normalne odchudzanie

Leczenia ciąg dalszy:(:( papa

dzień dobry Wczoraj wieczorem padłam spać, dzisiaj ciąg dalszy sprzątania. Mam nadzieje że skończe.Jutro ide do pracy . Za oknem pogoda ładna tylko troche wieje. Od dzisiaj zaciskam pasa aż do świąt.To co teraz strace pewnie nadrobie w święta.W swięta ide do pracy, więc nawet nic nowego sobie nie kupie bo nie mam komu się pokazać Teraz uciekam spalać kalorie.

witam ponownie. Miałam bardzo pracowity dzień, umyłam okna u siebie i u mamy. Okna to pestka ,ale to wieszanie firanek to męka, a po obiadku( warzywka z patelni+ jajko sadzone}malowanie płotu ręki nie czuje. Teraz wykąpana moge się obijać jeszcze tylko kolacja dla dzieci ,może moja bardzo pomocna córka mnie wyręczy. Co tam u was ?

Ja dzisiej na pelnych obrotach. Wyszło mi,że dziś spalilam więcej niz w siebie wrzucilam.Czyli do przodu.Nogi to mi odpadaja. Zmienialismy dzisiaj z meżem wykladzinew kuchni.Troche to trwało,ale zanim wyszedl do pracy zdążylismy. Potem jak oddalam mała wybralam sie do miasta i wyszly mi takie nieplanowane zakupy.Zamiast jednego plaszczyka wiosennego o ktorym to myslałam ,kupilam sobie 3 inne rzeczy.Cenowo to nawet zaoszczedzilam.Nie kupowalam plasza bo w tym co chodzę ,choc wisina mnie ,to przebiduje.Potrzebowalam czegos tak do noszenia.Bluzeczki.Sa elastyczne wiec troche ponosze,nawet wtedy gdy jeszcze cialka ubedzie.A tak plaszczyk kupie sobie po lecie,wtedy juz pewnie bede wyglądał tak jak bedzie mi sie podobalo i posluzy mi dlużej. pozdrawiam

witam to obydwie miałyśmy pracowity dzień. Teraz mój mąż z siostrą robi kiełbase jutro będą wedzić, więc będe miała jeszcze troche mycia.robią u niej ale wszyskie graty jak przyniwsie to nie zostawie im na jutro.

No prosze ,domowa produkcja wre.Takie cos to w sam raz dla mojego malżonka. Ja to jestem dziwaczka z jedzeniem,ale to szczegol.Tak mam i to stopniowo mi sie zmienialo.Chyba teraz jest wiecej potraw ktorych nie lubie niz tych ,ktore znosze.Ale mnie to nie przeszkadza.Zawsze moge sie pocieszyc chlebem z maslem,no nie:D:D:D

miło CIę widzieć-czy czytać? widze że mamy wiele wspólnego , ja też tak mam mój mąż uważa żę to dziwadztwo.

Dlaczego?.Kazdy ma jakies swoje odchyly.A jezeli one nikomu nie szkodza to nie ma problemu. Ale te podstawowe to lubie,wiec nie jest tak żle.

M ówiłam Ci że on ocenia wszystkich wedługsiebie.

ja już nie zwracam uwagi, tylko czasami ( tak jak ostatnio)szlak mnie trafia i ide na udry i to ja mam doła bojego to nie rusza.

Niech ten twój połowek nie będzie taki nauczyciel co to tylko oceniac umie.Trzeba też cos pokazać:D:D:D Zartuje oczywiście. Nie chce sie mieszać do waszych problemów,bo tak naprwde nie znam sytuacji dokladnie.A nie chcialabym namieszac.Ale jak przynosi ci ulge to,ze sobie troszke o tym pogadasz,to jestem do uslug.Może choć małą podporę ci dam:D Ale ten marzec zleciał szybciutko.Szkoda,że te kilogramy tak opornie wybywaja.Ale cóż.Cierp ciało,jak żes balowalo:D Choć u mnie te kiloski to efekt głownie przebytych ciąż. Tak właściwie od czasu kiedy ostatnio rodzilam,to w sumie spadło z moich barekok 20 kg,a w ciągu ostatnich 3,5 miesiecy-10 kilo.

dzięki, to forum to był strzał w dziesiątke, moge sobie ponarzekać na różne tematy.A dwa miesiące temu jakby ktoś mi powiedział że będe klikać jak moja córka to bym się uśmiała.TO jest kolejna rzecz której mój mąż nierozumie. Jeśli chodzi o kilogramy to jakoś łatwo poszło i uważam że toteż wasza zasługa

Ależ nie zawstydzaj:D:D:D:D:D:D:D:D::):):):)

kilka razy stosowałam rózne diety i nic a z wami mi sie udało. więc to samo mówi za siebie.

