Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Witajcie .. u mnie od wczoraj tragedia... bola mnie zeby.. zeby to byłjeden a to przynajmniej 3.. wczoraj strasznie płakałam z bólu.. miałąm cała buzie opuchnieta i wysoka goraczke.. no i oczywiscie niogdzie niema dentysty.. (kochana irlandia) na dodtaek od ka mnie zaczeło bolec nieczułam ruchów dzidzi!!! co ja sie strachu najadłam.. naszczesci ecos po 22 czuje puk puk.. ulga.. dzis sie troszke lepiej czuje iniemam juz gorączki.,. WIec teraz pytanie do was kochane : Czy znacie jakis domowy sposób na bóle zebów.. oprócz szałwii?? słyszałm cos o goździkach ale czy to prawda??:( piszcie prosze.. niechce brac tabletek.. bo i tak niepomagaja.. a jak już to na 15 minut:( Ani Apap ani paracetamol:( poratujcie mnie!!! Bunia ciesz sie ze juz do nas wróciłas.. mam nadzije ze na stałe.... A jak Amelka ?? dobrze?? 🌼 rockpoint kochana widzisz!!! i ciebie w koncu dopadł ten zaszczyt!!!! Gratulajcje!! basik74 kochan daj znac po usg... kochane ja jutro jade na 10.00 na krzywa glukozy a na 15.30 na usg!!! już sie niemoge doczekac!!! odezwe sie pewno dopier w niedziele.. :) pozdrwiam i czekam na rady otyczace zebów.. pozdrawiam całą reszte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolku, ja tylko na chwilke. Wspolczuje bolu zebow. Ja niestety nie znam zadnych domowych sposobow na zeby...Pamietam ze wcieralam amol w bolace dziasla, nie powinno zaszkodzic. Ale jezeli bola Cie 3 zeby jednoczesnie i masz spuchnieta buzie to najlepiej zeby zobaczyl to lekarz. Kochana, postaraj sie znalezc jakiegos dentyste, na pewno znajdziesz jakis gabinet, nawet sie nie umawiaj na wizyte tylko wejdz i powiedz ze jestes z bolem zeba/zebow i spodziewasz sie Dzidziusia. Przyjma Cie bez kolejki. A Dzidzia troszke mniej sie wczoraj ruszala bo pewnie malutko jadlas. Uwazaj na siebie Bebolku i daj koniecznie znac. Z zebami nie ma zartow! Cmoki dla Ciebie Bebolku i 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuchatki Jestem szczęśliwa i jednocześnie padnięta – nie śpię już kilka dni z tych stresów odnośnie badań na te alloprzeciwciała. Dzisiaj pojechałam do tej kliniki odebrać wyniki – cała się trzęsłam. Pielęgniarka dała mi kopertę z wynikami a ja od razu przy niej ja otwarłam i okazało się ze nic nie wykryto!!! Jestem szczęśliwa. W jednej chwili cały stres opadł i poczulam się potwornie zmęczona. Kobietki powiedziały mi że koniecznie mam wracać i odpocząć bo wyglądam okropnie – podkrążone oczy i bladziutka. Ale jestem szczęśliwa najważniejsze ze z malutka wszystko dobrze. I jeszcze się okazało że gdybym powiedziala że jestem honorowym krwiodawca nie musiałabym załatwiać skierowania – ale skąd mogłam wiedzieć. Bunia super że jesteś z nami :) Rockpoint gratulacje kopniaków – coś niesamowitego prawda? Bebolek 20 współczuje tego bólu zęba :( biedulko ten stres że nie czujesz ruchów maleństwa – przeżyłam to samo po weselu moich znajomych – za bardzo chyba szalałam myślałam że umrę ze strachu – najważniejsze że już kopie Jeśli chodzi o domowy sposób an ból zęba to ktoś mi kiedys mówił że można kawałeczek czosnku wsadzić do dziurki – spróbuj na pewno nie zaszkodzi – ale czym prędzej do dentysty, poszukaj jakiegoś z tym naprawdę nie ma żartów – uważaj na siebie. Basik 74 daj znać jak po wizycie u gina. Dziewczyny czy robiłyście już glukoze ja muszę zrobić w przyszłym tygodniu podobno jest wstrętna w smaku ale słyszałam ze można dac kilka kropel cytryny słyszałyście coś takiego? Zmykam kochaniutkie muszę się położyć na chwilkę bo normalnie padam a wieczorkiem mam wizytę u dentysty. Trzymajcie się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny1 Cieszę się,że coraz częściej udaje mi się z Wami poklikać,trochę odpuściłam z pracą i jakoś firma dalej istnieje... Izawik - nie martw się,głosuję na bierząco Bebolku- słuchaj uważnie i się nie śmiej.Mnie kiedyś tak okropnie bolał ząb a jak zwykle do dentysty miałam pod górkę i jeden z moich kolegów polecił mi baaardzo niecodzienny sposób,ale poskutkował,wtedy zanim spróbowałam myślałam że go śmiechem rozniosę,ale cóż-zadziałało,nie wiem czy siłą sugestii,czy co ale przestało boleć. Jak się pali