Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kruchaa

Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Polecane posty

Costagnus, ja chyba też..... Raz z górki, raz pod górkę. Teraz coraz bardziej wątpię w swój organizm, chyba nie miałam owu i po co te staranka, tylko męża wyeksploatowałam :D Na szczęście się nie buntuje... Jakie tabletki chcesz kupic? a mierzysz temkę, albo stosujesz testy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ostatnim cyklu tak sie nakrecila, ze szkoda gadac...byl skok tempki, pozytywny test i w ogole wszystko super...ja sie staralam, mezus tez i owu byla (teoretycznie, oczywiscie) i co?? i cala nadzieje szlag trafil:P To ja sie staram, a tu taka lipa...:D teraz luuuuzuję i zobaczymy jak to wszystko sie potoczy...zawsze bedzie przeciez nastepny cykl i cos sie wymysli... minimonia - moze przewiałas gdzie pitulkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janeczko jak podzielilas sobie te hormony?? chyba ze robilas je 3X w cyklu?? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
ja-naczka,jeszcze nie wiem gdzie go dostane,moze w zielarskim.Testy naturalnie stosuje ale co z tego jezeli test wykazuje tylko wzrost hormonu a owulacja to druga sprawa...W tym cyklu chyba nie mialam owu albo zrobilam test za pozno no juz nie wiem.Mam cykle 28 dniowe i zawsze w polowie bol owulacyjny.Wsobote mialam ten bol owulacyjny to juz testu nie robilam a w niedziele juz byl negatywny.Przytulanki byly w sobote ale jakos czuje,ze nic z tego.Dzis mialam jakis dziwny sluz podbarwiony krwia,pierwszy raz w zyciu mi sie cos takiego zdarzylo.I mam taki dziwny bol w dole brzucha jakby na @.Boje sie zeby to nie byly jakies zaburzenia hormonalne...Ufff mam juz tego dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
Naprawde powinnam wyluzowac ale jakos nie moge.Ciagle tylko sledze to forum i szukam sposobu.Tak jakby moglo to cos pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruchaa, myslisz że pamiętam?? Mam notatki z ciązy tej z problemami i mam zapisane że badania hormonalne w tych dniach, mam nawet wykresy i opakowania po lekach. Miałam wtedy masę badań, tabletki na wywołanie owu, na podtrzymanie, na wywołanie @. po prostu meksyk. Nie nastawiam się, że teraz też będą problemy, ale przekonałam się już na własnej skórze że chcieć i mieć nie zawsze wychodzi w parze. Lekarz mnie uspokaja, ale tak jak po wizycie czułam się super i pełna wiary, teraz powoli mój optymizm idzie w dół. Chyba zbliża się @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Costagnus, a może się udało i zarodek się zagnieżdża, który masz dzisiaj dc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
janeczko,milo z twojej strony,ze tak mowisz ale niestety to byloby za szybko.Od przytulanki minely dopiero 4 dni.Niestety.Boje sie tylko tych zaburzen bo nie mam zamiaru chodzic do lekarza.Pierwsze dziecko poczelo sie za pierwszym podejsciem i myslalm,ze tym razem tez tak bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, tak czy inaczej trzeba wierzyc ze bedzie dobrze, :D nie wolno sie dolowac i nastawiac pesymistyczne moje drogie!! nie uda sie teraz, to uda sie pozniej - ale sie uda!!!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Costagnus nie sugeruj się moim przypadkiem, ale ja tez tak myślałam. Teraz staram się o trzecie, pierwsze było bez problemu-1 cykl. ja nałaziłam się po lekarzach, co jeden to mądrzejszy, chciałabym teraz tego uniknąc. Ile lat ma Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
