Zaleca sie pic cherbate czy mleko z miodem za przreziebiania i dla zdrowia, ale.

podobno nie mozna go dodawac ani do garącej herbaty ani do gorącego mleka bo traci jakies tam własciowosci...wiec jak dodawac , jak mleko czy herbata bedzie letnia, to przeciez miod sie juz nie rozpusci, a jesli nawet to po długim czasie.Wic jak to pic?

No faktyczie,'' inteligentni inaczej'' nie zrozumieja co pisze1

miód rozpuszcza sie w letniej wodzie , nigdy we wrzątku :(( Ze swojej strony polecam miód z imbirkiem i cytryna :)) albo nalewke z czarnego bzu.... to lepsze niż mleko :((

ale wtedy dodajesz miód do letniej nalewki? mys;e jednak ze na przeziebienie to lepsze gorace napoje.A jak pic herbate z miodem, ktora bardzo lubie i która jest zdrowa. skoro nie wolno dodac miodu do goracej herbaty, wiec jak robic, jesli chodzi o herbate z miodem?

Jeśli lubisz to pij dużo , a miód rozpuszczaj w mocno ciepłej i będzie dobrze . Dodatkowo zjedz trochę miodu i uzupełnisz to co zniszczyła temp. Zdrowia życzę maxmara - jak się robi nalewke z bzu? Wino i sok piłam ,ale nalewki nigdy , poproszę o przepis

dadi :)) kiscie bzu zbierasz w październiku .. muszą być bardzo dojrzałe i najlepiej robic to po deszczu .Oczywiscie zbieramy je z krzewów rosnacych jak najdalej od miejskiego smogu .. z dala od torów etc. Myjemy owe kiście , zasypujemy cukrem < dośc sporo o ile pamiętam pół kilo na kg owoców albo i wiecej hm ..> gotujemy na małym gazie , aż puszczą sok. Nastepnie przecieramy przez sito , wlewamy do buteleczek badź sloiczków i zagotowujemy. Sok jest doskonały , idealny na przeziębienie i ma działanie napotne. Pijam go z goracą wodą i dużą iloscią soku z cytryny :))

Maxmara . Dziękuję za przepis .

W miodzie najcenniejsze dla naszego zdrowia są enzymy. A enzymy to równiez białka. Białka wszelkie ścinają się już w temp. 42 st. C , więc wrzucenie miodu do gorącego napoju niweczy cały aspekt zdrowotny...Pozostają jedynie cukry proste ( fruktoza, glukoza) - bardzo dobrze przyswajane przez organizm. Ciepłe mleczko z mniodkiem jednak znakomicie rozgrzewa, herbatka też , więc najlepiej zrobic tak jak radzi Dadi - wypić specyfik nie bacząc na te ścięte enzymy, a potem łychą miód do dzioba prosto z baryłeczki :) Z pasiecznj apteki polecam także pyłki kwiatowe ! Zdrówka życzę !!!!