Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

dziękuję za miłe powitanie, śledzę Was topik codziennie, smucę się kiedy wy się smucicie i weselę się zawsze kiedy spotykają was radości. ja osobiście jestem też po poronieniu (luty 2006), wiem, że minimonia miała chyba w marcu i od tej pory zaczęłam was śledzić, lekarz kazał mi odczekać 3 miesiące i pozwolił starać się, na początku nie wychodziło nic a dzisiaj jestem w ciąży w 9 tyg( minimonia moja ciąża też jest młodsza o parę dni w stosunku do OM), jednak poronienie sprawiło, że bardzo, bardzo się teraz boję:O, mam córeczkę ma 20 miesięcy z nią nie miałam takich przejść jak teraz, a bardzo pragniemy drugie dziecko i jestem pełna nadziei, że teraz uda się, że Pan Bóg pozwoli mi w maju utulić malutką istotkę:) dziewczynki dla was i życzę dużo, dużo cierpliwości, choć sama wiem jakie to trudne:O

źle napisałam, powinien być luty 2007

Gyr zapraszamy Cie czesciej:D Najwazniejsze aby teraz malenstwo zdrowo sie rozwijalo w brzuszku :) Ja jade zaraz do gina, wizyte mam na 18 wiec jak wroce to sie odezwe. Moniu bylas u lekarza?? Napisz czy wszystko dobrze jestes silna wiec wierze, ze jest ok:D Buziaczki

gyr GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc Dziewczyny!! Moge sie przylaczyc do pogaduszek? Jestem na zwolnieniu lekarskim i juz swira od siedzenia w domu dostaje.

Witaj Meggi ,a to zwolnienie to z jakiego powodu??? tez sie starasz o maleństwo??? Napisz (jeśli mozesz) coś o sobie :-)

Zwolnienie jest z powodu ciazy a raczej z powodu dwoch poprzednich poronien. Jestem z Krakowa a mieszkam od dwoch lat w Irlandi.

gyr, gratulacje :) jestesmy mniej wiecej na tym samym etapie :) meggi, witaj :) w którym tygodniu jestes? dziewczynki, gina mam dopiero przed 20, wiec nawet jak bedzie mi kazała zrobić usg to i tak dzis chyba nic z tego. no ale zobacze co powie, chociaż mam wrazenie ze ta babka bardzo luzno podchodzi do ciązy, wg niej wszystko jez w porządku, moje za przeproszeniem sraczki, bóle brzucha, itp. moge brac leki uspokajające np. persen, moge brać stoperan, moge uprawiać sex ( przy ciąży zagrozonej lekarze każą sie wstrzymac do konca 3 mca) wiec pewnie dzis tez mi powie ze jest wszystko ok. odezwe sie po wizycie.

boze... zobaczcie jakie zyczenia dostałysmy na majówkach :( 17:11 Z robotę sie Kurwy weźcie Do roboty szmaty a nie tylko pie**olicie o swoich brzuchach i siedzicie nie robiąc nic!!! Do roboty darmozjady j**ane! Zycze wszystkim poronienia i ulomnych bachorow nieroby! ciekawa jestem co kieruje takimi osobami.

Od jutra zaczyna sie piaty miesiac czyli 18 tydzien. Mnie na poczatku lekarka kazala lezec do 9 tygodnia i wstrzymac sie z sexem. Biore duphaston na podtrzymanie a jak boli mnie glowa to pozwolila mi brac paracetamol ale czysty.

Ludzie sa niekiedy porabani. Ja ostatnio weszlam na jakis topik i az glupota z niego bila. Wpisalam tam troszke i wiem, ze mialam racje. Zostalam zjechana od idiotek i kretynek. Nawet nie zdawalam sobie sprawy jaka ciemnota jest w polsce.

minimonia na te sraczki sprawdz taka typowa marchwianke. Ja tak zawsze lecze meza i mu pomaga. To bardzo prosta zupka.

Hej dziewczyny! A pomyslec,ze jeszcze jakis tydzien temu twierdzilam,ze temat upadnie bo zostaly nas 3 osoby na posterunku. Witamy nowe dziewczyny i goraco zapraszamy do dzielenia sie radosciami i smutkami.Tutaj tworzymy taka mala enklawe ciepla,zreszta same sie przekonacie,jezeli zechcecie zostac:) Meggi,przybywa dziewczyn po poronieniach,niestety.Bardzo mi przykro:O Wierze,ze tym razem wszystko dobrze sie ulozy i juz niedlugo bedziesz mogla przytulic swojego skarba:D A ktory to tydzien u Ciebie? Gyr,Tobie tez zycze aby ciaza przebiegala bez komplikacji a dzieciatko urodzilo sie silne i zdrowe. Moniu,nie daj sie zbyc!Twoje malenstwo to w tej chwili najwazniejsza istota pod sloncem. Napisz koniecznie jak wrocisz. Reniu,nie moglam sie juz na Ciebie doczekac,choc wiem,ze musisz byc na 3topikach i pewnie nie masz czasu,to jednak zagladaj tu czesciej Gosiu,Ty tez kochana zdaj relacje po wizycie.Bardzo jestem ciekawa co ci gin powie.Moze...?:) Antelko,chyba zameczylas dzisiaj te biedne dzieci...:P Janeczko,wiem,ze jestes Kruchutka,odezwij sie Chyba o nikim nie zapomnialam?:)