Uciekam juz dziewczynki bo pozno sie zrobilo.Bardzo tu milo u was na tym forum i mysle,ze pobede tutaj dluzej jezeli mnie nie wywalicie za te smety hihi...No mam dzis dola ale moze jutro bedzie lepiej.Zycze wszystkim dziewczynkom spokojnej i owocnej nocy.Pozdrawiam cieplo.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruchaa, jakie to szczęście że u Ciebie hormonki na innym poziomie niz u mnie. Będziemy się wymieniac, ja teraz lecę w dół :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
janeczko,ja sie nie sugeruje,ja po prostu nie mam przekonania do lekarzy i td...Jak czytam o tych wszystkich meczarniach przez ktore dziewczyny przechodza,lekach,ktorymi sie szpikuja to mam dosc.Ja zdaje sie na nature,trudno jezeli nie zajde to moj maluch bedzie musial mi wystarczyc.Ma 3lata,jest strasznie fajny.Ziolka i jakas niekonwencjonalna naturalna terapia ewentualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Costagnus, 3 letni brzdąc- jak fajnie masz. Ja już zapomniałam jak słodko-urwiskowate mogą byc takie maluchy ❤️ Ale juz chyba nikogo nie ma:( to dobrej nocki i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczynki!!! Juz sobie zamowiłam tą osmio skladnikową!!!!!!! Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane 🌻 u mnie dzisiaj sniegu fulll! minimonia- jak sie czujesz? janeczko - hormonki narazie oki, ale boje sie ze moze mnie \"cos najsc\" przed nastepna @ - mam caly cykl zeby przygotowac sie na jej nadejscie - marcowe uderzenie :P !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki 🌻 ale się naszukałam żeby Was znaleźć, ale na szczęście znalazłam. U mnie zimno zero śniegu, nastrój spadający w dół :( Mam nadzijez e może chociaż u Was lepiej :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane! coś dzis chyba taka pogoda, nastrajająca pesymistycznie :( ja dzis zaliczyłam totalny dół psychiczny. ryczalam cały dzien. powod był taki, ze mój mąz rano nie chcial pomacać mojego spuchniętego węzła :), a ja sobie od razu wgrałam ze mnie nie kocha. napisałam do niego list z takimi wyrzutami jakby co najmniej mnie zdradził..no i bedak przez dwie godziny tulił rozszlochaną i zasmarkaną kobite. ale juz ok. chyba jednak kocha :) jutro rano mam badania. ciekawe co wyjdzie. na razie opuchlizna sie utrzymuje i trochę boli, ale to nic w porównaniu z tym jak mnie wszystko swędzi po goleniu wrrrrr chodze okrakiem :( janeczko, jak nie mozesz nas znalezc to dodaj sobie topik do ulubionych. costagnus- witaj i zostan z nami, bywa wesoło :) owulka tez witaj.(i oczywiście też zostań:) ) czy my sie nie spotkałyśmy przypadkiem na innym topiku? krucha, kiedy lecisz do gina? buziaki dla was kochane !!!!!!! jest tu ktoś dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Costagnus - pytalas sie wczesniej czy ktoras bierze niepokalanek. Ja biore. Mialam poronienie jesienia. Zaczelam go brac 2.5 miesiaca temu. Glownie ze wzgledu na moje podejrzenia ze przyczyna poronienia byla niewydolnosc cialka zoltego. Wczesniej mialam bardzo dokuczkiwe napiecia przedmiesiaczkowe, co wskazuje na zle zbalansowany progesteron (za malo) w stosunku do estrogenu. Generalnie niepokalanek jest uwazany za rewelacyjny do uregulowania hormonow i pomaga u nieowulujacych kobiet. Czy mi