Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwiona mama

Zemsta za dziecko,dlaczego?

Polecane posty

Gość zdziwiona mama

mam problem...nietypowy. Moje dziecko trenuje od lat pewną dyscypline sportu. Trener dziecka zawsze miał do mnie słabość.(upodobał sobie mnie).Biegał za mną, kwiaty, prezenty.Jakoś nie odwzajemniałam jego zainteresowania.Na szczęscie sprawa ucichła, kiedy trener przestał nim być. ale po 2 latach od tego zdarzenia okazało się, ze ten pan stał się wychowawcą klasy mojego dziecka.Od września trwa horror mój i mojego dziecka.Nie mam żadnych dowodów na molestowanie, ale dobitnie widzę, ze dziecko cierpi za "moje winy". Dziecko ewidentnie cierpi, a ja mam ochotę go zabić. Może ktoś pomoże, bo to mnie po prostu wk.... i moje dziecko cierpi i nie rozumie dlaczego?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...to przenies dziecko do innej klasy i powiedz o tym dyrektorce.. molestowanie??? dziecka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona mama
on go nie molestuje, raczej poniża.A co ja mam powiedziec dyrektorce?Ze seś mści? Nie mam dowodów, ze kupował kwiaty, ze się dostawiał.Ze biegał za mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona mama
dlatego mam problem.Zadnych dowodów. A ma "swoją" władzę bo jest wychowawcą klasy, nauczycielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przenieś dziecko natychmiast do innej klasy. A na gnojka na Twoim miejscu szukałabym haka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie musisz dyrektorce
wszytkiego opisywac. Powiedz,ze z waznych wzgledów osobistych. Jak spyta, to ew cos napomknij z prosba o dyskrecje. Powinna cie zrozumiec i przeniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona mama
problem polega na tym, ze dzieckojest w ekperymentalnej klasie, elitarniej.Trzeba bylo przejsc testy zeby zaliczyc dobrą naukę i sprawnośc fizyczną. Udało sie dziecku.Cieżko na to pracowało. Nie mam dowodow na to, ze ktoś kto 3 lata temu chciał coś osiągnąc ,teraz wyładowuje na mnie swoje frustracje, bo.... akurat tak sie zlozylo, ze jestem matką i....nie intersuje mnie coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona mama
jutro z nim porozmaiwam, ale jak mama , a nie jako ktoś "wg jego" myślenia.Mimo wszystko , sytuacja jest napięta jak bycze jaja. Ja chcę normalości a on drąży temat i wikła w to moje nieświadome dziecię.To mnie delikatnie wk.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×