Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

Hej :) Balbinko dzieki, napewno jeszcze nie bede rezygnowac, tymbardziej, ze to nie zdarza sie zawsze. Dzisiaj nad ranem ssal normalnie, wiec mam nadzieje, ze sie to juz nie powtorzy. Nie pisalam Wam o tym, ale zastanawialam sie nad przejsciem na sztuczne mleko, balam sie jednak, ze bede zalowac i nigdy sobie tego nie wybacze. Zdecydowalam sie karmic przynajmniej do 4 miesiecy, a moze do pol roku. Tylko u mnie sciaganie przed kazdym posilkiem nie wchodzi w gre, bo mam kiepski laktator. Reczny firmy Avent nie polecam. Maly dzisiaj spal super w nocy, bo az do 6 nad ranem, potem byl cycus i prawie do 8 spal i teraz tez spi ;) Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SHAHEN dziewczynki są śliczne :-D ;-) Bardzo Wam dziekuje za rade jeśli chodzi o przepukline 🌼 dziś pochodze po aptekach moze te plastry w koncu gdzieś kupie :-p FRANIU wiesz ze miałam o to samo zapytać ;-) Ja tez bym sie z tą tabletka wszczymała ;-) Co do okresu to słyszałam ze karmiąc mozna go nie mieć nawet 6m :-O a tak wogóle to chyba by pasowało isć do lekarza ... Co do przystawiania do piersi to moze mały nie chce ciagnąć bo są za bardzo nabrzmiałe spróbuje troszke ściągnąć ;-) Na moja Misie to działa ;-) POWODZENIA ;-) Kurcze ale Wam zazdroszcze tego snu :-p ... moze słonce jak w zegarku 3h i koniec :-( POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Metoda dzieki. Moje piersi juz dawno nie byly nabrzmiale, to musialobyc cos innego. Wczoraj naszczescie sie nie przytrafilo. Ja czasem sciagne i dam mu butle, wiec moze to byl problem, on spodziewal sie mleczka z butli. Co do pigulek, to poprosilam o takie, ktore mozna podczas karmienia brac i ta zacofana lekarka przepisala mi te, tylko mialam czekac na miesiaczke. Tak sie pochwalilam, ze maly dobrze spal no i dzisiaj mam. O 3 byla pobudka i zero snu :( On odsypia teraz, ale jak ja sie poloze i zdaze juz zasypiac to on sie obudzi i tylko nerwowa wstane, wiec wole sie nie klasc. Pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dawno mnie nie było bo dopadła mnie choroba, a wcześniej mojego męza no i miałam dwoje dzieci w domu, a jeszcze wczoraj pojawiła sie u mnie pierwsza miesiączka po porodze, miałam temperature i czułam sie strasznie , ale dzis juz lepiej, a najgorsze jest to ze żadnych leków nie można brać tylko apap biore ale on średnio na mnie działa... Całe szczęście ze Maja jest grzeczna ale z tym spaniem to u niej kiepsko, jak raz mi usnęła o 21 to o 1 karmienie i o 5 koniec spania, zaczęła sobie gaworzyc, z jednej strony byłam zła a z drugiej chciało mi sie śmiac...ogólnie budzi sie często tak cook 4 godziny, w nocy to 3 razy na jedzonko- Balbino 9 godzinny sen to marzenie... Franiu ja mysle ze za często karmisz Collinka butlą, a jak wiadomo dziecko jadząc z butli potem do cyca nie chce juz wrócic, pomysl o tym, jesli karmisz go swoim mlekiem to po co ściągasz go do butli?? Dziękuje za fotki- śliczne te nasze dzieciaki... