Moja dieta...... czy dobra?????

twoje córki, gdyby były z toba na codzien, też pewnie miałaby cię dosyc

Wow!!!Balbinko nie zazdroszcze takiego nieszczesliwego pasma wydarzen w zyciu.Jestes slina i zahartowana przez to wszystko co przeszlac. Tutaj wyglada , ze ja narzekam ,psiocze na moja mame ale to nie jest taka prawda.Tak moge sobie pogadac jak juz odloze sluchawke a kiedy z nia rozmawiam mam dla niej duzo czasu, cierpliwosci, i dobrego slowa. W poniedzialek ma zalatwionego kardiologa i wszelkie badania .Latwo jest dzis zalatwiac przez net na odleglosc.Laryngologa ,ortopede a teraz kardiologa w ten sposob jej zalatwialam.Zawsze znajde do lekarzy dostep. Dzwonie lub napisze do nich i umawiam na wizyte. Ze strony ,,,https://www.znanylekarz.pl/,,, wyszukuje ,czytam opinie i decyduje a potem umawiam na wizyte. Jak do tej pory mama byla zadowolona z wizyt u specjalistow. Goscie pisza bzdurne rzeczy nie znajac ani mnie ani mojej rodziny. W lutym bylam w Montrealu razem z Nathalie na ur Kamili. Kama podpowiadala mi ,ze gdybym kiedys zostala sama to oni czekaja na mnie abym zamieszkala z nimi. Natalcia jeszcze jest w malym warszawskim mieszkaniu ale od nowego roku wynajmuje wieksze po to ze jak przyjezdzamy to chce nas goscic u siebie. Ale kazdy lubi byc na swoim i na dzis nie wiem gdzie bede za 10-15 lat .Byc moze dalej z moim Juliem w naszym kochanym Alicante, oby to sie spelnilo. Balbinko podziwiam Cie za Twoje optymistyczne i bardzo realistyczne podejscie do zycia. Smutne jest to ,ze nie mialas w mamie przyjaciolki ale moze dzieki temu jestes dzis osoba trzezwo patrzaca na zycie.Musialas szybko dorosnac ,bo nie mial Cie kto prowadzic za reke. Wiele osob mogloby sie od Ciebie duzo nauczyc. Chapeau bas!!!!

Handzia nielogowana Piszę, kasuję, piszę kasuję... Nie mogę się zalogować. Na laptopie M. wszystko śmiga jak żyleta, ale obco się czuję, wolę swojego staruszka. Widać jestem skazana na staruszków:( Mam skierowanie do szpitala dla taty, zlecenie na przewóz medyczny i mętlik w głowie. Kryzys na wszystkich polach, tylko pies wierny jak pies i dwa koty gotowe, by leżeć i pachnieć. Jutro Wam napiszę co jest, bo nie ma pewności, że tatę przyjmą do szpitala. Brat wyczerpany, nasze życie to ruina. Balbinka brakuje słów

Handziu pamietaj nie jest tak zle ,zawsze mogloby byc gorzej. Trzymam kciuki za pulkownika,mam nadzieje ze to nic powaznego. Jutro bedzie lepszy dzien,wyspij sie ,wypocznij i spojrz inaczej na swiat. Ale masz racje z jednym,nasze domowe zwierzatka to najlepsi przyjaciele. Jak w Pl piekna pogoda to u nas na odwrot. Mnie sie podobal dzien bez slonca i nawet padalo.Ale przed polnoca to juz nie powiem padalo tylko lalo jak z wiadra. Wial straszny wiatr,blyskawice rozjasnialy niebo a woda lala sie wszedzie strumieniami. Biegalam i zamykalam okna i w pospiechu zbieralam moj dobytek z balkonu. Kiedu po pol godz sie uspokoilo,poszlam na balkon a tam wody po kostki.Jest tam rurka odplywowa ,ale chyba zapchana byla.Wiec chcialam ja powiekszyc i troche tej wody spuscilam na zew. Potem wyzbieralam 3 wiadra wody. Jak sie wszystko uspokoi to juz ja sie zajme tym odplywem nie moze woda mi stac na balkonie .Coz by bylo kiedy ja np bede w Madrycie a tu w Alicante ulewa-tak nie moze byc. Woda musi swobodnie odplywac a nie robic sie jezioro na balkonie. Niespotykane w sierpniu deszcz-jeszcze tego tu nie bylo.Deszcz pierwszy powinien byc w pazdzierniku ale nie teraz. Ciagle pada i na jutro tez tak zapowiadaja ,mam nadzieje ze nie robimy konkurencji Texasowi,bo tam to maja dopiero tragedie.

