Gość klano-fanka Napisano Październik 16, 2009 Wiecie, że Rysio będzie grał Zbysia w nowym serialu jedynki "Siostry"?! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 16, 2009 Głupkowaty jest ten wątek gospodyni Feliksa :D, ale mnie to śmieszy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Październik 17, 2009 Rozśmieszyła mnie Mariola jak uczyła się śpiewu, nauczyciel również.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lucy Fair 0 Napisano Październik 17, 2009 zauwazylam Minutkę, choć wczesniej myslalam przez chwilę, ze to Lipton (przez te zółte kubki) jak Mariolka z nauczycielem zaczęli spiewac ....szkoda gadać ...tak się usmiałam :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klaniarka Napisano Październik 17, 2009 Oszczędzają na planie na herbacie, bo i tak pewnie udają że piją. Minutka to chyba najtańsza z herbat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zygzakowata 0 Napisano Październik 17, 2009 u Ryśków niby się nie przelewa, więc adekwatnie dobrali najtańszą herbatę, żeby było wiarygodnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zygzakowata 0 Napisano Październik 17, 2009 u Ryśków niby się nie przelewa, więc adekwatnie dobrali najtańszą herbatę, żeby było wiarygodnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klaniarka Napisano Październik 17, 2009 Widziałam tą herbatę w sklepie byłego Kingi. Poleńka ją piła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Październik 17, 2009 Jak Monika spała z Feliksem, dzwonił budzik, który nie miał cyfr. Wyglądał na zabawkę . Feliks okłamuje Leokadię, nie mówi jej , że mieszka z kochanką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wlasciwie to on Napisano Październik 17, 2009 nie mieszka z kochanka :) bo najpierw musiał by mieć zone, ja bym nazwala ja raczej konkubina :) alez z niego kretacz, to sie chyba nigdy nie zmieni, i ten układ biznesowy ze znajomymi Leo, pewnie beda z tego klopoty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks wpadnie Napisano Październik 17, 2009 w niezłe tarapaty, wiadomo, że kłamstwo ma krótkie nogi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszkameister Napisano Październik 17, 2009 Jak dla mnie nieco smieszny ten Feliks- Casanowa:)i żal mi tej jego kobitki z pracy... co do Moniki to chyba po raz pierwszy wydał mi sie naturalna z takim prostolinijnym wyznaniem co do Feliksa...to na pewno do niej pasuje- po rostu jest zazdrosna a nie zakochana co zresztą ta jej współszefowa dobrze jej wyłożyła... co do lekcji śpiewu to nauczyciel był bardzo profesjonalny w motywowaniu nowej uczennicy, nieprawdaż? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka Napisano Październik 18, 2009 Na www.akpa.pl są nowe zdjęcia z planu klanu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość faaaankaaaa Napisano Październik 19, 2009 1759 Przy wejściu do szkoły synów Michał spotyka Waldka. Niechętnie opowiada o randce z pierwszą kandydatką z biura matrymonialnego. Dziewczyna jest nawet ładna, ale za bardzo konkretna i żyjąca ściśle według grafiku. Michał spieszy się do lokalu Kingi, w którym dzisiaj Rysiek ma rozpocząć remont. Czesia chwali się koleżankom, że Darek obiecał zająć się kredytem, a ona już jest umówiona z pośrednikiem handlu nieruchomościami. Ola opowiada Norbertowi o Adamie i jego problemach z narkotykami. Bolesne wspomnienia powodują, że dziewczyna się rozkleja, a Norbert stara się ją pocieszyć. Umawiają się na popołudniową wizytę na Truskawieckiej. Rysiek, korzystając z wolnego dnia, postanawia sam odebrać Kasię ze szkoły. Zaskoczona córka chciałaby jeszcze pobawić się z Basią w wietlicy. Obie namawiają Rysia, aby Basia mogła u nich poczekać na mamę. Monika z Elżbietą oglądają nowe mieszkanie Michała. Elżbieta delikatnie wraca do tematu planowanego małżeństwa Moniki z Feliksem. Agnieszka odbiera telefon do Cezarego, którego jeszcze nie ma w domu. Jego była żona znowu prosi o pomoc. 