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Basienko fajnie, ze jests :) Odganiam od Was te wstretna chorobe a kysz...... Pewnie masz racje z ta butla. Ja daje jedna do dwoch na dzien, a to ze wzgledu, ze na noc daje malemu sztuczne mleko a te z piersi sciagam i szkoda mi wylac, wiec dostaje moje mleczko rowniez z butli. Maly tez dzisiaj jakis taki inny, boje sie zeby znowu nie byl przeziebiony, ale niestety na to sie zapowiada :( On wczoraj zrobil tylko jedna malutka kupke, a dzis jeszcze wcale i to go meczy :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko no to wszystkiego najlepszego dla Michasia;) Dziekuje za paczka :) Collinek dal nam wczoraj znowu popalic :) Albo ma taki charakterek, albo rzeczywiscie go mecza kolki, ale szczerze mowiac ja nic nie zauwazylam, zeby brzuszek byl twardy, a on wierzgal nozkami. Przewaznie wieczorem daje takie koncerty. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a u nas choroba rozwinęła sie na dobre... grypa jelitowa dopadła mnie i męza, mam nadzieje ze małej nie złapie, ech... Balbinko czytam co piszesz i mysle sobie jaki roczek , hehe ale juz rozumiem u nas będzie roczek 7 lutego, hehe... Maja grzeczna tylko mam jeden problem, że jak idzie spać np o 21 to o 5 rano juz jest tak wyspana że zaczyna sobie gaworzyc i godzine trwa jej ponowne usypianie... a jak jest u Was??? Karmiłam ją już sztucznym mlekiem na noc bo myslałam ze na dłużej starczy ale niestety...budziała sie tak samo często... Franiu kup herbatke z kopru włoskiego ułatwiającą trawienie, ja czasem daje ją Mai i jest super...polecam Buziaki dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Tyle napisalam i wszystko mi sie zmazalo :( U nas dzisiaj kiepska noc, maly jak sie obudzil o 1.30 to bylo po spaniu :( On jest wogle taki inny od jakiegos czasu, coraz gorzej spi i jak sie obudzi to tak nerwowo wklada raczki do buzi i strasznie sie kreci az zacznie plakac. Wogle jest strasznie niespokojny przy piersi i to nie tylko w nocy, w dzien sie to rowniez zdarza :( Nie zauwazylam u niego twardego brzuszka ani nie podciaga nozek pod siebie, jedyne co to purta w czasie jedzenia. Herbatke koperkowa podaje, nie zauwazylam jednak po niej zmiany w jego zachowaniu. Czy to naprawde moga byc kolki? Jeszcze jak z nim pochodzisz to zasnie, ale jak go polozysz to odrazu znowu zaczyna raczki do buzi wkadac i to nerwowe zachowanie powraca. Basienko czyli Majeczka sie przeprosila z butla ? Masz racje z tym sztucznym mlekiem, chociaz musze przyznac, ze pierwsze dni jak je podawalam to maly spal nawet do 7, tylko teraz jakos coraz gorzej jest i nie jestem pewna, czy to rzeczywiscie glod go budzi. Tylko co? Pozdrawiam i mam nadzieje, ze mi tekst nie zginie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki. Dawno mnie niebyło (a właściwie dawno niepisałam ale poczytuje Was w miarę regularnie. My jeszcze w dwupaku i odliczamy. Jeszcze niby 34 dni. Ja liczę na wcześniej, mąż na później :D Dziękuję Wam bardzo za zdjęcia maleństw. Dla mnie to poprostu niedouwierzenia jak te szkrabki szybciutko rosną. Pozdrowionka dla maluszków i mamuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Daga fajnie, ze wpadlas juz sie nie moge doczekac zdjec od Ciebie, Waszej pociechy :) Nasz Collinek dzisiaj dobrze w nocy spal, bo az do 4.30 i dalo sie go jeszcze na godzinke zaniesc do lozkeczka, a potem spal z nami ;) Szkoda, ze nie kazda noc jest jednakowa. Wiecie, ze moj maly ma prawie 10tyg i jeszcze nie mial zadnej szczepionki :( Ja uwazam, ze to troche pozno, bo pierwsza bedzie 11 lutego. Jak sie zachowywaly Wasze pociechy po szczepionce i czy to miejsce po ukluciu czymsc trzeba przemywac? Musze sie zabezpieczyc, bo tu nic nie powiedza. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U mnie też każda noc jest inna, wiec Franiu to chyba normalne, moja mała też wkłada rączki do buzi ale nie sądze zeby to było z głodu, prędzej bym obstawiała ząbki... .. jeśli chodzio szczepionki to Maja miła po 6 tyg pierwsza i mimo że wybrałyśmy tą skojarzona to były dwa kucia, pierwsze jakoś przeżyła , ale zal mi jej było przy drugim bo juz sie uspokoiła a tu znów- jedno było w rączke a drugie w nóżke... i niczym nie trzeba przemywać szybko sie goi na drugi dzien nie ma śladu, pielęgniarka uprzedzałą ze dziecko może mieć stan podgorączkowy , ale ja niczego takiego nie zauważyłam... po miesiącu od tego szczepienia kolejne, tym razem 1 kucie, i Maja zniosła to bardzo dobrze, nic sie nie paprało , szybko sie zgoiło tylko ze troszczę gorączkę miała i tez było kucie w nóżkę... musze powiedziec ze dziecko wrzeszczy jak szalone , ale szybko przechodzi. podobno gorzej z takimi od roku... wtegy to jest dopiero cyrk... choroba juz poszła sobie od nas... Maja jakoś sie nie zaraziła... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wczoraj sie chwalilam dobrze przespana noca, a dzis znowu musze sie pozalic. O godzinie 2.00 bylo po spaniu i ta sama sytuacja z raczkami i nerwy :( Moze dzis bedzie lepiej. Basienko dziekuje Ci za odpowiedz o szczepionce, strasznie sie boje nie wiem jak ja to zniose , mam nadzieje, ze maly bedzie dzielny. Jak po urodzeniu pobierali mu krew z piety, to nie moglam na to patrzec, a teraz :( Juz mi sie chce plakac. Fajmie, ze u Was juz lepiej i ze Majeczka nic nie zlapala. Moj Collinek juz prawie smieje sie na glos to takie piszczenie, uwielbiam to no i super trzyma glowke u gory, gdy lezy na brzeszku. Kurcze taka dumna z niego jestem ;) Moja przyjaciolka wrocila po trzech miesiacach z za granicy i wreszcie sobie moge z nia sie spotkac :) Dobra zmykam do synka, bo mi teskno ;) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a moja Maja wypiła dzis 120ml mleczka normalnie jestem w szoku... ale chyba z przestawieniem jej na butle nie bedzie problemu. Franiu jeśli chodzi o szczepionke to fakt jest taki ze nas bardziej boli ta szczepionka niż dziecko, ale co zrobic... Maja też już trzyma wysoko główkę i musze wam powiedziec ze juz chce siadać, jak lezy to tak podnosi główkę ze ja jestem w szoku a jak ją wezmę za ręce to normalnie siada juz sobie, heheh s jak gada to byście nie uwierzyły , hehe... Franiu musisz być dzielna na tej szczepionce i nie przejmuj sie tymi nocami u nas jest tak samo , raz wyspani a raz nie...musimy jakoś wytrzymać... buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny, sama nie wiem czy dostane tutaj ALTACET, ale popytam w aptece. Basienko to takie slodkie jak takie maluszki zaczynaja dyskutowac, Twoja Majeczka napewno juz wiecej gluzy od Collinka, bo starsza, wiec jeszcze weselej ;) Moj maly robi przy tym takie smieszne minki, raz powazna, potem smutna jakby naprawde dyskusje prowadzil :) Basienko masz racje,musimy to po prostu zaakceptowac, ze nasze maluszki czasem nam nie dadza spac;) Ale jak zobacze jeden usmiech na twarzy malego to wynagradza wszystko i znowu mam energie :) Wierze jednak, ze niedlugo przyjdzie taki czas, ze maly bedzie i mniej plakal i lepiej przesypial nocki :) Apropo dzisiaj po raz pierwszy wypil 150ml mleka, a ja bylam w szoku. Ciekawe czy przespi noc po takiej dawce mleczka. Balbinko chcialabym widziec te minki Michasia :) Ja juz sie nie moge doczekac, zeby dac juz cos Collinkowi innego jak tylko mleczko, ale jeszcze poltora miesiaca przynajmniej musze poczekac. A czy jakies deserki od 4 miesiaca juz zamierzasz dac Michasiowi? Oj jeszcze mam pytanko, bo Michas jest najstarszy, czy placze mniej jak wczesniej i czy sie w nocy budzi? Co do karmienia piersia, to zdecydowalam, ze do czasu jak maly skonczy 3 miesiace, bede sie trzymac tej jednej butli sztucznego na noc. Potem wprowacdze jeszcze jedna na dobe i tak do pol roku bede karmic piersia :) Zal mi przestac karmic, to taki niesamowite uczucie jak sie malenstwo przytuli do mnie :) Normalnie dzisiaj na sentymenty mi sie zebralo :) Uciekam do wyrka, bo nie wiem co mnie jeszcze dzis w nocy czeka ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Mam juz internet na stale:)Wszystko gra tylko kiepsko narazie z czasem.W czwartek wieczorem moze bede miala wreszcie czas by troche z Wami posiedziec i nadrobic chociaz troche zaleglosci. Wskoczylam na troche na skrzynke a tam SZOK!Tyle zdjec od Was.Bardzo Wam za wszystkie dziekuje.Tak sie ciesze ze o mnie pamietalyscie.Jeszcze wszystkich nie ogladnelam bo nie mam czasu ale strasznie mnie do nich ciagnie.Cudne sa te Wasze skarby!!! Jutro rocznica naszego topiku...To juz rok jestesmy razem...Ale ten czas leci... Postaram sie jutro zameldowac.Calusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Misia 🖐️ fajnie, ze wpadlas i trzymam Cie za slowo, ze dzisiaj tez wpadniesz. Mowisz, ze dzis rocznica no to wszystkiego naj naj najlepszego dla wszystkich naszych forumowiczek ;) 🌻 Musze sie Wam pochwalic, ze Collinek spal dzisiaj do 8 rana :) z mala pobudka na cycusia o 4 :) Wczoraj za to dal nam w dzien niezle popalic ;) Kurde ja raz sie zale a raz chwale ;) Meldujcie sie dziewczynu, bom ciekawa co u Was :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc KOCHANE! Jestem ale znow tylko na chwilke.Kombinuje by jutro zasiasc na dluzej. Dziewczyny wszystkiego naj z okazji naszej rocznicy!!!Wy juz macie swoje SKARBY(i nie przespane noce:) ).Tylko ja zostalam z naszego grona...Moze za rok o tej porze mnie tez ktos malenki nie pozwoli spac:P.Wasze POCIECHY beda juz wtedy dreptac za Wami:) Bardzo sie ciesze ze wytrwalysmy razem na tym topiku i mam nadzieje ze za rok tez sie tu spotkamy😍 Musze uciekac,jutro postaram sie wpacs na dluzej (wieczorem) i napisze co sie u mnie dzialo kiedy mnie nie bylo.Do jutra:) Franiu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Fajnie że nasz topik ma juz rok , chociaz nie uczestniczyałm w nim od początku , bardzo sie ciesze ze jednak dołączyłam i razem przchodziłyśmy nasze ciąze, a teraz nieprzespane noce, hehe... Moja Maja też dzis miała niezłą noc, od 21.30 z przerwą o 4 i 6 spała sobie słodkim snem az do 8 a potem chwilka przerwy i znów prawie do 11. Teraz ja mam jakieś wkręty ze pokarm mi sie kończy... ech... mam nadzieje ze jednak nie i ze nadejdzie przypływ, hehe. dzis przyszła do nas paczka z huśtawką, ciekawe jak sie bedzie sprawować... wysyłam wam link jakbyscie chciały zobaczyc jaka , polecam gorąco bo jest dobrze wykonana i przyszła dzis a wczoraj wpłaciłam kase... http://www.allegro.pl/item305320475_hustawka_3_w_1_dla_malego_i_duzego_f_vat.