Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość klano-fanka
Malina, ale młoda Żółkowska na tym zdjęciu! Też ją lubię. Pięknie się Ania wystroiła na sylwestra! :D Krysia jakąś dziwną kieckę miała, średnio mi się podobała... http://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/zdjecie,iId,259315,aAId,15469,iAId,15469#postsList1 Może któraś z koleżanek miałaby ochotę się wybrać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, jak Wy, drogie koleżanki, ale ja witam Nowy Rok w domu :) Szczęśliwego Nowego Roku! ciekawe, co Kamili się stało. może za dużo wypiła z rozpaczy :( Agnieszka z Markiem fajnie wyglądali. chyba go polubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-cinka
pozdrawiam noworocznie z bialej domowej sali 🖐️,z mezem sam na sam tez moze byc fajnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massska
17; 17; ; 17; 17; 17 17; 17 08;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Happy new year! :) Pozdrawiam z Murzasichla i okolic! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podobała mi się kiecka Ani, jak z lumpeksu a na tym zdjęciu z młodości ładnie wygląda...pierwszy raz widzę podobieństwo między nią a jej córką jak minął Sylwester? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś pierwszy raz mam wrżenie, że Aga wreszcie znalazła odpowiedniego mężczyznę. Zyta marudzi jak to mówia jak stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia kwadrans truła
Pawłowi, żeby założył muchę, "bo dzwoniła Ania, opowiadała, w co idą ubrani i Koziełło zakłada jak zawsze muchę". Później scena z domu Koziełłów wychodzących na imprezę, żegnających się z dziećmi i co? Tadeuszek w czerwonym krawacie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Krysia to się czasem zachowuje jak stara zrzęda! :) Na szczęście tylko czasem, bo przestałabym ją lubić! :) Zauważyłam, że Krysia wreszcie częściej się uśmiecha i nie jest już taka smutna i przygaszona jak niedawno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feli z pod celi
@Klano-Fanko, czy to przypadkiem nie o tej Twojej miejscowości czytałem dzisiaj w wiadomościach, że obrobiliście kwaterę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Nic mi o tym nie wiadomo?! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Może jak byłam pijana?! Ale aż tak pijana nie byłam, żebym nie pamiętała! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wracając do klanowego Sylwestra, to też mnie troszkę zdziwiło. Podobno Koziełło miał w plastronie wystąpić. A według mnie to była zwykła, pospolita krawatka!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Malino, następnym razem się Ciebie posłucham i wypiję herbatkę z sokiem, a nie rumem! :P Mnie tam się krawat Pawła podobał i nie rozumiem tego wątku z muchą. Przecież Paweł nigdy muchy nie nosił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi...! Ale ja też z prądem lubię! :D:D Mnie się też Pawła krawat podobał. Tylko, że Krysia mówi mu, załóż muchę, bo Koziełło też będzie w muszce. Tadeuszek jednak nie miał muchy, miał mieć plastron. A pokazali go w krawacie. Ja też tego nie rozumiem. I szkoda, że generalsko-pułkownikowskiego Sylwestra nie pokazali. :P Panowie na wiwat z kałachów strzelali! :D:D Koleżanko, a Wy na stoku witaliście, czy w góralskiej izbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Na stoku oczywiście! :) Było cudnie, widoki piękne! Zaraz wycieczka do Zakopanego, a jutro niestety powrót! :/ Koleżanko Malino, idziesz ze mną do teatru Komedia na Fotki z wakacji? Grają m.in. nasza klanowa Krysia, Koroniewska, Jankowski, Pakulnis... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klano-fanka
