Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kusicielka

Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

Polecane posty

Gość kikimaupa
Do 1356779999: bardzo madra wypowiedz, podziwiam i gratuluje. Oby wiecej bylo takich kobiet ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrady istniec będą...
Cóż, postanowiłam i ja napisać, sledzę tyle topików o zdradach, kochankach, miłości. Ja sama byłam wierną żoną i do momentu kiedy się nie rozstalismy taka forma \"ucieczki\" nawet by mi do głowy nie przyszła. Od kilku lat mieszkam sama z dzieckiem, bez rozwodu alimentów i bez kłopotów finansowych jakichś wielkich. I nagle też niespodziewanie pojawił się w moim życiu kochanek. Żonaty, młodszy ode mnie, z małym dzieckiem i żoną 10 lat młodszą ode mnie. Nigdy nie zadaję sobie pytania , dlaczego jemu tak zależy na kontakcie ze mną? Chociaż z drugiej strony jestem osoba dojrzałą, niczego od niego nie oczekuję, niczego nie chcę i niczego nie żądam. Czasami spędzamy przyjemnie czas a potem każde wraca do swojego zycia . Nie pytam go o życie rodzinne, nigdy by mi nawet nie przyszło do głowy rozmawiać z nim o żonie, o odejściu od żony bo to głupie i naiwnie. Mężczyźni zdradzają żonu szukając u innych kobiet poklasku, potwierdzenia swej aktywności czy atrakcyjności, ale PRAWIE awsze do żon wracają i kochanki namietnie ukrywają przed światem. Przynam, że kochanka dzwoniaca do zony to trauma i nie wyobrażam sobie, żebym cos takiego mogła zrobić. To problem męża a nie zdradzanej zony. A z drugiej strony mężczyźni zdradzaja, zdradzać będą i chićby tu było milion topików, duzo krzykaczy i sąd najwyższy to \"niebezpieczne związki\" istnieć będą do końca świata i sto lat dłużej. A gdyby zony wiedziały co ich kochani stateczni mężowie potrafią i robią.. Uf!!!!! Pozdrawiam wszystkich kochających i walczących I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tacy jak 13..... i kikimaupa tez zawsze będa istniec bo oni są lepsi...mądrzejsi...nadludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc aż mi zapachniało Mien Kampf :) ale masz rację :) Ci jednak ,co tak wszystko lepiej wiedzą od nas,sami ze swoim życiem często nie potrafią sobie poradzić i dlatego robią się zgorzkniali i tolerancyjni po swojemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do xyzed zaraz nam przywala że to my mamy problem i szukamy usprawiedliwienia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ,że mamy problem,a raczej mieliśmy bo już go sobie rozwiązaliśmy :) A że ktoś z tego powodu ma problem to mnie to mało obchodzi.Naszych problemów rozwiązać nam nie pomogli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo one chyba potrzebuja czasu na rozplatanie te nasze problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed a gdzie byłeś na randce ??oczywiście bez szczegółów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuu zazdroszce ci .............i jeszcze pewnie na nartach........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee no przyjemniej spędziliśmy czas ;) A tym razem do jutra 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
mam wrażenie, że ten człowiek ma problemy, ale nie z żoną lecz sam ze sobą :O najpierw wypisuje bzdury o braku seksu w małżeństwie i kochance która jest rozwiązaniem dla owych problemów, po czym oświadcza, że na randkę kochankę zawlókł do Austrii :O co xyzedzie w kraju Ci nie staje, dlatego wolisz babsko na narty wozić zamiast do pobliskiego hotelu czy motelu na seks brać i spędzać z nią w łóżku możliwie jak najwięcej czasiu i seksić się na potęgę - bo przecież masz dom, rodzinę żonę, która Twojego seksu nie potrzebuje a tym samym go Ci nie daje :O chociaż....jeżeli chodzi o żonę to nie do końca jestem przekonana, że ona tego seksu nie potrzebuje, być może takiego seksu jaki jej dawałeś nie chce - bo ileż można męczyć się w łózku z nieudacznikiem :O kobiety z dobrego seksu tak łatwo nie rezygnują, ponieważ też lubią seks- rezygnują zazwyczaj wtedy, kiedy seks z partnerem jest dla nich małosatysfakcjonujący bądź wręcz beznadziejny :O trochę się miotasz w tych swoich wypowiedziach :O - co uważasz, że gawędziarstwo forumowe to jest wystarczająco dobra rzecz, która zastąpi seks - zresztą cóż impotentom po seksie ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale uważnie czytasz moje wypowiedzi :D Dobrze wiedzieć,że służyłaś u mnie za materac :) Czyżbyś była prymitywem,któremu kochanka kojarzy się jedynie z seksem w hotelu? :o Wszystkie kobiety lubią seks? :) takiej bzdury dawno nie słyszłem :D Ale dziękuję bo się nieźle uśmiałem :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impotent :( Kurcze chyba spytam się fachowca :D ale najpierw kochanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