papieros,na jego końcu zbiera się popiół,który trzeba posypać cukrem i wciągnąć dym przez tą dziurkę w nosie,od której strony boli ząbek.Wiem,że to brzmi conajmniej idiotycznie,ale może pomoże,nie podoba mi się,że w skład tego cudownego leku wchodzi papieros,ale może lepiej raz to zrobić niż znosić ból. Spróbuj,durnowaty pomysł,ale może się sprawdzi.Ja trzymam kciuki za powodzenie akcji. Asiorek2 - tak się cieszę że wszystki dobrze,myślałam o Tobie wczoraj wieczorem i też byłam pewna,że znowu tak jak i w moim przypadku jakiś nadgorliwiec sie znalazł i postanowił trochę cię postresować.Całe szczęście,że jest ok.Ale nie mogło być inaczej,jak oboje macie Rh + . I znowu widać,że dystans do lekarzy to podstawa. Ale jak tu się nie denerwować jak chodzi o dzidzię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
Bebolku, Musisz iść do lekarza! Z tego co piszesz- robi Ci sie jakiś stan zapalny! Nieleczony może doprowadzić może np. do "łyżeczkowania dziąsła", kuracji antybiotykowej, wyrwania ... i wielu innych rzeczy! A może to wszystko być zupełnie nie potrzebne! Każdy dzień jest wazny- zapalenie ( ropień) rozwija sie bardzo szybko! ( czasami nie ogrzewaj tych bolących miejsc- w cieple bakterie mnożą sie szybciej) Okładaj lodem! I prosze idz do dentysty. I tak trafisz tam- idąc już teraz oszczędzisz sobie i dzidziusiowi niepotrzebnych stresów. Sama mam takie słabe zęby...mam na ich punkcie świra- nitkuję, czyszczę, płukam płynami a i tak muszę chodzić co pół roku do dentysty....:-( Nie wiem jak długo je zachowam-staram sie jak mogę. Nie ma nic brzydszego niż braki w uzębieniu... ( moim zdaniem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Jestem dziewczynki :) Dzidzia zdrowa waży 360 gram i to dziewczynka !!!!!! ;) więc moje przeczucie zawiodło tym razem i takim sposobem będziemy mieli parkę Jestem padnięta zajrzę jutro na dłużej i napisze więcej ściskam Was mocno wszystkie i uściskajcie brzuszki od cioci basi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Poprawiam się jeszcze w tabelce: NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...0...23tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....23 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+7….. ..22tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+3 ……..20 tydz…….4.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+6...... 22 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01..-2....20 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.07 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....22tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...21 tyd (S)...2kg300gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......19tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........synek!....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........20tyg Córeczka!!! +5.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........18 tcx2.....30.11.07 ???...Szczecin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie:-) U mnie dzis od rana zamieszanie bo na 16.00 przychodza goscie. Biegam po kuchni z brzuszkiem, Amelka marudzila a teraz ma mala drzemke bo przeciez musi zebrac sily do zabaw z dzieciakami ktore Ja dzis odwiedza. Ja chyba jestem super leniwa, naprawde nic mi sie juz nie chce, bola mnie plecy, w krzyzu najbardziej i od wczoraj mam taki mocny klujacy bol w dole brzucha. Juz nie marudze:-) Przepraszam. Asiorku, jak sie ciesze ze wszystko w porzadeczku!!! Wypoczywaj teraz Kochana, oj, niezle sie zdenerwowalas i mialas sporo stresow. 🌻 dla Ciebie i Malenstwa🌻 Rockpoint, super ze piszesz czesciej. Wiesz, ja w pierwszej ciazy doslownie szalalam w pracy do samego konca. A teraz sie wkurzylam, juz nie staram sie zrobic wszystkiego bo w koncu nasze Skarby najwazniejsze. Basik, gratulacje! Ale fajnie ze bedziecie mieli parke! 