18 tydzien

Az sobie wejde na majowki i zobacze co za kretyn tam sie panoszy. Moniu,z ta Agnieszka to faktycznie dziwne.

Wiecie co Wam powiem kochane dziewczyny,że już się gubię troszeczkę.Z topiku ....zacznijmy od nowa.... znam wszystkie dziewczyny i wiem ,które sie starają a które się wystarały :-) Tutaj troszke mniej jestem na bieżąco.Już nie wiem która ile sie stara i wogóle co w życiu porabiacie..... z tamtego topiku mam zdjęcia dziewczyn i moze przez to lepiej zapamiętałam,a moze też dlatego,ze dłuzej z nim piszę. A jeszcze teraz dochodzą nowe dziewczyny i już wogóle jestem pogubiona :-( Ale bardzo lubię do Was zagladać i jak czasem nic nie napiszę to i tak Was podczytuję ;-) Ciekawe co u naszej JANECZKI Emilko,Gosiu,antelko,Janeczko,Kruszka,Meggi i wszystkie inne kochane dziewczynki a dla starajacych się

Proponuje wszystkim \"nowym\" dopisac sie do tabelki. Reniu,Ty pierwsza,kochana. Monia zrobila taka tabelke dla zaciazonych,jak nie znajdziesz to ja poszukam

Hej:) Witam cieplutko nowe forumowiczki jak fajnie, ze nas coraz więcej. Smutno, ze po przejściach, ale trzeba wierzyć, ze to co złe już za nami. Dziewczynki podczytujące, a nieujawniające się, zapraszam>> to topik otwarty;) Moniu, zgloście takie posty, będą usuwane. I nie daj się na tej wizycie. Faktycznie ta Twoja lekarka to trochę taka olewatorka:( Dobrze, ze chociaz Ty wiesz co Ci wolno, a czego nie. Reniu, nie wiem juz gdzie mam Ci odpisywać :) Nadal mam krwawienie, trochę pobolewa brzuch i plecy w odcinku lędźwiowym, ale to pestka w porównaniu z bólem duszy. Jest mi jakoś tak cholernie cięzko w środku, jakby moje serce ważyło tonę:( I żal ze nie moglam nic zrobić aby bylo inaczej :( Ale nie chce Cię zasmucać kochana, cieszę sie ze masz taką zdolną córeczkę,a z babciami to już na prawdę jest róznie.

Reniu, ten topik ożył teraz:) wcześnej była nas garsteczka, a tym ze sie gubisz to sie nie martw, ja namiętnie mylilam Gosię z Antelką, ale już mi wybaczyły :D

Emilko, robisz porządki na majówkach? :P

Janeczko,wlasnie mialam pytac,jak tam u Ciebie,czy nadal mocno krwawisz ale widze,ze w miedzyczasie zdazylas napisac:) Czytalam na\" zacznijmy od nowa\",ze wstrzymujecie sie narazie z decyzja dalszych staranek.Rozumiem to aczkolwiek wiem,ze dziewczyny,ktore radza Ci nie czekac tez maja duzo racji. Decyzja w kazdym razie nalezy do Ciebie,na pewno podejmiesz najwlasciwsza dla siebie:) Bylam na majowkach ale nie musialam interweniowac:D Dziewczyny swietnie radza sobie same:) Mnie mdlosci dopadaja falami,hehe... Rozwolnienie jakby minelo ale samopoczucie do bani :P .Nie wiem ile tej coli moge wypic bo wlasciwie popijam ja caly dzien bo tylko to ratuje mnie od wymiotow.:(.Moze jutro juz bedzie lepiej.Co za swinstwo ten wirus!

ale czad 100 stronka nam trzasnela :D :D wpadlam do was na moment sie przywitac bo nadal jestem mega zalatana :O oj, postaralam sie w te plodniaki :P co prada nie wiem z jakim rezultatem, ale wierze sobie ze bedzie dobrze:) Musze zaktualizowac tabelke, ale to moze nastepnym razem witam takze nowe kobitki tutaj, zagladajcie jak najczesciej, bo dziewczynki sa tu wspaniale - mozna z nimi zarowno posmiac sie jak i poplakac... to tymczasem