,,Skoro ta osoba zdecydowała się tysiącom ludzi, którzy wyszli na ulice i place polskich miast i miasteczek by stanąć w obronie niezależności sądów - zdecydowała się publicznie napluć w twarz i oskarżyć nas o to, że protestowaliśmy wtedy za pieniądze i pod czyjeś dyktando to powiem o tej nieporadnej, zakompleksionej i mijającej się z prawdą na każdym kroku kobiecie słowami byłego marszałka Dorna – łże jak bura suka." Kto to powiedzial? Zgadzam sie z tym stwierdzeniem. Nikt nie placil mojej starej matce,mojemu bratu,bratankom ,mojej corce i jej chlopakowi i innym. Maja swoj rozum i dobrze wiedza co chca robic i jak chca robic. Mam ich zdjecia na protescie ,byli tam nie jeden raz. Polakow stac na swieczke i na kartke papieru z wypisanym haslem 3 X VETO.Obrazaja nas ,uwazaja za debili i bezmyslnych obywateli drugiej kategorii.Kiedy to sie skonczy, ten koszmar.Mamy madrych ksiezy jak Pieronek, Boniecki,Polak ,Lemanski, ks.Krawiec . Ale sa i politykierzy jak Rydzyk i cala jego swita.To oni sa zapleczem PiSu , bo ta partia wprowadzila kosciol do rzadzenia krajem. Dzis pierwszy wywiad z Bonieckim ktoremu zdjeto zakaz wypowiadania ( 6 lat) sie-to jest dowod jak kosciol jest zacofany zeby komus zamknac usta za to jest czlowiekiem myslacym. Moze powinni go jeszcze zakuc w dyby. Dokad my zmierzamy z takim rzadem i taka premier? To ona jest ulegla i posluszna kaczorowi i wyrzuca swoja frustracje na nas.Zawsze krzyczy, grozi palcem zawsze jest ton agresywny.Nigdy nie ma sympatii w jej glosie,przyjemnego tonu zawsze ta arogancja. Ja tak to odbieram a moze inni uwazja ja za slodka .

Jola, odbierz mnie dobrze. Chcę powiedzieć, że zazdroszczę Ci tego, że takie masz na dziś problemy jak powyżej:) To powiedział czy napisał Lemański. Dziadek w szpitalu, ale zdrowy jak byk. Nie było transportu powrotnego, więc z łaski po badaniach /dobre wyniki/ go zatrzymali do piątku. On leży sobie i dyryguguje - za duży ręcznik -po co te pampersy, mam dwa(nie miał) -po co piżama -po co .... -taką mi zrobiłaś przykrość, że tyle rzeczy przyniosłaś:o x Ledwo wróciłam do domu, telefon od brata, że dzwonił tato, pampers mu przeciekł, ale on nie powie pielęgniarce, bo się wstydzi i ja mam zadzwonić do szpitala i o tym powiedzieć. Napyskowałam bratu, nic z tych rzeczy, niech sobie ojciec radzi sam, jak taki mocny. Brat poszedł do szpitala zmienić mu tego pampersa:o Mam dość.

