Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiece kształty

SCHUDNIJ!!! wpisy gubiących kilogramy!!! Porady

Polecane posty

szczęsliwa 9 - ech nie jest wcale tak pięknie.. heh każda z nas ma dni gorsze... tak jak ja przez ostatni tydzien nie dośc że złe samopoczucie to jeszcze pełno słodyczy w domu... no ale napięcie przedmiesiączkowe.... robi swoje a każda z nas je ma i przechodzi róznie..... ja np mam tak ze przed okresem dieta i trzymanie sie reguł jest dla mnie katorga... ale jak juz go dostanę to diete uwielbiam i tak idzie jakoś przez następne tygodnie puki nie jestem jakies 10 dni przed okresem bo znów mnie łapie napięcie i czuje sie jak wrak... teraz też czekam na @ ale musiałam sie zmobilizować.... postanowiłam se kilka żeczy od 1marca i mam azmiar je wykonac sama dla siebie bo wiem jakbede sie czuc jak bede jeszcze piekniejsza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiece kształty - ja próbowałam już kilka razy i zawsze przytyłam więcej jak schudłam :-( Mam teraz w sobie dużą mobilizację, bo... chociaż ważę ok. 100kg to okazało się, że mam bardzo dobre wyniki. Jestem zdrowa! nie mam problemów z cukrem, cholesterolem ani ciśnienie. Lekarz powiedział mi, że powinnam to mąrze wykorzystać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam proponuje zmaiane tych biszoptów na chleb ciemny(pumpernikiel swietnie smajkuje) z dżemem na fruktozie i białym chudym serem.... pychaaa.... zasłodzisz sie.... nie połączysz tłuszczy z węglami a najesz sie do 13 bez dwóch zdan... póżniej jak masz przerwe to proponuje mieso z duzo ilościa warzyw... znów sie najesz do 19.00 a później na kolacje np : rybę z warzywami... jajecznice... no cóż jeste dużo wymyśnych dan tylko trzeba mieć czas na skompnowanie ich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa - ale twoja mobilizacja rozumiem jest do żżucenia kilku kg :) więc zapraszamy razem łatwiej... mobilizacja jest najważniejsza... bo wszystko zalezy od tego co mamy w głowie.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupilam kiedys takie pieczywo, 1 kromka warzyla ok 90gr... czyli jak zjem ze 2 bedzie ok z serem i dzemem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa- ja tez sie naczytałam o tych dietach... studiuje je juz od grudnia.. raz jest lepiej raz gorzej.... dietą na której najlepiej i najłatwiej było mi wytrwac to dieta atkinsa... stosowałam ja w styczniu więc tak jak widac w stopce zzuciałam kilka kg.... póxniej miałam wymioty (za mało węgli bo zamiast jeśc te 20 dzinnie ja je ograniczałam raz jadłam 7 raz 10 i sie dorobiłam) później napad jedzenie.... ale sie otrząsnełam i stwierdziłam że wprowadze troche zmian bo mdłości były z dnia na dzień coraz wieksze... zwiekszyłam wiec welowodany a waga i tak spadała.... w lutym jakoś mi najlepiej nie poszło... ale to własnie przez to folgowanie.... a teraz stwierdziłam ze ustale se jadłospis , pogrzebałam w jadłospisach i bede sie trzymać.... musze zucic te 4 kg w marcu bo niedługo lato a ja chce czuc sie piękniejsza.... rano jem wegle przekąska lekka weglowa pózniej obiad i przekąska tłuszcowa.... bede sie tego trzymać i nie bede folgowac na wyjazdach itd.... w sumie nie jest to takie trudne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam pumpernikiel ostsanio to jedna kromka waży okolo 50 g i takie dwie sa ok i do tego 125 g serka i 2 łyżeczki dzemu i bedziesz zasłodzona i najedzona.... ja tam nie lubie akurat jeśc słodkiego rano.... ale w twoim przypadku :) ja naprzykład mam dziś na śnaidanie pomidora 125 g sera chudego białego z jogurtem naturalnym 0% 100 g i szczypiorkiem 10 g 1 kromka pumernikiela cóż zjadłam tylko połowebo wiecej sie we mnie nie zmieściło.... wiec drugą połowe zjem póxniej.... ser biały taki w kostce jest strasznie syty... a ty jak wymieszasz sobie go z jogo np truskawkowym 0% to bedzie na słodko albo z truskwakami, czy jagodami.... możesz dodac słodzika lub fruktozy jak masz.... do tego chleb i supper.... drugą cześć mam na później do zjedznia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. na śniadanie jem jogurt z muesli z dodatkiem sproszkowanego siemienia lnianego. Bardzo syci, no i chudnę, II śniadanie - owoc, albo warzywko (zależy od sezonu), lunch - kształtek dobrze prawi - mięso i warzywa. kolacja to u mnie owoc, albo rybka, albo piwko (raz w tygodniu) :). Mam taka prawidłowość, że jak zjadam do 18 - to więcej tłuszczu - np. wspomniana rybka, jak po 18 - owoc (nie banan). Oprócz tego, w weekendy sobie pozwalam na pieczywko - wyłącznie na śniadanie, wtedy też jem jakieś jaja. Invisible - dla Ciebie to ja bym wudziała zestaw: dobrz sie odżywiać i ćwiczyć - bo z tego co widzę, to BMI masz optymalne. Tak między 13 a 15 - lekki lunch i na aerobik, co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna In - ja jakoś nie maiałanm nigdy pociągu do warzyw a teraz jak zmieniłam owoce na warzywa jest mi lżej i wiem że nie jem węglów... heh .. no ale co tu gadać słodycze jdnak istnieją... i żadna dieta nic nie da jak sie je bedzie wcinać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodze na acquagym 3razy w tygodniu :) postaram sie kupic pumpernikla i serek :) problem, ze mam siedzaca prace - sekretarka 8h przed kompem :( rano jem ok 8.30 i szczerze to o 11.30-12.00 czuje sie juz glodna :( staram sie pic wode 0.5lt na 20kg wagi czyli dla mnie 1.5lt co myslicie o szpinaku ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kocham szpinak. Ja byłam na Atkinsie, to jadłam go: w I fazie z jajkiem, albo z serem żółtym, w II z serem białym: przyprawy - tymianek, czosnek. Teraz wystarcza mi jogurt, a szpinak przerzuciłam na obiadki. Invisible, to świetnie, że ćwiczysz, na pewno masz super figurę. tylko zwiększ ilość warzyw i owoców, poniechaj tych rogali i będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babinka
witam .proszę o poradę.czy macie jakis sposób sprawdzony na zrzucenie 2kg w 2tyg?? MUSZE do 16 marca zrzucic 2kg a nie potrafie:( pomocy! dodam ze mam siedzacy tryb pracy,ruchu ogólnie mało.ale wyeliminowalam ostatnio biale pieczywo i nie jem nic po 18. pije czerwona herbatę co dzień. co jeszcze moge zrobic?? proszę poradzcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babinka
może jakaś mała dietka? może jakieś ćwiczenie? lek? zioła? cokolwiek? nie chciałabym sie głodzic bo to bez sensu (jojo)..co jeszcze musze wyeliminowac? słodycze ograniczyłam tylko do żelowych misiów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisze wam moje wymiary :) udo 57 biodra 96 talia 73 biust 75 :( lydka 38 :( owcow jem malo, warzywka lubie ale czasem nie mam pomyslu jak je przygotowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto >> Ty to masz czym oddychac :) ja liczylam pod biustem :( ale powaznie mysle o op plastycznej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Invisible, kotku, jak ty się mierzysz:) talia to odcinek najwęższy nad pępkiem, biodra to najszerszy mierzony prosto przez pupę, biust to biust, udo sie mierzy zaraz pod pupą, więc ja mam to, co w stopce, plus łydka 36 (duża dysproporcja) - według mnie twoja jest bardziej proporcjonalna, a biust - 88 (ale to w staniku, więc trudno powiedzieć - nie bedę się tu rozbierJesteśmy faktycznie podobnie zbudowane - możemy sie dopingować nawzajem:) Ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×