Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fruit sensation

normalne odchudzanie

Polecane posty

witam. zazdroszcze ci tego słoneczka, u mnie czarne chmury, zimnicz iwiatr. Pogoda odpowiednia do mojego nastroju.Dzisiaj jade na noc do pracy, więc chyba się nie poczytamy?jak to nazwać nie zobaczymy? zaglądne poobiedzie pa .trzymajcie sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Wszystkim fruit --> jak się czujesz, kliknij coś! Kropelka --> mam nadzieje że grypa cię nie dopadła, u mnie już zatoczyła pełne koło wczoraj dopadła córke, gardło gorączka,Dzisiaj musiała iść do szkoły ma ważny sprawdzian z matematyki, jutro lekarz to zobaczymy co jej jest. zaglądne do was jak skącze robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni edopadlo mnie na całego.Tylko ból grdała pozostał.Wczoraj maz zabrał nas na wycieczke na Hel.Zrobil nam niespodzianke. A dzis po wizycie u lekarza na kontroli dodatkowa dawka zastrzyków,do piatku,czyli jeszcze 8 dodatkowo.Mam już tego dośc.Ile to dziecko bedzie sie męczyć.Takie ładne sloneczko za oknem a on musi sie kisić w domu. Wpadne wieczorkiem jak bomble pojda do wyrek. pozdrawiam , papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Już jestem troszke polatam po stronkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak to już zwyczajowo,my we dwie na posterunku:D Ale mam jakis taki zjechany nastrój.Niby glowa mnie boli niby kark. Cos mi waga stoi w miejscu.Qurde na poczatku tak fajnie zjechało te 9 kilosów.Nie powiem figorka sie poprawia i malymi kroczkami centymetry ubywaja ale juz teraz nie w takim tempie. Al;e nie mam zamiaru nic przerywać.Ćwiczonka wlazły mi juz w krew.Mam dzis za soba steperek,hula-hop,zwyczajowo brzuszki i troche gimnastyki.No i spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć fruit znowu się nie odzywa, u mnie też waga stoi , ale nie moge wymagać zbyt wiele bo sama grzesze.tylko jeśli chodzi o cukier to mnie nie ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale od jutra się poprawie. Jutro ide do pracy to nie mam dużego wyboru łatwiej się opanuje. Córka ma gorączke i boli ją gardło ,jutro idzie sama do lekarza,zobaczymy co powie.A w czwartek znowu mówi żę musi iść do szkoły, bo ma klasówke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze,że jest odpowiedzialna.Zawsze to lepij pisac wgrupie.Ale zdrowie ,to zdrowie.Moja to by sie ucieszyla,że nie musi pisac.Malpiszon jeden z niej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedzialna- chyba raczej ma nóż na gardle, kuleje z matematyki i ma pietra. m moja rodzinka zaraz się pozabija leża wszyscy ioglądają film dzieci spały po obiedzie i teraz bę dą szaleć . ciągle ktoś kogoś uspokaja. chyba ja wkrocze to zrobie porządek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś leci, czasami się zastanawiam jak nazwać ten nasz związek . to są różne fazy, ja sama mam problemz nazwaniem i ogarnięciem tego wszystkiego.myślę że tylko ja mam problem. Jemu jest wygodnie zawsze ostatecznie jest tak jak on chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnam to mówiąc młodzierzowo olać albo zmienić .Jeśli to drugie to czyba separacja bo on się nie zmieni ,dlatego że nie chce i uważa że on jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno nam ludziom sie przyznawac do swoich błędów.JUz niektorzy tak będa mieli zawsze,chyba ze cos ich oswieci. Moze i tak bedzie w przypadku twojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wątpliwości żę to kiedyś nastąpi.najgorsze że już drobiazgi zaczynają mnie irytować. jeśli ktoś zboku patrzy na nas to myśli sobi że idealna rodzina. nie potrafie przy osobach trzecich stroić fochy, a on to wykorzystuje, jeśli mamy zły okres, a przecież spotykamy się z rodziną ,znajomymi to robie dobrą mine, a on ćwierkający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie graj tyko pokaz jak wasze życie wygląda.Twój mąz to wykorzystuje. Ja mam to samo ale kiedys mu powiedziałam,że jak bedzie cos nie tak to ja nie bede grała tylko pokarze co mnie gryzie.Nie ma co sie oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg ,skarbie spadam,bo zaraz moje kochanie wroci z pracy.Ide cos mu do szamania zrobić. Trzymaj sie :D:D:D:D Dobranocka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak myśle bo jak by już doszło do rozstania to wszyscy pomyślą że mi odbiło ,on taki wspaniały a ja się czepiam .Pewnie się żle dobraliśmy, może z kimś innym było by mu lepiej. ale kiedy o tym rozmawiamy to on twierdzi żę jemu nie potrzeba zmian ,jest mu dobrze . a ja myśle żę wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór dzień minoł znośnie, jestem troche zmęczona, bo słabo spałam w nocy. widze że dzisiaj cościchutko tutaj, mam nadzieje że jesteście zdrowe.Córka ma zapalenie migdałkówi cały czas jojczy, trzeba ją bardzo żałować, dobrze że mały już pomału wychodzi, Jeszcze tą sepsą straszą . fruit --> odezwij sie do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba już nik tu nie zaglądnie, więc ide lulu . Rano jestem w domu to poklikam. Pa ,pa spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mielismy bardzo zakręcony dzień.Mąz musial wziąc wolne.Ale dzisiaj juz sie wszystko unormowalo.Choć nie wiem czy to tak mozna nazwać.Chodzi o wlaściwie nie o nas tylko o meza brata.7 swiatów ma z nim bratowa.Ale to nie temat na forum. U mnie dzis cos waga ruszyla.Juz na początku jest 7.Spadlo prawie 1 kg.Mogloby teraz tak troche pospadac,bo juz niedlugo świeta i mimo woli troche ciezej bedzie.Jedna,druga goscina i już ocięzalośc dopadnie. U nas znów piekna pogoda.Mam dzis wywiadówke u córki,alez mi sie chce iśc.Ale jak mus to mus. A co tam u was panienki slychać. Fruit ,żyjesz,daj znać co u ciebie. A z ta sepsa to naprawde strach,ja tez juz sie zaczęlam bac kiedy u tego naszego bombla tyle czasu ten kaszel. Ale juz jest ciut lepiej.Dzisiejsza nocke przespal w mire spokojnie. papa pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich U mnie też pogoda piękna tylko dość mocny wiatr. dzisiaj jade już o14.30 do pracy więc mnie nie będzie wieczorem ,zaglądne jutro rano po pracy. dzisiaj dzień wywiadówek,ale idzie mąż bo ja w pracy. szybko piszei znikam dam dzieciakom obiad i do pracy . Zyczee miłego dnia .pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam oporanku. zmęczona ale zadowolona, dzionek zapowiada się ładny.Trzeba zabrać się za okna,tylko jak to zrobić prz 2 chorych dzieci? mam nadzieje żę dzisiaj ktoś się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my juz po wizycie w Słupsku.Mąz poszedł własnie na 2 zmiane.A i mycie okien juz za mna.Miałam tylko 2,bo mama juz umyła w kuchni,no i u siebie wpokoju. Kuchnia ze sprzątaniem narazie odwleczona,bo zakładamy nowa wykladzine.Przy pirwszych porządkach kuchennych rozerwała się stara i kupilismy juz nowa.W sobote będziemy zmieniać wiec dokoncze sprzątanie. W niedziele wybieramy sie na zakupy do Słupska i wracajac odwiedzimy kuzyna.Mam y w planie sterzelanie zwiatrówki.W koncu pogoda na to pozwala.To nasz kolejny ,wciagaajacy sport.2 w kolejnosci za rowerkami. U mnie oczywiście niezmiennie codzienna gimnastyka jeszcze.Troche kiepsko ze spacerkami bo nie ma jak przez malego,ale wierzę,że w koncu przejdzie mu na dobre.Wieczorkiem tylko krotki spacerek ,jak idziemy na zastrzyk. Pozdrawiam i ciesze sie ,że dopisuje ci humorek.Naprawde pogoda za oknami nastraja pozytywnie.Ja tez tak mam. papa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie grubsza robota kuchenna zrobiona, jutro reszta okien . Dzieciaki zdrowieją więc się plączą pod nogami ciągle coś chcą,a ja dzisiaj po16 godzinach w pracy nie jestem bardzo rozrywkowa. Rano jakoś siłą rozpędu zrobiłam tą kuchnie i obiad.,a teraz cała para ze mnie zeszła.Tegoroczne święta mnie nie cieszą, ,pierwszy dzień ide na rano .drugi na noc. zaglądne do was wieczorem jak nie usne. fruit--> zauważ ze pisze Was więc iciebie mam na myśli!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×