Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malenka89

dzis przespałam się z jego ojcem

Polecane posty

Gość hhhhhhhhh
mam 27 lat wiec cmoknij mnie podszywie w rowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnie ale...
malenka89>>nigdy nie mow nigdy.... i na serio zacznij zycie od nowa z dala od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. jadę jutro, powiem mu! niech się dzieje co chce - ma prawo wiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
albo w sumie nie...ostatnio zaniedbałam higiene i mam już nartę odcisniętą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro o tej porze będę już pewnie samotną, nasmutniejszą na świecie istotką. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
masz 189lat nie rób dramatu przeżyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Songoq
hhhhhhhhh niechodzi mi tylko o Nią, ale M czyli Jej chłopak jest człowiekiem z krwi i kości i z tego co wyczytałem kocha Ją. jest młody, ale to nieznaczy że mniej kocha i odczuwamniejszy ból. każdy w życiu błądzi-ludzka to rzecz, ale gdzie miłość prawdziwa tam i przebaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wszystkim za dobre szczere rady... jeśli jutro będę miala siłe i będę w domu (a pewnie będę, bo nie wyobrażam sobie zostac u niego po tym wszystkim :-( ) to pewnie się odezwę - napiszę, jak poszło... :-( brzuch mnie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
hehe 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
I dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M. jest starszy ode mnie.... jestem młoda, przezyję?? ale przecież ja piszę cały czas,ze tu nie o mnie chodzi...ja zasługuję na najgorsze i rozumiem to. ale on... on nie zasłużył na to..czy on przezyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnie ale...
on tez przezyje..ale chlopak ma prawo do prawdy...daj mu wolnosc, poradzi sobie, lajf is brutal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
Songoq lepiej odejść z godnością i dać ułożyć życie innym..to było wielkie przegięcie -to nie zdrada z kumplem tylko z jego ojcem..poboli przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak będzie z nim i ojcem? przecież on z nim mieszka, ojciec go utrzymuje praktycznie ... M. nikogo więcej właściwie nie ma..jakas tam dalsza rodzina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
no chyba ze jest narwany i coś sobie zrobi..dla tego jestem za odejściem BEZ MÓWIENIA PRAWDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann
Jesteś spalona. Pokazałaś przed sobą swoją naturę. Nie dasz rady być w tej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze względu na ojca właśnie, nie na mnie. choc i strata mnie go na pewno baaardzo zaboli. Bo ze mną ma obecnie najleprzy kontakt, nie ma nikogo bliższego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Songoq
malenka89 zostałem potraktowany podobnie 2x, co prawda nie nie tak okrutnie jak twój chłopak, ale żyję i przebaczyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. a przebaczyłbys ojcu?? ojcu, który zostawił ciebie i matkę dawno temu, skrzywdził. a potem próbował odzyskac zaufanie?? kłamał,że sie zmienil,ze mu zależy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
a dajcie spokój:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eje
powiedziłabym i bym odeszła bo bym nie zniosla tej mysli ale z drugiej striny co bedzie sie działo miedzy synem a ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co...moze ejstem zlosliwa...i wredna ale tak sobie pomyslalam ze ten ojciec to tez kawal sk***syna... /sorry/ czy on jest z kims zwiazany? Chyba za malo seriali brazyliskich ogladam ( bo twoja historia jest iscie z mody na sukces) ale moze by warto wkopac ojca troszke? nie mam chwilowo pomyslu..ale moze jakis anonim...zeby i on w koncu opamietal sie i pozalowal tego co robi... kurde chyba zalosna jestem z tym pomyslem..ale co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jest bardzo wrażliwy... przed wakacjami umarła mu matka. bardzo to przeżył, bo był z nią bardzo związany. właściwie do dzis czuc ten jego ból, do dzis to w nim siedzi. pare razy wypłakiwał mi się w ramiona z tego powodu. ostatni raz w styczniu - w dzien jej urodzin. on jeszcze z tego sie nie otrząsnoł... on jest bardzo wrażliwy, bardzo wszystko przezywa.. Na jcu też mu tak naprawdę bardzo zależy, od dziecka marzył,zeby go miec. I wreszcie to marzenie się spełniło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mann.
Ojciec jest niewinny. Można powiedzieć że to bohater. A ona. Za nic ma swojego chłopaka. Nie wie co to miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×