🌻 Jaka byla reakcja Twojego meza? Czy starszy Brat sie cieszy? Bebolku, daj prosze znac co z Twoimi zabkami! Trzymaj sie Kochana🌻 Uciekam do garow Dziewczynki. Buziaczki dla Was i Waszych Skarbow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochaniutkie Basik gratulacje córuni super że będziecie mieli parkę :) fajnie że zdrowiutka bardzo się cieszę. Buniu dziekuje ślicznie za wsparcie jesteś kochana, życzę miłej imprezki Bebolku jak twoje zęby? Mam nadzieje ze już lepiej i że znalazłaś jakiegoś stomatologa. Ja byłam wczoraj u dentysty oj troszkę mnie wymęczyła. Ja tak samo jak Ilonka mam shizę na punkcie zębów a najgorsze jest to że mi się strasznie psują. Wczoraj zrobiła mi czwóreczkę i zaczęła jedynkę – która robiłam pół roku temu, ale plomba mi się poluzowała i znów się psuje:( tylko najgorsze jest to, że założyła mi trutkę i nie dość ze mam straszny niesmak w ustach to jeszcze nie mogę się uśmiechać bo wygląda jakbym sobie gumę do żucia przekleiła do zęba – katastrofa. A mój stomatolog będzie dopiero 20 sierpnia bo ma strasznie długi urlop a przedemną dwoję chrzcin a mój mężuś będzie chrzestnym i jak ja na tych zdjęciach wyjdę z tą niby gumą? :P Oj u mnie zaczynają się upały, zapowiada się nie za dobrze jak jest tak gorąco to czuję się fatalnie, mam nadzieję, że wy tak nie znosicie. Dziś wzięłam pierwszą tabletkę tego nieszczęsnego fenetarolu – istny koszmar. Po ok. 30 minutach zaczęłam się cała trząść i serce myślałam ze mi wyskoczy – owszem lekarz uprzedzał mnie, że akie są skutki uboczne, ale myślałam że tylko troszkę mi się ręce potrząsą a ja tu cala drgawek dostałam i słabości. Dobrze, że mąż był blisko to mnie położył, i tak trzepotałam się przez 2 godziny. A jak tu za chwilkę wziąść druga tabletkę. Pocieszam się tym że podobno po ok. tygodniu organizm się przyzwyczaja i nie ma a z takich skutków ubocznych. Jak tam wasze brzuszki bo moja malutka wczoraj kopała jak szalona, jakby była na boisku tak mocno, że nie mogłam zasnąć, to chyba przez te moje stresy. Powiem wam że aż czasem tak mocno kopnie że delikatnie poruszy mi się brzuszek – super to wyglada :) dziś mam dzień kiedy co chwilkę mówię do brzusia mąż się już ze mnie smieje. No ale nabazgroliłam miłego popłudnia kangurki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hek Mamuśki. Co nowego u Was? Bebolku,jak ząbki?Mam nadzieję,że dotarłaś już do dentysty i Ci ulżyło.... Asiorek2 -matko kochana co to kazali Ci w siebie pakowac?Musi byc niezłe świństwo jak tak na Ciebie działa.Ale musisz byc dzielna i jakoś ten tydzień wytrzymac,potem jak organizm się już przyzwyczai będzie Ci lżej. My właśnie wróciliśmy z zakupów,niby tylko takie codzienne,ale jestem wykończona jakbym maraton przebiegła,rany-jak słoń Beniamin : ) Teraz poleniuchuję troszku przed telewizorkiem,a Wam życzę miłego sobotniego wieczorku. Elizka 77 - odezwij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Hej mamuśki :) Mateuszek zadowolony i już planuje gdzie będzie z siostrą chodził :) a mąż dumny, że udało się tak jak chcieliśmy i mamy parkę !!! Ogólnie jest super i oby tak dalej :) Jedyny problem to ten dzisiejszy upał nawet nie wychodziłam dziś z chłopakami na spacer musieli pójść niestety sami.... Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta71
witam wszystkie mamusie... czytam Was prawie codziennie wiec jestem na biezaco... MAM PYTANIE...-czy Wy macie tez takie bole w podbrzuszu z lewej i prawej strony ???Dla mnie to dziwne,,,na poczatku tlumaczylam sobie ze tak ma byc ale teraz boli mnie juz codziennie , nawet przy kichaniu wiec zaczelam sie na powaznie denerwowac...Nigdy mi nic nie dolegalo a teraz te bole...Szczegolnie po prawej stronie...CO TO MOZE BYC ???????? Pozdrawiam...wpadne pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka32
Witajcie! Jak tam poniedziałkowy poranek? Ja jestem straszliwie padnięta po tym weekendzie. Mój Ukochany kończył 30 lat!Oj sie działo! Goście oczywiście spali u nas- położyć do łóżka podchmielonych facetów o 2 w nocy- to jest wyczyn! Położysz 4- to pierwszy zdąży wstać! gorzej niż dzieci!W niedziele wpadli drudzy goście - i sie zasiedzieli do 23ciej... UMIERAM! W ten weekend nie bedzie lepiej ---cywilny w piątek.... znowu bedzie imprezka, potem koncert w Brnie. Jutro ide na USg prenatalne;-) Pewnie dowiem sie przy okazji, czy bedzie synek czy córeczka!!! Maluszek strasznie kopie- ja jestem już ogrąglusia- Ważę już 63-64 kg! Normalnie, od prawie początku ciazy -ograniczam dodatkowe kalorie! ( tzn. jem normalne posiłki i nie dojadam "pomiędzy"! - chyba że jakiś owoc) nie wiem skąd sie to zbiera we mnie!!!Cóż... popracuje nad tym póżniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!!! ja po weekendzie?? ja sporo sobi poodpoczywłam.. wczoraj była sliczna pogoda to wzielismy dzieci na wielki plac zabaw.. i 4 godziny niebyło dzieci:) ja odpoczywłam na ławeczce a oni szaleli... hehe kochane z zabkami o niebo lepiej i dentysta niebył potrzebny.. A wiec kochane jak wiecie w sobote byłam na badaniach... i Glukoza wyszła ksiażkowa i niemam co sie obawiac o cukrzyce..