Blask Turcji...

Madzik, a w jakiej branzy? :P (zaciekawilas mnie...) pzdr

WItam Was serdecznie:) Przez długi czas się nie odzywałam, bo miałam mnóstwo spraw na głowie. Niestety jeszcze nie wszystko poukładane, ale może w końcu kiedyś będzie dobrze:). mam nadzieję że u Was wszystko w najlepszym porządku, bo u mnie to różnie bywa. Raz jest lepiej a raz gorzej. Pozdrawiam Serdecznie

witam serdecznie wszystkich zakochanych w Turkach!!ja tez od 3 lat jestem z zwiazku z jednym z nich!!!i tak jak wy mialam duzo watpliwosci!nrazie jestesmy szczesliwi!owocem tego jest 11 miesieczna coreczka!!!fajnie ze jest takie forum na ktorym mozna poczytac takze o milych rzeczach a nie tylko o tym jacy to oni sa zli!!

witaj nesie i napisz nam cos wiecej o sobie (was):) gdzie i jak sobie zyjecie? i gratulujemy corci pzdr.:)

havva a co konkretnie? jakies zmiany? mam nadzieje, ze wszystko ci sie ulozy po Twojej mysli.. pzdr.

oj a ja sobie wyobraziłam taką śliczna dziewczynkę , czarnooką ze slicznymi czarnymi włosami - echhh ale super nesie, powodzenia i w pozytywnym znaczeniu - zazdroszczę Ci.

Dziewczynki... a jakby mi sie kiedyś naprawde zachcialo mieszkać w Turcji to, który kierunek studiów byłby najlepszy by podjąc tam prace : prawo, geografia, Turystyka i rekreacja, Turystyka i rekreacja z rehabilitacją? :) Pozdrawiam

dziekujemy za mile powitanie. my mieszkamy w szwecji. tutaj tez sie poznalismy!Coreczka jest sliczna. caly tata. mielismy z nia jednak duzo problemow jest 3 miesiecznym wczesniakiem.

Witam nowa kolezanke ;) Pozazdroscic dzidzi :) A jak ma malenstwo na imie??? Asik mysle, ze turystyka i rekreacja, chociaz to z rehabilitacja tez sie moze przydac :)

malenka ma na imie Victoria.

Asik.. zacznij sie tez uczyc tureckiego bo ja probuje juz 3 lata i ciezko mi to idzie. jest trudny!

Hmmm jesli "TEN" związek wyjdzie tak jak tego chcemy to będę sie uczyła tureckiego... bo nie wyobrazam sobie posługiwac sie tylko angielskim... a podstawy włoskiego tez mi w niczym sie tam nie przydadzą... hmmm ale najpierw studia więc będe miala na to minimum 3 lata... . Tolga w życiu nie przeniesie sie do Polski... ze względu na prace... jak to on wczoraj ujął... bycie żołnierzem w Turcji to najbardziej honorowy zawód czy cos takiego... . Ile w tym prawdy nie wiem... ale nie dziwie się.. . I nie mam zamiaru go namawiac... nie zamieniłabym tego jego białego munduru na nic innego nawet w Polsce :) wiem wiem, jestem straszna :)

wiesz co asik, mysle, ze niezalenie od tego gdzie bedziesz mieszkac, to najlepiej jednak wybrac te bardziej prestizowe studia. czyli 1. prawo, 2. rehabilitacja, bo w turystyce, zwlaszcza w Turcji, moze pracowac prawie kazdy. trzeba tylko znac jezyki, nawet wloski moze sie przydac;) a zwlaszcza ten dziwny turecki :P

rzeczywiście też nie polecałabym turystyki. "Mój" jest po turystyce i to całkiem dobrej uczelni ale z pracą nie jest najlepiej, poza tym to ciężki kawałek chleba. Gdybyś miała prace w ekskluzywnym hotelu no to jeszcze jeszcze ale tego wszystkiego w Turcji jest pełno i na prawdę dostać się gdzieś jest problem. "Mój" pracuje sezonowo a całą zimę ma problem ze znalezieniem pracy. Yavrum ma rację - co konkretny zawód to konkretny a myślę że prawo albo reahabilitacja to już coś. Z resztą jak pojedziesz to sama zobaczysz. Pozdrowionka

no wlasnie..np. rehabilitantka, brzmi niezle:) przeciez tez moglabys ewentualnie pracowac w jakims dobrym hotelu i niezle zarobic. po turystyce tak naprawed jest sie specem od wszystkiego i niczego...wiem, bo studiowalam :(

Hmm jest kierunek Turystyka z rehabilitacja więc sie ze sobą łaczy... i do tego kurs masazu... i chyba to mi sie najbardziej podoba... .:)

Mój Skarb wyjechał do pracy :-(, zaczyna się ciężki i długi okres czekania i pustki. Juz za nim tęsknię, kurcze ale te życie czasami bywa pokręcone.

