Gość _chloe_ Napisano Listopad 25, 2015 Ja gotuje 6 lyzek na 2 szklanki mleka. Taka papka mi wychodzi, ale latwiej mi ja do pracy zabrac. Dosypuje tam czasem co mam, siemie lniane, pestki dyni, orzechy. W ogole za duzo orzechow jem, ale nie moge sie oprzec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaGabrysii Napisano Listopad 26, 2015 Hej, waga dzisiejsza 61,9 przy 162 cm wzrostu . Zjadłam dzisiaj dwie miski owsianki, ale w obiad złamałam reguły i wciągnę£am kotlet z serem i piersią kurczaka z surówką. Chyba tak będę robić, bo pewnie na samej owsiance za długo bym nie wytrzymała. Najgorsze to, że muszę gotować normalne obiady dla rodziny. Jedzenie kusi i to bardzo. Wieczorem oszukuję głód wielkim kubkiem Inki. Od niedzieli mam problem z pęcherzem i nie wiem jak z gromadzeniem wody - dzisiaj wróciłam do furaginy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _chloe_ Napisano Listopad 27, 2015 U mnie tez kicha. Zero owsianki dzisiaj. Ja trzymam diete jak jestem w pracy, w domu mam same porazki. Trzech chlopow, ktorzy lubia jesc (oprocz najmlodszego niejadka -3 latka, choc to tez jest zgubne, bo czasem zjada cos za trzecim podejsciem, a te dwa pozostale laduja w moim brzuchu). Nie mam silnej woli. Ale od poniedzialku zaczynam na nowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaGabrysii Napisano Listopad 27, 2015 Mimo, iż temat typowo owsiankowy, to ja też dzisiaj "olałam " owsiankę. Na szczęście nie obżerałam się i nie jadłam węgli. Możemy więc sobie rękę podać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Listopad 28, 2015 Hej dziewczyny, super, ze znalazlam ten temat, bo wlasnie od tygodnia jestem na diecie owsianej :) mialam kryzys chyba w 4 dniu, tak mi sie chcialo cos niezdrowego zjesc, ale dalam rade. Najbardziej sie ciesze z tego, ze nie ciagnie mnie w ogole do slodyczy, ktore dotychczas byly moja udreka :) Mam 166 cm i na obecna chwile 73 kg. Marzy mi sie zjechac chociaz do 65. 63 jest marzeniem, ale nie bede marudzic :) mam nadzieje, ze topik sie utrzyma, a jak nie to moze zalozymy sobie grupe na fb? Jesli oczywiscie macie konta :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaGabrysii Napisano Listopad 28, 2015 Pozbyłam się fejsa, ale tutaj chętnie popiszę? Jaką wersję diety owsiankowej stosujesz? Wrócę do owsiany od poniedziałku, jutro robię gołąbki, więc pewnie będę próbować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Instanta Napisano Listopad 28, 2015 Hejka chloe, mamaGabrysi i eviaczek33 !!! jak miło ,że ktoś dołaczył. Wszystkie mierzymy i wazymy mniej więcej tyle samo . Ja juz teraz tez!!! Yuuupii! Jak miło poczytać Was moje drogie . Trzymajcie się postanowień, nie przejmujcie zbytnio załamaniami, wiem z doswiadczenia,ze jeden dzień załamki czyt: obzarstwa w diecie nie zrobi większej szkody, ale lepiej siewtedy rano nie wazyc tylko spokojnie wrócić do dietki. U mnie zastój 62 kg . Ale i tak jestem przeszczęsliwa, wreszcie chce sie zyc!!! jedno mnie niepokoi jem coraz mniej owsianki, do tej pory ją uwielbiałam a teraz czasem na samą mysl o niej robi mi sie cos w gardle. W ogóle to zauwazyłm,że duzo mniej jem niz ładnych pare miesięcy temu.A jak juz przyjdzie ochota na słodkie to chodzę koło tej szafki , zagladam, ogladam i w końcu rzadko kiedy po to coś siegam. To mnie mega cieszy. Ale najlepsze sa szerokie spodnie! Za szerokie!!!! Moje dawne obcisłe rurki wygladaja teraz ... no zwyczajnie nie nadaja sie do noszenia.Nawet jak to piszę mam banana na twarzy. Trzymam za Was kciuki bardzo mocno, uwierzcie mi WARTO!!!!!!Piszcie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Listopad 28, 2015 MamaGabrysi oczywiscie, to byla luzna sugestia :) poki co staram sie jesc owsianke 3- 4 razy dziennie z jakims