Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Janeczko, niedziela coraz bliżej :). A ja za pomyłkę z Gosią wcale sie nie gniewam. Gos, z tymi pokrewnymi duszami to może prawda :) HSG będę mieć jak tylko skończy mi się @. Na całe szczęście będzie w szpitalu państwowo, bo słyszałam, ze prywatnie kosztuje coś granicach 500-800 zł. I podobno będę mieć znieczulenie dożylne! Emilko z tymi brzuszkami to dobre. Skorzystam, chociaż tak nie lubie tego robić. Ale tak jak napisałaś, jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.

Juhuuu. rozpoczęłam nową stronę.

Cześć duszyczki ;) Emi miałam wczoraj nawet w planach uciąć sobie z Wami pogawędkę wieczorną, ale jak nigdy chcialo mi się strasznie spać i ległam przed 10. Reni, zaraz przekażę Twoje gratulacje, nawet nie wiecie jak mnIe uskrzydlają takie nowiny;) To ze komus się udaje i w końcu i na nas przyjdzie pora :) Jak tam przytulanki i na kiedy przewidujesz owulację? Ten etap cyklu jest fajny, ale potem to oczekiwanie....:O niby tyle samo dni co przed owu, a leci jakoś inaczej . Dziewczynki,a wiecie, ze może z tymi brzuszkami to prawda, ja kiedyś ćwiczyłam i przed jednym i przed drugim dzieckiem, a teraz zero :O lenistwo takie jakieś i nie chce sie :( pamiętam tylko zeby wciągać brzuch i nawet planowałam już tyle razy ze zacznę cwiczyć, nawet kupiłam sobie książke do pilatesu.. eh to lenistwo :P Emilko, po jakiej stronce ginekologicznej Ty buszujesz? Antelko (to chyba do Ciebie :D) ja tez czytalam o tym badaniu i rzekomo zaraz po b.szybo zachodzi się w ciążę. I ze da się wytrzymać, niektóre biorą jeszcze przed nos-pę. A powiedz co bylo wskazaniem do tego badania, bo owulację przeciez masz? Gosiu tez popieram zdanie Emilki, powinnaś wydebic od lekarza skierowania na badania, no niestety niektóre są płatne, ale większośc zrobisz na NFZ. I niektórym lekarzom to trzeba mówić co trzeba robić, juz tacy są bez jakiejś ikry :O Moniu kochana, odezwij się, czekamy.... Kruszko Ty to już przesadzasz,moglabys juz wrócić i to najlepiej dwa w jednym:D

Hej! Janeczko,czekamy niecierpliwie na twoje testowanie!Ale ja mam dziwne przeczucie,ze tym razem bedzie kinder-niespodzianka:D. Wiecie co,doszlam wczoraj do 30 brzuszkow(rekord swiata!)i normalnie wiecej nie daje rady!:(.Probuje wiec robic takie sesje 3x po 30.Moze akurat cos pomoze.Janeczko,z tym wciaganiem brzucha to bylo dobre,jakbym siebie widziala hahaha!:D.Lenistwo straszne:O. Pytalas o forum ginekologiczne,juz ci daje linka: http://www.forumginekologiczne.pl/forum/af,48 A,miesnie mnie bola,bo chyba jednak troche sie naciagnely(bo byly za krotkie...Wada taka budowy,czy co???:O ) Antelko,swietnie,ze bedziesz miala znieczulenie:).To czekamy na efekty,w postaci dzidziusia:D.Po tym badaniu to musi sie udac!Nawet nie przyjmuje do wiadomosci,ze moze byc inna opcja:) Gosiu,co tam dzis u ciebie? Widzisz,jestesmy zgodne z Janeczka,ze musisz dostac skierowanie na badania hormonow. Napisz kochana,ktory ty cykl sie starasz a najlepiej uaktualnij tabelke. Pozdrawiam dziewczynki i zycze milej soboty.Mnie dzis wieczorem nie bedzie bo jestesmy zaproszeni na impreze urodzinowa do znajomych :) Jak wy myslicie,co sie stalo z Monia?Czy ona po prostu porzucila to forum?:O Kruchutka,koniec urlopu!Do roboty!:D

dziewczynki przepraszam za milvczenie ale jestem uwiązana w łóżku. w srode miałam krwawienie i okazalo sie ze jest obok pecherzyka jakiś krwiak. wiec leze i to naweyt nie u siebie w domu a u tesciow bo mąz wyjechal.odezwe sie jutro jak bede juz u siebie. buziaki.

Ufffff.....:D Moniu kochana,nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze sie odezwalas!Bardzo marwilysmy sie o ciebie. Licze,ze jutro napiszesz cos wiecej.:) Mam nadzieje,ze ten krwiaczek sie wchlonie i wszystko skonczy sie dobrze:D.Co ja pisze!Na pewno wszystko bedzie dobrze,musi! Przesylam mnostwo buziakow dla ciebie i twojego malenstwa.Trzymaj sie dzielnie,choc wiem,ze lezenie w lozku plackiem nie jest spelnieniem marzen i pewnie ciezko to wytrzymac ale czego nie robi sie dla dzidziusia.

Czesc kochane Moniu nareszcie sie odezwalas:)lez i odpoczywaj no i oczywiscie sie nie zamartwiaj, wszystko bedzie dobrze kochana czekamy jutro na dokladne wiesci od Ciebie Emilko ja nie pamietam ile cykli sie staram, po prostu przestalam liczyc a i tabelka gdzies mi sie zagubila;) Janeczko jak tam nerwy u Ciebie??:) Wiem, ze latwo tak mowic, ale sie kochana nie zamartwiaj tym co bedzie, tylko poczekaj spokojnie z testowaniem. Antelko, bratnia duszyczko;):D ja tez wierze, ze po tych badaniach to juz bedzie z gorki;)

:D Dziewczyny kochane, wróciłam z zakupów, byłam z moimi chlopakami,a wiecie jakie zakupy są z facetami :O Finał taki, ze dzieciaki obkupione, a ja zero, nawet sobie butów nie kupiłam:( Za to kupiłam test ciążowy i to nawet ten co chcialam :D Na razie leży i czeka .... Ha muszę Wam donieść ze temp. nawet mi sie dzisiaj podniosła:) A nerwy moje takie na granicy, choc nie warczę teraz tak jak zawsze przed @, albo etap jeszcze przede mną, albo @ zapomni o mnie :D Moniu, wreszcie kochana się odezwałaś, my już poszukiwania po innych topikach robiłysmy za Tobą:) Lez i się nie stresuj, ja też miałam krwiaczka w ciązy i się wchłonął. Dobrze, ze nie jestes sama w domku. Duzo zdrowia dla Ciebie i dziecka Emi, jak staranka?????? Nic nie piszesz :D ktory to dc? A z brzuszkami;) to i tak jesteś dobra. Ale 3x 30???? chybabym nie wstała. Chociaz kiedyś czytałam wywiad z M.Foremniak i jej receptą na płaski brzuch jest woda z cytryną, nie jedzenie od 18 godz. i 100!!!! brzuszków dziennie :P Jak Wam mija sobota?

Moniu, leż i odpoczywaj. Nie zamartwiaj się, jak lekarz każe leżeć to leż plackiem. Moja koleżanka jakoś na początku ciąży zaczęła bardzo mocno krwawic, aż trafiła do szpitala. Już myślała, że nic z tego, bo krwawienie było naprawdę obfite. Musiała leżeć plackiem przez kilka miesięcy, ale pod koniec ciąży już mogła wychodzić na krótkie spacerki. A teraz ma czteromiesięcznego, zdrowego bobaska. Janeczko, nie nakręcaj mnie. ;) Wiem, ze niektórym kobietom hsg pomogło, ale ja mam problemy z owulacja, bo mam PCO, więc trudności z zajściem większe. A hsg mam po to, aby sprawdzić, czy nie porobiły się zrosty po laparoskopowym usunięciu pozamacicznej. Janeczko, czekam na Twoje jutrzejsze testowanie :). Jaki test kupiłaś? Emilko, jak tam przytulanka? Kiedy ta @ ma nie przyjść do Ciebie? Podziwiam Cię za te brzuszki. Ja robię 20 i to nie codziennie, bo często zapominam ;). Jeżeli chodzi o forum, to też tam czasem zaglądam. Gosiu, a Ty kiedy na jakieś badanka? Ty wprawdzie jeszcze młoda, to masz sporo czasu na starania, ale może warto sie przebadać i sprawdzić, co jest przyczyną zaburzeń?

dziewczynki, dopiero nadrobiłam z czytaniem, i powiem wam ze az mi sie troche łezka zakreciła jak zobaczyłam ze tak sie martwiłyście. bardz wam dziekuje i przepraszam ze sie nie odzywalam. juz jestem u siebie wiec moge w koncu popisac sobie. w srode rano ( 10 min po wyjsciu mojego męza z domu na lotnisko) dostałam mega bóli i krwawienia. tesciowa zapakowała mnie do taksówki i pojechałyśmy do szpitala.po usg doktor powiedział ze pecherzyk sie odkleja :( i nic wiecej. pojechałam do domu, a kilka godz pozniej znów mnie złapały bóle i krwawienie, i w zasadzie byłam pewna ze juz sie teraz na dobre odklei. ale w szpitalu na usg babka powiedziała ze jest mały krwiaczek, bardzo mały bo ok 2-3mm, ale pechowo umiejscowiony, bo tuz przy pecherzyku, wiec za kilka dni mam skontrolować co bedzie silniejsze- krwiak czy dziecko. na razie leze plckiem, wstaje tylko na siusiu i na pawika niestety, bo od tygodnia mam potworne mdłości. lezenia mnie wykancza psychicznie, ale czego sie nie robi. oby do wtorku- wtedy mam usg. chyba ze nie wytrzymam i pojde w poniedziałek. mam nadzieje ze krwiak sobie pojdzie precz. gos... kurcze, naprawde myslałam ze to własnie TO, przykro mi kochana...mam nadzieje ze juz niebawem ogłosisz radosne wiesci. ze wy wszystkie ogłosicie :) janeczko, emilko, antelko , gos buziaki i uściski serdeczne dla was kochane :)

Dziewczynki kochane Zrobiłam test i jest druga kreseczka, trochę bledsza od tej kontrolnej ale jest !!!!!!!!!!!! Niestety nie zrobiłam testu z porannego moczu tylko pół godziny temu Moja glupota widocznie nie ma granic, a miałam nie robić przed terminem. W sumie @ miala byc dzisiaj lub jutro. Mam lodowate ręce i ze wzruszenia nie moge tchu złapać. Nie umiem sie jeszcze cieszyć, bo się boję ze się historia powtórzy. Już raz mialam dwie kreskia potem jedną :(((((

Janeczko!!!!!! Ale wiadomosc!!!!! Normalnie az mnie zatakalo z radosci! Janeczko kochana,GRATULACJE! A widzisz,przeczucie mnie jednak nie mylilo.I na twoim topiku tez ci dziewczyny pisaly,ze bedziesz w ciazy! Jestem taka szczesliwa twoim szczesciem,ze nie moge nawet logicznie pisac.Wybacz! Napisze cos wiecej jak troche ochlone.A ty jak sie czujesz?Czy powiedzialas juz swojemu M i dzieciom?Pewnie chce ci sie tanczyc i spiewac,prawda? Och,co za piekna niedziela!

Janeczko,tak mi sie przypomnialo:pamietasz,jak pisalysmy,ze naszla nas ostatnio straszna ochota na kupno malenkich ciuszkow?Mialam nosa,ze to dobry objaw!Moze i mi sie poszczesci bo tez nie moge sie oprzec patrzac na te malenkie skarpeteczki... Czy ty w koncu kupilas cos malutkiego?Moze to bylaby dobra wrozba? Widzisz,ja juz naprawde glupieje...:O Janeczko,ile wlasciewie cykli ty sie staralas?Bo ja od grudnia,to bedzie juz 10 cykl...Okropnie dlugo ale przeciez musi w koncu sie udac,prawda? Moniu,alez mialas straszne przezycia!Ale teraz juz wszystko bedzie dobrze,musisz tylko uzbroic sie w cierpliwosc,duzo odpoczywac i jak najmniej stresow,kochana!Widzisz,Janeczka pisze,ze tez miala krwiaczka i pieknie sie wchlonal.Daj znac koniecznie jak wyszlo USG Antelko,a co ty jestes tak pesymistycznie nastawiona?Trzeba wierzyc,kochana!Na pewno hsg pomoze ci zajsc w ciaze.100%.:D U mnie 12d.c.Sluz juz jaknajbardziej plodny ale objawow owulki jeszcze nie stwierdzilam.W kazdym razie dzis beda przytulanki i zrobie dzien przewy i znow we wtorek :D Oby sie udalo bo to czekanie mnie wykancza i czasem po prostu trace nadzieje,niestety...:O

janeczko!!!!!! gdybym mogła to bym skakała z radości :) baaaardzo sie ciesze :)