( nawet niewiecie jak mi ulżyło..) Pan doktor pediatra w POLMEDZIE gratulował mi ksiażkowych wyników!!! a puzniej czekalismy z miskiem na USG i badanie.. Pani Aneta jak nas zobaczyła od razu sie smiałą ze już na nas czekała bo zadko widuje ojców tu na usg.. a mój męzulek był już 2 raz i nieuwieżycie!!! widziałam z Pawciem jak nasz CORECZKA wkłada kciuka do buzi!!!i widzieliśmy oczka.. i wszystko było super!!!! no i oczywiscie nigdzie niema jajek!! wiec kazała nam dbac o nasza corunie!! ale wiecie tak sie ciesze ze sie te jajka niepojawiły.. boje sie zeby puzniej niebyło rozczarowania i do usg 4d wstzrymam sie z mówieniem do mojej dzidzi po imieniu.. i dalej bede mówic bezosobowo.. niechce sie rozczarowac.. ale w głebi duszy oboje sie cieszymy!!! Wszystko sie rozwija prawidłowo.. macica na odpowiedniej wysokosci.. szyjka pozamykana i sie nieskreca wiec wszystko jak najlepiej.. Pani Aneta powiedziła ze Pewnie wiekszośc kobiet pozazdrosciło by mi takiego przebiegu ciąży!!! Ząbki już niebola popłukałąm szałwia i Pani Aneta pozwoliła w razie kolejnego ATAKU wziasc antybiotyki które przepisała mi moja dentystka z polski.. wiec sie już niemartwie.. Bo DUOMOX jest jednym z niewielu antybiotyków nieszkodzacych wogóle dzidzi!!! wiec wszystko super!!! Tylko zmartwiło ja to ze u mnie już prawie połowa 6 miesiaca a u mnie waga zamiast choc o kg isc w góre to jest kg mnjniej.. powiedziła ze o wrzesnia jak niec sie niebedzie działo to moge nieprzyjerzdzac.. a jak do konca sierpnia nieprzytyje choc minimalnie to wtedy bedzie mi musiała zwiekszyc dawki witamin i moze cos dodatkowo zapisac.. ja uciekam bo tzreba w kocu dzieciom obiadek zacząc robic. pozdrawiam gorąco.. moze jeszcze zajrze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
hej kobietki jak tam ? żyjecie w te upały jakoś? Ja czuje sie jakbym od rana siedizała w saunie, co chwile latam na zimny prysznic i tak pewnie do wieczora. Nawet nigdzie nie wychodze dziś dopiero wieczorem - wiec mam labe cały dzien i robie co tylko chcę hihi wczoraj bylismy na basnie cały dzonek i maluszek za mną taplał się w wodzie wiec nie odczuwałam tak gorąca bo z wody prawei nie wychodziłam. Patrzyłam na maluszki obok taplające się nie myślałam sobie ze za rok będę juz ze soim maluchem się bawiła w wodne zabawy - fajowo!!! A sobota była imprezka i mały koncercik, stałam dalej oczywiscie zeby dzidiza się nie przestraszyła za bardzo głośnej muzyki. Fajnie miec brzuszek, mój mąż lata co chwile i mi dogadza, dzis dostałam obiadek pod nos i deserek i przykaz picia wody i nie wychodzienia aż do wieczora. hihihi bebolek - gratuluje ci super wyników no i córeczki!!!!! oj ja też marze zeby nie ujrzeć jajeczek - no ale zobaczymy dopeiro w sierpniu :) mój mąż też zawsze chodzi ze mną na usg i nie wyobrażamy sobie inaczej, mamy nagrane na dvd filmik i czesto ogladamy naszą dzidiz jak sobie pływakuje hihi ilonka32 - wszystkiego najlepszego dla twojego męża z okazji urodzinek:) nie przejmuj się kilogramami ja też mam do przodu juz sporo bo 8 kilo. Ale mam koleżanki które przytyły po dwadziesci pare kilo a nawet wiecej i teraz normalnie wygladają tzn. mają swopją poprzednia figurke. Aneta71 - mnie też ostatnio boli własnie w dole brzucha z prawe i lewej strony zwłaszcza jak chodze. Myśle ze to wiązadła się rozciagają no i dzidiz już coraz wieksza wiec jest ucisk. mi akurat to za bardzo nie przeszkadza bo nie pojawia się codziennie i dokuca jak dużo się nachodze. aha byłam na wizycie u lekarza i odebrałam wyniki. Niestety mam już niską hemoglobine i mam poczatki anemi. Dostałam wiec