Super! :) Proponuję jakoś tak początek lutego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odc 2001 Trzech Króli. Cała rodzina omawia uroczystość promocyjną książki. Jerzy był bardzo wzruszony i dumny z Eli. Dziś niepocieszony, bo w święto prasa nie wychodzi, a z pewnością ukażą się jakieś komentarze i zdjęcia. Krystyna uważa, że wszystko się wspaniale udało i nawet publiczność dopisała, choć większość to była rodzina. Pawła rozbawiła Ania Surmacz, która cały czas coś "nadawała" swojemu Tadeuszowi do ucha. Dla Pawełka najważniejszy był tort, bardzo smaczny, choć trochę krzywy. W Rosso awantura o zniszczony tort. Kucharz broni się przed zarzutami Moniki - tort był idealny i takim by pozostał, gdyby nie wtrącili się dyletanci. A w ogóle to on ma dosyć i wcale tu nie musi pracować. Monice "cudem" udaje się ugłaskać rozżalonego kucharza. Paweł pomaga Oli i Norbertowi w przeprowadzce. Dorota odwiedza Ryśka i Grażynkę. Ryszard prosi o rozmowę w cztery oczy. Umawiają się, że razem pojadą na grób rodziców. W Internecie ukazuje się zdjęcie Lubiczów z "Brukowej". Odc 2002 Jerzy wraca z porannych zakupów z naręczem gazet. W "Brukowej" znajduje zdjęcie Lubiczów ze złośliwym komentarzem na temat Ryszarda - zabójcy. Dorota i Ryszard odwiedzają razem grób rodziców. To okazja do szczerej rozmowy na temat kłopotów Ryśka. Tymczasem Kasia ma nieprzyjemności w szkole - koledzy komentują artykuł z "Brukowej". Po powrocie do domu oświadcza matce, że już nigdy nie pójdzie do szkoły. Agnieszka interweniuje w redakcji, jednak rozmowa z autorką artykułu nic nie daje. Jerzy ostro rozmawia z naczelną, żąda sprostowania pod groźbą pozwania gazety do sądu. Kamila odkrywa w Internecie masę wpisów w obronie Ryśka. Norbert informuje matkę o przeprowadzce wraz z Olą do wynajętego mieszkania. Matka jest zaskoczona i zawiedziona, jest pewna, że to inicjatywa Oli. Marczyński naciska Alicję w sprawie sprzedaży domu. Feliks z kolei na Marczyńskiego, żeby oddał pieniądze. Wieczorem Norbert dowiaduje się, że matka jest w szpitalu Odc 2003 Norbert jest u matki w szpitalu - kobieta próbowała popełnić samobójstwo. Ojciec Norberta, który ją znalazł i odwiózł do szpitala, uważa, że to tylko manipulacja. Kasia nie chce za nic iść do szkoły. Z emocji dostała stanu podgorączkowego, więc Grażynka wyjątkowo pozwala jej nie iść. Ryszard idzie do szkoły porozmawiać w tej sprawie z dyrektorem. Tłumaczy, że szkoła powinna zapewnić Kasi psychiczne bezpieczeństwo. Dyrektor już polecił wychowawcom porozmawiać na ten temat z dziećmi. Jerzy przychodzi z "Brukową" do El-medu do Pawła i Agnieszki, żeby podzielić się swoim oburzeniem. Uważa, że Rysiek powinien pozwać gazetę do sądu. Wieczorem namawia do tego samego Ryszarda. Alicja ostatecznie nie wyraziła zgody na sprzedaż domu. W związku z tym Marczyński ma nóż na gardle i próbuje pożyczyć pieniądze od Pawła, bezskutecznie. Idzie do Koziełły, który kolekcjonuje monety, i namawia go na kupno swoich rodzinnych numizmatów. Odc 2004 Ryszard z satysfakcją czyta opinie internautów na swój temat. Nawet Kasia jest podbudowana i bez szemrania idzie do szkoły. Surmaczowa uważa, że Tadeusz zupełnie zwariował. Dał Marczyńskiemu 40 tys. za "zwykły kawałek blachy, w dodatku pordzewiałej". Rysiek melduje się, jak co tydzień, na policji. Oficer policji uważa, że szum medialny może Ryśkowi zaszkodzić w procesie, ale prywatnie jest po jego stronie. Marczyński ku zaskoczeniu Feliksa rozlicza się co do grosza ze swojego długu. Bogna podczas kolejnej wizyty u psychiatry opowiada o swoich rozterkach związanych z ojcem. Kamila szczęśliwa - Błażej umówił się z nią na wieczór do kina. Daria jest zazdrosna o Kamilę. Kama jest zła na Błażeja, bo marznie