Hej kochane:) Takiego dnia jak dzisiaj jeszcze chyba nie miałam:D Co chwilę oglądamy test i nie możemy uwierzyć, bo ta kreska cały czas jeszcze jest:D :D Strasznie boję sie cieszyć, ale to silniejsze ode mnie i co chwila na twarzy wyskakuje mi uśmiech. Zachowujemy sie jak dzieciaki, które próbują coś ukryć, ale nie wiem na ile się to uda, bo chlopcy podejrzanie na nas patrzą.Chcemy im później powiedzieć, jak sie potwierdzi, a najlepiej by było gdyby minęło pare tygodni. Ale bedzie to na pewno trudne. Teraz będe sie modlić, aby wszystko bylo w porządku, a beta potwierdziła to co czuję w sercu.Trochę we mnie strachu, ale tez i nadziei. Emi, ja wczoraj na tych zakupach latalam za maleńkimi skarpetkami, chcialam kupic białe, ale wszędzie były albo różowe albo niebieskie :D więc nie kupiłam jeszcze.Ale to chyba jakis znak, bo w zadnym cyklu nie czulam takiej presji zeby je kupic. My zaczęlismy starać sie w styczniu, potem mialam infekcję i musiałam opuścić jeden cykl, potem marzec, w kwietniu nie i potem od maja do teraz :) To był ostatni cykl na clo. Pamiętam jak bylam na usg i lekarz zrobił mi zdjęcie jajeczka i zażartował, zebym schowała, bo wg niego to będzie pierwsze zdjęcie maleństwa, potem śniło mi się dziecko na rękach i tak bardzo prosiłam by stalo się to teraz. Z tego wszystkiego to gapa ze mnie, zapomiałam przekazac Wam kochane podziekowania od Reni , wiec przekazuję teraz :D Kurcze, nadal nie mogę w to uwierzyć, wyliczyłam termin na 26 maja :D ... chyba zacznę fruwać;) Dziekuję Wam, jesteście kochane i życzę abyscie jak najszybciej w aktualnym cyklu zobaczyły dwie kreski

Kurcze pisze jak pokręcona :P Moniu, tak sie cieszę ze jesteś, leż i odpoczywaj, mnie się wchlonął, a tez sie zamartwiałam. Lekarz mówił ze raczej sie wchłaniją. Trzymam kciuki i czekam na Twoją wizytę i pamietaj robimy najazd na topik majowy. Chyba nim zawładniemy teraz już. Ty, ja i dziewczyny z sąsiedniego topiku Coral i Renia, szykuje sie calkiem niezła banda :D Duzo zdrówka i postaraj sie nie stresować Emi, Ty się staraj kochana i nie trac nadziei, co drugi dzień powinno być ok. A sluz nie musi byc całkiem płodny, czytałam ze niektóre w ogóle nie miały płodnego a zaszły. Jak masz len to wypij sporą dawkę, ja po nim mialam zawsze mokro :P Uda Ci się, wierze w to

Janeczko hip hip hurra!!! Gdybym mogła, to bym Cię ucałowała :). Kochana moja, widzisz UDAłOOO SIę! Cieszę sie i zazdroszczę, ale tak pozytywnie. Chciałam Ci napisać, ze w tamtym Twoim cyklu rzeczywiście miałam jakieś wrażenie, takie silne wrażenie, ze Ci sie uda, a jednak nic z tego nie wyszło. A teraz nie miałam takiego wrażenia, czyli wiedźma ze mnie marna ;). Albo wiedźma na opak. Teraz to nie jest ważne. Ważne jest to, że się udało. Juhuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny, ale wiadomości! Teraz, to już z górki. Emi, chyba kolej na Ciebie?!