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzieki Balbinko, pocieszylas mnie tym, ze bedzie lepiej. Jak narazie to jestem na skraju wyczrpania nerwowego. Jest tylko placz i wrzask, czasami sie zastanawiam kiedy on sie czegos nauczy np. przewracania z brzuszka na plecy, trzymania zabawek jak on ciagle placze :( Sorry dziewczyny, ze znowu sie Wam zale, bede czekac cierpliwie na te lepsze dni. Dobrze, ze noce sa przewaznie dobre. Ja sie juz nie moge doczekac jak bede mogla wprowadzic jakis soczek, czy jabluszko lub marchewke :) Basienko fajna hustaweczka, napisz nam jak sie Majce podoba. Miska jak wiesz ja nadal trzymam kciuki, wiec i Ty niedlugo bedziesz mamusia :) Zagladaj do nas czesciej i pisz co u Ciebie. Iloneczek, Metoda co u Was i Waszych dzidziusiow ? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas dobra nocka. Maly spal do 4 potem byl cycus i spal jeszcze do 6 w swoim lozeczku, potem byl znowu cycus o 7 i spal do 8.30 Potem byla porcja placzu i niezadowolenia, cycus i znowu spi ;) Dziewczyny jak nie macie ochoty czytac moich postow to mowcie zrozumiem, musze sie komus wyzalic. Moj syn jak nie spi to tylko ryczy, na moj widok ryczy, zagadujesz go a on w ryk. To chyba nie jest normalne. Nie mam nawet kiedy sie nim nacieszyc, bo albo jest sen albo ryk. Zadko sie smieje i probuje gluzyc. Oczywiscie zapytam w poniedzialek gdy pojdziemy na kontrole, ale co Wy o tym myslicie? On zawsze plakal duzo no ale bylo juz lepiej i teraz znowu coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Franiu nie martw sie musisz to jakoś przetrwać, widocznie nerwowy ten twój dzieciaczek, mojej kuzynki Mateuszek był taki sam, teraz juz ma prawie 14 miesięcy, ale jak był taki mały to też tylko płakał, ona schudła straszliwie i wygląda jak śmierć, a dochodziło juz do tego ze w środku nocy brali go do samochodu i jeździli po mieście zeby usnął i przestał płakać, miał kolki i stą d te płacze, skończyły sie kolki to zaczęły sie zęby i tak wkółko- do tej pory są straszliwie zmęczeni bo on nawet na sekudne nie zajmie sie sam sobą... mam nadzieje ze u Ciebie będzie lepiej, ale wiedz ze nie jestes sama z takimi problemami... A ja ogólnie przeżywam jakies dziwne uczucie związane z przestawianiem Mai na sztuczne melczko, na początku sie cieszyałam, a teraz mi żal... wy też tak macie??? czuje ze mam coraz mniej pokarmu i nie wiem co zrobić zeby było więcej... a chciałabym ją jeszcze troche pokarmić ... smutno mi jakoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Maly usnal, wiec mam chwilke czasu. Bylismy na spacerku i dwa razy mi sie rozkrzyczal, ten drugi raz juz trzeba bylo wracac do domu, bo nic sie nie dalo zrobic. Ludzie w miescie sie na mnie gapili jak na kosmitke az mi