Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Jakoś dzieczyny sie nie odzywają do nas :( Aż smutno sie robi - takie samotne tu jesteśmy z madziarą :( Napisze jak poszło ale dopiero w piatek bo wizyte mam pod wieczór i nie wiem o której wróce. Dodam że Pan Ordynator zaśpiewał mi 110 zł za tą wizyte! Porażka z tą służbą zdrowia! Pozdrowionka

Kimi:) będzie dobrze,na pisz jak poszła wizyta i co tam wyszło na usg.

Hej Hej laseczki:) I znów cisza....:(

Kobietki daje wam linka do jednej stronki,tam jest ciekawy artykuł,aż się po płakałam ze wzruszenia.... http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=N ews&file=article&sid=172

Hej Byłam wczoraj u orynatora- zbadał mnie na wszelkie sposoby - chociaz to dobre. Na USG wyszło, że mam za małą macicie! Ale to nie jest powód tego, że nie moge zajść w ciąże. Tak więc w poniedziałek lub wtorek do szpitala a dalej sama nie wiem co. Teraz abstynencja seksualna a jak wróce to wezme sie do działania bo może jak mi tam naciągną jajowody to szybciej zajde. Co o tym sądzicie a raczej co sądzisz Madziara bo dalej nikt tu nie zaglada. pozdrawiam

Kimi a co dokładnie Ci powiedział ten ordynator,co wyszło na usg i czemu idziesz do szpitala? a w sprawie jajowodów Ci nie pomogę,bo się nie znam,może w końcu któraś tu z kobietek zajrzy i Ci odp.a może zobacz jeszcze w internecie,poszukaj... a co Ci powiedział ordynator na temat jajowodów?,wytłumaczył coś? Badz dobrej myśli,będzie dobrze,nie ma innej opcji,trzymaj się... A kiedy idziesz do szpitala?,pewnie po zabiegu będziesz musiała mieć przerwę a potem już tylko do roboty:)

Powiedział, że mam małą macicę i że jak zajde w ciąże to może byc problem i będę musiała brać leki na podtrzymanie. Na USG wyszło, że mam dojrzewające pęcherzyki i że z jajnikami jest wszystko wporządku. Do spzitala ide 29 maja na te nieszczęsne badanie drożności jajowodów. Tylko jeden dzień tam będę i powiedział żebym sie nie bała i że wszystko będzie ok. Kurcze jak wróce z tego szpitala to będę sie seksić 3 razy dziennie bo już nie moge sie doczekać tych dwóch kresek. Takie czekanie jest najgorsze! Buziaki

Właśnie czytałam,ze będzie problem z donoszeniem ciąży i trzeba będzie brać tabletki na potrzymanie ciąży,ale musisz być dobrej myśli,trzymam kciuki za zabieg i żebyś szybko ujrzała 2kreseczki na teście, i ciesze się ze usg wyszło dobrze i wszystko jest w porządku,to jest najważniejsze....buziaczki

hejka Jestem podłamana :( Mojego faceta brat zostanie drugi raz ojcem! Jego żona jest w 8 tygodniu ciąży - a ja dalej nie :( Mam nadzieję, że w piątek przy badaniu drożności mnie tak naciągną, że zajde za pierwszym razem. Wytrzymam ten ból bo już jestem zdolna do wszystkiego. A jak wróce to będzie tylko sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex! buziaczki

hej chyba przestane tu zaglądać bo nic sie tu nie dzieje i nikt tu już nic nie pisze :(

Hej laseczki:) Wszystkiego najlepszego dla naszych mamuś w dniu ich święta i dla przyszłych mamuś i dla nas,żebyśmy mogły tez się cieszyć za rok

Hej Kimi:) Zobaczysz będzie dobrze i my tez zostaniemy mamusiami naszych skarbów Masz może gg? Pozdrawiam serdecznie i gorąco i się uśmiechnij,nie możemy się poddawać,przyjdzie czas i na nas i będziemy szczęśliwe Ale ja jeszcze tu pisze,wiec mi nie uciekaj:)

hej Mam ale ja już nigdy na forum nie podam swojego gg. Jak masz ochote pogadać to podaj mi swoje gg. Pozdrawiam mamuśki

Kimi dobrze Cie rozumiem,ja tez bym nie podała nr gg na forum a co dopiero swoje dane,wiec wysłałam do Ciebie maila,pa:)

A ja weszłam się z Wami pożegnać(ale tylko do środy) I życzyć miłego i ciepłego weekendu... Maz ma od dziś już wolne do wtorku i jedziemy na parę dni do polski.Tu od dziś maja wolne do wtorku,znów jakieś święto,oni raz w miesiącu muszą mieć jakieś święto,bo by nie żyli,ach Ci wlosi... Pozdrawiam Was wszystkie Zrobimy sobie grilka i zjemy i wyjeżdżamy....