dodatkiem, np kilka rodzynek i jeden posilek normalny, ale niskokaloryczny. Czytalam taka wariacje, gdzie przez tydzien jadlo sie tylko i wylacznie owsianke, pozniej stopniowo sie dodawalo inne produkty, ale nie wiem czy dalabym rade tak sam owsianke, tymbardziej, ze robie na wodzie nie mleku. Od jutra zamierzam dodac cwiczenia, dotychczas cwiczylam killa razy w tygodniu, ale ostatni tydzien tylko raz :( Ale musze wziac sie w garsc i w koncu cos zrobic :) po ciazach zostalo mi 20 kg nadbagazu, 10 udalo mi sie zrzucic, a z tymi pozostalymi 10 mecze sie juz od prawie roku i nic. I to jest frustrujace :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Listopad 28, 2015 Musze przeczytac topik od poczatku, napewno jakies sugestie jak urozmaicic ta diete znajde. I nie macie pojecia jak sie ciesze, ze znalazlam ten topik (wiem, wiem powtarzam sie) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Listopad 29, 2015 Witajcie :) u Was dopiero rano, wiec pewnie jeszcze wylegujecie sie w lozkach, u mnie juz prawie 13. Tak sobie czytam ten watek i mysle, ze moze sprobuje ten tydzien na samej owsiance, a pozniej faza 2 i 3. W sumie dzis juz zaczelam, zobaczymy jak pojdzie dalej. Famtastycznego dnia kochane :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Listopad 30, 2015 Hej :) co tam? Jak dieta? Ja drugo dzien na samej owsiance i nie jest zle. Duma mnie rozpiera, bo nie ruszylam przez 8 dni juz NIC slodkiego :) a przed owsiana to dzien bez slodkiego byl dla mnie dniem straconym ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaGabrysii Napisano Listopad 30, 2015 Super EViaczku, ja jak zwykle przeciągam ile tylko mogę. Rano zjadłam jeszcze dwa gołabki :( Na potem nie gotuję owsiany, ale pomęczę się na 2 kefirach 0 procent. Od jutra rana owsiana (już sobie przyrzekłam, że koniec laby. 1-wszy grudnia dobra data na rozpoczęcie). Płatki i mleko zakupione :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 1, 2015 Dzien dobry :) chociaz Wy zapewne przewracacie sie na drugi bok w lozku :) MamaGabrysi trzymam mocno kciuki za rozpoczecie diety. Najgorzej zaczac, pozniej idzie z gorki. Ja sie dzisiaj zwazylam i jest 3 kg mniej niz w dniu rozpoczecia diety, czyli 10 dni temu. Jestem przeszczesliwa, ale tez mam obawy zeby jojo mnie pozniej nie dopadlo. Ale to juz zalezy ode mnie chyba, co? Dodalam cwiczenia od wczoraj i mam nadzieje, ze z czasem zaczne jakos wygladac (czyt. bez tej faldki na brzuchu). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _chloe_ Napisano Grudzień 1, 2015 Jestem, ale ja MOBILIZUJE SILY, bo ponosze porazke. Pozdrawiam i mortywujcie mnie dalej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martolinka33 0 Napisano Grudzień 1, 2015 Słyszalam i parę dni stosowałam ale niestety bez większych efektów:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 2, 2015 Chloe a co tam Ci nie wychodzi? Brak silnej woli czy owsianka nie ten teges? Martolinka zadnych efektow? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 2, 2015 Wiem, że samemu ciężko jest wygrać walkę z kilogramami, dlatego ja ostatnio współpracuję z Panią dietetyk i w końcu nie chodzę głodna a kilogramy spadają. Jedzenie jest smaczne i nie trzeba się katować. Tym razem na pewno utrzymam wagę, polecam http://hh-life.pl/promocja-cenowa-na-diety-on line/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _chloe_ Napisano Grudzień 2, 2015 Martolinka oczywiscie, ze silna wola zawodzi. Tak mi jej brak ostatnio, ze az wstyd. Juz tyle podejsc miala z ta owsianka. Dietetyk i owszem dziewczyny, ale wymaga to czasu. Ja go nie mam i nie bede sie oszukiwac. No nic...zbieram sily :) Walczcie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 4, 2015 Ale mnie wczoraj ssalo na cos