glupio... Basienko dzieki, ja jednak tez mam nadzieje, ze u mnie tak nie bedzie. Trudno maly bedzie musial sie sam soba zajac chwileczke, albo poplakac. Co do mleczka to Cie rozumiem, jest bardzo ciezko przejsc na sztuczne, mam tu na mysli mame, ktora ma wyrzuty sumienia i nie wie czy postapila dobrze. Mamy, ktore nigdy nie karmily piersia tego nie zrozumieja.Ja zdecydowalam sie karmic do pol roku, ale moj maly jest czesto niespokojny przy piersi co powoduje bol sutkow, dlatego powolutku bede wrowadzac butelki, kazdego miesiaca jedna dodatkowo. Teraz maly dostaje jedna, na noc, gdy skonczy trzy miesiace wprowadze mu druga z rana itd. A jezeli chcesz zwiekszyc laktacje, to radze : -duzo pic, co napewno juz robisz, -przystawiac jak najczesciej, lub sciagac, - no i troche odpoczynku nie zaszkodzi. A jak dlugo chcesz karmic piersia? Do czasu jak wrocisz do pracy? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu tak chce dopóki nie wróce do pracy, ale jak wróce to jeszcze w nocy będe chciała ja karmić piersią, tylko nie wiem jak będzie z tym mlekiem... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!Tak jak obiecalam melduje sie. Obecnie jestem w Wawie z mezusiem.Pisze z jego durnego laptopa.Nie moge nawet wejsc do skrzynki wiec nici z ogladania zdjec. Nie wiem od czego zaczac,tak dawno mnie nie bylo... W sumie to nic ciekawego sie nie wydarzylo.Skonczylam remont domu.Zostaly mi tylko ,,kosmetyczne\'\' sprawy.Kosztowalo mnie to kupe nerwow.Na Boze Narodzenie mialam rozwalone pol domu bo oczywiscie robotnicy nie mieli czasu by wczesniej sie wyrobic.Stolarz zamontowal mi szafki w kuchni dopiero 2 tygodnie temu.Mialam ochote ich wszystkich wymordowac,łacznie z elektrykiem przez ktorego 1,5 tygodnia mialam nie czynna kuchnie i nie moglam sobie nic ugotowac.Z M pzez ten caly balagan tez czesciej byly sprzeczki.Ciesze sie ze juz mam to wszystko za soba.A o kolejnym remoncie dluuuuuugo nie pomysle. Ale domek mam sliczny,mezus teraz bardzo zadowolony:)i juz nie krzyczy:P Na wiosne czeka mnie jeszcze starcie z ogrodem.To tez bedzie sajgon ale narazie o tym nie mysle. Jesli chodzi o dzidziusia to narazie kicha.Mielismy sie starac teraz w lutym ale nie wypali.Jeszcze nie zrobilam badan...Najwczesniej to chyba maj... Cholera musze konczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Cieplutko 🌼 🌼 🌼 Nie było mnie bo mój maż jak zwykle złapał jakieś paskudztwo :-( i jest na wolnym do wtorku ... więc moze wtedy uda mi sie nadrobić zaległości ;-) Moja Misia rośnie jak smok :-O juz mi ją ciężko utrzymać ;-) koniecznie musze ją zwazyć. Udało mi sie kupić plastry na ten pepuszek :-D noi po tygodniu musze powiedzieć ze przepuklinka jest mniejsza :-D do tego brzuszek mniej ją boli :-D ... mam nadzieje ze sie jeszcze zmniejszy. Do lekarza 25 więc zobaczymy co wtedy powie a szczepienie 19 aż sie boje bo przy ostatnim strasznie płakała - no ale to była wina pielęgniarki bo miała złe podejście mam nadzieje ze tym razem będzie inna :-p Moje słoneczko robi sie coraz bardziej ciekawe, nawet uwielbia lezec pod karuzelą :-D ... i coraz mniej interesują ja lezenie ;-) Nie wiem jak Wasze słoneczka ale moja nic tylko chce siedzieć i wciaż sie podciąga do siadania ... ale