My zaraz jedziemy,wiec do środy Milego i udanego weekendu Wam życzę laseczki:)

Witam. Widze ze nikt tu juz nie zaglada...chyba że każda z was chodzi już z brzusiem:) Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie..tez byłam staraczką przez 1,5roku..! W tamtym roku w czerwcu urodziłam synka Fabianka(3kg) i juz ma roczek! Jest cudowny./i juz sam biega:) a nie wierzylam ze nam sie uda/ Pozdrawiam wszystkie mocno

Ostatnio to widze ze tylko madziarka i kimi tu zaglada-dla was buziaki i glowki do gory kochane! Ja tez swoje przeszlam/pco,braki owulacji,przeszlam badanie na droznosc jajowodow i mezus tez musial brac rozne witaminy by plemniczki byly szybsze/ noi wkoncu sie udalo a ja juz myslalam ze bedziemy bezdzietni. Jednak cuda sie zdarzaja. Trzymam mocno kciuki za was dziewuszki!

Hej Klaudia:) Co tam u Ciebie słoneczko? Widzisz od dawna już tu nikt nie zagląda a może zaglądają dziewczyny,ale nic nie piszą i szkoda.... Gratuluje synka z całego serca Podchodziłaś do in vitro czy jak? Jak synek zdrowy jest? Wyślij mi zdjecko swoje i synka,z mila chęcią Was zobaczę mój mail: madziorek10@interia.pl No chyba ze masz NK.

Ciesze sie ze w końcu sie ktoś odezwał,bo już myślałam ze wywala ten temat... tyle dziewczyn sie tu udzielało i gdzie są? może sie odezwiecie i na piszecie chociaż parę slow,chyba to nie jest aż takie trudne,co? Przynajmniej Ty Klaudio sie odezwałaś i fajnie Buziaczki dla Ciebie i synka Fabianka

cześć dziewczyny! przepraszam ze tak długo się nie odzywałam ale zapomniałam hasła i był DUŻY problem z przypomnieniem sobie:D u mnie narazie lipa:/ nie mam jeszcze umowy na stale w pracy wiec moje staranka są wstrzymane, ale jak tylko coś się w tej materii zmieni o od razu odstawiam tabletki, leczę się i czekam na dzidzie:) już zaczynamy z M o tym rozmawiać..:) Mój chrześniak (synek edytkinytki) skończył we wrześniu roczek.Jestem w nim zakochana:)) Rzeczywiście coś dziewczynki zamilkłyście...:/ Kimi co u Ciebie? Madziara co tam słychać? pozdrawiam Was WSZYSTKIE dziewczyny.

tu cherry24 :))

Hej wam:) Widze ze Aniula ostatnio sie odezwała,ale już nikt inny sie tu nie udziela i szkoda:( chociaż pare slow dziewczyny na piszcie co u Was... Aniu odezwij sie do mnie na gg to sobie porozmawiamy a u Kimi ok. tez rozmawiamy sobie na gg. Pozdrów Edytke:) Pozdrawiam wszystkie:) Moze któraś sie odezwie,było by bardzo przyjemnie....

Cześć dziewczyny nie wiem czy mogę jeszcze do was pisać po przecież nie jestem już staraczką.Moje starania o igorka były tak usilne że mój organizm, ledwo to przeżył ale warto było nie mogę miec już nigdy więcej dzieci ale mam swoją dwójkę i wzupełności mi wystarczy i chociaż maluchy są chore to nie żałuje swoich starań i tego że je mam. Chore dzieci to nie wyrok to dwa razy wiecej szczęścia z każego ich osiągnięcia .Pozdrawiam was serdecznie i życzę żeby wasze staranka w końcu przyniosły ukochanę maleństwa. Ps/ ja o jednego i drugiego bobasa straałam się 4 lata.więc głowy do góry a pamiętajcie o tym że medycyna idzie na przód.I jeszcze jedno pamiętajcie że zostanie mamą to nie tylko chodzeie w ciązy i poród. Można zostać najcudowniejszą mamą i oddaną maleństwu którego nikt nie chce. Kochać je tak samo i oczekiwać na to aż zabierze jej się to domu.To tez jest bardzo piękne.Wiem to z tego że moja mam wzieła dwoje dzieci i kocham je najbardziej na świecie tak samo jakby je mama urodziła .Pozdrawiam

Madziara coś się nawet nie odzywa...:/

Hej edytkanytka:) Co tam u Ciebie i jak tam dzieci? Pozdrawiam i przesyłam dla Was buziaczki

Hej XanulaX:) Co tam u Ciebie? U mnie nic nowego,poza tym ze wynik posiewu wyszedł już dobry,wiec czas brać sie do roboty;) ale zaczynamy dopiero od nowego roku... Pozdrawiam,buźka Jakos nie ciągnie mnie ostatnio do internetu,wiec sie nie odzywam,ale jak będziesz na gg to na pisz co u Ciebie i wogole:)

TO TRZYMAMY KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!:))

I czekamy na wieści:)

(cherry24) Cześć dziewczyny. Chciałam odstawić tabletki i się zacząć leczyć, ale mam umowę tylko na pół roku i nie wiem czy to dobry pomysł. Boję się, że nie będę mieć później z czego żyć;( nie wiem co robić.... poradźcie coś.