w sumie to brak seksu jest głównym zarzutem jaki w stosunku do żony przytaczasz - więc kochankę do tego sobie przecież skombinowałeś czyż nie - zresztą sam to wcześniej napisałeś - może trochę ładnie jubrałeś w słowa - ale przecież gawędziarz jesteś :P :O skoro zona nigdy nie miała dobrego seksu - z Tobą :P - a jak wiadomo jak nie ma seksu to nie ma dobrego nastroju do niczego - stąd całe to jej zachowanie- czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja powiem tak -seks z kochankiem to najbardziej fascynująca rzecz ,a dlaczego -dlatego że jest w tym miłośc.........a z żona juz miłości nie ma i dlatego nie ma seksu.Kółko sie zamyka -miłość i seks to jednak jest całość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
do sc - a cóż to za nową teorię na własny użytek wymyśliłaś?:O kochanka i miłość - dobre sobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś uważnie czytała,to wyczytałabyś ,że seks to była jedna z przyczyn.No cóż widocznie takie jak ty czytają i zapamiętują tylko to co chcą:p No jeśli ty będziesz miała kochanka to tylko do seksu :( Już mi go żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to idę położyć się z żonką do łóżka :( Zaznaczam położyć się , a nie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
no cóż napisałam też, że wszelkie niepowodzenia w małżeństwie często biorą się z nieudanego seksu - nie doczytałeś, a szkoda - niepowodzenie a raczej brak satysfakcji - albo inaczej to ujmę, brak satysfakcji u kobiety i niepowodzenie u mężczyzny :P - w łóżku pociąga za sobą dalsze- jak lawina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano mogę się z tobą zgodzić :) Brak satysfakcji u mnie i niepowodzenie u żonki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czytając xyzeda
no to lepiej się chyba rozstać? prawda? anie utrzymywać sztuczny zwiążek w którym każdy jest niezadowolony, mąż z braku seksu, żona z jakości seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
no tak , najlepszym wyjściem byłoby rozstanie ale.... do tego trzeba mieć jaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czytając xyzeda...tak autorytatywnie sie wypowiadasz że smiem twierdzić ,że znasz to z autopsji...haha...i wulgaryzując powiem ,że ja tam się ciesze że ze mną może a z żona nie ..widac nie każdy facet mysli penisem... niektórzy mogą to robic dopiero jakjest miłość ..i to mi chodziłó,ale jesteś tak zawzieta że nie czytasz a jak masz wysilic troche mózgownice to ci ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając xyzeda
w sumie to nie masz pojęcia co on robi z żoną.... i nie mówię tu o tym co mówi, że robi albo też nie robi .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony
W twoim zyciu pojawi sie kochanka... twojego meza albo chlopaka, wtem pojmiesz jak wielkiej glupoty jestes wlascicielka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czytając xyzeda
ale często żony stosują takie "zagrywki" że trudno jest odejść i mieć pewność że dzieci także nie zostaną w to wmieszane. trudno odejść jak ryzyko że cały majątek zostanie zagranięty przez żonę która tylko dlatego że ją zdradzono rości sobie prawo do wszystkiego co jej i co nie jej. Trudno kierować się miłością, poddać się jej i żyć w niej, jak taka jędza zatruwa wszystko z żalu że jej to nie dotyczy? Na co jej utrzymywać na siłę związek w którym nie ma miłości, seksu, porozumienia? tylko z powodów bardzo niskich to czyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię obludy
Ta 1356779999 struga taką niezłomną , z zasadami a na innym topicu pisała, że planowala kawę z tym żonatym, dała mu numer swojego telefonu, chociaż wiedziala że on chcial romansu bo juz wcześniej się do niej przystawial. Panienka mysli, że zdrada to tylko hop do łóżka a chodzenie na kawkę z żonatym, zachęcanie go do kontaktu to coś, co jest zwyczajne i świadczy o posiadaniu zasad. Musisz być strasznie wyzywająca jeśli tak się do ciebie pchają ci żonaci. Widocznie czymś ich prowokujesz jesli tak stadami za tobą latają. a może już sobie wyrobilas opinię, żę to ta, co się umawia na randki nieważne, zajęty czy wolny ( bo kawa z Żonatym to RANDKA) dlatego chlopy próbują :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie ubawiłam...............gratulacje za ten post....BRAVO ciekawe czy 13.... sie odezwie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×