Wiem, nikogo to nie obchodzi, ale sobie ulżę. Ten szpital jest w ruinie, już starostwo budynek liceum zastawiło, żeby kolejny kredyt uzyskać. Pościel cerowana lub po prostu dziurawa. Poliester, nie wiem dlaczego lewa strona na wierzchu, a w środku koc chyba kwadratowy, bo za szeroki i za krótki:o W oknach zmasakrowane żaluzje z takich blaszek, pamiętacie? Ale niekompletne, więc pacjenci koce i ręczniki w tych oknach zawiesili, żeby się przed słońcem chronić. Na sali aż 6 łóżek. Powiedzieć PRL, to mało, to raczej Czarnobyl:(

Droga Szynko60 absolutnie nie odbieram zle Twojego komentarza.Ty masz dzis bardzo absorbujacy dzien z tata i ja to rozumiem.Ja mam duzo czasu ,krece sie po domu,piore ,na balkonie zrobilam wiekszy otwor do odplywu deszczowki a od czasu do czasu wejde na laptopka.Lubie byc na biezaco i lubie posluchac interesujacych wywiadow np.ks.Boniecki. Mialam czas na rozmowe z mama,rano nawet upieklam sernik.Kazda z nas ma swoje zajecia i kazda inne.Oraz kazda ma inne zainteresowania. W/g mnie wazne slowa dzis wypowiedziala pani premier i do tych slow sie odnioslam.Dobre wiesci ,ze dziadek-pulkownik jest w dobrej formie. Podoba mi sie, ze jest wymagajacy, ze upomina sie o swoje i to ze chroni swoja intymnosc. Opis szpitala jest bardzo zasmucajacy az trudno to sobie wyobrazic. Ale chyba brak finansow spowodowal taki upadek sluzby zdrowia. Elity maja piekny szpital MSWiA,mialam kiedys tam dojscia i Kamila byla ich pacjentka jako male dziecko ze swoja celiakia. Dobrze ze dziadek bedzie krotko w takich warunkach.Ale tak sobie mysle ze jak wyglada szpital i sala chorych,jest mniej wazne .Najwazniejsza jest opieka ,podejscie do chorego i atmosfera.Jezeli pracuja ludzie z powolania i kochaja to co robia,to pobyt w nawet odrapanych scianach nie jest bardzo dramatyczny. Cisza u Krakuski,czyzby byla zmeczona praca i odsypia w dzien? A moze tesciowa potrzebowala jej pomocy w dniu dzisiejszym.Coz tam porabia Marta,czy z powodu pieknej pogody rzadzi na dzialce razem z M? Ogladam relacje z wypadku kolejowego pod Kwidzyniem,na szczescie nie ma ciezko rannych-dobra wiadomosc.

„ Podoba mi się, ze jest wymagający, ze upomina się o swoje i to ze chroni swoja intymność" - kobieta tyle z tego zrozumiała. Jolka jesteś niemożliwa. Szybka miewa dosyć i myślę, że we wpisach nie chodzi o to, żeby ja pocieszać, dziewczyna potrzebuje się wygadać. My kobiety tak mamy, że musimy się wygadać i nie potrzebujemy przy tym żadnych rad. Żadna z nas jej nie zastąpi i w niczym fizycznie nie pomoże, więc idiotyczne rady tez na nic się zdadzą