przed kinem, a on się spóźnia. Jednak na koniec Błażej oświadcza, że właśnie rozstał się z Darią. Wieczorem Bogna dostaje wiadomość o nagłej śmierci ojca. Leszek po powrocie do domu znajduje ją kompletnie pijaną. Odc 2005 Rankiem po zakrapianej nocy Bogna próbuje usprawiedliwić się przed Leszkiem. Tłumaczy, że co w niej pękło, kiedy dowiedziała się o smierci ojca. Elżbieta przychodzi do Bogny do gabinetu na zabieg. Bogna wybucha płaczem. Ryszard własnie dostał zawiadomienie z prokuratury. Cieszy się z wsparcia internautów, ale musi teraz mysleć o czekajacym go procesie. Profesor dziwi się, że przy tak poważnym zarzucie Rysiek nie ma żadnego adwokata. Obiecuje skontaktować go z mecenasem Kalickim, który specjalizuje się w tego typu sprawach. Norbert wraz z Ola robi zakupy dla matki. Ponieważ on pieszy się na uczelnię na test, Ola dostarcza zakupione produkty. Matka Norberta nie szczędzi dziewczynie złosliwych komentarzy. Oskarża nawet Olę o to, że izoluje Norberta od niej. Wieczorem okazuje się, że chłopak oblał test. Tuż przed wejsciem do sali egzaminacyjnej dostał telefon od matki, która skarżyła się, że Ola nagadała jej strasznych rzeczy. Wybucha kłótnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odc 2006 Kamila nie chce jechać z Elżbietą na wycieczkę do Indii podczas ferii, ponieważ Błażej zaproponował jej obóz narciarski. Wobec tego Ela namawia Jerzego, żeby to on jej towarzyszył. Jednak Jerzy broni się przed wyjazdem jak może. Ola opowiada siostrze o kłótni z Norbertem. Aga doradza siostrze, aby nie wtrącała się w problemy pomiędzy Norbertem a matką. Jej zdaniem najlepiej tę burzę przeczekać. Bogna i Leszek wybierają się na pogrzeb do Hrubieszowa, ale nie mają z kim zostawić dzieci, które są za małe na takie przeżycia. Niespodziewanie Ola proponuje, że może się nimi zaopiekować. Tymczasem Paweł i Pawełek kucharzą podczas nieobecności Krystyny, która pojechała na kongres do Łodzi. Ryszard składa wizytę mecenasowi Kalickiemu, który wstępnie zapoznaje się z jego sprawą. Norbert wraca do domu z różą na przeprosiny, ale Oli nie ma w domu. Jerzy w końcu zgadza się jechać do Indii. Sochacka atakuje na ulicy Ryszarda, a ktoś to fotografuje z samochodu. Odc 2007 Ryszard spotyka się z adwokatem Kalickim w prokuraturze i pokazuje mu "Brukową". Własnie ukazało się zdjęcie, na którym Rysiek szarpie się z Sochacka. Adwokat wyjawia, że to rodzaj prowokacji, a cała sytuacja została specjalnie ustawiona do fotografii. Kalicki proponuje wystapić do gazety o wstrzymanie publikacji związanych z Ryskiem. Ola opiekuje się dziećmi podczas nieobecno ci Bogny i Leszka. Agnieszka ze zdumieniem stwierdza, że Ola swietnie sobie radzi w roli niani. Beata jedzie z Jackiem na kontrolę lekarska. Doktor Słowik proponuje Jackowi udział w kampanii promujacej przeszczepy. Jasiek w pierwszej chwili się nie zgadza, jednak pod wpływem argumentacji ojca zmienia zdanie. Paweł beztrosko zatapia się w lekturze ksiazki, gdy nagle zjawia się Bolesław Kazuń i oswiadcza, że jest jego kuzynem. Wieczorem Krystyna wraca z konferencji i zastaje obu panów na pogawędce przy dereniówce i wyrobach drobiarskich. Bolek zostaje u Lubiczów na noc. Odc 2008 Kuzyn Bolek opuszcza dom Lubiczów o 4.30. rano. Paweł z tego powodu oddycha z ulgą, a Pawełek żałuje, że wujka Bolka już nie ma, tak śmiesznie udawał kurę. Jerzy i Elżbieta szczepią się przeciw egzotycznym chorobom przed wyjazdem do Indii. Jerzy po szczepieniu podejrzewa, że już ma egzotyczną gorączkę. Jakby tego było na jeden dzień mało, w firmie zjawiają się kontrolerki z ZUS. Bogna podczas kolejnej wizyty u psychiatry otrzymuje broszurkę na temat spotkań wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Jeszcze