KLAN

Slecna, no szkoda, że w Warszawie siedzisz:( poszłybyśmy na browara do knajpy, gdzie Łukasz stoi za barem:D:D:D Oj byłoby ostro - umarłybyśmy... ze śmiechu:D

Helgunia---------> wiem, wiem jesteś pod takim wrażeniem Łukasza, że aż bredzisz z przejęcia:D ale zapewniam Cię, że to naprawdę bardzo prawidłowa reakcja:D

Jasne, że byśmy poszły! ;-) Byłoby na pewno niezmiernie rozrywkowo :-D ach, zobaczyć taką bójkę z nim na zywo...:-D

O jesssssuuuuuuuuuu, chyba stanęłabym w jego obronie:D bo jeszcze ktoś uszkodziłby jemu tę jego śliczną buźkę:D

Hi, hi, jakbyśmy sie rzuzciły z pazurami to wszyscy by wymiekli :-D Nie powiniwn się bic bo jest za ładny aby tak lekce sobie ważyć ewentualnie uszkodzenie twarzy ;-)

Slecna, a siedzisz w Polsce cały czas? czy śmigasz czasem do domu na weekend?

ze ja bredzę i to prawidłowa reakcja? Cóz dodać...ale spoko postaram się pójść na jakieś przedstawienie z nim i nie omieszkam rzucić w niego zgniłym pomidorem, tego moze być pewien :-o A celuję wysmienicie.

Nawet nie próbuj! bo zabiję:D helgunia-------> w Warszawie mieszkasz?

Jeżdżę ,jeżdże tak na 4 dni co trzy tygodnie ;-) Tęsknię jednak za facetem, rodziną, a czasem też jedzeniem ;-)

No właśnie:) tak na dłuższą metę to pewnie nie wytrzymałabyś tutaj, nie? cały semestr to już w ogóle masakra:O

o co chodzi, przyda mu się maseczka na twarz skoro jest taki "piekny" :-o Mieszkam właśnie w Wa-wie

helgunia--------> no to fajnie masz:) on ma angaż w którymś z teatrow warszawskich?

Już i tak jestem w Polsce parę miesiecy, nie wiem, pewnie bym się przyzwyczaiła bo bardzo mi się tu podoba. Ludzie też są fajni, ale tyle tam zostawiłam, że wiadomo ;-)

Ja nie wiem kochana gdzie on ma angaż, nie zdziwie sie jesli nigdzie, ale to ponoć "aktor teatralny" :-o I coż za problem namierzyc tego nieudacznika ;-)

slecna--------> nie no, faceta tam zostawiłaś i pewnie wszystkich przyjaciół nie mówiąc już o rodzinie... ja zawsze mówię, że nie liczy się \"miejsce\" tylko \"ludzie\". Miejsce, w którym nie ma ludzi, na których czlowiekowi zależy zawsze jest smutne i szare choćby nie wiem jak świeciło tam słońce.

Helgunia-------> dla Ciebie nie problem, bo w Warszawie mieszkasz;) też znalazłabym go, gdybym tylko mieszkała w stolycy:D

A wiec go znajdę, ale się nie ucieszy, wkurwił mnie i tyle.

Helgunia--------> tylko nie bij go, sama widziałaś jaki jest subtelny i delikatny;) :D:D:D

To prawda, ludzie sprawiają, że za czymś tęsknimy :-) A więc pomimo uroku Polski powrócę do CR, pewnie po powrocie dla odmiany potęsknię za Polską ;-) I Łukaszem :-)

Slecna, ale masz kablówkę, nie?

blee, taka mimoza, nie tknęłabym go, uwierz :-o Szkoda, wydajesz się równą laską, a tak cię opętało :-(

mam kablówke, ale wiesz ta swiadomość, że chodzę po Wa-wie też robi swoje ;-) ja niestety chyba nie jestem tak dobra w namierzaniu jak helgunia ;-)

Helgunia--------> no nie mów, że nie jest słodki? nie kręci Cię to? bo mnie na maxa:D

Taki KOSZMAR ma mnie kręcić???? Nie obrazaj mnie :-o

Ale skoro helgunia mówi, że nie ma problemu...;) Helgunia, jak go namierzysz to koniecznie podziel się tym ze slecną:) Ja do Warszawy nie przyjadę, ale slecna pewnie chętnie pójdzie na jakiś spektakl z jego udziałem, co slecna?;)

podzielić się mogę, przyda się wiecej swiadków jego upokorzenia ;-)

Helgunia--------> widzę, że masz opory i nie chcesz się przyznać;) ależ nie wstydź się, my wszystkie tutaj za nim szalejemy:D:D:D co w tym dziwnego??? on jest nieziemski;)

no, jooo, polecę jak na skrzydłach! ;-) a przy okazji obronię przed helgunią i jej pomysłami :-D Porobię mu foty i udostępnię Ci linki, szurniĘta ;-) albo przeslę foty

Slecna, ale byłoby super, on jest taki śliczny:D To co helgunia, pomożesz???:D

tak, chłop jest tak cienki, ze baba będzie musiała go bronić :-o Skąd my to znamy...on jest dla mnie serio odpychajscy i zniewieściały, nie kręcą mnie tacy "chłopcy" :-o A Wy macie problem, bardzo powazny w dodatku. Dobrze zgaduję, ze jestescie krótkowidzami, a Klan ogladacie bez okularów?