niezdrowego, tlustego, slonego. Ale dalam rade :) nie oparlam sie. Zjadlam pomidora z jogurtem zamiast :) Co taka cisza dziewczyny? Instanta czemu zamilklas? MamaGabrysi jak pierwszy dzien? Chloe wierze, ze dasz rade :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Instanta Napisano Grudzień 4, 2015 Ja ostatnio zawalam , az sie boje wazyc. Wracam pozno z pracy , jestem przeziebiona i jem o 9-10 wieczorem. Dzisiaj już nieco lepiej sie czuje, znow po przerwie wrociłam do owsianki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _chloe_ Napisano Grudzień 4, 2015 Ja tez jestem sobie ... i dojrzewam :D Zbiza mi sie okres, wiec nawet nie zmiem zaczynac teraz, ale zaraz po zabieram sie do roboty! Pozdrawiam dziewczynki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Instanta Napisano Grudzień 4, 2015 I na dzis nic wiecej nie przewiduje. Kupiłam dzis rano sweterek , pierwszy raz w zyciu rozmiar 10-12 !!! do tej pory było to 12-14 a nawet 16! Marzy mi sie teraz zejscie poniżej 60 kg w miare jedzenia apetyt rosnie hihi.Trzymam kciuki za Was dziewczynki piszcie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 5, 2015 Dziewczyny myslcie pozytywnie, napewno dacie rade. Wizualizujcie swoj sukces :) Ja sobie mysle, ze jak w marcu polecimy do Polski to mojej wrednej ciotce, ktora zawsze jak mnie widzi to mowi "no, wygladasz coraz lepiej", czyli "coraz ciebie wiecej" oczy z orbit wyjda :D Poza tym zauwazylam pozytywna zmiane mojej cery :) zrobila sie gladsza, wypryski znikaja. No super :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Instanta Napisano Grudzień 5, 2015 Wczoraj znów urwało pół mojego wpisu.Wytrzymałam o owsiance , no ok plus dwa browarki, małe. wieczorkiem, tak dla zabicia głodu miały być ale - zamiast tego głód spotegowały, więc szybko poszłam spać.Dzisiaj też owsianeczka i jabłuszka. Jedno muszę przyznać po owsiance cera j est świetna.Mam pomysł wytrzymajmy dzisiaj wszystkie tylko o owsiance ! Wieczorkiem o 10 - 11? napiszemy jak poszło ok? Wiem, że moze być cięzko ,dziś sobota. Spadam na zakupy . Do miłego wieczorkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Ja kocham owsianki. Naprawde dzaialaja. Jem na sniadanie czasem na 2 sniadanie. Gotuje na wodzie.rzadko na mleku migdalowym. Nigdy zwierzece. Daje szczypte soli duzo cynamonu tarte jablko. Czasem zamiast jablka daj*****ana lub pestki dyni. Jem duzo bananow i orzechow wiem ze sa kaloryczne i co z tego? Sa BARDZO ZDROWE. A ja biegam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 6, 2015 Moj organizm od kilku dni domagal sie czegos innego niz tylko owsianka i babany. No wiec zjadlam troche ryzu, bo normalnie czulam sie jak na jakims glodzie. Jesli tak sie czuja narkomani to wspolczuje. Dzis znowu na sniadanko owsianka :) chcialabym tak wytrzymac do konca roku. Dzis mija 2 tygodnie odkad nie jem slodyczy. Ale jestem z siebie dunma, pojecia nie macie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _chloe_ Napisano Grudzień 7, 2015 A ja od dzis zaczynam. Rano chlebek zytni razowy z pomidorkiem i na tym koniec (musze, bo zoladek sie domaga). Teraz tylko owsianka do wieczora! Jutro to samo i tak do konca tygodnia mam nadzieje, ze pociagne. Trzymam za Was i za siebie kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 8, 2015 Chloe trzymam mocno kciuki, napewno sie uda!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eviaczek33 Napisano Grudzień 8, 2015 tak Wam szczerze przyznam, ze zaczyna mi ta owsianka juz bokiem wychodzic... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Instanta Napisano Grudzień 8, 2015 Hi hi chyba każda z nas to zna☺zrob kilka dni przerwy potential z now wrocisz Wytrwałości życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach