Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość siostra Dorota Lubicz
Ależ z Ciebie bezbożnica Zytko! Jeżeli znowu będziesz cudzołożyła z Rutką i abortowała płody trafisz do piekła! Pamiętaj, iż tylko sakrament małzeństwa pozwala współżyć bez grzechu ciężkiego i przypieczętowuje miłość dwojga ludzi. Ja w młodości też lubiłam ostrych facetów, fajne auta, kolacje przy świecach, wekendowe wypady samolotem na Lazurowe Wybrzeże i życie na wysokiej stopie, ale odnalazłam prawdziwą radość w Panu i obecnie żyję dla bliźnich, podtrzymywana pełnią łask sakramentlnych. Gromadziłam skarby w Niebie opiekując się trędowatymi w jednym z leprozoriów na misji w Rwandzie. Zostałam wtedy uprowadzona przez terrorystów, zgwałcona i urodziłam czarne dziecko. Potem scenarzyści po raz piewszy o mnie zapomnieli na dłużej i to była moj noc ciemna. Wróciłam na trochę do ziemskiej ojczyzny i pracowałam - sługa nieużyteczna - w hospicjum w Głoskowie pod Warszawą. Wtedy też uległam pokusom nieprawości i omal nie zgrzeszyłam z tym wcielonym diabłem Piotrem Rafalskim. Na szczęście za wstawiennictwem aniołów i świętych odnowiłm swe dary, tak by ponownie owocowały na Bożą chwałę i pożytek ludzi. Uzyskałam specjalizację z pediatrii, by razem z Aleksandrą pracować w schronisku dla samotnych matek i innych osób potrzebujących wsparcia. I znowu scenarzyści usunęli mnie z serialu i nie mogę apostołować na małym ekranie :(.W Klanie przecież musimy stale przypominać o świętości a nierozerwalności małżeństwa. Scenarzyści mogliby przyomnieć od czasu do czasu widzom o mojej ziemskiej pielgrzymcenp; o tym, jak zostalam porwana przez wojowników Kalifatu i wykradziona przez Bogdana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoś Chojnicki
Nie rozumiem czemu scenarzyści wciąż karzą mi się bawić z bratem w Indian albo berka. Od kilku lat łamie mi się głos, rosną mi pierwsze włosy na twarzy i jajkach, nio i czuje coś dziwnego, jak siadam na kolanach cioci Barbary albo cioci Beaty. Kiedyś z Władkiem podsłuchaliśmy jak wujek Jacek wchodzi na ciocię Agatę, i oboje się wiercą i kręcą, sapiom i stekajom, a potem wujkowi leciało mleko z siusiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Kurzawska
Mój tatuś ma na imię Darek. Nie wieME dlaczego wszyscy się z niego śmieją. Mówią o niME, że jest ****ajeME i mógłby to robić z każdyME. Nawet z owoceME lub warzyweME.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Kurzawska
A mnie nazywają bękarteME.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może scenarzyści
przypomną se wreszcie o misji TV publicznej w ogóle, a Klaunu w szczególności i znowu porusza palące problemy współczesności?!?! Kończą się fereie świąteczne, a zbliżają się ferie zimowe więc może pora na koljen odcinki o ekscesch mlodzieży i belfrów na zimowiskach? Kasia mołaby znowu popaść w złe towarzyswo, albo Bożenka mogłaby jechać jako instruktorka tańca i opiekunka na kolonie, najlepiej z Jaśkiem i Ramonką :P albo z bliźniakami Zyty & Michaua :D Znamy ten problem z życia. Pzykładowo mój syn wrócił prxzed Świętami z wycieczki klasowej w liceum. Klasa pierwsza. Wycieczka w góry na 3 dni. Pierwszej nocy upili się wszyscy poza 7 osobami uczulonymi na gorzałkę 😡. Niepijący obejrzeli mecz w tv. Gdy syn wrócił do pokoju zobaczył tam złączone stoliki. A na nich kilkanaście papierków z proszkiem. Rurki. Ćpało ponad 14 osób. Większość to chłopcy, le dziewuchy też lubieją podążać białą scieżką 😡. Syn uciekł z pokoju. Chłopcy mieli przekrwione oczy, błędny wzrok, mamrotali, jeden leżał na podłodze. drugi wytoczył się na korytarz i darł się, wychowawca wyszedł na korytarz i uciszył słownie, przeszedł nad tym lezacym i poszedł do pokoju. w pokoju dziewczyn narkotyków nie widział ale wódka z kolą była. Jedna dziewczyna leżała kompelntie zalana na łóżku i coś bełkotała. Syn zadzwonił so mnie co ma robić i gdzie iść. powiedziałąm że całej klasy za picie i ćpanie nie wyleją, a nauczycicle byłby ślepy nie widząc w jakim stanie są dzieci więc kazałam mu iść spać do tego pokoju gdzie oglądał mecz, do sali telewizyjnej.Wziął pościel i poszedł. Rano znalazł go kolega to tłumaczył że zsnął oglądając tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, cała klasa naj****a a Twój syn święty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Feliks wylizal juz C.l.P.E.C.Z.K.E Barbarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jaki sposób Heniutka się dowiedziała o zdradzie Bolka, bo jakoś mnie to ominęło.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniutka słyszała rozmowę w karczmie, Halszka powiedziała,że Bolka ma na widelcu, dostanie pieniądze, chwaliła się swojemu wspólnikowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wacuś Xxl