Jestem nic mi nie jest.Znikł mi internet.A z telefonu pisać nie cierpię.Samo logowanie juz mnie wkurza. Szynka opis szpitala jakby z bardzo zamierzchłej przeszłości.Aż się wierzyć nie chce ze mogą być jeszcze takie.Wiekszość szpitali przechodzi powolne przemiany a tu ktoś zaspał.Albo przewalił fundusze.A jak z jedzeniem?Katering czy własna kuchnia? Dla taty to wielka zmiana jak jest w sali z innymi osobami.pewnie sie cieszysz że badania wyszły ok ale co oni zrobili w tak krótkim czasie?Obowiązkowy zestaw dla seniorów? x Byłam u diabetologa i trochę mnie zaskoczył mówiąc że moja pani doktor ma rację.W sumie jestem dobrze prowadzona/leki,dieta/ zgadza się co do pracy nocnej/też zaleca zmianę/.Rozmawiałam z nim na temat odchudzania w insulinooporności. Dałam mu przykład aktorki A.Powierzy jak ładnie i szybko schudła.Powiedział że on wyników tej pani nie widział ale na pewno nie miała IO.Przy IO nie ma spektakularnych chudnięć.A na pewne nie ćwicząc intensywnie.Ja mam nic nie zmieniać mogę próbować bardziej ograniczać węglowadany /nie wykluczać/ i cieszyć się że udało mi się już tyle zrobić.Mniej wysiłku fizycznego.A działka,praca? Mam teraz 95 kg.Waga stoi jak zaczarowana a ja się mam cieszyć że nie rośnie.Większość osób z IO to wpadają w otyłość kliniczną.Z reguły kiedy łapią pułap 150kg to już mają cukrzycę.Nawet nie wiedzieli że mieli IO.Najważniejsza jest wczesna diagnoza.Każda młoda otyła dziewczyna zanim zacznie sie odchudzać powinna robić badania pod kątem IO i hashimoto zanim rozpocznie dietę.Ja wcześnie nie mogłam być zdiagnozowana bo te choroby to taka nowa jednostka chorobowa.Dla wielu starszych lekarzy w ogóle nie znana. Pewnie nigdy nie schudnę tak jakbym chciała.Na pewno jeszcze parę kilo zrzucę ale najważniejsze to nie dopuścić do cukrzycy.Na wyleczenie z IO marne szanse.Ten diabetolog jeszcze nie miał takiego przypadku.Ale zlekceważenie IO i w konsekwencji cukrzyca to prawie 100% pacjentek. W sumie to nic mi ta wizyta nie dała.Chociaż nie- juz wiem że moja pani doktor wie co robi ha ha.Nie bede już podważać jej diagnozy.

,,więc idiotyczne rady tez na nic się zdadzą" gosciu czytaj ze zrozumieniem ,jakie rady dawalam w moim wpisie i komu???????? Nikogo nie chwale ,stwierdzam fakty-smutne jest , ze ludzie czytaja tylko po to aby sie czepiac.To chyba jest taka zlosliwa natura tej osoby, bo inaczej tego nie mozna wytlumaczyc. Krakusko ,dobrze ze piszesz o swoich zdrowotnych dolegliwosciach .Mlodzi moga czytac i zastosowac sie do Twoich rad zanim zaczna odchudzanie. Przyznam , ze o IO nie wiem za wiele,dopiero sie ucze tego tematu. Widac ,ze jest to bardziej skomplikowane niz cukrzyca ,ktora znamy juz od dosc dawna. Krakusko pamietam ze kiedys pisalas o klopotach ze snem.Czy teraz jest lepiej?Jezeli lekarz zalecil zaprzestanie wysilku fizycznego co z tym zrobisz? Czy nadal bedziesz mogla robic to co robilas na dzialce,a co z nocna zmina?Handziu powiedz jak tata ,czy tesknil za domem bedac w szpitalu?Rozumiem ze zaraz wraca do domu,a jak przyjal ten krotki pobyt? Marto jak tam mama, nadal zadowolona z nowego lozka ,nadal jej sie podoba?

