obiad. Ciekawa jestem kto mi będzie przynosił świeże pieczywo na śniadanie i kolacje :) Ale wymyślili, jak człowiek uwięziony. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleeectra
Tak ,te 90siąt to z wyżywieniem,ja płaciłam 50 bo naszczęscie miałam osobe ,która mnie karmiła:) Oczywiscie ze można przebywać z kims w pokoju,w większości pokii sąpo 2 łóżka,mysle ze warto by było zadzwonic i uprzedzic ze będą z2 osoby. Oprócz męża ,który był ze mną w pokoju,przez 2 noce pokój wynajęli również moi rodzice i z racji tego że nie byli pacjentami doktora,tylko "do towarzystwa" zaplacili 40zl za noc. Ja za swój 50zl,szczrze powiedziawszy nie pamietam czy od osoby czy za pokój. Wlasciciel pensjonatu ma w zwyczaju wchodzic do pokoju bez pukania i opowiadac "zarypiste" kawaly,więc pamiętajcie o drzwiach....pomijając fakt że nosi koszule rozpiętą do pępka z kreconymi lokami na klacie...nie będziecie się nudzic przynajmniej.:)Babka jest wporządku,ale on taki typ starego playboya ze złotymi zębami. POZDROWIONKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
No, nieźle się uśmiałam z tego playboya. Dobrze, że sobie możemy trochę pożartować, bo stres jest coraz większy. Przynajmniej ja myślę coraz częściej. Agasa, jeśli mogę zapytać, w jakim jesteś wieku? Z czystej ciekawości. Jeśli nie chcesz tak na forum to rozumiem. Ja mam 35 lat i w końcu dojrzałam (po długich latach ) do tej decyzji. Już chciałabym to mieć za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Zastanawiam się czy z kawałów playboya mozna się śmiać, w naszym stanie chyba będzie to niemozliwe, napewno na początku . Dzięki Wam dziewczyny mój mąż będzie ze mną kilka pierwszych dni, sama bym na to nie wpadła. Margo ja czasami się zastanawiałam czy 44 to przypadkiem twój wiek. Ja mam plus dwa do twojego. Dwa lata temu byłam w Polanicy na wczasach i widziałam dziewczyne z maską na nosie i ja podziwiałam, że jest taka odważna. Ja wtedy nawet za darmo bym się operacji nie poddała, mimo tego, że nos mój zawsze był powodem wielu moich kompleksów. Od września mam internet i zaczełam na ten temat czytac i to sprawio, ze teaz nawet za taka kase( sorry ale prawy alt mi przestal dzialac) chce tej operacji . Dosc, ze mam duzy nos ,to jeszcze klika lat temu podczas upadku zlamalam sobie lekko przegrode i z latami zlamanie jest coraz bardziej widoczne. Jak jestem miedzy ludzmi , to zamiast myslec o tym co sie dzieje, to ja najczesciej mysle o nosie- haha . Najwyzszy czas sie tego wyzbyc :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agasa
Margo, czy Ty byłaś na konsultacji może 27 lutego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×