Barbarę ujeżdżałby cale noce i dnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za info o Heniutce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęśliwego Nowego Roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz Kurzawski
Kolejny nudny Sylwek z córką, żoną i Teletubisiami z DVD :( A tak liczyłem na premie od Moni i na wypad pod palmy! Niestety ani hajsu, ani urlopu :( Jak to jest, że jak drożej benzyna, to automatycznie drożeje wszystko inne? ale w drugą strojne już nie działa i nawet po obniżkach cen benzyny importowane żarełko kosztuje tyle samo co poprzednio?! Co gorsza Państwo Islamskie naciera i biura podróży na gwałt zamieniają wypady pod palmy na wyjazdy do św. Mikołaja do tej całej Japonii czy tam Laponii :( Brakuje mi nowych wyzwań. Przelizałem się z paroma nowymi kandydatkami na przedszkolanki, zakisiłem parę razy ogóreczka u Renatki pod nieobecność Antka, ale to kropla w morzu potrzeb:( Chętnie bym bzyknoł tą Julię, bo nigdy nie robiłem tego z zombiakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stiepan Vujkovič
Moja nie rozumieć dlaczemu scenarzysty przeoczyli taki fajna wątek, jak moja ojcostwo Agnieszki Lubicz?!?! Przecież my mieć ze śp. Krych ą romansa wiele roków, i ona mi często wskakiwać do łóżko, dlatego w ich małżenstwo być taka kryzys i oni pić tyla koniaczku :( To by się fajno i logiczno komponowało, że Krycha robić to od czasu doczasu z moja, a Paweł z tą swoją Wigom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka mogłaby
poruszyć problem powszechnego łamania prawa "ustawa o wychowaniu w trzeźwości" przez belfrów organizujących sylwestry w swoich szkołach. W szkołach KK zabrania łojenia alku a tymczasem belfry za kołnierz nie wylewają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakie sylwestry w szkołach ci chodzi? Nie słyszałam o czymś takim.Nauczyciele mieli dzieciom zapewnić opiekę na świetlicy,a ty piszesz o sylwestrach. Może w dobie komuny tak było,ale teraz....może organizacja takiego balu pozwoli szkole trochę kasy zarobić,więc sama możesz iść na taki bal i wspomóc w piciu i jedzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grażyna i Leopold zostają przyłapani na pocałunkach:), jego ręce wędrują pod sweter, do domu wracają Kasia i Maciek cooooooo rooooobicie? udajecie parowóz, ja też dołączę się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Feli to co oglupial-wrocil do drewnianej Moni-a mial taka cudowna MILF Barbare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jutro w końcu nowe odcinki KLANU po świątecznej przerwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bolek będzie zatrudniał emigrantów, nowa propozycja biznesu?:) Heniutka nie wybaczyła romansu, nie wierzy już mężowi jak kiedyś, zna jego słabośc' do pięknych kobiet, wakacje w Egipicie nie będą sielanką, zaufanie zniszczone, ciekawe co jeszcze spotka w tym roku bohaterów Co Jasiowi grozi w Topolinie? Będzie ktoś w domu? Roma myśli o pracy za granicą, może rodzina jej załatwi, tam jest jej mama Jaś marzy o tym..., ale ona nie zgadza się, chłopak uczy się jeszcze, z czego będzie żył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Roma, tylko Ramona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bożena i Miłosz zajmą się karczmą Bolka, bo chce sprzedac' i ratowac' swoje małżeństwo z Heniutką Maciek nie akceptuje Leopolda, woli Arkadiusza, którego bardzo lubi :) Grażyna zagra w quizie, wygra tenis stołowy, rozrywka na całego! Leo jest częstym gościem, kobieta zakochana po uszy, szczęśliwy scenariusz doda barw życiu i wiele innych ciepłych przygód Jadwiga zaproponuje po wyjeździe Pawełka na obóz judo Pawłowi wycieczkę na kilka dni razem....... Czy skorzysta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jadwiga zaproponuje po wyjeździe Pawełka na obóz judo Pawłowi wycieczkę na kilka dni razem....... Czy skorzysta ?" Już ją swędzi pod kiecą.... A widzieliście, że w konkursie zorganizowanym przez stronę facebookową "Klan" plebiscyt wygrały te postacie które najwięcej tutaj obrywają (Szczególnie Moni, Rafalski i Małgonia)? https://www.facebook.com/lubiczowie?fref=ts

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy w Klanie znowu bedzie Barbara i uwiedzie Feliego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy bedzie Barbara znowu-juz sie nie moge doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz uwiedzie doktora Lubicza! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elmusko
Gość 18:48: To nie jest oficjalny fanpage "Klanu", a ludzie tu głosujący robili sobie raczej jaja z Moniki, która obecnie jest kreowana na jakaś seksbombę oraz z absurdalnego wątku z Miklasińskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywiad z Dorotą Kamińską: Nie obawiała się pani wejść do "Klanu" w trudnym czasie, gdy zabrakło w nim Agnieszki Kotulanki? – Po pierwsze to ja byłam pierwszą miłością Lubicza! Kochał mnie, zanim jeszcze poznał Krystynę. W świadomości jest tak, że to była jego pierwsza miłość. Jadwiga nie przyszła z ulicy i go poderwała. Takie rzeczy się inaczej postrzega. Trudne zadania są dla mnie wyzwaniem. Jeżeli rzeczywiście publiczność tak kochała Agnieszkę, to teraz mam trudne zadanie, żeby mnie też widzowie polubili. Staram się do tego doprowadzić i zobaczymy, czy mi się to uda. Mój związek z Lubiczem jest związkiem z historią. Fragment wywiadu , który wart jest podkreślenia. Chciałaby pani zostać nową Lubiczową? – Nie mam pojęcia. Zależy to od tego, na ile pani Lubiczowa miałaby coś ciekawego do zagrania. Bo jeżeli miałaby tylko parzyć herbatę i nie miałaby nic ciekawego do zagrania, to wtedy wolałabym nią nie zostawać. Ale jeśli zaproponują jej ciekawe małżeńskie wątki to chętną nią zostanę. Chodzi mi tylko i wyłącznie o dobry materiał aktorski. Jak Jadwiga zostanie już Lubiczową, to będzie oznaczało grę w "Klanie" na wieki! – Że już nie ma do czego zmierzać? (śmiech) Nie przeraża mnie to. Bardzo lubię pracę w zawodzie. Spotkałam się dzięki tej roli na ulicy z kilkoma ciepłymi opiniami. Podchodzi do mnie pani i mówi: "Ale fajnie pani wygląda z tym Lubiczem". Bardzo lubię być na planie tego serialu. Jak miałam nogę złamaną, to się wszyscy mną opiekowali. Wózek inwalidzki był przygotowany. Ekipa była przygotowana, że trzeba mi przygotować jakieś stanowisko specjalne bo nie wejdę do autokaru, w którym jest charakteryzatornia. Czułam się jak w rodzinie. Myślałam nawet "Tutaj można sobie nogi łamać, bo się mną zajmą". Kiedy się okazało, że muszę być o kulach, to dopisano mi scenę, w której tłumaczę, że tę nogę złamałam. Wszystko zostało uwzględnione. Gorzej było z teatrem. Grałam tam ze znieczuleniem i obwiniętą nogą. Nawet wyjechałam do Szczecina z przedstawieniem, co dużo mnie kosztowało. Ból okropny i jakieś podwójne bandaże, znieczulenia. Był set spektakli i musiałam to zagrać. To był poważny koszt fizyczny, bo ból był ogromny. Czyli jest pani w stanie poświęcić zdrowia dla aktorstwa..,. – Wielokrotnie to robiłam! Scena ma to do siebie, że widz chce nas widzieć w pełnej gotowości. Czasem aktor np. narzeka na ból kręgosłupa czy korzonki, a potem wychodzi na deski teatru i tańczy z uśmiechem od ucha do ucha. To przekroczenie miejsca, gdzie wchodzimy w światła, powoduje, że adrenalina rośnie i zapominamy, że nam coś doskwiera. Po czym wracamy za kulisy i umieramy znowu. Lekarz przy tym złamaniu pytał mnie, ile zwolnienia mi wypisać. "Jakie zwolnienie proszę pana? Przecież nie mogę mieć żadnego zwolnienia. Ja pracuję", powiedziałam. Nie może być tak, że przeze mnie odwołają spektakle. Siedem spektakli odwołać jeszcze w prywatnym teatrze kolegom, którzy liczą na zarobek z tych spektakli? Jak to mogę wziąć na siebie? Każdy spektakl czy dzień zdjęciowy to ileś pieniędzy. Trzeba być twardym. Ale jak się kocha to, co robi, to przychodzi to łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×