zelazo, zobaczym,y za miesiac czy się wyniki poprawią. A na skurcze łydek dostałam magnez i potas i mam trzymać diete bogatą w te składniki. No i pani doktor stwierdziła ze moja macica się napina i zwebym czerściej odpoczywała sobie. A ja latsam tylk oi mało sobie folguje wiec dzisiaj mam labe :) też mam skierowanie na badania glukozy, zobaczymy jak przełkne to świństwo, mam wziaż ze sobą cytryne , ponoś pomaga. dziewczyny bylismy z moim mezem w fajnym sklepiku dziecięcym i noramlnie oszalałam tam. Wózeczki jak marzenie, łóżeczka, porobione pokoiki i jeszcze w tle myzyczka - śmiejące sie dzieciatko. Niestety wszsytko strasznie drogie, a chcaiłoby się mieć wszsytko... spodobał mi się wózek który super jest lekki i chodzi tak lekko oto on: http://www.allegro.pl/item215442281_quinny_buzz_2007_spacer_gondola_100_okazja_wejdz.html kończe juz bo zaczynam sie rozpływać, pora na prysznic pa i życze dużo siły w te upały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilonka32
Własnie przyjechałam z USG;-) i.... bedziemy mieli synka;-) Lekarz wydrukował zdjęcie cudnego siusiaka....hihihihi Mojemu Ukochanemu az łzy poleciały. Powiedział, ze zeskanuje i po wszystkich znajomych porozsyła. Imie dla dziewczynki juz mielismy wybrane a tu psikus. W sumie to sie nastawiłam, ze bedzie to Zuza... ale najważniejsze, ze wszystko jest cudownie w normie! pozdrawiam mamusia synusia;-) ps. Ja też na wszystkie badania chodzę z mężem. Za pierwszym razem to chciał od razu do gabinetu wchodzić i asystować przy normalnym badaniu! Wybiłam mu to z głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka77 Sz-n
Hej mamusie!!!! Przepraszam, że się nie odzywałam ale miałam urwanie głowy i w sumie nadal mam wiec jestem tylko na chwilkę. W sobotę mam obronę więc szakuwam zdrowo i na nic nie mam czasu:( Ale za to mam cudną wiadomość - w czwartek byłam na usg i okazało się, że mam w brzuszku cudną córcie!!!!!!!Jestem taka szcześliwa, bo od zawsze marzyłam o córeczce. Poza tym pan doktor powiedział, że Natalka rośnie zdrowiutko, waży prawie 400g i wszystko u niej dobrze!!!!!! A do tego tak szaleję, że nawet w nocy mnie budzi jak wierzga nóżkami!!! W ogole to taką fajną minke zrobiła a do tego jakby się lekko wstydziła bo buzke zasłoniła rączkami heheheeeeee Tylko ja się męczę bo te upały mnie wykańczają a do tego potworne bóle kregosłupa, nawet jak kilka minut postoję żeby sobie kanapkę zrobić to już mi wszystko drętwieje i muszę usiąść. Ten ból w krzyzu mnie wykończy!!!! Rockpoint ciesze się że już masz lepszy humorek i nie przejmujesz się tym co nagadała ta pusta lekarka!!! Kobieta nie ma za grosz taktu!!!! A i gratuluje pierwszysz kopnięc - to na prawde niesamowite uczucie, choć początkowo wcale nie wie się ze to jest właśnie to!!!!! No dobrze ja znikam i jakbym sie jakis czas nie odzywala to znaczy ze moja obrona pochlonela mnie na dobre:) Zycze wszystkim mamusiom i dzidziusiom zdrowka i wytrzymalosci w te upoły!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) jak się czujecie? Mi te upały niestety nie służą czują się fatalnie, jednym słowem jak ociężały hipopotam. Wczoraj miałam robione testy na glukozę – ohydztwo, myślałam że zwymiotuje i tak dobrze że wcisnęłam sok z cytryny bo tak to by była katastrofa – dziś mam wyniki mam nadzieję że wszystko wyszło dobrze. Wczoraj wieczorem przeżyłam stres na maxa poszłam się wykąpać a tu na bieliźnie miałam ślady krwi cała się trzęsłam mąż musiał mnie uspokajać ale dziś już jest dobrze jak na razie żadnego plamienia ale w razie czego chce iść do lekarza. Aneta 71 ja tez mam straszne bóle w podbrzuszu – mi akurat skraca się szyjka macicy i biorę feneterol na podtrzymanie i masę innych wstrętnych dodatków. Ilonka wszystkiego naj naj dla ukochanego –ale to musiała być impreza:) i gratulacje synka Bebolek 20 super ze glukoza wyszła ci książkowa no i mam nadzieję że żadne jajka nie urosną:) trzymam kciuki Elizka 77 cieszę się że z malenką wszystko dobrze - no proszę kolejna dziewczynka oj ale faceci będą mieli wybór :P trzymam kciuki na obronie, moja szwagierka dzisiaj się broni:) Ja teraz mam manie szukania wózków im dłużej czytam tym bardziej głupieje i kompletnie nie wiem co wybrać. Tyle ich jest. Zmykam coś zjeść bo dzidzia się domaga Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!!! co tam słychac?? u mnie nic ciekawego.. dzis jakos mnie na smety bierze.. mam juz powoli dosc tej codziennosci.. juz sie niemoge doczekac na wyjazd do polski.. meczy mnie juz ta sytuacja.. dzieci z dnia na dzien coraz bardziej sa marudne.. ich zachowanie jest powoli straszne.. nawet dziendobry jak wchodza do omu mojej siostry niemówia.. wiec samae rozumiecie.. juz mam powoli dosc.. wiem ze to nidobrze ale czasami mysle po kim tedzieci sa takei durnowate.. ale to wszytsko jest wiena ich durnowatej matki wierzcie mi mam powoi dosyc!!!!! Dobra ucikam .. ide sie troszke połozyc.. moze mi przejdzie... pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamunie, U nas pada, sil mi brak do pracy. Brzusio rosnie w zawrotnym tepie. Aneta, ja tez czasami mam takie bole w dole brzucha, a ostatnio boli mnie cala prawa strona brzucha, bol nie do zniesienia, cos jakby skurcz. Powiedzialam o tym lekarce na ostatniej wizycie, na USG wszystko w porzadku, Dzidzius sie tak wygodnie ulozyl i nic na to nie poradze... Ilonka, wszystkiego najlepszego dla Twojego Ukochanego! Waga sie nie przejmuj. Dzidzia najwazniejsza. Gratulacje Syneczka!🌻 Bebolku, ciesze sie ze z zabkami lepiej no i z wynikow na glukoze! Tak trzymac! Amelka, fajniutko ze Maz tak Ci dogadza...pamietam jak milo bylo w pierwszej ciazy...a teraz nie mam czasu na wyciagniecie nozek przed TV bo Amelka ciagle chce sie bawic, chce zeby jej czytac, rysowac, ale jest wesolutko:-) U mnie tez spadlo zelazo, po urodzeniu Amelki nabawilam sie niezlej anemii wiec teraz biore zelazo w tabletkach...i strasznie mnie po tym mdli, bleeee. Na skurcze lydek robie cwiczenia rozciagajace, jak na razie dziala. Elizka77, gratulacje Coreczki🌻🌻🌻 Powodzenia na obronie! Ja jeszcze niedawno przechodzilam to samo, jestem z Toba, trzymaj sie Elizka! Bedzie dobrze! Asiorku, nie martw sie Kochana, najwazniejsze ze juz nie plamisz. Zawsze mozesz pojsc do lekarza gdyby cos sie zaczelo dziac. Ja krwawilam w pierwszej ciazy i bralam duphaston, teraz na samym poczatku tez plamilam co drugi dzien, lekarka stwierdzila ze to moze plamic nadzerka. Uwazaj bardzo na siebie i staraj sie jak najwiecej wypoczywac. Daj znac jak wyszedl test na glukoze. 🌻 dla Ciebie:-) Zmykam Dziewczynki. Pozdrowionka dla Was i buziaczki dla Waszych Skarbusiow w Brzusiu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
dziś już nie mam siły do tych upałów, a pomyśleć ze ja kochałam zawsze słońce i im goręcej tym bardziej byłam szczęsliwa!!! wykańcza już mnie to. Najlepiej bym na basen poszła i siedziała w wodzie tylko tam czuje sie dobrze. A włąśnie jak idziecie się kąpać to wiadomo ze leże w cieniu ale jak się wyłoze w basenie to potrafie tam siedzie ze 2 godziny. Ostatnio opaliłam dość mocno brzuszek ale to chyba chodzi zeby nie przegrzewać organizmu niz o opalanie co? bo przecież nie będe w bluzce w basenie sie tapalła... jak jest u was? doszedł mi kolejny objaw przez te upały - strasznie spuchły mi nogi a dokłądnie stopy. Miałam trudnosć wczoraj z załozeniem butów i na nogi stanąc nie moge. Aż sie boje co będzie dalej jak te upałay tak bedą dalej a my przecież coraz większe jesteśmy i coraz trudniej nam we wszystkim. buniu - z drugą ciazą jest na pewno zupełnie inaczej, już nie ma takiej laby, moze kiedyś doświadcze te przyjemnosci hihi czas pokaże :) Mój kot też nie bardzo wie co robić, cały dzień śpi , przewracaa się z boku na bok , nawet apetyt stracił. dziewqczynki dużo zdrówka wam życze i miłego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamunie:-) U nas wczoraj byla straszna burza, ale dzis piekne sloneczko, az chce sie usmiechac:-) Ja ostatnio objadam sie wedzonymi rybkami, nie moge sie oprzec, w drodze z pracy mysle tylko o pysznej, wedzonej rybce, mniam. Amelko, wspolczuje tych upalow. Dobrze ze tutaj jest zawsze w miare chlodno, ale w pierwszej ciazy niezle sie umeczylam bo akurat w maju i czerwcu bylo upalnie. A w tym roku lato kiepskie i deszczowe, ale nie mam na co narzekac. Wiesz, wczoraj wieczorem moj Maz mnie zaskoczyl, zajal sie zmywaniem, prasowaniem i rozwieszaniem prania a mi kazal siedziec z nozkami do gory! Nie wiem czy "podczytal" to co wczoraj napisalam?:-) Bebolku, mam nadzieje ze bedziesz do nas pisac z Polski! A z dzieciakami to tak juz chyba jest...moja Niunia ostatnio przechodzi okres "mini buntu", wszystko jest "nie" i "moje". Musze to jakos przezyc:-) Asiorku, jak sie czujesz? Zmykam do pracy. Milego dnia Dziewczynki i papunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
