Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

czy tylko ja tu piszę ,ludzie napiszcie coś ,bo pogoda paskudna ,nudno strasznie a do randki daleko... wpadne póznym wieczorkiem ,...to pewnie wszyscy beda spać ...

melduje że jestem ,randka była fajowa i baaaardzo długa i owocna i satysfakcjonująca i .....szkoda że się skończyła ,ide spać

co tu tak pusto ???

nadal pusto -gdzie nasi przeciwnicy...????/

dzień dobry wieczór sc :)

gdzie nasi przeciwnicy? No tak, brak przeciwnikow to brak zachwycenia kochankiem, no bo przeciez po co nam normalne, my chcemy byc te specjalne...a nie te wszystkie hahahahahaha

hahaha uderz w stół a nozyce sie odezwą -dla twojej wiadomosci mozemy pogadac o czymś innym,niekoniecznie o mnie.......może o tobie,kim jesteś

eshe dziendobry wieczór

siut siut muszę lecieć wpadne wieczorkiem jak dzidzia pójdzie spać ,licze na to że pogadamy

i co ???

kochana moja, ja ON nie ONA, wiec z tymi nozycami z lekka przesadzilas, ale pozdrawiam.

Witam Cię sc.Faltycznie pusto się tu zrobiło i ciasz jak makiem zasiał,to pewnie przez pogode nikomu się nic nie chce,nawet tym które zawsze się na topikach wyżywają na innych pogoda dała w kość,albo im się znudziło:D

e nie, wydaje mi sie (zakladam oczywiscie z gory po temacie i Twoich wypowiedziach) ze przez zycie "jedziemy" w dwoch roznych wagonach, takze i rozmowa nie bedzie sie kleic, ale pozdrawiam.

Siut siut siut to Ty nożyc jesteś nie nożyce:D,jak zwał tak zwał ale się odezwałeś:D w chwili kiedy sc uderzyła w stół:D

taaa, nie nadinterpretuj mojej odzywki, za daleko juz brniesz, odezwal sie nozyc bo sc brak widocznie bylo pikatnych rozmow z ludzmi ktorzy nie popieraja jej sytuacji:)

może być ... albo stabilizacja w związkach i brak wątpliwości i brak pytan to pewnie dlatego ....tutaj tak cicho i spokojnie ale to też może byc miłe i przyjemne taka cisza

halo jestem , ale ja tu nie jestem po to żeby przekonywac kogos że to ja mam racje ,lubie posłuchac kogos kto ma inne zdanie ,czasami mozna sie czegoś nauczyć ,cos w sobie zmienić .. szanuje wszystkich i tych co mnie nie popieraja i tych którzy myslą podobnie

siut siut to była prowokacja a ty jakis drazliwy jesteś ,zły dzien czy co ???

Siut ja w nic nie brne nie interpretuje tylko sobie żartuje ;),i musisz chyba dobrze znać sc skoro wiesz czego jej brakowało i brakuje:P

kobieto, a gdzie sie dopatrzylas zlosliwosci z mojej strony, nie, prowokacja to nie byla, nie pochlebiaj sobie, ja z natury taki jestem...pyskuje, nie gryze, lubie po prostu dosatnie a nie ciackac sie i mydlic oczy.:)

Siut poważny facet poprostu jest i myśli że kochanki to tylko płaczą ,wdychają........i do głowy mu nie przyjedzie że możemy być szczęśliwe ,uśmiechnięte a nawet na żarty sobie pozwalamy:P

no i widzisz chmurko ze chyba cos Cie gryzie, a skad ja wiem kim Ty jestes, tak na prawde to ja do sc pisalem, o Tobie nic nie wiem...ciesze sie ze Ci sie w zyciu uklada (wiem to dopiero teraz, od Ciebie):)

niech Twoja 'pozycja" zyciowa dodaje skrzydel, tym podobno jest szczescie, a nie nastawiasz sie negatywnie do kazdego ktory wpadnie na ten topik chmurko, ja nie mam nic przeciwko temu jak przezywasz swoje zycie, mnie czasami szarpie to co ludzie tutaj wypisuja, a czasami lubie draznic i drazyc, kazdy wady - zalety przeciez ma.:)

Siut nic mnie nie gryzie:D,na kafe zazwyczaj tak bywa że nie wiem kim jesteśmy,nikt tu wizytówek nie rozdaje i doskonale widze do kogo pisałeś ale kafe ma to do siebie że to forum i każdy tu może się wciąć:D,jak nożyce:D:D.

ja wiem chmurko, tylko bez tego negatywnego podejscia byloby chyba o niebo lepiej, a tak to mnie troche do siebie zrazilas (wole prawde anizeli najpiekniejsze klamstwo, dlatego pisze co mysle);)

Siut nie ustawiam się do nikogo negatywnie,bardziej tolerancyjnej i pacyfistycznej istoty odemnie trudno spotkać:),walcze tylko jak mam o co.Nie jestem ustawiona negatywnie do nikogo.Nie miałam wcale zamiaru się tu z nikim wdawać w ostre dyskusje czy przekomazac się z kimś.Nie wiem skąd takie wnioski wyciągnełeś.

To Ty podeszłeś do mnie jak do jeża:D

jest mozliwym ze zle zinterpretowalem, fair...nie wiem chmurka, takie ludzkie "czucie" drugiego, ja to odebralem jako pesymistycznie - negatywne podejscie do sprawy...ale nic, zostawmy to, jutro moze bedzie lepiej, zaraz lece do domu, pozdrawiam.:)

ooooo chwilke mnie nie było a tu ani sladu po ciszy ,burza przyszła ,ale to dobrze bo widac że zyjemy ,emocje w nas sa ... a to juz duzo ..

Źle odebrałeś,mam wyśmienity humor:D.Podrawiam serdecznie i miłego późnego wieczoru życzę.