pomogl? Nie zaszlam w ciaze jeszcze ale widze olbrzymia roznice. Nie mam napiec przedmiesiaczkowych jak na razie, w drugiej czesci cyklu mam duzo progesteronu (jestem jak kaloryfer) tylko nie moge sie jeszcze wstrzelic kiedy owulacje mam. Zaczynm wiec w marcu testowac testy owulacyjne. Dziewczyny niepokalanek jest dobrym ziolem ale jak stwierdzicie ze jestescie w ciazy to odstawcie. Nic nie wiadomo co by sie stalo gdyby byl brany w czasie ciazy ale obawy sa ze moze probowac zanizac poziom progesteronu w miare jak ciaza sie rozwija i progesteronu przybywa. A to zagraza ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Byc moze dziewczyny nie widzicie zwiazku miedzy napieciami miesiaczkowymi a poronieniami. Ale naprawde sa. Napiecia przedm. nie sa stanem normalnym. Jesli sa na 1-2 dni przed @ i sa malo dokuczliwe to jest ok. Jesli zaczynaja sie wczesniej przed @ to znaczy ze cialko zolte niedomaga, spada progesteron i rosnie estrogen. Nie ponosi wine cialko zolte ale inne hormony ktore maja wplywac na jego prace (zbyt skomplikowany proces by o nim pisac) Przy poronieniach dzieje sie to samo tyle ze okolo 6-10tygodnia. Dlatego starajcie sie uregulaowac ten stan hormonalny. Mozna miec cykl jak w zegarku (ja mialam zawsze) a nie miec owulacji albo za malo progesteronu w drugiej fazie cyklu. Niepokalanek jest najlepszy, ale jeszcze lepsze sa cwiczenia codziennie. Ja wiele lat biegalam kazdej wiosny i lata. Zima sobie odpuszczalam i mialam zawsze napiecia przed @. Jak tylko znow wiosna przyszla, zaczynalam biegac i znow bylo normalnie. Dziewczyny, my mamy problemy hormonalne, i z zajciem w ciaze lub jej utrzymaniem bo mamy nieodpowiedni tryb zycia. Ojej ale sie rozpisalam. Ale o tych rzeczach nie mialam pojecia jeszcze 4 miesiace temu. Po poronieniu siedzialam w domu i ryczalam nad komputerem szukajac odpowiedzi na pytanie DLACZEGO (!!!!) to mnie spotkalo. Pozdrawiam i caluje was Wszystkie i serdecznie zycze POWODZENIA w fasolkowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
massa, witaj strasznie ciesze sie ze zechcialas sie z nami podzielic swoimi spostrzezeniami. Ja juz sie duzo od ciebie nauczylam.Generalnie WYDAJE mi sie ze moj cykl jest w miare oki...@ regularny, nie mam napiec przedm., @ ani obfity ani skapy - normalny. testy owu. pokazaly (+ ) i nawet byl skok tempki - i jak do tej pory wielkie nic...dzialamy w dni plodne i nic... Niby wszystko wyglada dobrze,ale chyba tylko wyglada - bo nie jest... Ale mowi sie trudno i zyje sie dalej:D Jak sie bede dluzej biadolic to za bardzo mi to nie pomoze:P (i tak juz marudze) w tym cyklu zrobie badania hormonow...no i zabieram sie za jakis cwiczonka (basen, bieganko i silownia) - be zeswiruje od myslenia:P Minimona- mezus kocha ❤️ mam nadzije ze to nic powaznego u ciebie, daj znac!!! ja mialam cos o wiele gorszego -ale samo przeszlo...Do gina ide w pon. lub wtorek janeczko kochana - uszki do gory, szkoda czasu na smuty, bo zycie piekne jest :D 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAassa, witaj i bardzo Ci dziękuję ze podzieliłas się z nami swoja wiedzą. Niestety jak to czytam, to jest to o mnie . Miałam juz wczesne poronienie, a przy drugiej ciązy brałam Luteinę, właśnie z powodu niedomagania ciałka żółtego. Teraz byłam u lekarza i jak zajdę w ciąże to mam znowu ją brac i nie wolno mi przestac bo poronię. Ja mam dzisiaj 21dc. do @ jeszcze jakieś 9-10 a od wczoraj dół i fatalnie się czuje. Juz nawet o tym pisałam. Nigdy nie zastanawiałam się czy to napięcie przedmiesiączkowe jest w normie. Jeżeli możesz to prosze napisz coś więcej na ten temat, nawet jeśli to skomplikowane to chcę wiedziec. W jakiej formie tabletek czy ziół go brałaś? ja zacznę od nowego cyklu jak dostanę @ i chyba wróce do cwiczeń, tylko tego lenia muszę odstawic na bok :) Monia, Krucha - dzięki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość costagnus