Były rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie mówił o miesięcznicach smoleńskich. - Ciągle powtarzam: jeśli to dzieje się w kościele i ludzie się tam modlą, to jest akt religijny. Ale krzyki na ulicach, które biją nienawiścią w innych - to nie religia, to polityka. To jasne dążenie do trzymania mocną ręką wszystkich ludzi za łby – stwierdził biskup. Po słowach Jarosława Kaczyńskiego ,, Zdradzieckie mordy", "kanalie", "mordercy" - Byłem bardzo zbulwersowany. To były słowa człowieka, który uważa się za naczelnika państwa, a zachowuje się jak po narkotykach". Pieronek, z wykształcenia profesor nauk prawnych, "Strażnik konstytucji chce ją zmienić, żeby usprawiedliwić swoje łajdactwo. Uważam , że każde złamanie konstytucji jest łajdactwem" Czy ten czlowiek jest dla nas autorytetem? W koncu nie kazdy moze byc profesorem i rektorem waznej instytucji naukowej.Dla mnie jest wzorem madrosci a jest przeciez czlowiekiem kosciola. Czy ludzie wierzacy maja swoje autorytety? Czy mozna wogole porownac Rydzyka z ta postacia ? Ten politykier, biznesmen ma bardzo malo wspolnego z kosciolem, potrafi zbijac kase i przyciagac ludzi o watpliwym deficycie intelektualnym. To sa moje przemyslenia po wczorajszym wywiadzie,wcale nie oczekuje komentarza .Ustalilysmy, ze kazda z nas pisze to na co ma ochote. A goscie i tak nie rozumieja moich wpisow, krytykuja tylko dla samej krytyki aby komus dowalic. Ja jednak lubie konkretne wpisy poslugujace sie argumentami i faktami. Teraz do garow ,lunch juz gotowy koniec rozmyslan.

Waga 89,6 Jola, nie oceniałam Was jako dzieci w stosunku do rodziców. Ulało mi się wylewnie.Po prostu jak czytam te perturbacje, przypominają mi się moje własne, których już nie ma. Basia, obraź się na mnie. Trudno. Moje zdanie: każdy z nadwagą na nią zapracował.Choroba nie może być wymówką.Grubi ludzie się usprawiedliwiają i próbują żyć po najniższej linii oporu.Żarciem i lenistwem wynagradzają sobie własne wyimaginowane lub wyolbrzymione problemy.Przestaniesz pracować, przestaniesz się ruszać to zaczniesz więcej rozmyślać i głupoty będziesz zażerać.Nie chcesz pracować na noce to znajdź pracę na dzień zanim się zwolnisz z tej.Basia, też jestem gruba. Jest taki kanał tv TLC na którym jest serial dokumentalny o otyłości olbrzymiej "Sprawy wielkiej wagi".Ludzie tam poddawani są operacjom bariatrycznym ale zanim zostaną operowani muszą zmienić nawyki i zacząć aktywność fizyczną a ważą nawet po 360 kg. Tak w skrócie. Polecam Ci ten serial. Jeden odcinek nie wystarczy, żeby zrozumieć co ten lekarz od tych biedaków wymaga, czego chce ich nauczyć. Ten serial również pokazuje , że na otyłość chorują lenie i osoby o zaburzeniach emocjonalnych oraz jednostki roszczeniowe. Absolutnie nie chcę Ci ubliżyć. Jeszcze raz napiszę :mam 40 kg nadwagi. Nie chodzi o ilość nadkilogramów tylko o styl życia.Wiedza dietetyczna tu nic nie da jak odpuścisz aktywność i będziesz wmawiała sobie, że insulinooporność jest tak straszną chorobą, że nie możesz pracować. Rozejrzyj się! są ludzie co po 3 zawałach pracują, chorzy na raka pracują, chorzy na cukrzycę I i II stopnia też. Nie rób z siebie ofiary ciężko chorej. Z innej beczki. Przeczytałam na tvn 24, że poparcie dla PIS wzrosło do 40%. Jestem w szoku. Handzia, daje Dziadek do pieca oj daje.

Ja bym poszukała na twoim miejscu innych przepisów i planów na stronkach lifestyle'owych i sportowych. Od siebie polecam http://www.womenshealth.pl/ i http://www.runners-world.pl/ (a nawet menshealth.pl, bo mają tam przepisy dobre dla każdego)

Balbinka nie obrażam się bo nie mam o co.Choć mocno mnie zaskoczyłaś swoim wpisem-wręcz atakiem.Że robię z siebie ofiarę ciężko chorej,że szukam wymówek ,żarciem i lenistwem coś tam........ Ja w skrócie opisałam wizytę u diabetologa.Na końcu napisałam że w sumie ta wizyta potwierdziła tylko że moja lekarka odpowiednio mnie leczy.A tego nie byłam pewna.Nigdzie nie wspomniałam że kończę z pracą czy z działką.Każdy lekarz powie że praca tylko na nocna zmianę jest bee.Ale ja lubię te nocną pracę.Moja pani doktor sie do niej przyczepiła a ten doktor też jest przeciw.A ja i tak będę dalej pracować na nockę czy pracować fizycznie przy domu i na działce. Co do wysiłku i ćwiczeń?Ruch to zdrowie jak mówi przysłowie.Ale nie cięzkie ćwiczenia fizyczne.Spacery,trening aerobowy -tzw tlenowy-tak. Zaletą treningu aerobowego jest zwiększenie wrażliwości tkanki na insulinę i glukozę- zabezpieczanie się przed cukrzycą. x Idę czyścić basen bo to byc może ostatni taki ładny tydzień.A jest co robic.

Oglądam Balbino ten program i do wymienionych PRZEZ Ciebie powodów otyłości dodam jeszcze wpływ otoczenia, nawyki wyniesione z domu. Często cała rodzina jest otyła i nie chodzi tu o żadne geny, tylko złe nawyki żywieniowe. Jeśli dziecko jest otyłe zawsze jest to wina dorosłych. U nas też tak jest; jak dziecko jest szczupłe to wszystkie babcie się martwią, że chore, a jak ma nadwagę to się zachwycają, jaki „słodki pyzaty chłopczyk”. Teraz mądre matki coraz częściej dbają o to, co jedzą ich dzieci, ale znam babcie, która po kryjomu pakuje w dzieciaka słodycze.

Jola cytuj co chcesz i broń się jak chcesz; nic nie przebije wpisu o chronieniu intymności, w sytuacji jaką opisała Szybka - był beznadziejny. A w PL mówi się , że złośliwość to cecha ludzi inteligentnych;)

Krakuska to co Ty piszesz o IO to jest Bzdura! Kto Ci takich glupot nagadal??? Jeśli chciabys to bys schudla to nie jest zadna przeszkoda, przychodzisz na protokół na poczatek. Dobrze Ci Balbinka napisała

I broń Boże nie chciałam Cię obrazić Nie rob sobie tego nie sabotuj się. Jesli uwierzysz w duagnoze " nie schudne, jak zkekcewarze to cukrzyca" to tak będziesz miała! Najgorsze co mozesz zrobić to w bzdury uwierzyć. Nie możesz sobie zafundować placebo? Chudniesz i jesteś zdrowa??? Jak to w Biblii madrzy ludzie napisali " dzieje sie wg wiary" Ja jestem tego przykładem. IO to wg mnie sztucznie wymyślona jednostka chorobowa. Wszystko mozna dieta wyleczyc jak nie chcesz sama uwierzyć polecam ci lekarke która potwierdzi jak bardzo myli się diabetolog okropny szkodnik a niego a mialo byc, nie szkodzić Dr Ewa Bednarczyk Witoszek ona orzyjmuje w Katowicach wizyta ki8sztuje 100 zl i trwa 1.5 godziny Gość z powyżej

Zaczynam mieć Was wszystko wiedzących dość.Ja przez dwa lata zrzuciłam 30kg.Gadanie że ja nic nie robię jest niesprawiedliwe.Moze jest to powoli ale jak dla mnie ok.Mam zawierzyć jakiejś pani doktor laryngolog a olać lekarza medycyny w specjalności diabetolog.Pani doktor jest wspaniała.Słuchałam jej wykładów-ona leczy wszystko dauna,raka,cukrzycę nawet grzybicę.Każda choroba to alergia.Tylko dieta dobrych produktów wyleczy te alergie.Cos jak Zięba.Odnosze wrażenie że to inna postać znachorstwa.Mam prawo do własnego zdania.Mnie nie przekonała.

Samemu sobie nie można zafundować placebo. Polega ono na tym, że chory NIE WIE, że to, co zastosowano, to nie jest prawdziwe leczenie. x No, mój tata sobie dziś w nocy poszedł szukać toalety. Zaraz go siostra zabunkrowała do łóżka i założyła szczeble. Więc dziadzio powiedział-jak tak, to ja pójdę do dyrektora :) Ale nie poszedł, bo była noc i miał szczeble:D x Słyszałyście o poszpitalnym skierowaniu na wczasy ze wzmożoną opieką? Właśnie załatwiam takie coś. Brat ma jutro poinformować o tym tatę i zapytać, czy woli tydzień, czy dwa. x Co za charakterek:o Kupiłam spodnie dresowe. Kazał je zabrać, bo on nie chce i już. Ale brat ubierając go do szpitala siłą mu te portki załozył, bez dyskusji. Wczoraj mówi, że to są jego najlepsze spodnie: wygodne, dobry rozmiar, kieszenie , ściągacze... No cudowne. A dzisiaj cudowne okazały się pieluchomajtki, których bał się jak diabeł święconej wody. Jaka wygoda, jaki luksus... x Te wczasy, to krótkoterminowy pobyt w domu seniora. Jest pretekst aby pojechał i zobaczył jak to funkcjonuje, może też okaże się cudowne. Już rozmawiałam tutaj http://www.domseniora-krzeszow.pl/ Sporo uzgodniłam. Najważniejsze, że dostałby się do pokoju z kimś kumatym, aby mogli sobie pogadać. Drogo, ale jest miejsce i sami decydujemy o długości pobytu. Od nas godzina drogi, do przeżycia. x Ja jak zwykle nie na temat. Zrobiłam zdjęcia tych okien szpitalnych. Wyślę Joli, niech się pobawi i Wam pokaże, bo ja nie mam czasu. Wczoraj gorzej to wyglądało, bo ręczniki były rozwieszone. A Gdasonia gdzie?

Krakuska, ja też chciałam napisać, że kupę kilogramów zrzuciłaś, tylko nie odnalazłam naszego pierwszego topiku, gdzie była Twoja waga początkowa. Nie w iem, czy wpis o tej pani doktor nie jest kryptoreklamą, tak to widzę. I zgadzam się, teraz , kiedy znalazłaś sposób na siebie kafeteryjni goście, bo o Balbinę mi nie chodzi, próbują Cię nawracać. Rób swoje, pozdrawiam

popieram gościa powyżej!! Prawie wszystko a już na pewno IO jest uleczalne ale krakuskę TO nie interesuje. Już pisała kiedyś że nie chce niczego za bardzo zmieniać więc będzie miała to czego chce:( Teraz nazwą nas tu intruzami bo to krąg wzajemnego poklepywania i lubią chorowanie. Też znam paleo , DDP, dr EBW Także LCHF i wiele lat praktyki w tym temacie, wiele kg straconych i chorób poleczonych. Ale tu to nie trafi....to marazm do potęgi.

A ja popieram szynkę powyżej hehe

to baw się dobrze dalej :)

Dzięki:)

ale krakusce nie pomożesz na pewno...:(

Oczywiście, mam dość pokory, by nie próbować. Nie znam się na tym

to sama nie wiedząc i mając tego świadomość,odpędzasz ludzi którzy próbują JEJ zasugerować gdzie poszukać miejsc z wyleczonymi z IO??!! To chyba sprawa wieku, marazmu, zacięcia,,ciort wie już czego, Sama mam 50 lat..Krakusko , zajrzyj chociaż na polskie forum paleo i poczytaj co się dzieje w sprawie niskowęglówek. Jak uprzesz się przy swoim dietetyku to będziesz miała za swoje. To nie grożba tylko kolej życia...

Krakuska dziś wyraźnie napisała że jest w dobrych rękach. Zrzuciła 30 kilogramów przez dwa lata. Zawsze miałam zasadę, że jak dobrze idzie, to nie ruszać. Ja nikogo nie odpędzam, przecież to jest dorosła, często piszecie, że mądra kobieta. Ale internet to nie jest miejsce, gdzie człowiek się wyleczy. Jest na dobrej drodze, to szanuję. Nawet, jeśli jest to droga inna, niż bym obrała dla siebie. Umiesz tak?