POTRZEBUJE WSPARCIA-MUSZE SCHUDNĄĆ

NO i znowu sama .Ja to jakaś pechowa chyba jestem. Jeśli już odważe się gdzieś coś napisać to zaraz wszyscy gdzieś znikają.

pogadałam poczytałam i pora spać zajrze rano pa pa...

witam . dziś jestem w domu to będe zaglondać co jakiś czas .Wieczorem do pracy.

U mnie za oknem prawdziwa wiosna słoneczko świeci .

JUż nie świeci! znowu jest szaro-buro.

HEJ HEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wczorajszy dzień to horror!!!!! po małej imprezce troszkę nas zmogło ... ale jak na odpowiedzialną kobitę przystało sprostać musiałam wszystkim obowiązkom!!!!!!!!!!!!!! śniadanko,obiadek,potem poleciałam do pracy i dzień zleciał a pan mąż dostał wieeeeeeeeeeelką burę bo strasznie zmęczony... A JAAAA to nie????????????? no ale zaczynamy nowy tydzień ... myślę,że bedzie lepszy ,jeść mi się nie chce,chyba z nerwów... gimnastykę mam w pracy i na razie nie zmuszę się do innej...

Witaj kobieto pracująca. Umnie nic nowego. Dalej jestem obrażona na mojego męża. dzisiaj robiąc porządki w szafie znalazłam fajne spodnie, których szkoda mi było wywalić, niestety jeszcze dużo.............mi brakuje żeby w nie wejść.

Właśnie zjadłam mój obiad , wczoraj przywieżli mi sałatki z urodzin i ciasto.chyba żeby mnie dobić!!!!!!!!11 ale zjednej wybrałam brokuły itakie malutkie marcheweczki- liliputki, niestety to było w sosie majonezowym. ale starałam się jak najmniej go nakładać.

miba gdzie jesteś? jak dobrze zrozumiałam teraz będziesz pracować rano?

daj znać jak się obrobisz .

właśnie z moją pracą to różnie... idę nieraz rano a nie raz po południu. to zależy ile jest ludzi ,pomagam przygotowywać pokoe dla gości a jeśli jest potrzeba to po południu razem z szefową przygotowujemy obiado-kolację. muszę jej pomóc ,bo ona jest sama chociaż to mały pensjonat, ale pracy jak zawsze sporo ,mam 8 zł za godzinę zawsze to coś... i tak zimą nie mam co robić.

dzisiaj byłam tylko rano a jutro muszę być rano i wieczorem. dobrze ,że to blisko po drugiej stronie ulicy zresztą i tak nie odczepię się od nich bo to niemiecki pensjonat a z językiem sobie jakoś radzę dlatego przez zimę mam dodatkową fuchę...

pogadałam sobie z dziewczynami na innym topiku. właśnie pochłaniam marchewke z jabłkiem i porą.myślałam że to będzie moja kolacja. dziśiaj odwaliłam kawał roboty, to tak żeby nie mieć wyrzutów sumienia że za dużo klikam.

latem też tam pracujesz?

e tam za dużo klikasz... a co nic już nam się nie należy zjadłam cała miseczkę pomidorówki ,zupy na ogół nie są tuczące..

Zkim zostawiasz małego jak idziesz do pracy?

nie...latem wynajmujemy kwatery u siebie więc nie ma na to czasu .trzeba pilnować swego

mały zostaje z babcią...albo nieraz idzie ze mną

zależy jakie, nie mojej mamy. 30% śmietana.

śmietanę daję do zupy SYMBOLICZNIE i to 12% rodzina przywykła

cholera!! babcia wczoraj upiekła drożdżowe i tak się koło tego kręcę.... ale chyba się założę sama ze sobą ,że nie tknę...

są pyszne!!! ale..... Jak mieszkałam w Grecji to bardzo długo gotowałam na jogurcie naturalnym bo nie widziałam nigdzie śmietany. dopiero potem dowiedziałam się że oczywiście mają śmietane.Ale ten ich jogurt gęsty ahhhhhhh....... pycha.

Ja mam ciasto z wczorajszej imprezy. moze założymy się ze sobą?

ok. nie waż się go tknąć nawet małym paluszkiem bo cię poraziiiii!!!!!! hi hi hi ......

wyobraż sobie ,że w środku siedzi stara zasuszona zdechła mysz albo inne robactwo.....ja to mam wyobrażnię ....

fajnie komuś radzić...... ale schowam ciasto do szafki,żeby na nie nie patrzeć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

właściwie to mnie zamuliło po tej marchewce z jabłkiem . a właśnie powiedz mi czy śledzie takie domowe w occie są kaloryczne ( lubie....)

wieczorem postaram sie odpisać czy dotrzymałam słowa ..... bardzo bym chciała........

śledzie na ogół sa tłuste ale zdrowe od czasu do czasu możesz ale z umiarem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!