Witam wszystkich!Massa,dziekuje za info o costagnusie,musze go jak najszybciej kupic i zaczne stosowac.Bede was informowac jak na mnie dziala.Ja niestety tez mam silne dolegliwosci przed @.Nawet jezeli nie pomoze na plodnosc to faktycznie warto uregolowac sobie hormony.Teraz to juz calkiem mi sie wszystko rozlegulowalo-co dziwne zaczelo sie to odkad zaczelismy staranka/tak zeby nie bylo za pieknie,he,he/.Piersi praktycznie juz nie przestaja mnie bolec po @ a teraz jeszcze pojawil sie ten slad krwi w sluzie.Nigdy nie mialam takich problemow...Oby do wiosny!Ja to moze nie bede biegac ale wroce do dluugich spacerow.Przynajmniej moj pies na tym skorzysta,hi,hi...Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane, coś mało piszecie ostatnio :). u mnie juz dzis lepiej, wczoraj sie wyryczałam za wszystkie czasy. a jeszcze w momencie najsilniejszego doła zadzwonił do mnie kuzyn mojego męża- przyszły tatuś. zaczęli staranka tak jak my, i w 3 podejsciu im się udało. no i teraz dzwoni do mnie co 2 tyg. i sie wyzywa psychicznie. dlaczego jeszcze nie jestem w ciąży, coś slabo nam idzie i takie pierdoły mi serwuje. chyba zacznę się odgrywać i pytać go kiedy kupi mieszkanie(to ich największa bolączka) , bo jak na razie mieszkają kątem u teściów w pokoju 8m2. nawet nie ma tam miejsca na łóżeczko dla dzidzi. zapomniałam o ziółkach wczoraj, dziś tez nie wypije bo ide na balety. ale od jutra sie wezmę :) kochane wszystkie, zyczę wam fajnego i owocnego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
massa, mowisz ze napięcia nie są normalne? to ja chyba jednak mam coś z tymi hormonami nie tak, bo napięcia mam jak cholera- przedmiesiączkowe, śródmiesiaczkowe i pomiesiączkowe. albo po prostu taka wredota jestem. a tak poważnie, to naprawde zaczynam podejrzewać ze cos jest zle u mnie, bo nie dosc ze mam napiecia, to jescze ta tempka mi nie podskakuje po owulacji... a i jeszcze te węzły chłonne spuchnięte- lekarz powiedział ze to tez moze być związane z jakimiś problemami ginekologicznymi. wiec jak tylko znajde wolny moment to lece do gina. a dzis mialam usg jamy brzusznej, ale babka mnie kurzyła, bo jezdziła mi ta głowicą w okolicy zeber, nie zjechała nawet poniżej pępka, a ja mam ten węzeł spuchnięty w pachwinie. jak jej powiedziałam o co chodzi to mi burknęła ze ona wie co ma badać. no i wynik mi dała ze wątroba ok, trzustka i te inne ok, a węzły chłonne też ok. a nawet nie spojrzała tam, węzeł widać gołym okiem ze spuchnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Ja-neczka – wiem ze niepokalanek wplywa na prolaktyne, obniza jej poziom gdy go jest za duzo. Gdy jest za duzo prolatyny to jest przekazany sygnal do cialka zoltego by zaprzestac produkcje progesteronu. Tak wiec niepokalanek reguluje nadmiar prolaktyny. Jesli chodzi o to jak niepokalanek dziala ze rowniez poziom estrogenu jest uregulowany tego nikt