Emi, nie tyle wstrzymujemy, co jeszcze nie podjęlismy decyzji, chcialabym dzisiaj porozmawiać na ten temat z mężem, ja juz podjęłam, przemyślałam za i przeciw i nie chcę czekać. Ale decyzja musi być wspólna:) Jeżeli chodzi o colę, ja sobie nie załowalam, w sumie to świństwo, bo wyżera wszystko, więc jest nadzieja ze wirusy również, kiedyś nawet słyszalam, ze jak zatka się zlew a zabraknie kreta można przetkać colą :P

Kruszko:) ale Ty zalatana jesteś:) nie zapomnij \"wpaść\" do nas w wolnej chwili :D

Ale tu u nas goraco:D:D:D a wiec gin powiedzial mi, ze mam powiekszony prawy jajnik-nadal!!! pisalam Wam wyniki mojego usg, to juz bylo prawie dwa tyg. temu i nie jest to normalne:( przepisal mi luteine podjezykowa, mam brac dwa razy dziennie przez dziesiec dni i odstawic, i poczekac dwa tyg. Jesli @ sie nie pojawi to czeka mnie kuracja hormonalna. Musze zrestartowac komputer, bo cos mi sie wiesza......

Meggi witaj i zapraszamy:D przyda nam sie jak najwiecej zaciazonych do czarowania i nas:D Emilko jak samopoczucie wieczorem?? Mam nadzieje, ze juz lepiej Janeczko gdyby mnie spotkalo to co i Ciebie, moja decyzja by byla taka jak Twoja:) Zuch dziewczyna Antelko czy nie zamkneli Cie przypadkiem w tej szkole;) Moniu czekamy na to co powiedza Ci lekarze, wierze ze bedzie dobrze Kruchutka wpadnij, ale moze inaczej;):D Gyr czasami trzeba wiele przejsc, ale za to jaki skarb teraz nosisz pod sercem Mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam:) dla wszystkich

Reniu dla Ciebie:)

no i jestem, tak jak myslałam ginka nic mi nie powiedziała. luteiny zwiekszyc nie moge, ból brzucha nadal jest, rzygam sobie, i lekko plamie :( jesli jutro tez tak bedzie to chyba pojade na usg zeby zobaczyc co i jak bo na razie jestem pełna złych przeczuc niestety :( obym sie myliła.

Moniu nie wiem co ma Ci poradzic, ale wiem jedno, przegon te swoje zle przeczucia, nie mozesz tak myslec, negatywne mysli nie sa Ci teraz potrzebne. Jesli chcesz czuc sie lepiej to jedz jutro na usg, przynajmniej bedziesz wiedziala, ze wszystko jest dobrze, a wierze, ze jest Nie zamartwiaj sie kochana, bo to Ci wcale nie pomaga. Dziewczynki gdzie jestescie???

Emilko, Gos :). Nie zamknęli mnie w szkole. Dziś miałam sporo godzin, później radę, a z rady szybko do domu umyć, co trzeba i do gina. A u niego taaaaka kolejka, bo spóźnił się 1,5 godziny. Emilko, ja tam lubię swój zawód, tzn, prawie lubię ;). Lubię wszystko to związane jest z dziećmi, czyli nauczanie, przebywanie z nimi, rozmowy. Nie cierpię za to masy papierów, znaczy przeróżnych dokumentów, które trzeba naprodukować. Te wszystkie sprawozdanka, raporciki itp. doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Ach i jeszcze chce dodać, że pewnie dlatego tak lubię swoją pracę, bo mamy naprawdę wspaniałe dzieci! Ja pracuje 25 km od mojego miasteczka, w wiejskiej szkole. Dzieci są świetne. Oczywiście z nauką jest różnie, ale zachowanie raczej zadowalające. Tzn. w szkole tez potrafią sie tłuc, ale nie pyskują, nie wyzywają i jeszcze boją się rodziców (co w mieście jest raczej rzadkością). Moniu, słoneczko nie daj się. Czy Ty byłaś u swojego gina, czy u jakiegoś przypadkowego? Janeczko tak trzymaj. ja też uważam, ze nie powinniście robić przerwy. A ta elektrokauteryzacja to nakłuwanie jajników. Podobno daje niezłe efekty. Na pewno zmniejsza ryzyko pozamacicznej i ciąży mnogiej. Krucha, nadrobiłaś już zaległości w czytaniu :) Gos, bo już sie pogubiłam, kiedy masz wizytę u gina? Witam wszystkie nowiuteńkie staraczki . Fajnie, ze jest nas coraz więcej.