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to wpadłam :D Jak śliwka w szambo... :D Kurde w Polsce nigdy na ślubie nie byłam... a przyjdzie mi zaliczyć ślub w Turcji:D Wujek Tolgi przełozył termin ślubu na koniec czerwca... więc Tolga raczył mnie własnie zawiadomic, że będe mu towarzyszyla na tej niby małej uroczystosci... ale jestem ciekawa co to w ich języku znaczy mała... Aaaaa boję się... i co ja mam ubrać>? Pierwsz wizyta w Turcji a tu już obejzy mnie cała rodzina... ciocie wujkowie, kuzynki, babcie i inne dziwne istoty... :D kurde zachciało mi sie :D

Asik to sie ciesz, bo przynajmniej wiesz, ze nie ma nic do ukrycia :) No i mysle, ze bedziesz sie dobrze bawic, nawet jako nieznajaca tureckiego :) We jeszcze jeden dzien i zobacze moje sloneczko ;) hurra Milej nocy

no to fajnie asik, zobaczysz jak to jest. nic sie nie martw, sluby w turcji nie sa az tak huczne jak u nas i stroj jest jak widzialam dowolny;) chociaz to zalezy od majetnosci...ale w Turcji widzialam taki slub, na ktorym jakis facet byl w klapkach gumowych hehe. poza tym raczej nie podaje sie za duzo jedzenia, raczej picie. to tylko u nas chyba bierze sie kredyt na wesele;) eh madzik ty szczesciaro...:) baw s ie dobrze robotek, coz uzbroj sie w cierpliwosc..czas szybko leci ;) spijcie dobrze

No i nasuwa sie odwieczny problem kobiet.... co ja mam ubrać??? slub będzie w Yrzędzie Stanu Cywilnego czy cos podobnego... Myslicie, ze biała sukienka bez rękawów może być? oczywiscie nie az taka krótka, ale przed kolano... czy lepiej ubrac do tego jeszcze żakiet... ale to sie wtedy ugotuuuuje ... .

Asik nie wiem, jak u nich, to wyglada ze strojem, ale jesli panna mloda bedzie miala biala sukienke, to Ty nie powinnas. Z tego co mi wiadomo to w dniu slubu biel zarezerwowana jesr wlasnie dla panny mlodej (przynajmniej tak to dziala w Polsce) :) Do sukienki nie musi byc zakiet, ja mialam bolerko z rekawkiem do lokcia lub nieco krotszym :) Zawsze mozna je zdjac :)

asik madzik ma racje, raczej zrezygnuj z bieli. nie widzialam, zeby byly na weselach jakies ograniczenia \"tekstylne\":) ubierz sie tak, zebys sie dobrze czula i byla w miare elgancka-tak bezpieczniej;) turczynki co prawda czasem az przesadzaja z bizuteria i dekoltami, wiec sie nie martw. a poza tym cokolwiek bys nie wlozyla i tak wszyscy beda sie Toba interesowac;)

Hmmm watpie,zeby panna młoda była w bieli... . Bo to juz dosc starsi ludzie itd... a mój jedyny pomysl to własnie taka biała elegancka sukienka.. ale to może jakies kolorowe dodatki do niej wezme.. albo jakies czarne ładne korale i nie będzie zle.. . Oki to w żakiet sie nie ubieram... troche mnie pocieszyłyscie:)

Własnie rozmawiałam z rodowitą turczynką... i powiedziała mi,ze u nich nie ma czegos takiego jak rezerwacja bieli tylko dla panny młodej wiec nie mam sie co przejmowac... i biała elegancka sukienka jak najbardziej będzie pasowac;) Jupiii :D

a przetłumaczycie mi to: insanym kendisinden batka dostu yok Sorki, że was nudzę, ale chyba mam koniec początku :(

Insanin kendisinden baska arkadasi yok - Czlowiek nie ma innego przyjaciela procz samego siebie.

pomylilam jeden wyraz Ty napisalas dostu a ja arkadasi - ale znaczenie to samo czyli przyjaciela. Dokladniej DOST to bardzo bliski przyjaciel, a ARKADAS to kolega

Ja tez sie zakochalam w Turku i jestem kochana...czuje to. Jest wspaniale :)