Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Hej, ja lubię ciężkie stare mebmle, ale jakoś nie u siebie. Nie w mieszkaniu... Do tego potrzeba mi domu...i wieku. Więc na razie mówię NIE;) Choć mam parę antyków, stary predwojenny stół, zegary. I szafę do renowacji po prababci, która stoi w piwnicy u rodziców. Kiedyś będzie stała w pokoju gościnnym w moim przyszłym domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani, stół masz przepiękny to fakt :) ... a niektórzy to mają teraz zupełnie pusto w salonie :P Właśnie sobei to uświadomiłam.. ups.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my z tą co nam wynajmuje nie mamy problemu, z poprzednim za to wprost przeciwnie! wyobraźcie sobie, że facet potrafił przyjachać z Londynu na kilka dni (bo jedną sypialnie kazał sobie zostawić) i z nami mieszkał! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D A ja się ciesze , ze mój podziela moje zdanie co do mebli i stylu ;) Zabiłabym go chyba, gdyby nagle odkrył, ze marzy mu sie stara szafa lub nie daj boze sekretarzyk (jak to się piszę ż -rz?) On wychował się na bardzo starych meblach Gdańskich :( Ale dzieki bogu , gust ma inny niż jego dziadkowie :D:D:D:D:D:D Już siebie widze z tona róznistych specyfików i jego karcąca minę, ze to nie ta pasta do tego stolika :P :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a meble chyba wolę stare. drewno i szkło lubię. ciemny brąz. i gust tez mamy podobny wszyscy troje ;) ale kiedy to będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmuś dzięki ;) czasami mam jednak przebłyki z ort :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tego właśnie nie lubię. Meble z dykty i klejonego papieru. Chociaż przyznam, że takie właśnie teraz mam :( Ale to się zmieni..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie narzekajcie no. Niektórzy mają pusto w salonie. No, może poza wyjątkiem fotela, głośników i wieży :P Fanatyk minimalizmu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam u siebie BRW, ładnie wyglada i jest ok,ale tylko do pierwszej przeprowadzki. Jak się skręci i postawi to ok, jak sie przenosi to wszystko sie rozwala. Moja koleżanka tego doswiadczyła. Ja na razie ne narzekam. Ale marzy mi się komplet na zamówienie - taki dębowy, ciemny albo stary - antyk. Tylko kaski na to brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz już mówię papapa, ide sobie do koleżanki na kawkę i ciasto. jeszcze tylko badylka jakiegos dla niej po drodze zakupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A reszta...to głównie vox, szafy i półki pod wymiar i trochę Ikei... I BFM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez już sie marzą takie piekne mebelki ;) jak na razie to mamy pod dostatkiem kanap :P A w kuchni mam obecnie białe krzesłai biały stół :D:D:D:D:D:D:D:D i dużo sprzatania , żby to w czystości utrzymać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi ❤️ ❤️ 🌼 🌼 kojarzysz? to ja! :D tylko pod starym nickiem tak biegam czasem a że mnie już znają niektórzy to nie wprowadzam zamieszania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kojarzę i chodz tam , jest trochę śmiesznie :D:D:D:D:D Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dopiero teraz zagladam do Was a Wy dziś dużo piszecie. Fajne te linki z meblami. Ja podzielam gust Celi i po części Anouk i wolę u siebie w domu nowoczesne meble i proste bez zbędnych zdobień. Antyki mi się nie podobaja. Jak dla mnie są zbyt przytłaczające i za duże. Mój się nieco uspokoił. W końcu musiał. Pewnie dziś lub w najbliższych dniach będę rozpoczynała poważne rozmowy a czy coś nimi osiągnę to nie wiem. Najgorsze ,że to on w rozmowach obraca kota ogonem i nijak nie może zrozumieć tego ,że pewne jego zachowania doprowadzają mnie do smutku, płaczu,wściekłości i ogólnie jest mi wtedy źle. A dziś kupiłam Gazetę Wyborczą z płytą z 3 odcinkami Magdy M . Ogromną fanką jestem tego serialu i w smutne dni a i wesołe chetnie sobie pooglądam. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninke to mów mu wprost, podawaj konkretne przykłady: to i to sprawia mi ból, przez takie zachowanie chce mi się płakać. jesli sama zaczniesz nazywać własne uczucia (przykro mi, to mnie boli, tamtym się martwię) to może i on w końcu Cię bardziej zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emma.......ja mu dokładnie mówię co i jak i o co mi chodzi a on wydaje sie tego nie rozumieć.A na końcu jeszcze powie dlaczego ja tak dużo gadam. Ale jak tu nie gadać. Moje gadanie jest reakcją na jego zachowanie. Nie denerwuję się już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie obejrzane... ale w cholerę tam daleko. Wolę miasto. Puby, kluby... życie nocne :P Wszędzie będę miała blisko... i wszyscy do mnie też. No i kurcze mam jedno na oku. Budynek jest nówka sztuka, oddanie w kwietniu. Całe miasto mam w dolinie a z tyłu park. Moja mama też zachywycona, no i jutro suniemy obejrzeć je. Jeśli będzie wolne, to rezerwujemy natychmiast. I będę je mogła wykończyć tak jak chcę, a nie tak jak ktoś już zrobił. Faaajnie. 3majcie jutro kciuki koło 15 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, Ani i ninnke - budeynek jest baardzo nowoczesny. Cegła, drewno i stal. Coś w waszym guście. A w środku wstawię antyki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, pospałyście czy co? co tak pusto? echo słychać prawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffffffffffffff skonczyłam własnie zrobiłam ostatnia deklaracje Vat jestem wielka ;-).......................a teraz ide sie przytulic do niedźwiadka i zasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim. Ja niewyspana okrutie, późno wrocilam do domu, ksieciunio jusię niepokoił ;-) Zawsze wiedziałam ze jest o mnie zazdrosny,ale ze aż tak :-D to nie wiedziałam. Dobrze mu to zrobi. A ja się świetnie z koleżankami bawiłam i powiem Wam że trzeba takie wyjścia powtarzać. Buziaki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziś natlok pracy, bo prawie przegapiłam termin :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi humorek od rana dopisuje - dostałam propozycję pracy, bardzo dobrą. Trzeba się zastanowić poważnie - bo w niedalekiej przyszłosci nasz kochany rząd i ministerstwo szykują rewolucję. Zobaczymy - po niedzieli mam się umówić na rozmowę z konkretami - obowiazki, kasa itd. nie chciałabym odchodzić, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ostatnio sypiam jak zabita ..............kiedys spałam bardzo czujnie jak przysłowiowy zając pod miedzą budził mnie każdy najmiejszy hałas ... a teraz przytulam sie do niedźwiadka i śpię snem kamiennym spokojnym ba nic mnie nie budzi nic nie słyszę .........najlepszy przykład wczoraj mój ex zadzwonił czy córka mogłaby przyjechać do swojej siostry bo on tam jest z pania Jolą i mogli by posiedziec rodzinie on i jego córki a ze było około 21 to przyszła się spytać czy może jechać ..........po telefonicznych ustaleniach zmoim ex że ja odwiezie do domu pojechała nawet nie wiem o której wróciła spałam snem spokojnym nie słyszałam nawet jak Funka szczekała ( a robi to zawsze jak ktos wchodzi do domu). Nie bardzo wiem czy to zmęczenie czy może poczucie bezpieczeństwa że nic sie nie może stać ani mi ( bo niedźwiedź czuwa ) ani jej ( bo ojciec ja odwiezie ). I chyba jestem troszkę nienormalna bo to dla mnie nowe doznania .......poczucie bezpieczeństwa dawane przez kogoś a nie tworzone przez siebie samego ............ale co bym nie mówiła to dobrze mi z tym nawet bardzo :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×