tego samego dnia idzie do domu parafialnego dowiedzieć się o spotkania AA. Po powrocie do domu ostentacyjnie na oczach Leszka wylewa do zlewu alkohol ze wszystkich butelek, które były dotąd ukryte w domu. Tymczasem w firmie Jerzego trwa kontrola. Zyta chce jechać do Pragi na koncert muzyczny i robi wymówki Michałowi, że za rzadko ruszają się z domu. A wszystko przez brak pieniędzy. Gdyby Jerzy dał synowi lepszą pracę, byłoby im znacznie lżej. Odc 2009 Trwa kontrola z Zus w firmie Jerzego. Jerzy odkrywa, że Renata zapomniała upomnieć się o podpisy dwóch współpracowników. Poleca Michałowi pojechać na budowę i zdobyć brakujące podpisy. Najważniejsze to zdążyć zanim braki w papierach odkryją kontrolerki. Pod dom Lubiczów podjeżdża furgonetka WYROBY DROBIARSKIE. Paweł przerażony ucieka na piętro, ale okazuje się, że to tylko drobiarskie prezenty od kuzyna Bolka. Tymczasem Michałowi udaje się załatwić podpisy i przywieźć je na czas do biura. Panie z Zus kończą kontrolę z adnotacją, że wszystko w porządku. Agnieszka odbiera niespodziewanie telefon od Mirona ojca Zosi, który odsiaduje karę więzienia. Michał i Kinga spotykają się w kafejce, żeby omówić wyjazd chłopaków na ferie. Potrzebny jest sprzęt i Kinga chce, żeby Michał się dołożył finansowo. Ryszard zostaje ogłoszony internetowym bohaterem miesiąca. Koledzy z korporacji urządzają mu fetę. Jerzy chce założyć filię firmy pod Krosnem. Odc 2010 Mariusz uważa, że Rysiek jest już tak popularny, że mógłby nawet partię zakładać. Niestety w Brukowej znów ukazuje się artykuł skierowany przeciw Ryszardowi. Mecenas Kalicki doradza skierować sprawę przeciw gazecie do sądu. Michał zadowolony opowiada żonie, jak załatwił kontrolerki z ZUSu, ale Zyta nie podziela jego entuzjazmu. Jerzy i Antek chcą, żeby Michał pokierował filią firmy, jednak Zyta nie chce słyszeć o żadnym dłuższym wyjeździe z Warszawy. Norbert przysypia na uczelnianym korytarzu po nocy spędzonej w pracy. Mimo to usłużny kolega organizuje parapetówkę z okazji jego i Oli przeprowadzki do nowego mieszkania. Bożenka postanawia startować w konkursie na tancerkę w zespole. Martwi się, jak zareagują rodzice, a zwłaszcza ojciec. Kamila nagrywa demo z prezentacja taneczna Bożeny. Spontaniczna parapetówka u Oli i Norberta trwa w najlepsze. Grażyna i Ryszard orientują się, że nocne hałasy pochodzą od Olki. Rysiek schodzi na dół. Odc 2011 Ryszard i Grażyna są zbulwersowani przebiegiem parapetówki u Oli i Norberta. Jeden z uczestników bardzo obcesowo potraktował Ryśka. Jednak Bożenka ma nadzieję, że rodzice nie będą kablować na Olkę. Ola przychodzi z przeprosinami, a Norbert na uczelni stanowczo zwraca uwagę niekulturalnemu koledze. Michał nadal próbuje przekonać Zytę do wyjazdu pod Krosno, jednak bezskutecznie. Jerzy jest podenerwowany stanowiskiem synowej przecież ten wyjazd to życiowa szansa Michała. Beata ma kłopoty w firmie nie dotarła dostawa zagranicznych komponentów. Poza tym projekt folderu reklamowego jest nie do przyjęcia. Beata niespodziewanie odkłada wszystkie sprawy na bok i robi sobie wolne. Spędza razem z rodziną wspaniałe popołudnie, które wszyscy będą długo wspominać kino, restauracja i beztroskie lepienie bałwana. Okazuje się, że paszport Jerzego ma tylko trzy miesiące ważności i zgodnie z przepisami trzeba natychmiast wyrobić nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ładnie kombinuje mamusia Norberta, najgorsze właśnie takie "kochające".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego w tych streszczeniach ciągle piszą "Ryszard"? mam wrażenie, że to o kimś zupełnie obcym, a to tylko o Rysiu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×