buniua z tą rybką to dałaś fajny pomysł. Zaraz pójdę i sobie kupie taką wędzoną bo już mi się znudziłowszystko co jem na codzień a jakoś o rybkach zapomniałam :) hihihi fajny ten twój maż, oni czasem potrafią nas zaskoczyć, byleby częściej to było prawda? U mojego meza wczoraj w pracy dwie kobiewtki zemdlały z tych upałów szok!!! a u nas dzisiaj w nocy była burza i leje i jest super powietrze i w koncu wychodze na wolnosć to znaczy z domu. I od razu czuje sie lepiej. Napisze potem bebolku podziwiam cię ze dajesz rade. Jesteś młodziutka do tego w pierwszej ciaży , masz na głowie dom i obiadki a tu jeszcze dwóch chłopaków, śiwetnie dajesz sobie rade , jednocześnie uczysz się wszystkiego na raz. Pamietaj jednak żebyś sobie gospodarowała czas tylk odla siebie zebyś sie nie przemęczyła tym wszystkim, no i jak będzie dzidizuś to już w ogóle będzie zawrót głowy zwłąszcza na poczatku, warto juz teraz mysle ustalic pewne zasady. ja to sie boje jak to bedzie , oczywiście ciesze się ze będzie dzidiuś ale przeraza mnie to ze będzie koniec wylegiwania się i koniec wolnosci, już nie połoze się kiedy będę chciała i nie wyjde z koleżankaim gdy najdzie mnie ocvhota, boje sie ze nie dam sobie rady. Mma nadzije ze to tylk otaskie lęki które okaża sie potem śmieszne. Ale wole widzieć wszystko w czarnych barwach niz wszystko pięknie ładnie a potem będzie bum na ziemie. Wiem że to cieżka praca i dużo neróww i wyzeczeń, zmina pomiedzy mną a mężem. a jak wy myślicie? to uciekam juz do sklepu i na spacerek papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!!! Buniu niestety w polsce niewiem czy bede miła czas zaklikac..a jak już znajde chwilke to podskocze do kafejki internetowej i dam znac... ale jescze troszke czasu do wyjazdu zostało!!! ufff wyslij zdjecie brzuszka:) kochane wczoraj dzwoniłam do mamy.. u niej w cieniu było 47 stopni!!!! katastrofa!!! my wybieramy sie do niej z mezem jak polecimy do polski.. mam nadzieje ze wtedy na mazurach niebedzie takich upałów!!! ja mam strasznego lenia wiec ide poleniuchowac.. Mąz w domu z dziecmi a ja siedze tylko z siostrzencem.. wiec mam luzik.. ale za momencik chyba go zabiore na spacer bo cosik ładna pogoda sie pojawia.. Uciekam papatki kochane.. postaram sie jeszcedzis odezwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry kangurki :) Ja już po wizycie u lekarza. Glukoza wyszła mi dobra co mnie bardzo cieszy. Gin trochę mnie uspokoił powiedział, że krwawienia które miałam ostatnio najprawdopodobniej są wynikiem nadżerki. Zalecił mi dużo odpoczynku najlepiej leżenia i powiedział że mam nie głaskać brzucha :( nad tym najbardziej ubolewam ponieważ same łapki mi najchętniej tam wędrują, ale muszę jakoś przeboleć. Powiedział że z moją szyjką macicy już troszke lepiej ale nadal mi się skraca i dodatkowo zalecił mi luteinę. Oj strasznie dużo biorę tych tabletek. Powiedział mi również żebym nie jadła ogórków szklarniowych bo maja wiele azotanu a to szkodzi dziecku. Ale gruntowe można jeść. Cieszę się że z dzidzią wszystko dobrze to najważniejsze. Amelka 77 współczuję Ci że tak puchną ci nogi. Ja nie mam z tym problemu ponieważ w ogóle nie wychodzę na słońce bo mdleje – na spacer zawsze wychodzę dopiero ok 21 ale może mocz sobie te Twoje nóżki i na smaruj sobie jakąś maścia – zawsze coś pomoże. Amelko dziecko na pewno zmieni cały twój świat ale nie koniecznie musisz rezygnować z wszystkiego. Nie martw się że nie będziesz nigdzie chodzić z koleżankami, przecież raz mężus zostanie z dzieckiem i wyjdziesz sobie. Ja na to tak nie patrzę – bardziej potwornie boję się że sobie nie poradzę. Że nie będę się dobrze opiekować moją dzidzią. Im bliżej porodu mam coraz