Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowa_szcześciara_

Spaliśmy ze sobą po 3 miesiącach znajomości, po czym olał.

Polecane posty

Gość pechowa_szcześciara_

Jak sobie poradzic z tym ? Chce tylko znajomosci kolezenskiej, nie chce zwiazku , dopoki sie ze soba nie przespalismy bylo super ... :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przykre
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
w normie :]] boze jak sie pozbierac, byl taki czuly, bylo tak wspaniale :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze...
no i dobrze...tylko 3mies.zmarnowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie dranie
bysliscie para czy tylko znajomymi? jestes w nim zakochana? on mowił cos o ucvzuciach? rozmawialiscie o tym czym dla was jest sdkes i jak jest wazny i co wyraza waszym zdaniem? ufałas mu? jesli nie bylsiscie para, nie rozmawialiscie o seksie i uczuciach to ie ma co sie dziwic jesli natomist było incazje to to zwykły debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
wiec ... zwrocil na mnie uwage na imprezie, wzial numer. po czym zadzwonil po paru dniach, pierwsze nasze spotkania byly czysto takie kolezenskie. ale jak to najczesciej bywa miedzy facetem a dziewczyna jezeli sie sobie podobaja ze zaczyna byc miedzy nimi blizej. pocalunki, przytulanie, zaczelismy spedzac ze soba naprawde duzo czasu, widzielismy sie codziennie albo co drugi dzien jezeli mial za duzo zajec w pracy. bywalismy razem na imprezach, knajpach, nawet w jego domu. mozna nas bylo uznac za pare. sam zaczal potem mowic i pisac w smsach ze mu zalezy, ze teskni i chce byc ze mna. przerodzilo sie wlasciwie w zwiazek. od 3 miesiecy czesto widywano nas razem. mowil ze chce, do momentu poprzedniej soboty. spalismy ze soba pierwszy raz i przez ostatni tydzien zaczal bywac jakis spiety, mimo to spotykalismy sie dalej. ostatnie dni to ja musialam pisac do niego. w sobote byl spiety takze, potem cisza. dzis sie spotkalismy i powiedzial ze to nie tak jak mysle, ale on chce spotykac sie na stopie przyjacielskiej. probowal wkrecac ze malo wychodzilismy, ze mielismy w gory jechac a nawet nam nie wyszlo. a przeciez mialy one byc teraz w ten weekend...zgodzil sie zeby je o tydzien przelozyc. powiedzial ze ma metlik i musi to jeszcze przemyslec. jest troche starszy ode mnie i mowil ze nie ukrywa ze glownie przez roznice wieku, ale wiedzial o niej od poczatku i mowil ze nie przeszkadza mu ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
i zaufalam mu pomimo zlych doswiadczen, wie o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjtrkbjtkjbkrj
a po ile macie lat ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
no jest lekka roznica, niewazne ile mamy lat, ale dziecmi nie jestesmy. on juz po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjtrkbjtkjbkrj
tak szczerze to pierwsza mysl jaka mi przyszla to to, ze facet chcial sie zabwic, spedzic milo czas a w momencie kiedy sie ze soba przespaliscie zdał sobie sprawe ze to ani dla Ciebie ani dla niego nie jest zabawa i sie przestraszył, byś moze boi sie zwiazków albo w tym momencie swojego zycia nie chce sie angazowac tak ja widze ta sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
teraz napisal smsa : Kasia czy ja potrafie tylko ranic? Czy jest we mnie cos dobrego? Bo ja juz sam nie wiem. Nie wiem co napisac :( A mi sie wydaje ze chcial tylko jednego, bo osiagnal cel, przespalismy sie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw go dziewczyno
to pewnie żonaty facet i zabawił się Twoim kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhff
tez bym sie nabrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjtrkbjtkjbkrj
jakby był z toba tylko dla sexu to pewnie nadal byscie byli razem znasz troche jego pzreszlosc?? jest jakis powod dla ktorego moze bac sie zwiazków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajka mala
sluchaj nie cackaj sie z nim - napisz: "Tak potrafisz tylko ranić niestety, co udowodniasz swoim zachowaniem a teraz gdy juz przeczytales to co chciales daj mi spokoj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajka mala
jeżeli bedzie mu zalezalo to przyjdzie a jesli nie to jeszcze sie oburzy i dobrze! za jakis czas bedzie zalowal..Daj sobie z nim spokoj to niezdecydowana ciota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szcześciara_
zonaty nie jest, nigdy nie byl, dzieci tez nie ma, bywalam w jego domu. gdy pytalam go dlaczego nigdy sie nie ozenil, powiedzial ze nie wie do konca, ale chyba za malo sie staral .. a jego najdluzszy zwiazek trwal dwa lata. Facet ma 35 lat w tym roku. Jezeli nie byl ze mna tylko dla sexu to po co ? Chcial mnie posmakowac i o to chodzilo, bo tak przeciez to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęściara_
Boze, jak to boli :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęsciara
W sobote bylismy razem w knajpie, znowu nakrecal po czym jak wracalismy wzial mnie za reke i przytulal, na pozegnanie calowalismy sie :o rozgryzc go nie moge jak chuj :O a dzis pyta czy jestem zla za wczoraj :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka koeloa
wiesz ja mysle ze on do \ciebie cos czuje , ale boi sie zaangazowac, nie chce abys go pokochala , bo sam do konca nie jest pewnien co do Ciebie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
czy faceci po 30 to dupki?ja spotykalam sie z takim ,nawijal makaron na uszy,ale nie spalismy a wczoraj....dzwoni do mnie jakas kobitka i mowi ze sa razem a on jej o mnie powiedzial ,ponoc sa razem od kilku lat!!!!facet moze tez ma kogos a z Toba tylko posexil sie i udaje skruszonego,a w sumie o to tylko mu chodzilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka koeloa
ja bym sie na Twoim miejscu już z nim nie przespała dopóki sie nie zdeklaruje, ale spotykać sie dalej możesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęsciara
wiadomo - spac juz z nim nie bede. ale wlasnie tak mi sie czasem wydaje ze chce poudawac skruszonego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
ja tam na Twoim miejscu dala bym sobie z nim spokoj,jakis niezdecydowany i sam nie wie czego chce,olej go chyba ze chcesz ciagle zastanawiac sie ,co on mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęsciara
chcialabym go olac, ale nie potrafie, super sie przy nim czuje... pomimo tego co mi zrobil, ale wciaz nie umiem go rozgryzc :/ boje sie cierpienia a mimo to chce sie spotykac, on mowil ze chce kolezenstwa a sam dazy do spotykania sie, gdy dzis powiedzialam ze dopiero w czwartek sie spotkamy bo duzo nauki teraz to ten zapytal : dopiero ?? sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka koeloa
a po co mial by udawac ? gdyby mu wcale nie zalezalo to by Cie za przeproszeniem" olał " i wiecej sie nie umowil . Najważniejsze żebyś tego nie powtorzyla i sie z nim nie przespala , i pomysli że sie na takie traktowanie godzisz , i może robić i mówic co chce/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęsciara
chcialabym go olac, ale nie potrafie, super sie przy nim czuje... pomimo tego co mi zrobil, ale wciaz nie umiem go rozgryzc :/ boje sie cierpienia a mimo to chce sie spotykac, on mowil ze chce kolezenstwa a sam dazy do spotykania sie, gdy dzis powiedzialam ze dopiero w czwartek sie spotkamy bo duzo nauki teraz to ten zapytal : dopiero ?? sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczęsciara
ale wczoraj dałam sie pocałowac :////////// i znowu wyszło na jego korzysc tak jak chciał :///////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×