Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Gość kamilka81
Edziu w sumie to mało pije twój Kevin, widocznie dobrze przyswaja mleczko ze tak pięknie przybiera! Moja pije chyba ze dwa razy więcej bo 8xpełna pierś (nie wiem dokładnie ile ale mniej więcej tyle co odciągam czyli 100-120ml) Ale trochę już przystopowała z wagą, teraz 7,5kg. I nie daj sobie wmówić ze przekarmiasz! Na pewno nie przy takich porcjach. A co do kręcenia i wiercenia to moja tzawsze ma taką fazę rano, ma zamknięte oczy, ale się wierci i pomrukuje jakby coś jej się śniło, trwa to jakieś pół godziny a potem się zupełnie budzi. Brzuchacz ale świetną minkę zrobił Szymuś! chciałam zagłosować ale sie okazało ze dzisiejszy głos już wykorzystany:) Jutro zagłosuję. Joy76 dużo zdrówka dla malutkiej! Współczuję z powodu taty... Ja też straciłam swojego kilka lat temu. Nawet nie poznał mojego męża. Dziewczyny tak wam zazdroszcze tych spacerów! Karina wciąż nie lubi być na dworze. Czy w wózku czy w nosidełku czy w kombinezonie czy w lekkim ubranku, zawsze płacze po max. 15minutach. O spaniu nie ma mowy. Domatorka? Aha, Czarna "gotowe na wszystko" oglądam na niemieckim kanale satelitarnym pro7 w środy o 20 (ja po niemiecku słabo gadam ale duąo rozumiem:) Do niedawna oglądałam na kablówce na FoxLife po polsku ale już nie mam kablówki:( Na obu kanałach leci najnowsza seria odcinków, super są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
joy76 czy to ciebie widzę właśnie na forum o karmieniu piersią? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Brzuchacz wspolczuje Ci z powodu pieska :( Ja tez stalam przed taka decyzja i niestety musialam ja podjac w lipcu zeszlego roku...Bylam w 5 m-cu ciazy i kazdy kazal mi sie trzymac a i tak caly dzien ryczalam... Moja psinka miala 11 lat.Najpierw w marcu operacja usuniecia 5 sutkow (rak) a w czerwcu przerzut na nerki :( Gineła w oczach i nic nie dalo sie zrobic :( Kurcze,dalej mi jej brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edzia - ja podaje tak jak ty Nutramigen i moja wypija 7 x 150 ml na dobę z zageszczaczem (nie podaję jeszcze obiadków) tak więc myślę, że wcale tak dużo nie dajesz, a jak sama czytałaś na puszcze od mleka pisze, że powinny już wypijać po 180 ml ale ja daję tak jak mała chce, nie domaga się więcej więc cały czas jesteśmy przy 150 ml, bo i zagęszczacz swoje robi:-D. Sprawdz sobię w książeczce są te siatki z danymi, czy przybiera prawidłowo, bo chłopcy więcej przybierają od małych laseczek:0D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha edzia ja na noc daję 180 ml, a tak przez dzień 150ml, czyli moja mała wypija 6 x 150 i raz 180 ml Nutramigenu zagęszczonego zageszczaczem:-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, oglądam właśnie jak co dzień dzień dobry tvn i mówią że dzisiaj w moim mieście pewien facet usiłował ukraść noworodka ze szpital a w którym jak rodziłam. I kazali zachować ostrożność podczas spaceru. No i jeszcze usłyszałam od minister pracy, że może od przyszłego roku jak sejm uchwali będzie można odliczyć podatek od opiekunki (tzn od wynagrodzenia dla opiekunki), oczywiście jak ten projekt przejdzie. A poza tym wczoraj byłam u fryzjera, kupiłam sobie parę kosmetyków do malowania, stepperek w końcu dotarł, A mój mężuś sam zrobił taki zestaw gimnastyczny dla maluchów, (tzn taki stojak) Mają niezłą radochę leżąc pod nim. Zamontował też pod nim zwykłą karuzelkę z canpola, rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dziewczyny mąż dzwonił przed chwilą z pracy i zakazał mi wychodzenia na spacer. Podobno jeszcze też z jakiegoś mieszkania chciał ukraść, w rmf mówili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Beti to straszne o tym porywaczu, rzeczywiscie nie wychodz lepiej z domu, a przynajmniej nie sama. Az dreszcze przechodza. A moj Collinek potrafi nawet 200ml na noc wyciagnac :) ale nie przybiera rekordowo na wadze. Wczoraj bylismy sie wazyc i maly ma 6060g. Przybral tylko 300 g w trzy tygodnie w poniedzialek znowu wazenie. Dziewczyny ile waza waza Wasze trzymiesieczne pociechy? Co do spacerowki to zamontuje jak sie troche ociepli :) Mysle, ze gdzies w kwietniu. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeszcze jedno pytanko, niektore z Was zageszczaja mleczko, czy mleko mamy tez mozna zageszczac i jakiego smoczka do tego uzywacie, bo przez taki normalny chyba nie przeleci? Ja mam smoczek Avent numer 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lo Boze! Znowuscie tyle napisaly, ze mam zaleglosci! Ja tez chce do fryzjera!!! Pewnie na chrzciny to juz sobie jakas farbke fundne, zeby jakos wygladac. Na razie musze jednak wlosy odzywic. Juz od tygodnia stosuje Schwarzkopf Total Repair maseczke i szmpon i troche jakby mniej mi wypadaja :) Co do bananow w czekoladzie: nie zaskocze Was jakims szalonym przepisem. U mnie to po prostu roztopiona goraca czekolada i dla kontrastu koniecznie zimny banan pokrojony w kostke i polany czekolada. I do tego obowizakowo orzechy wloskie :) Jakies 2 min. roboty. Za to dzis przygotowuje kolejna wariacje ziemniaczana. Jak mi sie uda, podziele sie przepisem. Poza tym mam ochote na risotto. Pomoze ktoras z Was, bo nie wiem jak sie za nie wziac? :) A dzis 29 luty :) Ciekawe czy jakas mama z Kafeterii dzis urodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) nie było mnie tylko jeden dzień a tu tyle czytania :D dziś załatwiłam mojej Oli chrzciny na święta. Zgłosiłam już do kościoła kawiarnie tez mamy zamówiona to mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze. Mąż zrobi zaproszona, tylko jeszcze ciuszki potrzebuje. Edziu mój mąż też mnie zmusza do wyjść:) ale ja jakoś tak nieswojo bez Oli się czuje. Edziu wakacje zapowiadaja ie super :D zazdroszcze :) a obóz dla córy rewelka 🌼 super pomysł. Brzuchacz Szymuś uroczy 🌼 A co do zakupów to tez nie mogę się powstrzymac by Oli czegos nie kupic :) Brzuchacz przykro mi z powodu pieska :( wiem co musisz czuc. Pamiętam jak mojego usypiałam bo dostał paraliżu a stary był. Długo nie mogłam się pozbierac. Migotko moja |Ola nigdy nie przespała całej nocy ale był okres co wstawała na pierwsze karmienie ok. 4 a potem o 6 a tu znów zaczyna mi wstawac około północy. Wczoraj położyłam ja ok. 21 a ona już o 23 wstała. Jestem ostatnio potwornie zmeczona bo ona 4-5 razy w nocy je i też czuje się jak za czasów jak była noworodkiem. Migotko pyszniutkie te banany :D pychota Bebolku Fabianek śliczny 🌼 a jaki elegancik :D Beti oj musisz koniecznie uważać na siebie i maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moja mała ostatnio bardo marudna, ratunek przynosi tylko nozenie na rękach a nie chciałabym ją za bardzo przyzwyczajać, bo wtedy to już nic w domu nie zrobię, a i ona coraz cieższa. Czy wy też tak macie? tak się zastanawiam, czy to nie z powodu zębów. Mam pytanie, czym smarujecie dziąsła maluchom i ile te żele kosztują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frania - co do zagęszczania to ja zagęszczam specjalnym preparatem na ulewanie, na kartoniku piszę aby zwiekszyc dziurkę, ale jak podałam małej napój przez większą dziurkę to łykała, robiła wielkie oczy i się zachłystała. Tak więc smoczek normalny, chociaż w zpasie mam większy i raz po raz próbuję, czy już zamienić, ale w moim przypadku moja woli aby powoli leciało i sobie wolno łykała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorek jakaś gafa :P nie wiem o czym napisałaś... ehh zdarza się ... :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franiu - dziękuję za zdjęcia, Collinek uroczy, na tym zdjęciu gdzie pcha rączkę do buzi - dosłownie jakbym widziała mojego Kacpra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchacz-glosik na Szymcia oddany :) kamilka81- niestety ja po niemiecku ani nie gadam ani nic nie rozumiem wiec z pro7 nici...niestety foxlife tez nie posiadam:( a te najnowsze serie czy to jest sezon IV ? beti26-rzekomo porywacz juz w rekach wladzy..pewnie odetchnelas z ulga... frania23- dzisiaj bylismy na wazeniu, Natalie ma 14 (3miesiace i 9 dni) tygodni i wazy 7070 i dwa tygodnie temu miala 51 cm ile Wasze pociechy wazyly jak mialy lub maja 14 tygodni? asiorek2- fajnie ze masz juz zalatwione chrzciny...a kiedy sie odbeda? sylka28H- moja mala ostatnio tez byla taka marudna a gdy tylko wzielismy ja na rece w pozycji oczywiscie pionowej od razu jej przechodzilo i tak samo jak Ty obawiam sie zeby nie przeszlo jej to w nawyk bo ciezko potem samemu sobie poradzic z dzieckiem na rekach... jutro moje znajome do pubu i na dyske sie wybieraja a ja sama niewiem czy mi sie chce czy nie...maz mnie wygania... sama nawet mam odrobine ochote... ale jak sobie pomysle ze moze mala nie bedzie chciala jesc z buteki i ze zamiast odpoczywac to zawale nocke a u nas tak jak i u wiekszosci z Was nocki ostatnio kiepsko przespane...pozatym potanczyc nie bardzo (zbyt ciezkie i pelne piersi) i do tego jak pomysle ze trzeba po przyjsciu zmyc z siebie ten odor nikotynowy...hmm...sama niewiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej :) beti uwżaj na maluszki brrr ja tam wózka nigdy samego nie zostawiam. Wklej zdjecie tego stojaczka. Kurcze zdolnego meża masz ;) Franiu mojego małego podejrzewam o jakieś 8 kg. Ma 3 miesiace i 2 tygodnie. A Colinek sliczniutek :) Migotko ja sie tu próbuje troszke odchudzić, a Ty mi tu o bananach w czekoladzie ;) Czarna dziekujemy za głosik :) Natalie też duża dziewczynka Dziewczyny jak Was czytam to mam wrażenie, że wiekszosc dzieciaczków zaczela gorzej spać. Może to jakiś taki etap i później znowu pośpimy? ;) Przespanej nocki wsystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Jestem wreszcie, dopiero dzisiaj mnie puściło na dobre, a wyschłam na wiór. Cycek brak... rozpacz. Haneczka ma się znacznie lepiej juz od dawna. Skubana przyzwyczaiła się do mleczka zagęszczanego kleikiem ryżowym i samo jej nie smakuje już bo jakieś takie \'cienkie\", oczywiście smoczek 2. Po tych rewelacjach żołądkowych u Hani odpuszczam na razie wszystkie jabłuszka i inne duperele, spróbujemy za dwa tygodnie. Moja też ślini się niesamowicie, ale ma tak od miesiąca (albo i lepiej) więc sie przyzwyczaiłam. Pediatra jak był na wizycie powiedział że ząbki jeszcze chyba nie idą. I wiecie co - mówił że ostatnio urodziło się u nas w szpitalu dzieciątko z dwoma ząbkami!!! Ale musieli wyrwać bo się kiwały i było ryzyko że wypadną i dostaną sie do układu oddechowego, gdyby połknęło to nie byłoby problemu ale bali się że się przez to udusi. Co do karmienia nocnego, to moja chyba czuje co robią wasze bo jest identycznie - pobudka 3 razy w nocy, a była już raz. Ale ja się cieszę, bo przynajmniej je, a ona przez te sraczke biedna schudła, bo jadła po 450. Dzisiaj byłam zamawiać meble do nowej kuchni, spędziłam tam pół dnia. Wymysliłam sobie jak mają wyglądać a facet na to że tak sie nie da... i moja koncepcja poszła sio. Ale w końcu wymyśliłam,mam nadzieję że będą ładne. Wyobraźcie sobie że mam ponad 6 metrów blatu w jednym ciągu! Super dużo sprzątania! Pozdrawiam dziewczyny, ide spać. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
