Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

intima_30

JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Polecane posty

Ewka no to odważna z Ciebie babeczka :) Ja lubię las, ale sama bałabym się po nim chodzić Hej Limetko! Co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Antoś, Ewkamarchewka 🖐️ Ja dzis szaleje z praniem, mam calą stertę tego, teraz sie pierze jeden wrzut więc mam chwilkę zeby z wami posiedzieć :) Ale jakby co to mama wyjmie bo też się tam krząta :) A co do ciąży to dobrze, choć mam takie problemy ze spaniem że ho ho. Ciąle sie budzę w nocy i nad ranem już o 6.30 mogłabym wstać bo juz mi sie nie chce spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetko spij kiedy tylko mozesz... wiem ze nie mozna wyspac sie na \"zapas\" ale potem bedziesz chciala... choc jedna noc przespac w calosci!!!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetka ja już kończę prać ;) A w dzień ucinasz sobie drzemki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Ewciu, ale naprawdę ostatnie tygodnie to dosłownie się męcze jak ide spać, bo conajmniej 3 razy w nocy sie budzę i mam oczy jak dwa węgielki, sprawdzam godzine a tu 2.30, 4.00, 5.00 i sobie wtedy mysle że chyba za chwile szlag mnie trafi :D Katastrofa z tym snem u mnie. Tylko dziwię się ze przez to w dzień też nie chce mi sie spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetko wydaje mi się, ze po prostu masz taki organizm i już :) Skoro nie czujesz się źle, to chyba raczej to nie jest gorźne. Zawsze możesz zapytać lekarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetka czasami jest ... pozniej moze sie to zmieni... ja jak bylam w 7 m-cu to spalam wszedzie... jak by mi ktos nie pozwolil sie polozyc to zasnelabym na stojaco! Jak weszlam w 8 m-c to mialam tyle werwy jak nigdy energia mnie rozpierala i tak juz bylo do konca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antos chyba masz rację. Ja zawsze byłam rannym ptaszkiem, też wstawałam do pracy bardzo wcześnie, bo początkowo o 4.00 potem o 5.00 więc chyba mi juz tak zostało :) Jestem nauczona szybko wstawać i już, tak mi sie wydaje. Chyba że brak męża koło siebie powoduje to że jakoś samej źle mi sie śpi :P ale już w sobotę sprawdzę jak będę spać bo już będzie obok mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetko no właśnie! Może brak męża obok powoduje Twoją bezsenność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba będzie \"przetestować\" jak wróci, czy mi sie poprawi czy nie :P Co już wszystkie kobietki pouciekały?? Tylko nasza Trójca została??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zważywszy na ostanie czasy, to i tak dobrze, że chociaż trójca jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też juz moge pwiedzieć ze większość jest zrobione. Mam o tyle dobrze że mieszkam u rodziców i razem z mamą pomagamy sobie na wzajem :) Ale też dobrze że zaczęłysmy prędzej, bo coś mojej mamie strzeliło w pleckach i ma problemy z nachylaniem więc robotka idzie 2 razy wolniej, bo mnie też nie da sie wysilac, bo sie boi ze mnie się coś stanie. Więc z dnia na dzień coś tam robimy i po troszkę dobijamy do końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja też uciekam dziewuszki, bo muszę obiadek przygotować :) Postaram się częściej tu zaglądać. A póki co trzymajcie się cieplutko ;) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariejka28
Witam was Kobietki :):):) Jestem tutaj po raz pierwszy i licze na porade z waszej strony. Problem moj jest jak sie pewnie domyślacie -ciaza i jej objawy . Zaczne od poczatku z moim Skarbusiem od stycznia staramy sie o malenstwo ,jednak narazie bez razultatow. W tym cylku przytulalismy sie tazke w dni ploodne i pare dni po zacząl mnie pobolewac brzuszke najpierw lekkie klucia potem bol jakby na@ i juz myślalam ze dostane szybcije jednak nie dzis lub jutro powinnam dostac a mnie persi bola ale tlyko sutki pobolewa brzuszke ale nie tak mocno jak na@ troske inaczje i czasem zakluje to tra tak ponad 2 tygodnie. Wiem ze wszytko wskazuje ze moze nam sie udalo jaka bylabym szczesliwa ale mierzylam temperature i w sobte mialam 37,5 a potem spadla na 37.2 lub 37.00 i tak jest do dziasiaj wiec to jest znam ze idzie niechciana@:(:( doradzcie mi prosze czy tempa ma taki wplyw i moze byc mozliwosc ze pomimo tego spadku moge byc w ciazy pozdawiam was serdecznie zycze milego dnia i czekam na porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki. Wybieram sie na swieta Wielkanocne do Polski. Czy wiecie moze jaka pogode zapowiadaja na te dni? Bo nie wiem czy wziac ze soba jeszcze kurtke zimowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, Majeczka, w razie co, to ja też ;-) Qrde, gdzie ten topik, gdzie za cały dzień bylo naklikane kilkanaście stron...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki :) Intima, masz rację...kiedyś trzeba było najpierw nadrobić zaległości, żeby wkręcić się w temat...a teraz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to, anik-Laseczko ;-), miałam na myśli... Przykre to trochę... ja ciągle czuję sentyment do starych dobrych czasów... nawet renika mi braqje ;-) a Ty, anik, od kiedy tu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Intimko, ja jestem \"młodą\" forumowiczką...Czytać Was zaczęłam (jeśli dobrze pamiętam) na początku roku i po krótkim czasie napisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×