nie wie, jak rowniez tego, jak dziala, ze kobiety ktore nie mialy owulacji zaczynaja znow ja miec. Jest w sumie bardzo malo badan na temat jak dzialaja ziola, ale w kwestii niepokalanka badania byly robione dosc intensywnie (gdzies w Europie, moze Niemcy). Jedno jest pewne i potwierdzone. Niepokalanek pomaga kobietom z problemami hormonalnymi i problemami z zajsciem w ciaze. Poniewaz nie wiadomo jak zachowa sie niepokalanek gdy juz sie zajdzie w ciaze, odradza sie kontynuowanie brania go gdy sie juz ciaze potwierdzi. Ja biore niepokalanek w tabletkach, choc gdzies wyczytalam ze jeszcze lepiej dziala gdy sie przyjmuje go w formie wyciagu (chodzi mi o to ze mozna kupic wyciag i to jest bardzo stezone, bierze sie po okolo 30 kropli w wodzie rozpuszczone). Bralam tabletki przez jakies 3 miesiace 2 razy dziennie, teraz bede brac 1 raz dziennie. Odstawie go za moze 2 miesiace, albo jak zajde w ciaze. Luteina – to wlasnie progesteron. Juz pewnie wiesz o tym, ale daje link http://www.adamed.com.pl/produkty.asp?who=1&id=5&lang=pl W 3 miesiacu ciazy za produkcje progesteronu zabiera sie lozysko, wiec najwazniejsze jest jakos przetrwac ten pierwszy trymestr kiedy ciaza zalezy od progesteronu, ktory produkuje cialko zolte – a to czasami niedomaga. Pamietajcie dziewczyny ze to nie jest choroba i mozna to odmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massa
Dziewczynki co do trybu zycia - nie musicie zaraz biegac codziennie. Cwiczenia w domu sa tez ok, albo do pracy na nogach jak nie za daleko. Mnie to pomaga bo moj tryb zycia jest naprawde malo ruchliwy, glownie siedzacy. Przed ciaza i w czasie ciazy polecam tez rano platki owsiane + kukurydziane z rodzynkami, slonecznikiem i przedewszystkim orzechami. - Takie mussli z mlekiem pomoze przy zaparciach w ciazy i przedewszystkim dostarczycie magnez z wapniem (wazne by zapobiec skurczom macicy i spinania sie brzucha). A na mala ilosc sluzu w dni plodne jedzcie codziennie marchewke (witamina A). Te z was ktore maja napiecia przed@ unikajcie grejfrutow i sokow z nich. Wiem ze one sa pyszna ale maja wplym na podniesienie sie poziomu estrogenow. Nie wiem czemu ale ananas tez nie jest zalecany. Glownie chodzi tu o niezbyt dojzale owoce, ktore podobno maja czynniki poronne. Nie wiem czy to prawda. W ciazy unikajcie miekkich serow, typu np Camember. Te z was ktore sa w Stanach to nie kupujcie mleka, serow, miesa i drobiu z takich popularnych marketow jak typu Stop&Shop itd. W Stanach stosuje sie normalnie hormony wzrostu, antybiotyki i inne zwiazki by uzyskac wyzsza produkcje mleka itd. Nie wiem jak to wyglada w Europie ale jestem pewna ze w Polsce nie stosuje sie tego. To samo z lososiem, nie kupujcie tych wychodowanych w farmach oceanicznych. A ja dzis dostalam niestety @ :-( Czyli bede probowac znowu. Moze pomoga mi testy owu by wstrzelic sie. Pociesza mnie jednak fakt ze cykl byl w miare w normie (31dni) i nie mialam napiecia przed@.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki 🌻 Masa, jestem Ci naprawdę wdzięczna 🌻 Ja już podjęłam decyzje dziewczynki, jak tylko dostanę @ to biorę niepokalanek. I zobaczę co się będzie dzialo... no mam nadzieję , że to o czym marzę :) Męża planuje faszerowac Sulfazinem i wit. A+E, czy któraś daje to swojemu? Poprawia plemniczki i ich żywotnośc :D Gdzie się podziewacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×