Czesc kochane! Janeczko,co tam u ciebie? Jestem taka podekscytowana ta wiadomoscia,ze nie moge przestac o tobie myslec.Pewnie cie pieka uszy,co?:D. A mi snily sie tej nocy TROJACZKI!!!Normalnie jak sie obudzilam to nie wiedzialam czy smiac sie czy plakac:O.Podobno od przybytku glowa nie boli ale ja stanowczo wolalabym aby ten sen spelnil sie w wersji pojedynczej:D Zaczynam juz czuc jajniki,wiec albo owulka wystapi dzis albo jutro.Chyba dzis wieczor znow wykorzystam mojego M bo troche sie boje,ze jutro moze juz byc za pozno:O.Co o tym myslicie? Moniu,jak samopoczucie?Idziesz dzis na usg czy we wtorek?Czy mdlosci nadal cie mecza?Slyszalam,ze pomijajac wszystkie nidogodnosci z tym zwiazane,mdlosci sa jak najbardziej pozytywnym objawem;) Zdaje sie,ze chodzi tu o wzrost jakiegos hormonu,no ale pewna to ja nie jestem.Ja nie mialam:) Prosze cie,pisz kochana,bo juz raz tak nas wystraszylas swoim milczeniem,ze teraz bedziesz musiala codziennie sie odmeldowac:) Gosiu,Antelko Kruchutka,czy ty nie masz zamiaru wrocic na swoj topik? Pozdrawiam i milego dnia!

Cześć dziewczynki :) U mnie wszsytko w porządku, a nawet więcej :D Zrobilam dziś rano drugi teścik i są dwie piekne kreseczki W mojej duszy wiosna kochane, chyba odfrunę:D Cały czas pobolewa mnie z lewj strony podbrzusze, mam nadzieję ze to nic groznego, Piersi bolą bardzo i od paru dni mam na nich takie niebieskie żyłki. Chce mi się śmiać i płakać na przemian. Dzisiaj rano mąz się mnie spytał czy z takim bananem na twarzy jadę do pracy:D Emi kochana, to próbuj dzisiaj zebys nie przegapiła i nie zapomnij potrzymac nóg w górze.Trzy szczęścia na raz??? kochana, ale masz rozrzut. A sen się spełni, mnie też się śniło maleństwo, zycze wersji pojedynczej :) Antelko, wiedxma fantastyczna z Ciebie, ja Ci pisałam przecież ze na pewno dobrze wrózysz tyko mały poślizg wyszedł :D Minimoniu, napisz zaraz po wizycie i faktycznie to codzienne odmeldowanie to dobry pomysł :) Gosiu, co u Ciebie? Coz badaniami? Pozdrawiam Was kochane i ściskam do utraty tchu:) Mozecie jeszcze oddychać??? :):P

Janeczko! ...Wiec teraz serca mam dwa...i jeszcze jedno dla twojego M za to,ze tak dzielnie sie spisal. Ciesze sie raezm z toba!

To bylam ja :D Widzisz Janeczko,nawet nika poprawnie nie potrafie wpisac z tej radosci!:D:D:D

dzien dobry :) ale krucha bedzie miala do poczytania jak wroci :) janeczko, strasznie sie cieszę ze jestes taka szczesliwa. wiem jak cięzko jest utrzymac taką nowinę w tajemnicy przed bliskimi. w pierwszej ciąży trąbiłam o tym na cały swiat, a teraz obiecaliśmy sobie ze nikomu nie powiemy przed 4 miesiącem ;) a prawda jest taka ze moje siostry wiedziały o ciąży jeszcze zanim zrobiłam test, bo dzieliłam sie odczuciami, teraz wiedzą też rodzice i jakieś 2 czy 3 ciotki. ale generalnie 3/4 rodziny zyje w nieswiadomości. i tak jest dobrze. usg mam jutro, wiec pozniej napisze co i jak. na razie się stresuję ze ciaza sie nie rozwija, ze mam sraczke troche, ze krwiak urośnie, ze nie bedzie serduszka... sporo tego. ale na szczescie objawy ciąży są- pól dnia spedzam z głowa w sedesie :( emilko, antello, gos jak juz tak ruszyło z tymi ciążami to i wy do nas dołączycie :) na bank :)

Witajcie dziewczyny! Mam do Was male pyanko w zwiazku z tym ze tez staram sie o dzidzie jak narazie bez rezultatu.od nowego cyklu zaczynam pic mieszanke nr 3 ,jak myslicie czy ona mi pomoze? no i czy Wy pilyscie ta mieszanke ? i ile czekalyscie na ciaze?