Meg sloneczko,miło sie klika,ale ide troche powyciskać brzuszkow,potem prysznic i kolacyjke dla męza przygotuje.Wskocze w wyrko,teraz tylko o tym marze.Czuje jak mi pulsują kostki i stopy,potrzebują odpoczynku. papa,dobranoc Fruit trzeba dac ci klapsiora:D:D:D:D

dobranoc ja też lece z nóg a jutro rano do pracy. miłej soboty.pa pa a frutis to naprawde dostanie.

Dobry wieczór mam nadzie ze dzień miałyście przyjemny. wczoraj padłam jak kłoda,nawet z fruit zrobiłam frutis, już na oczy nie widzialam.Strasznie boli mnie ręka promieniuje aż do barku i piersi, to chyba po malowaniu tego płotu, nawet teraz jak stukam to ją czuje. cos mnie nosi ,coś bym zjadłam ,chyba trzeba zrobić herbatke. dzisiaj już pewnie nikogo nie będzie więc spokojnej nocy i miłej niedzieli .

Wesolego pirima aprilisa :D:D:D:D:D::D:D:D:D::D

witam dzięki za życzenia. Fruit dalej milczy, albo bardzo zajęta albo ma doła.może zmienia prace? Ja już po obiadku kasza gryczana z kiszoną kapustą, teraz herbatkai może już koniec na dzisiaj,ale wieczorem do pracy ,tam to mam zachcianki. zaglądne jutro rano po pracy.dajcie znać kiedy moge was zastać, dzieciaki już idą do szkoły i przedszkola więc będzie troche luzu.

J ato sie dzisiaj nie popisalam.Bylismy na imieninkach u kolezanki. A jutro to najlepij będzie mi wpasc przed 15,pozniej juz męza bede miala w domciu i pewnie nie bedzie jak,chyba że sobie wpadne troche i zajrze do nas papa dobranocka:D

prasowanko papa:D

witam zaglądam na chwilke, bo baskudnie zaspałam .Rano tłukłam się podomu 2 godziny a potem mnie zmogło ,mama obudziła mnie o12. teraz na dużych obrotachnadrabiam zaległości. bede przed 15 . pa

chwilka przerwy na herbatke,zaraz wrócą moi , obowiązki domowe wykonane ,jeszcze tylko podam obiadek. Jest tak pięknie na dworze, chyba wyjde. Za dużo to nie zrobie bo mąz zaczoł nowe ogrodzenie przechodzi przez kwietnik więc za bardzo nie wiem jak to będzzie wyglądać i zaczeli wytyczać wodociągi.w tym roku to będzie taka prowizorka a nie ogród.

Nie chcialo mi spaść hula-hop. Mała juz zabrali więc szybciej miałam wolne. Znalazlam Alexandrie na innym topiku. Ja mam dzisiaj zebranie u syna na 16.30

´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ A to na umilenie jeszcze bardziej pieknego dnia:D

jak mały już zdrowy?

nADAL ŁYKA ANTYBIOTYK,ALE JAK sam przedchwila zauważyl,nie kaszlał dzisiaj prawie wcale.Troche po przebudzeniu.Ale to jak nic,w porownaniu do tego co bylo.Ale to nie zmienia faktu,ze juz przed swietami nie pojdzie do szkoly.Caly czas siedzimy i nadrabiamy zaleglości w ćwiczeniach

Mój dzisiaj poszedł zobaczymy jak wroci troche się bojeze jest tak ciepło, będą biegać po podwórku. Córka też poszła łyka antybiotyk, ale nie możesobie pozwolić na zaległości.

No maly akurat może.To pierwsza klasa,jestem w stanie mu pomóc i wiele wytłumaczyc.A zreszta jak sie okarze,ze cos nie lapie to posiedzimy dlużej.Ale umysl to on ma pojemny i nie jak narazie problemów.

niestety w liceum ja już nie moge pomagać, sama zawaliła sprawe, to teraz się pilnuje.Zobaczymy jak mały sobie będzie radził w 1 klasie. Ja już teraz czasami nie mam cierpliwości.