Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia19g

Juz nie mam sily, on znow wyjezdza

Polecane posty

Witam, chcialabym zeby wypowiedzialy sie dziewczyny ktorych chlopaki, mezowie wyjezdzaja... chodzi o to ze moj narzeczony byl pol roku za granica. Przez ten czas przyjezdzal co 2 tygodnie na dwa dni, wrocil i BARDZO sie ucieszylam a teraz chca mi go zabrac do wojska:( ja juz nie mam sily za nim tesknic:( okropnie mi go brakuje dopiero wrocil a tu znow rozstanie:( POMOCY ja juz nie daje sobie z tym rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cie bo mialam podobny problem, ja ze swoim facetem jestesmy nierozlączni , a tu nagle... wojsko... na szczescie udalo sie to zalatwic i teraz wojsko juz mu nie grozi... A on chce isc do wojska , czy nie za bardzo? Bo jesli nie , takie rzeczy da sie zalatwic przeciez... A nawet jesli pojdzie, to zapewne trafi do jednostki w poblizu miejsca zamieszkania, to nie taka tragedia... Tylko 9 miesiecy, najgorszy bedzie pierwszy miesiac, poniewaz do przysiegi nie bedzie mial przepustek, a potem juz kazdy weekend w domciu, a w tygodniu mozecie miec widzenia. Albo on bedzie mogl wychodzic na miasto. Moze razem wyjedzcie za granice? hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Ci bardzo za pocieszenie:) on strasznie nie chce isc do wojska... a jak mozna to zalatwic? ja zwariuje bez niego bo my tez jestesmy nierozlaczni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mozna to załatwić, a ty Basiu na którym świecie żyjesz? Nie mogę Ci napisać, jak , tylko widzisz, wszystko jest możliwe. Pojdzie do lekarza po jakies zaswiadczenia ze ma bardzo chory kregoslup, cos czego mu nie moga na komisji zbadac i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhhhhhhhhhh
Weźcie slub, bedzie jedynym zywicielem ,to go nie wezma, bo beda musieli Ci placic odszkodowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, moj facet jak byl na komisji to wzieli nawet chlopaka z zona i dzieckiem i kredytem hipotecznym, jednym slowem zniszczyli mu zycie, przepisy przepisami. Zona bedzie dostawac od wojska cos w rodzaju zasilku wzamian za to ze mąż nie pracuje (jezeli byl jedynym zywicielem rodziny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem.moj narzeczony ma taka prace ze ciagle wyjezdza I nigdy nie wiadomo kiedy wroci.czy za miesiac czy poltora...zbieramy kase na wesele jutro snow wyjezdza za granice...przyjezdza na 2,3 dni I z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest kierowcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.pracuje w firmie .mozliwe najwczesniej bedzie za 3 tyg ale zwykle sie mu to przedluza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to dopiero zacznie cię zdradzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPolina27
bez przesady moj chlopak w pierwszym roku naszego zwiazku byl w domu na weekend co dwa tygodnie wiec widywalismy sie bardzo rzadko... nie raz po 12h jazdy jechal do mnie zeby sie ze mna zobaczyc... jakos trzeba to przezyc to nie bedzie trwac wiecznie :) trzymam kciuki za was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat on brzydzi sie zdradami wiec o to go nigdy podejrzewać nie musiałam.przykro mi ze masz takie doświadczenia z mężczyznami ze nie znając kogoś twierdzisz ze będzie zdradzal.pisze tu po to żeby znalezc dziewczyny które maja podobnie i wiedza jak to jest kiedy sie czeka na ukochanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie zastanawiacie się nad wspólnym wyjazdem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniewaz pracuje przy wykanczaniu wnętrz.wiec by mnie tam nie wkrecil.ja studiuje jeszcze.w maju chcemy wynająć mieszkanie a w przyszłym roku wsiąść ślub.tu by tyle nie zarobił co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×