pytanie do dziewcząt karmiących piesią, czy 7 karmien na dobe to nie za mało? W dodatku to siódme raczej symboliczne, possie pare minut i zasypia. Niby wciąż jest tłuściutka ale odkąd przesypia noc tempo przybierania spadło do 130g/tydzień, kiedyś było nawet 400! Do pediatry ide dopiero za 3tyg, pytałam o zdanie doradce laktacyjnego na necie, kazała dodać jedno karmienie w dzień ale za chiny się nie da, mała nie chce jesc częściej niż co 3godz a w nocy nie da się jej dobudzić. No właśnie, wy tu sie skarżycie ze was dzieciątka budzą w nocy a ja sie martwię ze moja sie nie budzi na jedzenie. Chyba nie doceniam swoich przespanych nocy :) Ale też mam się na co poskarżyc. Od 3tygodni żadnego porządnego spaceru z małą:( Czarna moja ważyła równe 7kg jak miała 14 tyg. Czyli obie nasze są koło 90 percentyla:) Co do serialu to jest sezon IV Jak mam iść na disco to mam te same myśli co ty:) I w końcu nie idę:) Ozon strasznie zazdroszcze dużej kuchni! Ja nawet metra blatu nie mam :( Dlatego rzadko gotujemy, raczej mrożonki i dania do mikrofalówki. Ale i sprzątania mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilka - ja karmię teraz 5 razy na dobę 5 8 -8.30 11 -12 (zależy o której się obudzą po drzemce) 15-16 (zależy jak długo śpią po spacerku) 19 niekiedy troszkę się to przesuwa i dochodzi dodatkowo jeszcze jedno karmienie (czyli w sumie 6 razy) Tak więc myślę, że 7 razy to naprawdę wystarczjoczo. Piją po 150 ml. Asiorku - możesz mi napisać ile u Was w tym lokalu gdzie będziesz robić chrzciny płaci się za osobę? Ja to najchętniej też bym poszła na gotowe, bo nie mam miejsca, (mam tylko małą szklaną ławę) u siebie. A potrzebuję dla około 20 osób. Sama nie wiem - dlatego jeszcze nic nie postanowione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka30
kAMILKO- moj mały też spowolnił przybieranie i je jakby trochę mniej. Teraz to tak co 3 - 4 nawet czasami 5 godzin (dukowały przez dzień) i co 2 h w nocy... a jadł tylko raz!!!Przez miesiąc przybrał 700gr- (poprzednio nawet 1600!!!). Piersi mam od tygodnia przepełnione- tak jakby produkowały więcej- czyli może ciągnie rzadziej ale więcej...... Jestem załamana- jest gorzej niż na początku.....nie spi, budzi się z wrzaskiem, w dzień jest potwornie marudny.... a był taki grzeczny.... Wogóle jest jakiś niespokojny... mam nadzieję, ze to chwilowe... pozdrawiam IP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ozon bardzo sie ciesze, że z Hanią już dobrze :) Kamilko mój je casem 5 razy czasem 8, zalezy jak mu sie zachce :) A dzieciaczki chyba już teraz beda mniej przybierać na wadze. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo mojego grubaska to juz nie mam siły nosić. Chociaż ostatnio wystarczy mu jak sie poprzutulamy na leżąco lub w pobujamy w fotlu ufuf A dleczego na spacerki nie chodzicie? Kurcze dziewczyny ja chciałam chrzciny tezna wielkanoc, ale dziadek wyjechał do pracy i wróci w lipcu :/ i kurde teraz nie wiem chyba poczekamy na niego. Jak myslicie? A dzisiaj dostałam ropozycje pracy. Projektowanie łazienek w salonie meblowym. I teraz nie wiem bo płacą całkiem-całkiem, ale zostawić Szymka też nie chce. Moooże poczekaja jeszcze z 3 miesiące, ale jak po 3 dalej bym sie nie zdecydowała to głupio mi ich tak rzetrzymywć. I nie wiem czy odrazu im odówić czy poczekać 3 miechy? Taaak tu u mnie wieje i pada, że nic zza okna nie widać. Kurcze jak nie pojdziemy na sacer to mam przechlapane bo Szymek w dzień tylko na spacerkach śpi. Chociaz teraz juz 10 minut w łóżeczku i jeszcze sie nie obudzil. Normalnie cud :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Dzięki, uspokoiłyście mnie z tym jedzeniem. To ja już nie budzę jej na to siódme karmienie. Brzuchacz spacerków nie ma bo Karinka nienawidzi wózka! Ryczy jak tylko sie w nim znajdzie. Ewentualnie kombinezonku lub czapki no ale nie mogę jej przecież czapki nie zakładać:( Dzisiaj nawet nie próbuje z nią wyjść, własnie do nas dotarł orkan EMMA. Jade na zakupy mam nadzieje ze mnie nie zdmuchnie z drogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziewczyny na weekend z małą jadę do mamy. Dowiedziałam się, że moja babcia miała zawał i tylko szybka interwencja syna spowodowała, że stan krytyczny już za nią. Chce ją odwiedzić, a wiadomo małej nie chce brać do szpitala więc zostawię ją u swojej mamy. Nawiasem mówiąc pierwszy raz będzie z babcią i nie wiem jak będzie się zachowywać. Czy ogladałyście film \" Gdyby jutra nie było\" , (jest trochę kiczowany, ale tam tak tworzy się kino) ma interesującą fabułę. W takiej chwili jak ta, to sobie mam za złe, że przejeżdzaliśmy ostatnio obok domu babci i nie weszliśmy. Ale czarne mysli na bok, mam nadzieję, że lekarze postawia ją na nogi i zdąże się poprawić jako wnuczka. Miłego weekendu, chociaż pogoda paskudna, a miniona niedziela była taka słoneczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK1
Witam! U nas wichury nie ma ale pogoda tez nie za ciekawa. Kurcze jestem troche nie wyspana,bo w nocy mialam przygode tym raze ze starszym dzieckiem.Strasznie mu krew z nosa leciala.Zreszta nie po raz pierwszy,ale tak jak teraz duzo lecialo to jeszcze nigdy tak nie bylo...Az sie z mezem wystraszylismy.Normalnie caly byl we krwi.Brrrrr!Juz sama nie wiem co mam z tym robic.Jak kiedys wspomnialam o tym lekarce przy okazji to powiedziala ze trudne jest ustalenie przyczyny i wogole dlugo czeka sie na wizyty...Beznadzieja. Beti my tez roilismy chrzciny w lokalu.Super sprawa,o nic nie musisz sie martwic no i sprzatac,a itak sporo zamieszania przy w szystkim jest.Wiadomo saba trzeba sie zajac i przypilnowac zeby dziecko bylo na msze najedzone,ladnie ubrane...U nas wyszlo 80zl od osoby w Lublinie,nie wiem jak tam o was jest cenowo.Ale to tez zalezy od tego jakie menu wybierzesz. Pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja znów z doskoku;-) dziękuję wszystkim za CIEPŁE SŁOWA i WSPARCIE kochane jesteście. Sylka, mam nadzieję,że z babcią lepiej, nie martw się o dzieciątko, na pewno dadzą sobie z babcią radę, ja musiałam zosatwiać Karolę od 4 tygodnia z teściową i obie przeżyły, było lepiej niż myślałam. Kamila - moja młoda też jakby mniej i krócej ssie cycka ale zakładam że te ssaki po prostu tak teraz mają, kiedyś świata poza cyckiem nie widziały a teraz świat jest ciekawszy;-). Póki robi siku ile trzeba i kupki, to jest OK, maluchy sobie same wszystko regulują. Za wyjatkiem sytuacji, gdy nagle tracą apetyt - dla mnie to wtedy symptom że z gardłem coś nie tak, gdy ani cycka nie chce, ani flachy i tylko łyka herbatki/soku trochę. Na forum laktacyjnym jesli to było na gazecie, to mogłam być ja;-) my już po chrzcinach, Karola przespała całą mszę i ceremonię, obudziła się dpoiero gdy wychodziliśmy z kościoła, kochany maluszek,a tak się bałam,ze przez chorobę będzie marudna i zrobi niezły show..;-) a teraz skrót, ja też/u mnie też: - chcę na spacer!!!!!!!!!!!!! - lubię \"gotowe na wszystko\";-) -lubię banany na ciepło, ale u mnie to wersja kokosowa: do ciasta naleśnikowego trochę gęściejszego niż zwykle wsypuję kokos, obtaczam w tym kawałki bananów i smażę, oleju trochę więcej niż do naleśników - pycha!!!!!!!!! -mała gorzej sypia i zdarza się nam nieprzespana noc, a ja już zapomniałam co to jest.... na wasze maluszki na pampersie zagłosowałam na stronie Karolki nowe fotki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×