PYTANIE DO PANÓW- obrzydziłam mu siebie?

Słuchajcie od niedawna spotykam sie z chłopakiem...Jest super ale były dopiero 2 spotkania...za 3 dni idę zrobić pewne badanie i wymskneło mi sie przy nim bo bardzo przeżywam...Chodzi o kolonoskopię czyli badanie jelita grubego przez odbyt. On zaczął sie dopytrywać co to za badanie więc mu powiedziałam że włożą mi rurkę w...tyłek! I że 2 dni przed badaniem będę brać srodki przeczyszczające :OTeraz żałuję bo się w ogóle praktycznie nie znamy :( Boję sie że mu siebie obrzydziłam :( Czy gdyby dziewczyna Wam coś takiego powiedziała to zmieniłby sie wasz stosunek do niej? :O Wiem że to głupie pytanie ale ja sama nie wiem co o tym mysleć :( Niby wszystko ok ale...:(

Tak teraz tego żałuję :( CZa wczesnie na takie zwierzenia ale może zrozumie?

Jeszcze nie widziałam jego reakcji bo mowilam mu to przez telefon :O

z nim o czym rozmawiać, tylko o swoich jelitach i badaniu przez odbyt :O

wiem ze to okropne i obrzydliwe :O Teraz sobie mysle ze wyobrazil sobie jak sie wyprozniam masakra :(

ja tak mam ze czasami cos palne bez zastanowienia :( A to poczatki, było tak miło i mimo że mus ei podobam to sie boje :(

gafa na całego :( o takiej intymnej sprawie powiedziec :O

Teraz ja się chyba bedę wstydziła z nim umówic :O jesli w ogole bedzie chciał! Może pomyśleć ze albo jestem taka głupia pepla albno że za dużo sobie wyobrażam , że zbyt szybko sie angażuję i traktuję go zbyt blisko ;( Boże tego już nie da sie chyba jakoś załagodzić :O Kurna jeszcze bede na tym badaniu to on tez bedzie sie zastanawial czy zapytac "jak bylo" czy nie :O Wiec nie da sie po prostu teraz zamilknąć i udac że nie było tematu :( Ale jestem zła, sciekła na siebie :(!!!!!!!!!!!!!!

Może powinnam go przeprosić że o takich rzeczach mu mowie ale bylam roztrzesiona? Jejku sama nie wiem..Help!!Co robić??

Temat jak temat i nie widzę tu żadnego problemu :) Rozmawiać się powinno o wszystkim ,nawet o sraniu ,a co dopiero o zwykłym badaniu medycznym. A co to on to nie chodzi na żadne badania?Co to jakiś wstydliwy temat albo może nawet tabu? :D

Chyba niepotrzebnie dramatyzujesz. Może to nie jest pasjonujący temat, ale znów nic takiego złego. czy jak ktoś ci mówi, że idziesz do dentysty, to wyobrażasz go sobie sliniącego na fotelu? raczej nie, sa takie czynności o których wiadomo, że są i normalny człowiek nie wyobraża sobie innych ludzi w ich trakcie. Ja bym do tematu nie wracała. Jeżeli facet poczuł się skrępowany twoimi wyznaniami, to nie zapyta o nic, więc tym bardziej nie ma sensu wracac do tego badania. Jeżeli uzna, że to normalne, to zapyta. Nie musisz się więc wdawać w szczegóły, tylko odpowiedziec, że na szczęście wyniki w porządku.

No nie wiem ale tak na początek zaserwowac temat o, za przeproszeniem, sraniu :O To mnie martwi bo zamiast być romantyczną idealna jak to bywa na poczatku to ja wyjechalam z klopotami ze zdroweim , dupą, odbytem :( Już nie mam siły o tym myśleć :( Ale dzieki za odp. nieco mnie pocieszyła ....

niektorych to moze podniecac :P

A niektórzy nie lubią romantycznych...

Oki, po prostu uznam ze nie bylo tematu ajak zapyta to zdawkowa odp i po sprawie :) Echh zawsze coś palnę :D

no wlasnie, moze teraz wali sobie gruche, jedzie na recznym pod obrazek jak srasz...

moze tez uznac, ze jestes na tyle szczera, ze mu ufasz, a to tez zbliza

co on se o mnie pomyslec moze?:( pewnei mysli ze uwielbiam kochac sie analnie i bedzie chcial mnie wykorzystac:(

hehe to powyzej to podszyw :D ale jeszcze wam powiem co mi lekarka powiedziala i co mu powtozrylam :D Pytam sie lekarki czy to badanie jest bolesne a ona do mnie" To zalezy od preferencji seksualnych i się zasmiała" :D hehehe Powiedziałam mu to bo to było smieszne :) Już doszłam do siebie i tak sie nei przejmuję ;) jeżeli mamy byc ze soba to i tak bedziemy, jak nie to nie :)

Myślę że nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, stało sie i już! Nie cofniesz czasu, a wielka tragedia sie nie stała . Nie pownnaś się tym przejmować :-), a jeśli ten chłopak faktycznie zapyta się "Jak po zabiegu", to odpowiedz ogólnikowo, nie wdrażając sie zbytnio w szczegóły. Pozdrawiam Cię Rozgadana:-)

Rzeczywiście, chyba za wcześnie na takie wyznania. No ale stało się...Teraz, jeśli sam nie zapyta jak było, to nie podejmuj ponownie tematu. A jeśli zapyta - odpowiedz ogólnikowo, że w porządku i tyle.

hej xyzed---popieram to co napisałeś ,dziewczyno...jak ma cie kochac to takie pierdoły nie są ważne.Jak sie kocha to się kocha

to nie było smieszne.... kolonoskopia to bolesne badanie:-( miałam tylko raz w zyciu robione przed operacją...lekrza po badaniu stwierdził ze byłam dzielna:-) z bólu nie mogłam wytrzymać! lekarz mówił ze nieraz widział jak dorosli faceci wyli i ryczeli z bólu... chyba do konca nie zdajesz sobie sprawy z tego jakie to badanie... wkładają Ci rurke mało elastyczną na długos 1.5 metra! nim to zrobią wpuszczaja w jelito powietrze zeby było wszystko dokładnie widać scianę jelita...czujesz jakby cie rozrywało od srodka brzuch robi sie jak balon... a lekarz informuje ze jest na wysokości dopiero np 40 cm... zresztą jak facetowi badają prostatę to tez przez odbyt... tym co powiedziałać facetowi dałas do zrozumienia ze masz problemy ze zdrowiem...

Sluchaj! jak facet jest normalny to zrozumie.a jesli nie zrozumie to zastanow sie czy warto pachac sie w to.Tak jest zbudowany czlowiek a jesli kogos to az tak obrzydza tzn ze cos z nim nie tak. Chyba lepiej ze dbasz o siebie i swoje zdrowie niz zaniedbujesz je.Mowie tak dlatego ze ucze sie w kierunku zawodu medycznego i dla mnie to nic nowego. Fakt ze kolonoskopia nie nalezy do najprzyjemniejszych badan, ale dasz rade:) Zycze powodzenia.

najlepiej nie wracaj do tematu,chyba,ze on spyta

bleeee

heh no on teraz caly czas wraca do tego :D Mowie np. ze je4stem zdenerwowana (chodzilo mi o magisterke) a on "Tym badaniem?" hehe :D A tak serio to bardzo sie boje tego badania :(