Witaj Nickola! Co do ziolek to ja ci niestety nie pomoge bo ja nie pilam.Ale dziewczyny na pewno udziela ci rad.Jak widzisz mamy juz dwie ciaze na topiku! Monia,fajnie,ze jestes:D Trzymaj sie dzielnie,wszystko bedzie dobrze:) Czekamy niecierpliwie na wynik USG. KRUCHUTKAAAAA!!!!

nicola, mi zioła pomogły 2 razy. starałam sie o dziecko 5 cykli chyba, w 6 zaczęłam pić zioła i od razu w tym samym cyklu zaszłam w ciązę,( pzniej poroniłam) a teraz starałam sie 2 cykle- drugi był juz z ziołami i tez od razu zaszłam. emilko

Emilko, ponieważ wiedźma ze mnie jednak wyszła (trochę z poślizgiem ;) ), to jakoś wypada mi teraz na Ciebie. Ojej, co ja biedna sama tu zrobię, jak już wszystkie przerzucicie sie na topik majówek lub wczesnych czerwcówek?! :( Janeczko, jak sie czujesz w dwóch osobach. Kiedy jakieś badanka, wizytki u ginów czy tym podobne? Wszystko nam pisz. Moniu, Gos (Ty moja bratnia duszyczko) ]

Antelko,mam nadzieje,ze twoje wrozby sie spelnia:D. W kazdym razie owu rozkrecila sie u mnie pelna para(chyba przez te brzuszki hihi:)) i czekam tylko az moj M skonczy robote i do lozeczka:D! A potem pozostanie znow czekanie na efekty,ktorego calym sercem nie cierpie... Antelko,kiedy masz wyznaczone HSG? Janeczko,Moniu,Gosiu Dobranoc dziewczynki!

Witam Janeczko kochana jak sie ciesze:D nie bylo mnie, wyjechalismy z mezem a tu prosze, wracam i jaka cudowna nowina:D Kiedy idziesz do gina?? bedziesz robila bete?? napisz kochana Antelko cos czuje, ze to ja zostane sama na tym topiku, i najwyzej bede Was gonila;) Moniu bylas na usg?? co powiedzial lekarz?? czekam na dobre wiadomosci Emilko mam nadzieje, ze staranka sa w goracej fazie;) Ja nie robilam jeszcze badan, mialam wizyte na wczoraj, ale nie chcialo mi sie wracac, wiec zadzwonie dzisiaj i sie umowie na wizyte. Kurcze, ale sie ciesze, Janeczko:D:D

Hej kochane:) to dla Was na szczęście:D z sąsiedniego topiku> Mam nadzieję ze mi się tylko nie oberwie po uszach za \"wypożyczenie\" :P ale może z tym słonikiem będzie jak z kwiatkami, wiecie chylkiem zerwane i po kryjomu rosną najladniej:) .......................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@.. ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@ @@@ .............................@@@@....................... ...........@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@ Buziaki dla Was i milego dnia:):):)

i ja mam dobre wiesci:) jest zarodek, bije mu serduszko, krwiaczek się wchłonął a to co sie odklejało juz sie przykleiło :) dzidzia ma całe 6,6 mm, pęcherzyk 28 mm. tylko troche mały ten zarodek. babka obliczyła go na 6 t 4 d ciąży. a moze i sie to zgadza, bo wg moich wyliczen owu była prawie tydzien pozniej niz powinna. mam nadzieje ze teraz juz bedzie ok :) emilko mam wielką nadzieję ze za dwa tyg tez nam cos oznajmisz fajnego :) antelko, wiedzmo ty kiedy sobie wrózysz 2kreski? gdzie nasza kruchaa? ktos wie kiedy wraca? gos, buziaki :)