Idealna dziewczyna - dlaczego tak malo jest ich na swiecie ?

"tszeba miec zasady" pomijajac, ze tRZeba jesli juz. tzn. ze dziewczyna nie ma prawa sciac wlosow, bo facet kaze jej miec za lopatki, nie moze sie ubierac, tak jak lubi, bo facet ma inny gust, itd. fajne zasady, chyba jego dziewczyna ma nie myslec i nie miec wlasnego zdania ani gustu!

ale dla mnie wyglad nie jest najwazniejszy, lecz zdecydowanie sie liczy bo partnerka musi przeciez pociagac... bez tego mozna skonczyc co najwyzej na przyjazni wiec dlaczego mowicie ze jestem pusty ??? wyglad jest bardzo wazny ale liczy sie takze charakter, dlatego napisalem ze nie toleruje fochow :-p

taki jedny faceciku, jesli znasz kobiete, ktora nigdy nie ma focha, to pogratulowac

czemu na niego najeżdżacie owszem, uprzemdiotawia kobiete, ale my też tak myślimy o facetach, tyle ze sie do tego do konca nie przyzajemy. Czy któraś z was woli faceta o swoim wymarzonym wzroscie i wadze, w granicach jakiejś normy, czy dziwoląga? wolicie jak sie fajnie ubiera, czy jak jest niechlujem i brudasem? wolicie jak uprawia sport i dba o siebie, czy jak jest leniem? wolicie jak ma szerokie horyzonty i mozecie z nim pogadać o wsyztskim, czy jak jest ciasny i tępy? wolicie jak mozecie w łóżku poszlaeć, czy jak nie moze sie niczym wykazać? Każda z Was woli lepszego faceta, owszem, moze nie szukacie tylko wg tego, ale to jasne, kogo wybrałybyście, gdyby przedstawić wam dwóch gości - jednego fajnego, inteligentnego, madrego, fajnie wyglądającego i ogólnie który jest świetny (wiadomo, że jakieś wady ma, jak każdy) czy też drugiego - brudasa, ciemniaka, fleje, ważniaka i pustaka...

z takim podejściem

takie rzeczy to tylko w erze :)

no widać dla tego pana prawie robi wielką różnicę... a tak z ciekawości... jak ta Twoja wymarzona będzie miała 175 cm wzrostu i włoży szpilki wysokie, to będzie wyższa od Ciebie... :P skoro masz "tylko" 181 cm... to chyba musisz jeszcze bardziej idealna sobie znaleźć... no bo wiesz... to wstyd dla kogos takiego jak Ty... ;)

dokladnie jakbys mi powiedzial ze mam nie miec fochow to zrobilabym takiego focha ze bys do konca zycia popamietal, kazda dziewczyna ma fochy

my też czasem szukamy ideału, ale mamy twedy po 18 lat.. gdy skończymy 28, jak autor, to już umiemy pójśc na kompromis, bo mamy trochę doświadczenia i wiemy, ze ideały nie istniają

Ja też zawsze uważałam, że blondyni mają świnski typ urody, czerwienią sie i poca i tym podobne stereotypy, ale jak poznałam ich więcej, to sie okazało, że bywają całkiem, całkiem, znam jednego nawet baaardzo baaardzo pociągającego... wyglądem i charakterem, ale zajętego:-)

do ok ok ---> chcesz pwoiedzieć, że jak mamy 28 lat to już mamy mniejsze wymagania, bo mniejsza szansa na spotkanie kogoś? ;-)

haha raczej, że nie czekamy już na rycerza na białym koniu

haha raczej, że nie czekamy już na rycerza na białym koniu

ok ok chce powiedzieć, że w wieku 28 lat człowiek powinien być trochę doroślejszy już i poważniejszy... ;) a ten chłopak tu niestety nie jest, skoro nawet wymaga od partnerki bielizny jakiej ma nosić i długości włosów... to nawet nie jest śmieszne, tylko żenujące...

Jedynym wyjściem dla tego kolesia jest napisanie listu gończego :P najlepiej tam gdzie jeszcze niewolnicwo jest... taka nie bedzie miała wyboru: cieniowane i ch*j i za łopatki :P

???????????????????????????

no nie ma co gadać że blondyn bo i blondyn i brunet może byc "fajny" dla kogoś... kwestia gustu... powiem tylko jeszcze, że Ty naprawdę się zastanów nad sobą... bo jeśli jakiejś kobiecie przedłożysz swoje wymagania, a będzie ona inteligentna to da Ci kopa w tyłek i tyle... no chyba że jakąś głupią sobie znajdziesz ;)

do nie ciepię blondynów>>>> blondyni są najprzystojniejsi!!! kocham wszystkich blondynów!!! Taki jeden facecik>>>>>> miałeś już kiedyś jakąs dziewczynę bo skoro nigdy takiej nie spotkałeś rozumiem ze przez 28 lat żyleś sam

chyba że chcesz pustaka a nie kobietę... prędzej taką znajdziesz...

wiem, że dla Was dziewczyny idealny facet to mężczyzna o wymiarach 190 cm 90 kg i do tego brunet z cienymi oczami i lekko zarośniętą klatą... ale nie każdy jest taki :-p a później sie okazuje że taki jak to określacie IDEAł Was zostawia i jest płacz... Dlatego uważam że nie ma co generalizować czy blondyn jest gorszy niż brunet.. P.S. usmiałem sie jak czytałem jaki to bywa blondym, że sie poci itd :-p a kobiety to sie nie pocą.... czasami jedzie od nich gorzej niż od kloszarda wystarczy o siebie dbać... :-)

że laska powinna mieć szerokie horyzonty, ale przecież żadna swiatła niewiasta nie została by z kolesiem, który ma takie poglady o partnerstwie.. a tak w ogóle to PROWOKACJA, nie wydaje wam sie??

Wyzywanie sie na koledze wynika z faktu , ze same w niklym stopniu spelniacie te wymagania :)

Moim zdaniem kobieta idealna, to kobieta na cale zycie.Dlatego jest ich malo na swiecie poniewaz nie wszystkie sa w moim guscie, a przeciez kazdy z nas ma gusty i gusciki, ktore mu odpowiadaja, wiec ile tak naprawde jest tych drugich polowek na tym swiecie???

to wyjdź za niego, skoro ty spełniasz

no tak... mówiłam już, że mam "tylko" 165 cm wzrostu :P

facecik , nie martw sie , może znajdziesz taka , jak bedziesz na emeryturze....

jesteś za niska, wiec wypad stad

Ty ... no i właśnie... a Ty spełniasz? :P

wymagam od siebie to i wymagam od kobiety. nie miejcie do mnie pretensji ale tak jest trzeba sie szanowac... dlaczego mam byc z kims kto mi sie nie podoba ??? no zastanwocie sie..... ja mowie otwarcie czego oczekuje... Wy tez takie jestescie ale nie potraficie o tym mowic i tu wychodzi Wasza obluda bo ja nie klamie tylko mowie jak jest

wszystko ok tylko palę :o