1760 Po pracowicie spędzonej nocy Monika pojawia się na Sadybie z projektem urządzenia mieszkania Michała. Elżbieta jest mile zaskoczona, obawia się jednak, że Michał nie doceni tych starań. Smosarski wraca od byłej żony i narzeka na trudy związane z opieką nad chorym w śpiączce. Czesia nie może nachwalić się kompetencji i zaangażowania pośrednika w handlu nieruchomościami. Ponagla Darka, żeby załatwiał kredyt jak najszybciej. Koziełło podpytuje Pawła o sprawy związane z Edytą i jej podejrzanym gabinetem. Paweł oświadcza, że skończyła mu się cierpliwość. Jeżeli Edyta nadal prowadzi ten gabinet, on natychmiast zawiadomi o tym Izbę Lekarską. Jerzy przyjmuje zlecenia na wypożyczenie sprzętu budowlanego. Leszek donosi Beacie o wyjątkowo niepochlebnej recenzji książki Rafalskiego. Beata ripostuje, że niezły psychoterapeuta nie musi wcale być od razu dobrym literatem. Stenia opowiada Krystynie o samotności Stacha. Uważa, że najlepszym wyjściem dla niego byłoby stałe zajęcie. Smosarski chce się zrehabilitować w oczach Agi po ostatnich dniach spędzonych u byłej żony. Jednak kiedy Agnieszka wraca do pokoju po uśpieniu Zosi, zmęczony pan profesor już śpi. 1761 Czarek stara się zatrzeć niedobre wrażenie po wczorajszym wieczorze i przygotowuje dla Agnieszki śniadanie i kawę. Ale ona chce zmian. Proponuje, żeby Czarek przeprowadził się do swojego mieszkania i tam rozwiązywał swoje rodzinne sprawy. Elżbieta odwiedza Monikę z bukietem kwiatów. Tłumaczy jej, że Michał nie jest zainteresowany jej projektem. Norbert zjawia się na uczelni w bardzo kiepskim nastroju, bo rano pokłócił się z ojcem. Namawia Olę na kino, ale dziewczyna dzisiaj ma wolontariat i wspólne wyjście przekładają na następny dzień. Po wyjściu Kajetana do Marioli przychodzi Surmaczowa w sprawie urodzin Błażeja. Od razu zwraca uwagę, że przyjaciółka jest rozkojarzona i jakby nieobecna. Zaczyna podejrzewać, że lekcje z młodym nauczycielem muzyki to nie był najlepszy pomysł. Paweł jedzie do gabinetu Edyty. Na miejscu zauważa nowy szyld informujący o sklepie zielarskim. W środku mąż Edyty krząta się przy półkach z towarem. Ola opowiada pani Steni o swoim schronisku i o tym, że gmina poszukuje wolontariuszy do świetlic środowiskowych. Uważa, że pan Stanisław bardzo dobrze spełniłby się w tej roli. Mimo porannych ustaleń Smosarski zjawia się na noc u Agnieszki. Twierdzi, że to z powodu Marysi i jej niezapowiedzianych znajomych. 1762 Rano Agnieszka słyszy, jak Smosarski załatwia swoje sprawy, korzystając z jej domowego telefonu. Wieczorem Cezary informuje ją, że wyjeżdża na cały weekend z byłą żoną, aby znaleźć odpowiedni ośrodek opiekuńczy dla jej partnera. Obiecuje, że to już ostatni raz, ale naprawdę musi jej pomóc. Paweł opowiada Krystynie o wczorajszej wizycie w gabinecie Edyty. Wygląda na to, że teraz jest tam tylko sklep zielarski, ale Paweł postanawia trzymać rękę na pulsie i niedługo znowu złożyć pani doktor wizytę. Donata znowu odwiedza Jacka w pracy, tym razem w sprawie zainwestowania pieniędzy swojej matki. Jacek prosi, żeby przestała interesować się jego życiem. Małgosia szuka chusteczek w torbie Beaty. Jasiek zauważa w niej książkę Rafalskiego i koniecznie chce ją obejrzeć. Beata interweniuje na czas. Niezadowolony Jasiek wypytuje o książkę. Michał zabiera dzieci na noc do swojego nowego mieszkania. Po drodze wstępują do teatru lalkowego, żeby kupić bilety na jutrzejsze przedstawienie. Michał jest bardzo zainteresowany sympatyczną kasjerką. Ola i Norbert wybierają się razem do kina. 1763 Norbert czeka przed uczelnią na Olę. Gabriela uprzedza Monikę, że chciałaby wcześniej wyjść. Wieczorem wybiera się z Romanem do restauracji, aby uczcić trzecią rocznicę swojego związku. Przypomina, że dzisiaj są imieniny Feliksa, a więc też okazja do świętowania. Monika wybiera się do ekskluzywnego sklepu po stosowny prezent dla narzeczonego. Agnieszka potrzebuje z kimśszczerze porozmawiać i zagląda na uniwersytet do Krystyny. Coraz bardziej niepokoi się o swój związek z Cezarym. Wracając z uczelni, Ola spotyka pod domem smętnego Norberta. Chłopak uważa, że świat mu się zawalił i potrzebuje życiowej rady. Jego była dziewczyna właśnie mu oświadczyła, że jest z nim w ciąży. Michał ma dzisiaj randkę z kolejną kandydatką na towarzyszkę życia. Ku jego zaskoczeniu i radości, do stolika podchodzi kasjerka z teatru lalkowego. Monika wraca wieczorem do domu i odczytuje z automatycznej sekretarki informację od Feliksa, że wróci później z powodu spotkania biznesowego. Tymczasem Gabriela z Romanem wchodzą do eleganckiej restauracji i widzą na parkiecie Feliksa tańczącego z Leokadią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 19, 2009 Wątek Feliego jest zabawny, tylko zaczynają przesadzać, za dużo go się robi w serialu, a to przecież drugoplanowy bohater. No i wiadomo, że będzie miał kłopoty z tymi machlojkami, taką łopatologię robią... No ale nic nie pobije kretyńskiego pomysłu z biurem matrymonialnym dla Michała :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks oświadczy Napisano Październik 19, 2009 się Monice, boi się, że nie będzie miał gdzie mieszkać.