chyba nie powinnam jej na to pozwolić ?! Po takim dniu pełnym wrazen ( hustawka , karuzela , 2-ga karuzela , mata gimnastyczna-gra i swieci , zabawy z rodzicami )moje słonce śpi jak kamień :-D Mam nadzieje ze tak bedzie długo ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Balbinko jejkus mam nadzieje, ze nic sie nie stalo? Mam nadzieje, ze bedziesz mogla jednak wpadac na kafe:) Buziaczki dla Michasia. Metoda, to wstretne chorubsko Was dopada, odganiam je od Was!!!!!!!!!! Wlasnie moj maly rowniez sie strasznie podnosi chcac siedziec i tez za bardzo nie wiem, jak dlugo mozna mu na to pozwolic, mysle ze troszke mozna bo przeciez to sa cwiczenia dla maluszkow. No i rowniez nie lubi za bardzo lezec, woli siedziec w lezaczku lub chodzic po pokoju i wszystko obserwowac. Cisze sie bardzo, ze juz sie przepuklina u Misi zmniejszyla :) Musze sie Wam dziewczyny pochwalic, ale moj synek dzis byl wzorowym bobaskiem, prawie wcale nie plakal i duzo rozmawial :) Jestem bardzo szczesliwa, mam nadzieje, ze wiecej takich dni :) No i w nocy spal dobrze, bo az dluzej od nas do 9.30 ;) Niesamowite :) Pozdrowienia dla wszystkich :) 🌻 Buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny... Franiu mam ten sam problem, Maja juz chce siadac i mało juz jej brakuje aby sie podeniśc do siadu, ale też sie zastanaiwma czy jej na to pozwalać bo chyba jest jeszcze za wczesnie, poza tym odkąd daje jej mleko z butli to stałą się nerwowa przy piersi, napina sie i złości i wrzeszczy, zastanawiam sie w czym tkwi problem...pozdrawiam , wkrótce wyśle Wam foty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Basienko moj tez tak czasem ma, ze sie zlosci przy piersi, ale nie wiem czy to wina butli. Jutro wielki dzien, szczepionka i wizyta u lekarza. Dam znac jak bylo, bardzo jestem ciekawa ile maly wazy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ale pusciutko tutaj ;) Ja sie melduje jeszcze przed szczepionka :) Na druga mam umowienie, kurde troche sie boje :( Musze sie pochwalic, bo Collinek dzisiaj lezac na brzuszku przekrecil sie na boczek :D Ale bylam dumna :) Coraz wiecej sie smieje, ale wrzeszczec tez jeszcze potrafi ;) W nocy spi niezle ( jak narazie) i tak smiesznie przyciaga do siebie zabawki:) Jak mu na brzuszku polozysz to probuje wlozyc sobie do buzi :) Z kazdym dniem uczy sie czegos nowego :) Jak jest u Was z kupkami, bo Collinek przed wczoraj wcale nie robil, a wczoraj malutka? Basinko kiedy odstawilas Majce wit K, Collin ma dwa i pol miesiaca i zastanawiam sie nad odstawieniem. Wiem, ze powinno sie podawac do 3 miesiaca, ale moze kupki sie poprawia jak szybciej odstawie ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno pytani:) Jak czesto karmicie, nadal na zawolanie? Bo tutaj mi poradzili ( pielegniarka ) zeby karmic nie czesciej jak dwie godziny? Ja pracuje nad regularnoscia dnia :) Nie jest to zbyt latwe, ale podobno sie oplaca. Tez mi tu poradzili. Staram sie klasc malego codziennie o tych samych porach spac i robic wszystko w podobnej kolejnosci. Podobno dzieci robia sie spokojniejsze, bo nie ma niespodzianek. Czasem mi sie uda, a czasem nie. Podobno skutek juz widac po tygodniu wytrwalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×