Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Mnie też się podobało dzisiaj jak Aga zatrzasnęła drzwi i chwalę jej zdrowe podejście do relacji siostry z Ogrem :) Ale oczywiście, że Olka pójdzie do Rafalskiego - a jakże? :O Erotyczne napięcie między Koziełłami - cóż za odważna scena w Klanie! :D Uśmiałam się. Jeremiaszek mnie wkurwia - standard. Już naprawdę gorszego oblecha nie mogli wziąć do roli tego całego Grzegorza? :O Przecież rzygać się chce jak obłapia kobiety tym swoim lubieżnym, kaprawym wzrokiem - niesmaczne to mało powiedziane. Myślałam, że większego oblecha od Rutki nie ma ale przy Grzegorzu nasz Igorek to normalnie epatuje seksapilem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Rafalski jest jedynym psychoterapeuta w Wawie, bo teraz Olka do niego pojdzie:D On ma sam pogmatwane zycie, a komus chce pomoc ulozyc swoje:/ Zyta wybitnie sie zna na wychowaniu maluchow, oj tak.. Babcie ze Stefkiem siedzialy odkad tylko sie urodzil, bo jej ciagle w domu nie bylo. Nie rozumiem co Marta ma do Zyty? Przeciez Zyta miala romans z Rutka zanim on poznal Marte, wiec w czym problem? No chyba, ze Marta ma cos do Michala. Jeremiasz sie bardzo nieladnie wyraza o Stasi, ze niby klopot Eli zrobila nocujac na Sadybie? Przeciez tam mieszkala i Ela sama ja zaprosila. Nie wiem jak mozna wytrzymac z takim typem czlowieka jak Jeremiasz.I jeszcze jak jej nagadal kiedy wrocila do domu... masakra, jakby cos wielce zlego zrobila.Na noc do domu nie wrocila, bo nocowala u Eli i juz go na posmiewisko wystawila, co za cham! Jeszcze takim lekcewazacym tonem do wlasnej zony mowic, ktora to nie ma prawa nawet ze znajomym pogadac.Opiedolilabym go rowno, za takie skandaliczne zachowanie. Tadek sie niepotrzebnie martwil, ze Surmaczowa moze cos miec z tym instruktorem, bo jaki normalny facet by spojrzal na taka wariatke? Ten oblesny Grzechu patrzyl na Bogne tak dziwnie, ze az mi sie neidobrze zrobilo. Co za typ! Aga bardzo dobrze zrobila, bo ta nienormalna Olka jeszcze by blagala Norberta na kolanch o wybaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe no własnie chciałam to
napisać, że jak inaczej Stasia ma zdradzac Jeremiaszka jak nie rozmową :D Rozśmieszył mnie Miłosz z tym ślubem, wiele zrobi, żeby pobzykac, ale wątpię, żeby był zadowolony po takiej suczce jak Herbuś :D A co do Wielkanocy, to Bozena w końcu tam nie pojechała do nich chyba, czy to było Boże Narodzenie jak ona tak chciała jechać a Miłosz nie chciał?Jakby mnie tak facet poniżył to już bym go nie chciała znać. Pamiętam, że ślicznie wtedy wyglądała w kawiarni, a on tylko o tym karakanie myślał i beczała przez niego, a teraz już wszystko pięknie i ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście nie można było odwrócić trochę fabuły i napisać scenariusz w ten sposób, że to do którejś z koleżanek Zyty odzywa się ten facet z tv, tylko musiał odezwać się do samej Zytki... Schemat, schemat i raz jeszcze nudny schemat...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za przeproszeniem odbija mi się już scenami z Tropkiem, Dropkiem i sropkiem... Proponuję scenarzystom wciśnięcie do scenariusza wątku ze sklepem zoologicznym- na pewno będzie arcyciekawy! Za to zacnie ogląda się kolejne akcje z ciocią Stasią i Jeremiaszkiem, choć sam Jeremiaszek ma prawo działać na nerwy, tudzież jak mawia ciocia Stasia " nerwować " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś może mi przypomnieć co łączyło Monikę z Leszkiem i kiedy? Albo moja pamięć to wymazała albo nie oglądałam wtedy Klanu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba byli ze sobą razem. Ona zdaje się nie mogła sobie potem z tym poradzić, że on ją zostawił. To nie był ten czas, jak ona się wdała potem w romans z tym dużo młodszym od siebie Szymonem? Zapewne się mylę, więc niech mnie poprawi ktoś, kto ma lepszą pamięć... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika była z Leszkiem tuż przed Szymonem właśnie. Nie wiem tylko jak się poznali. Pamiętam za to że Leszek nie był akceptowany przez Lubiczów bo kryminał i takie tam a Monika go przyprowadziła na wigilię na Sadybę. Wszyscy się zastanawiali kto to ten tajemniczy znajomy Moniki i się Krystyna przy kolacji zdziwiła, że to jej braciszek marnotrawny. Dawno to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrz, że ja pamiętam sytuację z Szymonem, a tej z Leszkiem już nie. Jedyne, co to późniejsze akcje, jak nachodził Lubiczów, a potem jak jednał się z Kryśką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam, dziewczyny. Wy narzekacie na swoją pamięć? Ja to z pół Klanu nie pamiętam wcale :D Teraz coś tam kojarzę ale jak przez mgłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha mnie zawsze cisnęły tu te klanowe fanki ze jestem facetem i się tu udzielam bo mowily ze to babskie forum ale ja tu nie pisze o kosmetykach czy innych babskich sprawach tylko polewa i szydera z klaniku leci a one dalej mi cisnely oczywiscie to juz ustalo jednak nowego goscia na forum powitały ucieszone ;/ W klanie takie nudy ze nie wiem czy oplaca sie TV włączyc wlasciwie doszedlem do wniosku ze w klanie wolalbym juz nieudolne lokowania produktu niz sceny jeremiasza czy artystycznego zboczka no i feliks tez jest tragiczny. Dawno nie bylo maciusia ale on po swoim dokumencie juz dosadnie sie skompromitowal mysląc ze jego laska z klanu jest jego laską na serio. A w klanie dawno wlasnie nie bylo lokowania produktu czyzby nikt sie juz nie chcial ulokować w klanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjm
Widzieliście rozmowę Ogra z Olą? Ale numer ! To było jak gadka z przedszkolakiem i to jeszcze niezbyt rozgarniętym :D Olka miała cierpliwość, gratuluję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt rozmowa z Norbertem jak dzieckiem była. Miałam nadzieję, że jakąś akcje zrobi w tej kawiarence. A tu nic jak zawsze. Bogna bizneswomen :) Leszek jako model w szmatę zawinięty z laptopem ech. Jeremiaszki się pogodziły więc może będzie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję Leszkowi takiej pracy, to bardzo ciężkie zajęcie wbrew pozorom. Miałam kiedyś okazję pozować przez 4 godziny na 1 z uczelni i nie było to łatwe. Nawet zwykłe siedzenie na krześle może zmęczyć. Jeremiaszek rozwalił mi system: "Lepiej porozmawiajmy o kolacji- ale jestem głodny". No kurwa jakie to romantyczne :D Ta baba, która spotkała się z Darkiem miała nazwisko Matras? już nie mieli jakiego wziąc. to nazwisko jest kojarzone z siecią księgarni hmm czyżby lokowanie produktu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za miłe przyjęcie ;) Na wejściu napiszę, że nie wstydzę się tego, że jestem fanem serialu, a jestem facetem. Zaalu, zrobisz jak zechcesz... No Norbert jest naprawdę egoistą... ciągle mówi tylko "ale ja Cię kocham", a to, że Ola już go nie kocha, nie obchodzi go... no na razie jest spokojnie, ale z tego co wiem, ma być więcej akcji z Norbertem. Nie wiem jak wy, ale ja nic nie rozumiem, co ten Grzechu mówi... burczy sobie coś pod nosem... a Bognie tak chamsko robił te zdjęcia, że na jej miejscu wyrzuciłbym go na zbity łeb. No zobaczymy co wyniknie ze znajomości Leszka i Anetki. Dzisiaj patrzyli na siebie tak jakby zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. No, ale Bogny z oblechem chyba nie połączą... w końcu się skończyły kłótnie staruszków. A ta rozmowa o śmierci wyglądała, jakby Jeremiasz przygotowywał się do śmierci... chociaż w sumie faktem jest, że ta śmierć może przyjść nagle, niespodziewanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoooosiiiinkaaa
A ja dzis nie moglam z rozmowy Czeski z Anulka :D Czeska mowi,zeby Anulka jadla,a mala na to,ze nie,bo trzyma linie,ze nie chce byc gruba .. juz myslalam ,ze powie '' niee. ..nie chce byc taka gruba jak Ty'' :D normalnie tak wygladalo po malej,jakby chciala wlasnie to powiedziec :D w koncu Czeska ostatnio strasznie sie roztyla .. oczywiscie Olka idzie do Rafalskiego :) no jakzeby inaczej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokrewieni
czy Bożenka nie jest spokrewniona z Miłoszem? a Monika z Leszkiem? mnie się wydaje, że dalekie pokrewieństwo ale jest między nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka miala inny zakiet na egzaminie, a wciaz te same szare spodnie od swojego ulubonego zakiety, ktory nosi non stop.Nie rozumiem tylko po co ona sie Norbertowi tlumaczyla i miala mine zbitego psa, przez caly czas jak z nim gadala. Bogna ma taki niby dobrze prosperujacy gabinet, a uzywa dziecieceh oliwki Bambino do masowania:D Znowu butelka byla widoczna i to mocniej tym razem, a jesli ktos sie przyjrzal to w tej szklanej gablocie miala tez jeden z kosmetykow dla dzieci marki Bobini- niebieska butelka. Te inne buteleczki tez skad kojarze. Jak widze tego perukarza Grzecha to mi niedobrze:/ Co za oblech! A Leszek wygladal glupkowata z tym tymi owocami i wiencem na glowie.Leszek podrywal studentke, mam nadzieje, ze cos z tego nie wyniknie, bo on ma fajna zone i dzieci. Na miejscu Darka absolutnie bym sie nie zgodzila na propozycje tej doradczyni Karoliny. Jaka on ma pewnosc, ze ona mu odda te zalegle pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała bluzka w kropki bordo
Jak Bożenka może być spokrewniona z Miłoszem jak jest adoptowana. Już to kiedyś wałkowali jak zaczęła się z nim spotykać. A Monika i Leszek to taka 7 woda po kisielu. Monika to siostra Pawła a Leszek brat Krysi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bozenka z racji tego, ze jest adoptowana nie jest spokrewniona z Miloszem, a Leszek to brat Krysi z kolei Monika to siostra Pawla, czyli tak praktycznie to tez zadne pokrewienstwo ich nie laczy, wiec teoretycznie mogli ze soba sypiac, choc szczerze mowiac jakby to tak normalnie w rodzinie bylo to byloby to nieco skandaliczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixmjm
relacja Moniki z Leszkiem jest ok. Czym innym jest pokrewieństwo a czym innym powinowatość. Jeżeli Miłosz jest rodziną ze strony Pawła to już nie bardzo ok. Adopcja oznacza wejście do rodziny ze wszystkimi tego konsekwencjami, nawet jeśli Bożena nie jest biologicznym dzieckiem Ryśka to w świetle prawa jest jego córką. Małżeństwa z rodziną adopcyjną podlegają takim samym rygorom jak z rodziną biologiczną, bo stając się dzieckiem adopcyjnym stajesz się prawdziwym dzieckiem. Jest zmiana danych osobowych, aktu urodzenia, danych rodziców, a nawet pesel. Czyli o ślub z kuzynem powinno był ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak to prawda z tym zwiazkiem Milosza i Bozeny. Tak szczerze mowiac to nie wiem czemu wszyscy temu zwiazkowi przyklaskuja, bo rzeczywiscie w swietle prawa to nie jest ok. A romans Moniki z Leszkiem tez tak calkiem normalny nie byl, bo czy ktos by nic sobie nie robil z tego, ze nasz brat/siostra sypia z siostra/bratem naszego wspolmalzonka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixmjm
dlaczego? znam kilka małżeństw, nazwijmy to "wymiennych". Rodzeństwo z jednej rodziny bierze sobie za małżonków rodzeństwo z innej rodziny. Oczywiście w stosunku 1:1. W tym nie widzę absolutnie nic zdrożnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×