większe obawy. Ale strasznie się cieszę już bym chciała trzymać na rękach moja kruszynke:) Amelko będzie dobrze – musi być :) Bunia 77 ty obiadasz się rybkami a znów ja ciagle pije kawę mrożoną – robie sobie słabiutka ale piłabym ja co chwilke taką z lodami i z bida śmietana. Ojej jak tyle będę dawać tych lodów i tej śmietany to rzeczywiście będę jak godzilla – mąż tak na mnie pieszczotliwie mówi:). Bebolku mam nadzieję że czasem uda Ci się wyskoczyć do kafejki, że napiszesz co słychać. A na długo jedziecie? Zmykam muszę posprzątać troszkę zrobic obiadek a potem jakieś sałatki – bo dziś wieczorkiem mamy gości. buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju, straszne te upaly w Polsce! Trzymajcie sie Dziewczyny! Amelko, narodziny Dzidziusia to wielkie wydarzenie...opieka nad dzieckiem to ciezka praca, ale warto!!! Ja wrocilam juz do pracy, czasem nie jest lekko, zwlaszcza gdy ktores z nas zachoruje. Jestesmy tutaj sami wiec gdy "cos" sie dzieje mozemy liczyc tylko na pomoc znajomych, ktorzy sa wspaniali. Czas po pracy i weekendy sa w 100% dla Amelki. Ale czasem tez sobie gdzies wychodzimy tylko z mezem, do kina, na kolacje. Jak polozymy Mala spac to przeciez moze ktos przy Niej posiedziec 2-3 godzinki, Niunia smacznie chrapusia a rodzice maja czas dla siebie. Wszystko bedzie dobrze Amelko, zobaczysz. Mam nadzieje ze po urodzeniu naszych Skarbow tez bedziemy ze soba pisac:-) Ja tez troche sie boje jak to bedzie z dwojeczka...ufff, mam nadzieje ze damy jakos rade. Bebolku, zdionka postaram sie wkrotce wyslac🌻 Asiorku, ciesze sie ze wyniki na glukoze wyszly OK. Krwawienia/plamienia to rzeczywiscie moze byc nadzerka. Wypoczywaj jak najwiecej. Na pewno jest Ci bardzo trudno powstrzymywac sie i nie glaskac Brzusia...opowiadaj duzo Dzidziusiowi i pomysl o tym ze juz wkrotce bedziesz tulic do siebie swoje Malenstwo. A ta kawusia mrozona - narobilas mi smaka!:-) Siedze w pracy i nie mam najmniejszych szans na mrozona kawe!!! Skusze sie w drodze do domku, wszystko Twoja wina:-):-):-) Milej imprezki, uwazaj na siebie i Skarbusia🌻 Pozdrowionka dla Was:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorek 2 kochana jedziemy na całe 6 dni!!! niestety tylko tyle:( ale w lutym wybierzemy sie na dłużej już z dzidzia:) mam przynajmniej taka nadzijee... Buniu ja również mam nadzijeje ze po porodach wszytskie nadal bedziemy ze soba pisac... zawsze możnasie podzielic swoimi doswiadczeniami i wrazie smutków można sie bez obaw wyżalić... choc szczerze mówiac wolałabym aby tych smutków spotkało nas jak najmniej!!!! pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelka77
narobiłyście mi smaka na tą kawkę mrozoną, choć kawy nie pije wcale na taką z lodami i bitą śmietaną to... ach a rybke wędzoną sobie kupiłam i już ją zjadłam na kolacje i to był świetny pomysł bo samkowało aż hej:) asiorek nie tylko boje się o swój czas i swoje dotychczasowe zycie, ja po prostu boje się o wszsytko jak poradzę sobie z dzidizą też , jak wykąpie, nakarmie itd. I myśle sobie jakim bedzie tatą mój maż. Dla mnie jest opiekuńczy bardzo a do kotka którego mamy w domu zaczął mówić - choc do taty hihi chyba się wprawia w nową role pomału i oswaja ze słowem tata. A na mnie juz od dawna mówi mama. asiorku hihi - fajną masz nazwe - mój na mnie mówi foka, zwłaszcza jak się tak wyłoże na łóżku, chyba mu ją przypominam hihihi buniu muisio być dobrze!!! i tak trzeba trzymac, a poród zbliża się do każdej z nas duzymi krokami, zleci szybciutko, no moze na jesień będzie się troche ciagło ale teraz... szybko dni mijają. moja mama była na ukrainie na wycieczce i właśnie wróciła , byście padły ze zdjec które tam porobiła. Na targu leżą głowy świńskie do sprzedarzy na zwykłym metalowym blacie, nawet nie wyścielone niczym, zresztą nie tylko głowy , kiełbasy też i ludzie to kuopują. Niestety dla nas smieszne a dla tych ludzi to porażka - współczuje im. przepraszam ze ja wam tak o tych głowach - mam nadzijke ze nikogo nie uraziłam. to ja uciekam jeszcze poczytać coś w neciku i spać papa bo dziś był super dzień chłodny a jutro znów upał taskże znów porażka papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×