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 19, 2009 Nie dziwię mu się gdzie mu będzie lepiej, jak nie u jego właścicielki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubię Napisano Październik 19, 2009 Feli i Moni to wątek wyjątkowo infantylny. Jak dorosły facet może się tak zachowywać, a Moni nie lepsza stara raszpla a zachowuje się jak podlotek. Beatka chyba też upodobni się do cioteczki - jej napad na Jacka była jakiś dziwny, skoro zgodziła się, żeby mieszkał z nią i dziećmi to teraz jakieś fochy są po niewczasie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka Napisano Październik 20, 2009 Stockinger przeprasza: http://dziendobrytvn.plejada.pl/24,25134,news,,1,,tomasz_stockinger_przeprasza_za_jazde_po_pijanemu,aktualnosci_detal.html#autoplay Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny Jacek ble Napisano Październik 20, 2009 fakt - z ta sytuacja w domu Beatuy to było o tyle dziwne, jakby tam cały czas był porządek...bo niby jest...tylko kto sprząta???? Nawet jak są przystosowani nie do bałagamnienia to rtam zawsze jrest czysto a przecież tacy zapracowani, no i tak jakby w ogóle w tym domu sie nie brudziło i nie trzeba było sprzątać;) Mimo tego uważam że dobrze Beata Jackowi wyskoczyła, no bo w sumie jeśli jest dobrze nikt nie ma poroblemu ze sprzataniem itp to po co zmieniać??? Jkaby nie było to ona go przyjeła spowrotem to on sie powinien dostosować a nie urządzać i z jakimis grafikami nagle wypadać skoro wczesniej w dupie miał:D Z reszta dziwne było jego pytanie kto sprzata, przeciez do cholery mieszkał z nimi tyle czasu to hcyba wie mnbiej wiecej jak wygląda podział oibowiązkó hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka Napisano Październik 20, 2009 Trojanowska chyba przesadziła: http://www.vipnews.pl/page,article,aid,6681,pid,5,index.php Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cien cienia Napisano Październik 20, 2009 Jesli chodzi o herbate Minutka, to jest sponsor serialu( moze bardziej jej producent:p) i dlatego ja tak nachalnie pokazuja. Zreszta w to jest na porzadku dziennym w filmach i serialach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszkameister Napisano Październik 20, 2009 No bo ludzie z pewnych sfer jak Moni, chyba zachowują sie w sposób infantylny;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 20, 2009 To nie jest infantylność tylko zmanierowanie. Zresztą kto by wytrzymał gdyby Moni była też we wzorowym małżeństwie, jak Lubicze, czy Ryśkowie, ostatnio nawet Chojniccy ;). Jeszcze co do Beaty i tego, że przyjęła Jacka, no bez przesady rozwodu nie mają i puki, co to ich wspólne mieszkanie, więc wielkiej łaski nie robi, że Jacka wpuściła do mieszkania... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czemu graza byla taka nie mila Napisano Październik 20, 2009 dla tej mamy Basi?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 20, 2009 Bo ja wiem, czy niemiła była, jak dla mnie bardziej z dystansem niż niemiła...chodziło o to o czym rozmawiali z Ryśkiem, że mała zostawała u nich na noc, bo matka jej nie odbierała...Dziwne, że Olka chodzi na zajęcia do Smosarskiego jesli dobrze kumam, to chodzi na seminarium do niego, no a przecież może chodzić na jakieś inne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nina Garcia 0 Napisano Październik 20, 2009 W napisach końcowych jest napisane, że serial powstał we współpracy z firmą MOKATE , a Mokate produkuje mi.n. herbatkę Minutkę http://www.mokate.com.pl/world/herbaty,4.html , więc to reklama herbatki :) Fajna jest ta córeczka serialowa Zosia od Agnieszki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia L. Napisano Październik 20, 2009 Jak tak dzisiaj Leszek wpadł na Krysię to pomyślałam sobie,że scenarzyści mogliby sprawić jej jakiegoś amanta. Wiekowo podobnego do niej, przystojnego profesora, który byłby nią zainteresowany! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 20, 2009 A mnie właśnie wnerwia to, że Leszek przychodzi rozmawiać do Krysi na uczelnię... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa Napisano Październik 20, 2009 No i pewnie znów coś nie tak będzie z matką tej Basi, koleżanki Kasi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach