Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płacząca Madzia

Dowiedziałam sie że nie mogę mieć dzieci... przeczytajcie

Polecane posty

Gość płacząca Madzia

Witam piszę tu moze dlatego że chce znaleźdz wsparcie tylko prosze nie piszcie obrażliwych odpowiedzi bo to mnie jeszcze bardziej zaboli mam poważny problem dowiedziałam sie że nie mogę mieć dzieci! :(( Jestem bardzo przygnębiona lekarz powiedział że to nie do końca stracona sprawa ale będzie cięzko. Może ma ktoś jakiś pomysł jak dopomóc temu by zajść w ciążę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Jeśli jesteś ze wschodniego lub środkowego regionu Polski to być może będę mogła ci pomóc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dlaczego
lekarz tak Ci powiedział. Ja kiedy miałam 18 lat usłyszałam od lekarza ginekologa "nie zajdzie pani w ciążę, a nawet jak pani zajdzie to pani nie donosi" ...jakiś niedorozwój macicy. Nie przejełam się tym zbytnio, bo nie planowałam dzieci, a kiedy rozpoczęłam współżycie dosyć lekko podeszłam do sprawy antykoncepcji (tylko prezerwatywa, a i tak nie zawsze). Po mniej więcej 3 miesiącach zaszłąm w ciążę....wzorcową...i urodziłam o czasie piękne , zdrowe i najukochańsze dziecko. A lekarz położnik powiedział ..... "jest pani stworzona do rodzenia" Uszy do góry i powodzenia:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli możesz to napisz, na jakiej podstawie tak Ci powiedziałaś, jakie badania robiłaś. Przy dzisiejszej medycynie nawet z pozoru beznadziejnych przyapadków udaje się. Są przecież inseminacje in vitro. Napisz coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patent mojej mamy
przestać na siłę próbować zajść w ciąże ;) urodziłam się po prawie 20 latach.... dopiero kiedy moja mama, 'straciła' nadzieję i odstawiła wszystkie kuracje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciocia też miala brdzo nikle szanse tym bardziej ze problem miała i ona i wujek - jedynym ratunkiem była dla nich in vitro- tylko to niestety kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egiptorka
Cześć . ja też słyszałam od lekarzy , że nikłe szanse. Stwierdzono u mnie niewydolnośc przysadkowo - podwzgórzową ( mniej więcej , ze przysadka nie współpracuje z jajnikami - czyli kompletna niewydolność hormonalna)... Nie dostałam pierwszej miesiączki , od 16 roku zycia cały czas tabletki hormonalne. W wieku 23 lat wyjechałam za granice na rok. Tam skonczył sie tabletki i nagle zaczełam miesiączkowac o dziwo. Teraz jestem wciązy , udało sie bardzo szybko..... Tak , ze może Twój przypadek też nie jest tak beznadziejny jak Ci sie wydaje . PZDR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien lekarzakonsultuj sie
mnie tez tak powiedziano,leczylam sie dlugo i sie udalo a po3 latach po prostu wpadłam z kolejnym dzieckiem,a mialo nic nie byc. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien lekarza konsultuj sie
jesli mozesz to napisz dlaczego tak Ci powiedzial,moze wtedy bedziemy mogly cos doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×